Dziś ostatni dzień na spisanie się przez Internet w Narodowym Spisie Powszechnym. Jeśli nie zrobisz tego do północy, odwiedzi Cię rachmistrz.
2011-06-16 12:44
2011-06-16 19:47
i nikt nie marudzi tak jak w Polsce
2011-06-17 18:36
Pytanie brzmi - na co komu te dane?
2011-06-16 12:45
A ja się spisałam, bo nie chcę, żeby mi ktoś łaził po domu. Licho wie ilu podrabianych rachmistrzów już przebiera nogami, żeby pochodzić po domach i pooglądać co kto ma.
2011-06-16 13:06
1. Rachmistrz ma obowiązek pokazania legitymacji a na życzenie także wylegitymować się dowodem osobistym.
2. Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości - może zadzwonić na infolinię GUS-u i poprosić o dane swojego rachmistrza.
Fałszywi rachmistrze to legenda. Być może trafią się tacy (kilka osób w skali kraju), co zostaje oczywiście zaraz nagłośnione przez media.
Jednak nikt o choćby odrobinie rozsądku nie da się nabrać.
Poza tym - nie ma obowiązku wpuszczania do domu.
Korzystając z ładnej pogody można sobie siąść przed domem i się spisać.
Czasami wręcz to sam proponuję - uwierzcie mi, że wejście do niektórych mieszkań traktuję jako niezawinioną karę :)
2011-06-16 13:11
z zasady
2011-06-16 13:20
Zasady możesz sobie wsadzić w... między bajki :)
Obowiązuje Cię prawo.
A prawo określa, że do domu wpuszczać nie musisz - natomiast na pytania odpowiedzieć musisz - podobnie jak musisz "zadawać się" z nieznajomym np. policjantem.
Jak się nie podoba, to zastanów się na jesieni nad urną, na kogo głosować, aby to prawo zmienić.
Podpowiadam: socjalizm absolutnie nie idzie w parze z poszanowaniem prywatności :)
2011-06-16 13:52
prawo baranku jeśli nie dotyczy wszystkich nie dotyczy mnie muszę się zadawać z policjantem a z jakiej okazji?Pocałujcie mnie w d... z kim nie chcę nie muszę rozmawiać a sposobu ominięcia spotkania z jaką upierdliwą liczykrupą jest bardzo wiele powiedz mi czy ja mam obowiązek kiblować w domu bo jakiś debil chce coś ode mnie wyciągać?
2011-06-16 14:08
Precyzyjniej - nie jeden debil, ale 460 debili.
Ustawę o spisie powszechnym przegłosował Sejm.
Ani urzędnicy z GUS-u ani ludzie pracujący jako rachmistrze nie mają wpływu na jej brzmienie. Wykonują jedynie swoje obowiązki określone przez ustawę.
Zatem Ty, swoją (moim prywatnym zdaniem: najzupełniej słuszną) niechęć do poddawania się spisowi, kierujesz pod niewłasciwym adresem.
2011-06-16 14:12
to co sejm przegłosował to mi lata odkąd te złodziejskie bydlaki postanowiły łatać nie swoją kasą swoją dziurę budżetową mam w d... ich ustawy i ich imienne spisy po co komu dane opatrzone danymi osobowymi to statystyka czy szpiegowanie?Milion zapytań o podsłuchy nie wystarcza?A ci wszyscy co w tym uczestniczą to pożyteczni idioci nikt nie kazał nikomu być rachmistrzem łapanki ani przymusowego poboru nie robili
2011-06-16 14:42
Powtarzam: zostaw sobie to swoje oburzenie na jesień.
Mi też baaaaardzo wiele w polskim prawie nie odpowiada, co nie znaczy, że mogę się uznawać za niepodlegającego mu i np. pisać odwołanie do Strassburga (to akurat najgłupszy możliwy adres:) jak mi policja da mandat za niezapięte pasy.
A moja prywatna ocena bezsensowności spisu i fakt dobrowolnego podjęcia pracy jako rachmistrz nie kolidują w żaden sposób ze sobą.
Miałem swoje powody, których prywatnie nie ukrywam, ale i nie muszę się nimi chwalić publicznie.
Ktoś to musi robić. A jako potencjalny respondent, z dwojga złego wolałbym, żeby rachmistrz, który mnie odwiedzi, był do spisu nastawiony sceptycznie - niż zeby był jego entuzjastą :)
2011-06-16 15:08
tak ktoś to musi robić typowe podejście
2011-06-17 08:54
"Ani urzędnicy z GUS-u ani ludzie pracujący jako rachmistrze nie mają wpływu na jej brzmienie. Wykonują jedynie swoje obowiązki określone przez ustawę."
Jakby ustawa pozwalała rachmistrzom zabijać tych co uchylają się od spisu, też byś mówił że wykonujesz jedynie swoje obowiązki? Ja bym z własnej woli nie brał w tym udziału.
Hitlerowcy też się później tłumaczyli, że wykonywali tylko rozkazy.
Prawda jest taka, że dla - marnych zresztą - pieniędzy bezmyślnie uczestniczysz w aparacie ucisku obywateli. Tak ucisku - bo wielu z nich tego sobie nie życzy.
Tak hipotetycznie - załóżmy, że za kilka lat jakaś władza zacznie prześladować Kaszubów. Jak się wtedy będziesz czuł patrząc w oczy spisanym przez siebie Kaszubom?
2011-06-17 13:43
tak samo tłumaczyli się SS-mani z auschwitz-birkenau
Kapujesz?
2011-06-16 20:05
a ja mam na bramie tabliczkę i czekam na rachmistrza ale jakos do mnie nie zagląda ciekawe czemu a na internecie to ja się nie znam no i jakos nie mogę się spisać
2011-06-16 12:46
Wypełnienie ankiety internetowej nie daje żadnej gwarancji, że rachmistrz i tak nie przyjdzie. Taki niestety urok tej GUS-owskiej aplikacji.
Nie wpuścić nie można. Odmówić spisu nie można. Za jedno i drugi grozi grzywna (do skutku - aż "oporny" w końcu się spisowi podda).
Z drugiej strony - rachmistrz nie ma ani prawa ani możliwości weryfikacji informacji, jakich mu się udziela.
Ktoś powyżej napisał, że podawanie nieprawdy to brak odpowiedzialności.
A przepraszam bardzo: niby dlaczego?
Spis jest kompletnie niepotrzebny to wyrzucone w błoto publiczne pieniądze (no.. nie do końca w błoto. Paru urzędasów się na tym dorobi)
Informacje istotne dla Państwa są zawarte w bazach PESEL, REGON, ZUS i US.
Wszelkie inne informacje (typu dzietność, wyznanie, migracje) są dla normalnego (nie: socjalistycznego) Państwa zupełnie zbędne.
2011-06-16 13:53
można nie wpuścić ani nie odpowiadać na żadne pytania powiedz mi chłopie czy zawsze jesteś taki bojaźliwy?
2011-06-16 14:21
Nie bardzo kumam, czego miałbym się bać?
Po prostu, wiem jak wygląda procedura. Jeśli ktoś odmówi udzielenia informacji, rachmistrz ma obowiązek zaznaczyć opcję "odmowa spisu".
Oczywiście może zaznaczyć, ze nikogo nie zastał. Ale wówczas odpowiada KARNIE za poświadczenie nieprawdy. Nikt się nie będzie narażał i popełniał PRZESTĘPSTWO, aby zatuszować czyjeś WYKROCZENIE, które jest jedynie obarczone grzywną.
Odmowa spisu oznacza z kolei - najpierw kolejną wizytę urzędników z Urzędu Miasta i GUS-u z możliwą interwencją policji. A jeśli Klient jest dalej "oporny" będą na niego nakładane grzywny.
Jaki jest sens takiej zabawy?
Chyba, że ktos ma duzo czasu, nadmiar pieniędzy i brak innych rozrywek :)
Jak ktoś bardzo nie chce podawać prawdziwych danych (które wcale nie są jakieś wydumane i intymne) może podać fałszywe.
Za to nikt go nie będzie ścigał bo nikt nie ma prawa tych informacji weryfikować.
2011-06-16 18:50
ja z zasady nikomu nie otwieram drzwi. mam takie prawo. idę otworzyć tylko gdy ktoś się ze mną wcześniej umówi telefonicznie. poza tym mam prawo nie mieszkać we własnym mieszkaniu albo bywać tylko w nocy i nikogo nie ma prawa to interesować. a spis nie jest obowiązkowy. to bzdura.przecież nie będą do kogoś przychodzili do końca życia :D
2011-06-16 12:58
prawie jak CBŚ - centralne biuro ŚLEDCZE !!!
2011-06-16 13:11
na Hugo ich interesuje ile zarabiam, co robie, co posiadam??!! wystarczy, że ciężko każdy z nas charuje za grosze i płacimy składki itp!!! urząd miejski wie kto gdzie mieszka, czy posiada auto czy motor... i kto ile zarabia :/ czego oni jescze chcą??!! nie zdziwie się jak ktoś poda ze zarabia 2tys miesięcznie, sam wynajmuje mieszkanie i sie wozi czarnym merasiem itp to zaraz mu się dobiorą do pupska :/
2011-06-16 13:38
CHarujący ciężko Mańku...
W ankiecie spisowej nikt się ciebie nie pyta ILE zarabiasz ani CO masz.
Najgłośniej protestują ci, którzy nie mają pojęcie o co chodzi :)
2011-06-16 15:24
o co chodzi... zawsze jakieś g*wna wymyślą nie wiadomo po co.... :/ co kogo obchodzi co mam ile zarabiam itp??
2011-06-16 13:19
po spisie, będą mieli wszytskie nasze dane, majątki itp itd i będą wiedzieć gdzie do kogo się dobrać :/
2011-06-16 13:03
Wpisałem narodowość Europejska
nigdy nie byłem i nigdy nie będę Polakiem, chociaż mam taką narodowość
2011-06-16 13:08
!
hipokryta!
2011-06-16 13:16
Nie ma czegoś takiego jak narodowość europejska podobnie jak nie ma narodowości afrykańskiej czy azjatyckiej.
2011-06-16 21:46
Ale pytanie brzmi do jakiej narodowości się poczuwam. A poczuwać to ja mam prawo nawet do marsjańskiej.
2011-06-16 13:53
piszesz w jęz. polskim, chodzisz po polskich ulicach, bierzesz polską kuroniówkę. Spadaj dziadu do swojej europy. Takich wyrzutków tutaj nie chcemy.
2011-06-16 16:07
Ja! Polen nur fur Poles! Ein volk, ein Fuhrer!
2011-06-16 16:31
...nie mogłeś nic takiego wpisać. Na pytanie odpowiadasz wstawiając kropeczkę w dany punkt pytania. A o Europie tam nic nie było.
2011-06-16 17:03
Nieprawda, w internecie można (było) wpisać tam dowolny wyraz
Też wpisałem Europejska
2011-06-16 13:05
Są jakieś konsekwencje dla tych co się nie spiszą?
2011-06-16 13:25
Rachmistrz kilka razy Cię odwiedzi - w końcu anuluje ankietę z przyczyny "mieszkanie niezamieszkane".
Jeśłi to mieszkanie prywatne, to oczywiście nikt nie będzie dociekał, czemu tam nikogo nie ma.
Inna sprawa w przypadku mieszkania komunalnego, które z definicji powinno służyć osobom potrzebującym lokalu.
Teoretycznie - dane z GUS nie powinny trafiać do Urzędu Miejskiego.
Teoretycznie... ;)
2011-06-16 13:09
Jak chcą to niech mnie zaproszą do siebie.
2011-06-16 23:42
ja kilkukrotnie spisywałam przed drzwiami, wcale nie muszę wchodzić do mieszkania. Proponowałam tylko wziąć sobie taborecik żeby nóżki respondenta nie zabolały
2011-06-16 13:09
podobno i tak serwery padły więc trudno niech przyjdą ... 2 x probowałam się tam zalogować i aplikacja nie rozpoznaje mojego nr PESEL heheheh czyli nie ma mnie moze i dobrze :-)
2011-06-16 13:10
Co będzie jeżeli spisując się w necie właśnie net w ostatnim momencie wysyłania padnie a ja nie będę wiedział o tym (gdzieś na serwerach, ...) czy mam potwierdzenie że poszło?
2011-06-16 15:48
Niech mnie sprobuje jeszcze ktoś nękać. Psami poszczuję.
2011-06-16 16:36
...na koniec otrzymujesz potwierdzenie z podziękowaniem, że spisałeś się na medal. Możesz to podziękowanie sobie wydrukować lub zapisać w swoim komputerze np: w dokumentach.
2011-06-16 13:15
I po co to komu? Tyle pieniędzy pójdzie tak naprawdę na nic... Widać Polska to bogaty kraj, skoro stać nas na takie "wydatki"... Raptem to "tylko" 350 mln zł. Co to dla nas haha ;D A tak na poważnie: czy nie lepiej byłoby te pieniądze zainwestować w sprzęt do szpitali? Albo na nowe drogi? Tyle nasz kraj ma potrzeb, a oni spisy sobie urządzają...
2011-06-17 01:28
Tę kasę można "rozprowadzić" w dowolny sposób i tak na prawdę nie będzie można tego skontrolować...idealna opcja. Naciągnąć podatnika można tu na tyle sposobów, że głowa mała... :/
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
