• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nielegalny ogródek znów zniknął z Długiego Targu

Elżbieta Michalak
9 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 

Przy rozbiórce Kleopatry asystowała Straż Miejska.


Po raz kolejny miasto usunęło nielegalny ogródek, który na Długim targu rozstawiła restauracja Kleopatra. Najemca zalega miastu ponad 100 tys. zł za czynsz.



Jak oceniasz działanie miasta w sprawie Kleopatry?

Od rana pracownicy straży miejskiej, Zarządu Dróg i Zieleni oraz funkcjonariusze policji demontowali ogródek, który po raz kolejny stanął nielegalnie na Długim Targu przed restauracją Kleopatra. Zabrali stoły, krzesła, słupki i płotki ogrodzeniowe, a także trawopodobną wykładzinę i podesty podłogowe. Wszystko trafiło to do ZDiZ, skąd właściciel, po uregulowaniu kosztów transportu, może odebrać towar.

- Restaurator bez pozwolenia zajął pas drogowy i powierzchnię należące do miasta. Ogródek pojawił się nielegalnie dziś w nocy, dlatego jako właściciel terenu mamy prawo zareagować i podjąć interwencję - tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ w Gdańsku. - Przed podjęciem interwencji wielokrotnie próbowaliśmy kontaktować się z właścicielem. Ten, za każdym razem, obiecywał, że zapłaci kary, które należny jest miastu. To ponad 100 tys zł.

Kary za nielegalne zajmowanie terenu były nakładane już dwukrotnie, jedna na kwotę blisko 70 tys. zł, druga to ok 30 tys zł. Jak informuje miasto, żadna z nich nie została spłacona.

- Z restauracją Kleopatra problemy mamy od kilku miesięcy - mówi Jan Kołodziej z Referatu Estetyzacji Miasta Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Zimą było głośno o nielegalnie wystawionej fontannie, wtedy też właściciel nie reagował na nasze wezwania i prośby. Teraz również został proszony o usunięcie ogródka, ale na nic zdały się nasze prośby.

Właściciel restauracji nie chciał z nami rozmawiać. Z zaplecza krzyknął tylko, że nie jest zainteresowany udzieleniem komentarza.

Udało nam się natomiast zamienić słowo z kelnerem, zdaniem którego pozwolenie na ogródek było. - Miasto miało czekać z rozbiórką ogródka do godz. 12, ale widać prezydent miasta zdecydował szybciej zabrać nam miejsca pracy. Wiem, że mieliśmy pozwolenie na ogródek. Zabrali go bo wiedzą, że bez niego nie mamy utargu.

Z akcji miasta zadowoleni byli inni restauratorzy działający na Długim Targu. - Ten człowiek prowadzi nieuczciwą konkurencję. Za nic nie płaci, a my ponosimy wszystkie opłaty na rzecz miasta. Niech rozłoży swój ogródek, ale wcześniej niech wszystko zapłaci.

Zimą nielegalny ogródek Kleopatry zagrodzono stalowym płotem.

Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (152)

  • gonić cwaniaków, a za długi wywalać

    • 29 0

  • idę o zakład że nie chodzi o żadne pozwolenia, tylko koperta była za cienka (7)

    • 19 28

    • zakład (6)

      a teraz udowodnij, że jest choć słowo prawdy w twoich żałosnych oskarżeniach

      • 23 6

      • Żałosnych oskarżeniach ?

        Chyba nie wiesz mieszkańcu jak wygląda życie w tym mieście albo należy do tej grupy co wie aż za dobrze jak wygląda. Aż dziw bierze, że tyle osób popiera twoją żałosną opinię. Idealista się znalazł.

        • 3 14

      • życie (3)

        W kuluarach mówi się że od pewnego czasu już ktoś z miasta czai się na ten lokal

        • 7 2

        • (1)

          Czyli niby facet płaci łapówki żeby nie płacić za ogródek? Gdzie tu sens?

          • 7 0

          • pokrętna logika... a może nie płaci łapówki, dlatego rozstawia się na lewo. :P

            • 4 1

        • oj tam... najemca to tani cwaniaczek

          dziwi mnie tylko to, że jeszcze go nie eksmitowano. miejsce jest super i powinno takie pozostać. przecz z kombinatorem

          • 1 0

      • ty się wczoraj urodziłeś?

        każdy kto miał bezpośrednio do czynienia z włodarzami POtwierdzi.

        • 3 4

  • Na Długim Targu nadal tylko 3 ławki ???

    jak w temacie..., można pójść i postać...

    • 23 2

  • To się strażnicy wynudzili :)

    To się strażnicy wynudzili :)

    • 5 0

  • smieszny stary dziad zboczek

    u prostytutek o 100zl sie targuje

    a miasto okrada na grube pienadze
    fe

    • 15 0

  • (1)

    Nie mogą im zablokować tych kwot na koncie?

    • 9 0

    • Skąd wiesz że nie zablokowali? Pytanie tylko ile kasy mają na tym oficjalnym koncie.

      • 1 1

  • teraz napiszcie o banerze tawerny, wywieszonym (2)

    przy zielonym moscie od strony motlawy.to miasto to jednak chlew i syf.

    • 15 5

    • To idź i zerwij, tylko do wody nie wrzuć. (1)

      W nocy to tam jest najbardziej pusto w tygodniu, ok 2-3 nad ranem. I na milicję uważaj.

      • 1 0

      • ok!

        pyszna rada;-)

        • 1 0

  • ten śmieszny kontener z lekami buli 60 gr za metr. 600 (1)

    600 metrów żenada, też se wynajme w centrum plac,taniej niż wszędzie

    • 3 5

    • za to coś 1800vzł

      ciekawe ile kiosk ruchu płaci

      • 1 0

  • Czyli z cyklu psy szczekają a karawana jedzie dalej... (2)

    Przecież temat lokali w tym mieście to temat rzeka z aferami w tle, przekrętami, ustawkami i tym podobnymi historiami. Nie jest żadną tajemnicą kto trzęsie tym działem w gdańskim magistracie. Taki mały, łysawy pan który ma bardzo "dobrą" opinię zarówno wśród mieszkańców jak i uczciwych najemców lokali. "Resztę burżuazji" która zajmuje lokale wykupione w niejasnych przetargach w latach 90 stanowią znani i lubiani - pewien piekarz, dealer samochodowy, pasjonaci bursztynu itp. itd. Oczywiście każdy o tym wie, a nikt tego nie rusza. Dziennikarze którzy tak bardzo nakłaniają najemców lokali do udzielania wywiadów na temat pana wiceprezydenta proponuje żeby się zastanowili co próbują wymusić. Bo wy napiszecie jakiś głupi artykuł, a osoba udzielająca wywiadu od razu leci z lokalu. Mafia nie ruszysz w tym mieście. Mafia dzisiaj to nie jajogłowi pakerzy od ola czy innego steryda. Mafię mozna zobaczyć na ulicy Długiej w ogródkach gastronomicznych, Piwnej i Podwalu. O Nowych Ogrodach nie wspominam...Nam - zwykłym szarym obywatelom pozostaje ciężko pracować i spłacać kredyty. Najważniejsze kto z kim wódkę piję...a nie jakie ma kwalifikacje.

    • 17 2

    • Same właki (1)

      Pamiętacie przekręt z przed kilku miesięcy na Targu Rybackim z lokalem. To był dopiero wałek. Wyremontuj i padaj. Budyń tego już nie ogarnia w mieście.

      • 2 0

      • Bo budyń się tym nie zajmuje tylko jego zastępca...

        • 3 0

  • złota brama (5)

    a ja mam pytanie: czemu nikt nie interweniuje w temacie handlu w zlotej bramie i przed nia. czy to jest miejsce na prowadzenie dzialalnosci handlowej w postaci obskurnych straganow. przed zlota brama od strony katowni rozstawiony jest punkt sprzedazy balonow. nie ma innego miejsca?? przeciez nawet nie mozna zrobic ladnego zdjecia, bo albo brame czesciowo przyslaniaja balony albo szpeca stoiska z dziwnymi pamiatkami

    • 46 2

    • Chinszczyznę tam sprzedają od ładnych paru lat a zabytwk klasy O .

      Adamowicz ingeruje tam gdzie ma interes , on albo lisicki.

      Tak było z terenem wokół LOTu.

      a Brama im nie wadzi jakoś albo lubią tamtejszych handlarzy.

      • 7 0

    • (1)

      w świetle budynku to własciciel budynku dysponuje terenem i wydaje POZWOLENIA NA HANDEL. Jak chińczycy płaca to sprzedają

      • 2 2

      • a kto jest właścicielem ?

        tamci jedynie zarządzają.

        • 1 0

    • e..

      zegarki mają tam ładne

      • 2 3

    • wstyd przed turystami

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane