• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie ma zgody na przemoc na Ukrainie. Manifestacja w piątek, godz. 17

Katarzyna Moritz
23 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 18:46 (24 stycznia 2014)
Najnowszy artykuł na ten temat Wolą piłkę w Gdańsku niż wojnę na Ukrainie

Tak wyglądała gdańska manifestacja solidarności z Ukrainą.


Mieszkańcy Gdańska, miasta wolności i solidarności, nie chcą być bezczynni w obliczu przemocy, do jakiej dochodzi na Ukrainie. W piątek o godz. 17, przed Dworem Artusa, zorganizowano manifestację solidarności z Ukraińcami.



Aktualizacja 24 stycznia, godz. 18:46 Manifestacja odbyła się w pokojowej atmosferze. Zjawiło się na niej około 150 osób.

***


Cała Europa z szeroko otwartymi z niedowierzania oczami przygląda się ostatnim wydarzeniom w Kijowie. Od kilku dni dochodzi tam do brutalnych starć przeciwników władz z milicją. Opozycja podaje, że zginęło pięć osób, ponad 300 jest rannych, wiele aresztowanych.

Choć Ukraina musi sama rozwiązać swoje problemy, to mieszkańcy Gdańska mogą wyrazić swój sprzeciw wobec przemocy i solidarność z Ukraińcami już w piątek, o godz. 17, przed Dworem Artusa. Odbędzie się tam manifestacja, którą organizuje m.in. była opozycjonistka i działaczka "Solidarności" - Bożena Grzywaczewska.

- To ludzki odruch, obywatelska postawa dla poparcia zmarzniętych manifestantów w Kijowie. Gdy my, Polacy i gdańszczanie, w latach 70. i 80. oczekiwaliśmy wsparcia wolnego świata i Europy, było to dla nas bardzo ważne. A Gdańsk, jako miasto wolności, powinien zawsze reagować na łamanie praw człowieka, łamanie kręgosłupów, nie mówiąc już o zabijaniu przeciwników. Uważam, że nie można stać obojętnie, tym bardziej, że Ukraina jest naszym sąsiadem - przekonuje Bożena Grzywaczewska, prezes Gdańskiej Fundacji Dobroczynności.

Jak oceniasz sytuację na Ukrainie?

Organizatorzy zapraszają na manifestację wszystkich mieszkańców, którym nie są obojętna sytuacja na Ukrainie. Minutą ciszy zostaną uczczeni polegli w zamieszkach Ukraińcy. Mile będą wdziane transparenty, flagi czy wpięte w klapy tasiemki w niebiesko-żółtych i biało-czerwonych barwach.

Ostatnie zajścia na Ukrainie to efekt uchwalenia 16 stycznia przez Radę Najwyższą ustaw godzących w społeczeństwo obywatelskie i wolność mediów. Doprowadziło to do radykalizacji trwających od końca listopada protestów i wywołało 19 stycznia wybuch przemocy w Kijowie. 22 stycznia w trakcie starć z Berkutem, specjalnymi oddziałami milicji, w niejasnych na razie okolicznościach zginęły według oficjalnych danych dwie osoby. Opozycja twierdzi że śmierć poniosło pięć osób.

Niektóre media na Ukrainie twierdzą, że władze przygotowują się do wprowadzenia stanu wyjątkowego w kraju. Przedstawiciele ukraińskiej administracji zaprzeczają tym twierdzeniom.

Wydarzenia

Manifestacja solidarności z Ukrainą (5 opinii)

(5 opinii)
protest / demonstracja

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (515) ponad 20 zablokowanych

  • Zajmicie sie bajzlem w tym chorym kraju

    protestujcie przeciw tym nieudacznikom w rzadzie a banderowcy niech sie wytluką co do nogi

    • 26 2

  • Słabizna

    Niech soros im pomoże.. tyle dał pieniędzy. Może Radek Sikorski pojedzie.. nie mogę się doczekać aż tam podejdzie z Anką Apllebaum.. Czekamy ;-)

    • 17 1

  • Lwów --> Polska, Charków --> Rosja, Kijów --> ??? (3)

    A banderowców na pal...........

    • 22 4

    • fifty-fifty :)

      • 2 0

    • (1)

      a Kijow dac wraz z przyleglosciami banderowcom i niech sobie tam zyja za wysokim murem z dala od normalnych ludzi.

      • 9 1

      • ale dopiero jak się ściągnie tych banderowców z pali

        • 2 1

  • Nie ma takiego kraju jak Ukraina (2)

    Nie istnieje taki kraj jak Ukraina tak samo jak nie ma takiego kraju jak Polska. To są tylko strefy wpływów które w rożnych okresach historii przechodziły pod panowanie rożnych mocarstw. Rzeczpospolita Polska zginęła wraz z III rozbiorem a Ukraina po Powstaniu Chmielnickiego. Niestety, tych dwóch narodów historia niczego nie nauczyła

    • 17 9

    • Podczas Powstania Chmielnickiego (Polaka), nie bylo czegos takiego jak Ukraina. Byli Kozacy na Czerwonej (polskiej) rusi, ktorzy zrobili powstanie bo chcieli do POLSKIEGO wojska (siczowego)

      • 0 1

    • To ty imbecylu w jakim języku mówisz ? Suahili ???

      • 0 2

  • Nie słuchacie co jest w TV?
    Przecież Ukraińcy sami z sobą nie mogą się dogadać. Tam jest pięciu przywódców, łącznie z tymi od UPA.

    • 20 0

  • Pchamy się tam..............

    ..............gdzie nie powinniśmy, a czy ktoś w ten sposób stawia się za nami jak nam było źle ? Co mnie to kurka obchodzi co tam się dzieje nie mój kraj nie moja sprawa. Ukraina to i ta Ruscy. Rus to Rus dawne ZSRR. Uważam, że sami powinni załatwić swoje sprawy.

    • 25 6

  • lol

    w d*pach się poprzewracało ludziom po tylu latach -,-

    • 8 2

  • Niech nam lepiej oddadzą LWOW! (1)

    • 22 11

    • Mariusz Max Kolonko o ty mowi ;)

      • 2 2

  • Ukraina

    A jak ta manifestacja pomoże Ukrainie. ..prezydent Ukrainy się przerazi groźnej Polszy!? Pffffff śmiechu warte...ten kraj już należy do Rosji i możecie i cała Unia może im naskoczyć!!!

    • 14 1

  • Banderowców wspierać? (1)

    Nigdy w życiu! Oni stawiają pomniki i czczą kata Polaków, a my mamy im w czymkolwiek pomagać? Nie mamy żadnego interesu w tym, niech się wybiją między sobą ci komuniści z rządu razem z nacjonalistami i banderowcami na ulicach. Oni nienawidzą Polaków, a wy im marsze organizujecie, żałosne!

    • 49 4

    • Już raz ich wspieraliśmy 10 lat temu...

      I czy dziś coś z tego mamy? Nawet wdzięczności... Po co więc i dla kogo ta manifestacja? Chyba dla czytelników GW i pseudopostępowych studentów z UG i ASP...

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane