• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nieprawidłowości w gdańskiej drogówce

rb
12 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Funkcjonariusze przyznają, że są zmuszani do częstego wystawiania mandatów. Funkcjonariusze przyznają, że są zmuszani do częstego wystawiania mandatów.

Patrole wykonywane zza biurka, wymuszanie na policjantach częstszego karania kierowców, pieszych i rowerzystów oraz zarzuty o molestowanie policjantki - tak według reportażu "Gazety Wyborczej Trójmiasto" ma wyglądać praca w gdańskiej drogówce.



Jesteś zaskoczony(a) doniesieniami z gdańskiej drogówki?

W gdańskiej drogówce pracuje ok. 150 policjantów. Szefem Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku jest naczelnik Zbigniew Korytnicki. Według doniesień "Gazety Wyborczej Trójmiasto" niektórzy policjanci są faworyzowani kosztem innych. Dochodzi też do sztucznego zawyżania statystyk.

40 proc. funkcjonariuszy drogówki, którzy danego dnia są w pracy, ma obowiązek patrolować ulice. Ten współczynnik podnoszony jest do 60 proc. w czasie dużych akcji związanych z bezpieczeństwem na drodze.

40 proc. funkcjonariuszy drogówki, którzy danego dnia są w pracy, ma obowiązek patrolować ulice.

40 proc. funkcjonariuszy drogówki, którzy danego dnia są w pracy, ma obowiązek patrolować ulice.
Żeby sprostać tym normom, do systemu wpisywani są policjanci, którzy na co dzień pracują za biurkiem i zza tego biurka i tak się nie ruszają - twierdzi autor reportażu. Powszechną praktyką ma być również korygowanie kart pracy policjantów.

Dzień z policyjną grupą "Speed" na obwodnicy


- Osoby, które wprowadzają dokumenty do systemu, zmieniają podane liczby godzin spędzonych na służbie w tzw. godziny pożądane spędzone na trasie patrolu, na kontroli pojazdów lub przy obsłudze zdarzeń drogowych. Godziny niepożądane to czas spędzony np. na sporządzaniu dokumentacji służbowej, dostarczaniu korespondencji itd. - mówi "Wyborczej" anonimowo jeden z policjantów. - Dzięki cichym zmianom w papierach szefowie mogą wykazać się przed Komendą Wojewódzką większą liczbą godzin spędzonych przez policjantów na ulicy.
Jeśli jakiś patrol jest już faktycznie na ulicy, to po służbie nie powinien wracać z pustymi rękoma. Kierownictwo wymaga wypisywania mandatów. Dlatego też policjanci ustawiani są często w miejscach, gdzie dopiero co zmieniła się organizacja ruchu, bo tam łatwiej o ukaranie kierowcy.

Mandaty sypią się także na rowerzystów i pieszych, bowiem w statystyce figurują oni jako kierowcy.

Poranna kontrola trzeźwości kierowców na al. Grunwaldzkiej Poranna kontrola trzeźwości kierowców na al. Grunwaldzkiej
W lutym tego roku na biurko inspektora Wojciecha Siwka, komendanta miejskiego w Gdańsku, trafił anonim, w którym funkcjonariuszki Wydziału Ruchu Drogowego oskarżają o molestowanie jednego z kierowników drogówki. Policjantki mają być przez niego szczypane w pupę, łapane za kolano, witane pocałunkami w policzek oraz być narażone na seksistowskie komentarze.

Zwołano zebranie, na którym komendant miał zachęcić policjantki, by nie pisały anonimów, a wysłały oficjalne zawiadomienie pod nazwiskiem. Na tym jednak sprawa się zakończyła.

Cztery nowe radiowozy marki BMW w Trójmieście


Gdy tym, co dzieje się w drogówce, zainteresowały się media, Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku wszczął kontrolę w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji.

- Komendant Miejski Policji w Gdańsku natychmiast po otrzymaniu maila od dziennikarza Gazety Wyborczej, w którym zarzuca się nieprawidłowości w wydziale ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie i powiadomił o tym Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku. W tej chwili w wydziale ruchu drogowego trwa kontrola, którą przeprowadzają policjanci z Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Dlatego też odpowiedzi na kierowane zarzuty będziemy mogli udzielić po otrzymaniu wyników tej kontroli. Zależy nam na szybkim wyjaśnieniu tej sprawy - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
rb

Miejsca

Opinie (162) ponad 10 zablokowanych

  • małe sprostowanko--podpadł

    Wydział .prewencji jednostki podrzędnej podległej KWP- w mieście za "miedzą"- a sprawę teraz zgłebia PROK. też z tego miasta gdzie były "zastrzeżenia" do pracy Policji....Były podwyżki wynagrodzeń< dotarły nowe autka< są komputery< i co ? i nic......A wyborcza za czasów PO-PSL też czasami pisała prawdę...min.o złodziejach na budowie A2

    • 0 0

  • Wydział Kontroli...?

    W sytuacji która miała miejsce na początku tego roku-to wydział kontroli wewnętrznej KWP -przeprowadzenie kontroli zlecił jednostce podrzędnej, a w finale na złożone-zażalenie-skargę -zainteresowanej/skarżącej"- to odpowiedzi ....udzielił sam zainteresowany na którego złożono zażalenie...to jakaś farsa....w roli głównej wydział prewencji >>>W.K- KWP- nawet nie udzielił swojej odrębnej pisemnej odpowiedzi>>>>Co jest grane ?????

    • 5 0

  • Ciemny lud to kupi... (7)

    Zwykły zjadacz chleba nie ma pojęcia co tam się dzieje...
    - rowerzyści i piesi to kierowcy - mocne!
    - targety na mandaty - corpo pełną gębą :)
    - oblechy macające koleżanki - skandaliczne
    - fałszowanie papierów - karygodne...

    Ciekawe czy wyciągną konsekwencje czy zamiotą pod dywan...

    • 156 15

    • tępaki takie tłumaczenie kupią

      1. Jak kierowca winien to walic mandaty az bedzie w portfelu trzeszczec, niezaleznie od prikazów góry.
      2. Podpisałes sie pod ślubowaniem na psa to zaiwaniaj a nie stękasz teraz, bo myslałes ,ze bedziesz miał robotę lżejsza od spania. Twoj szef jest od tego by rozkazywac, ty od służenia. Jak sie nie podoba to do Biedronki, tam kodeks pracy a nie ustawa, bedziesz zachwycony.
      3. Nie ma takiego dywanu pod który nie mozna by zamiesc dowolnej sprawy.

      • 4 4

    • (2)

      ale kto normalmy wierzy gaz wyborczej? no kto? jest tu jakiś leming?

      • 10 15

      • No Ta, bo wyborcza to się tak spotyka w kręgach i myśli co by tu dzisiaj wymyśleć, i cyk dawaj napiszemy dzisiaj na Polska policję ...

        • 4 5

      • Coś musi być na rzeczy jeżeli zaczęli pisać sami policjanci !

        • 8 5

    • Na czele policji skazany koleś kulawego dewelopera

      • 6 1

    • tam się nie zamiata, tam się tego po prostu nie notuje i przechodzi niewzruszonym obok

      zamiata to się jedną aferę, a nie taką 24/7 przez 365 dni w roku

      • 7 0

    • Patologia

      Przecież nie od wczoraj wiadomo, że polska policja to patologia korupcja kolesiostwo i nepotyzm. Dlaczego żaden rząd po 1989 roku nie robi z tym porządku!? To dalej milicja obywatelska tylko że nazwa inna.

      • 17 7

  • Nie jest dobrze, jak już w drogówce się źle dzieje, kto będzie dbał o bezpieczeństwo małżeństw na drogach? (2)

    • 43 10

    • 40% drogówki ma być na drogach a reszta 60% przy biurkach? (1)

      to po diabła nam taka drogówka, nazwać to lepiej "biurówka" ale jak oni mają niby wpływać na bezpieczeństwo zza tych biurek?

      • 13 0

      • powiedz to biurokratom

        najpierw wymyślają tyle roboty papierkowej że się obrobić nie mogą, a potem pretensje że siedzą i piszą raporty, Nie tylko w Policji tak jest, - lekarze więcej czasu piszą w kompie niż badają pacjenta, - sędziowie więcej produkują papierologii niż sądzą na salach sądowych...

        • 3 0

  • Jak mozna cytowac Wyborczą, kto to czyta??? (1)

    Ja zamiast papieru bym czerskiej nawet nie uzył

    • 4 6

    • Lemingi

      • 1 0

  • GW

    GW jest tak rzetelnym źródłem że to musi być prawda. G.prawda

    • 3 1

  • XD

    Gdzie jest wewnętrzna pytam??

    • 8 1

  • Stary kawał

    W związku z rozpoczęciem budowy domu proszę o przeniesienie do służby w drogowce.

    • 4 4

  • Sama prawda (2)

    Kierownik ma Cię w d..pie, naczelnik ma swoje sprawy, ale patrzy na zdanie kierownika odnośnie tej jednostki. Komendant każe, naczelnik musi. A komendant musi bo mu każe wojewódzki. A ten ma narzucone z góry. Bo jakiś d..bil gdzieś na tej górze sobie wymyślił, że bezpieczeństwo=więcej mandatów. A wtedy ta jednostka, co jest gnebiona, że źle, że za mało, tu pieszy, a tu pasy, a tu miał być pijak a nie ma.. ma obiecane premie, których nigdy nie zobaczy, tylko siedzi w robocie dzień i noc, nadgodziny robi, nic nie może zaplanować, święta w robocie, weekendy nawet po 5,6 z rzedu w robocie, zjeść nie ma czasu, wys*ac się też nie, a jak dołożyć jeszcze papierową robotę, najlepiej na własnych kartkach i własnym długopisem, a to wszystko równa się super pensja toooo uwaga, zdziwienie = przestaje mu się chcieć. Odczuwa to obywatel. I nie lubi policji. Nie szanuje. I myśli taki ze Ch...j nic nie robi, zarabia kokosy. Zdziwienie znów, tak nie jest. Jeżeli praca policjanta miałaby odnieść skutek i mieć sens objawialoby się to w mniejszej ilości mandatów przy jednocześnie większej liczbie kontroli, a nie z roku na rok ma być coraz więcej mandatów. Znaczy prewencja nie skutkuje, tylko jest gorzej.

    Pomijam fakt ciągłych zabezpieczeń bo jedzie świętojańska 30 rowerzystów... To już taki PS do urzędników.

    • 27 0

    • (1)

      To powinieneś zmienić pracę a nie tarzać się w tym g*wnie !

      • 2 1

      • Nie pracuje tam

        Właśnie dlatego.

        • 0 0

  • W każdej komendzie jest tak samo. Służby wykazanie tylko w swd i sespol. Reszta to fikcja. Nie ma ludzi żeby mierniki wykazać bez oszukiwaniA.

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane