- 1 Marsz Równości. Będą utrudnienia w ruchu (340 opinii)
- 2 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (70 opinii)
- 3 Kierowca prysnął gazem w radnego (305 opinii)
- 4 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (194 opinie)
- 5 Będą zmiany na remontowanej ul. Unruga (67 opinii)
- 6 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (275 opinii)
Nietypowa zachęta do przyjęcia kolędy
Mem, hashtag i rzucający się w oczy napis "SEX" - takimi elementami opatrzono plakaty zachęcające mieszkańców akademików Politechniki Gdańskiej do... przyjęcia księdza po kolędzie. Autorem żartobliwej kampanii jest ks. Paweł Kowalski, jezuita z parafii pw. św. Krzyża przy ul. Mickiewicza 11 we Wrzeszczu. Chętnych do wspólnej modlitwy i rozmowy z oryginalnym zakonnikiem nie brakuje.
Kolędowe ogłoszenia składają z dwóch kartek w kolorach białym i żółtym. Każda z nich została opatrzona wabikiem, który zachęca do zapoznania się z ich treścią. Na pierwszej z kartek widnieje sporych rozmiarów, zapisany drukowanymi literami wyraz "SEX". Na drugiej zaś umieszczono popularny mem z twarzą Azjaty i podpisem "Immposibru!".
Po przyjrzeniu się okazuje się, że trzyliterowy wyraz jest częścią napisu: "Kościół to nie tylko pytania o... sex (chyba udało mi się przyciągnąć Twoją uwagę :)". Tuż pod nim znajduje się hashtag #Kolęda2017. Pod takim samym hashtagiem znajduje się wspomniany już mem, a pomiędzy nimi kolejne napisy: "A Ty niezapisany?:)" i "Błogosławieństwo na sesję".
Autorem humorystycznej kampanii jest ks. Paweł Kowalski, jezuita z parafii pw. św. Krzyża we Wrzeszczu. W ten sposób chciał nie tylko przebić się ze swoim przekazem do pochłoniętych przygotowaniami do sesji studentów, ale i pokazać, że mężczyzna w sutannie również potrafi mieć dystans do siebie.
- Na pomysł zaprojektowania plakatów wpadłem po lekturze artykułu w portalu satyrycznym ASZDziennik. Dotyczył on typów księży, którzy chodzą po kolędzie. Jednym z nich był e-wangelista, czyli ksiądz korzystający w kontakcie z wiernymi mediów społecznościowych. Pomyślałem, dlaczego i ja miałbym nie spróbować? To przecież świetne narzędzie, dzięki któremu można komunikować z młodymi ludźmi. Wydrukowane przez mnie plakaty rozwiesili natomiast studenci działający we wspólnocie duszpasterstwa akademickiego "Winnica", którą prowadzę w mojej parafii - mówi ks. Kowalski.
Ks. Paweł Kowalski ma 32 lata, pochodzi z Bydgoszczy i został wyświęcony na jezuitę trzy lata temu. Posługę duszpasterską we wrzeszczańskiej parafii pełni od trzech miesięcy. Wcześniej posługiwał w Krakowie, gdzie wcześniej ukończył studia na tamtejszej Akademii Ignatianum.
Jezuita ma konta na Facebooku, Twitterze i Instagramie, a także prowadzi bloga pod tytułem "W koloratce... i bez". Opisuje w nim swoje pasje: wiara, społeczeństwo, media społecznościowe, skauting i... heavy metal.
- Na brak zainteresowania na szczęście nie narzekam. Codziennie czekają na mnie studenci, którzy chcą skorzystać z kolędy. Mam nadzieję, że mój pomysł potraktowano z przymrużeniem oka i nikogo nie uraził. Na forach internetowych spotkałem się z różnymi opiniami, ale odbiór przyjmujących mnie studentów był bardzo pozytywny. A skoro plakaty przynoszą dobre owoce, to znaczy, że to było dobre posunięcie - mówi zakonnik.
Wizyta duszpasterska w akademikach Politechniki Gdańskiej, zlokalizowanych przy ul. Wyspiańskiego i Leczkowa, rozpoczęła się w ubiegły poniedziałek i potrwa do środy w przyszłym tygodniu (codziennie od godz. 19). Aby z niej skorzystać, wystarczy jedynie wpisać się na listę, która jest dostępna w portierni każdego domu studenckiego.
Na koniec warto wspomnieć, że to nie pierwsza tego typu akcja wrzeszczańskich jezuitów, zachęcająca w zabawny sposób studentów do przyjęcia wizyty duszpasterskiej. Kilka lat temu jeden z poprzedników księdza Kowalskiego umieścił na rozwieszonych w akademikach plakatach grafikę przedstawiającą wściekłego psa, pod którym widniał napis: "Ksiądz nie gryzie, wpuść go na kolędę".
Miejsca
Opinie (352) ponad 20 zablokowanych
-
2017-01-19 12:30
kolęda (1)
po co jest ta kolęda nie rozumiem chyba tylko po to by kasę zabrać i wywiad zrobić a oni się bawią za to i na panienki łożą
- 14 1
-
2017-01-19 16:55
ty chyba wogóle niewiele rozumiesz , Misiu
- 0 0
-
2017-01-19 12:48
Jeśli ktoś chce zaprosić księdza do domu, to nie musi czekać na czas kolędy. Tylko trochę głupio
na koniec tej niekolędowej wizyty kopertę brać.
A pomysł z tym sexem w zaproszeniu jest rozwojowy. Za kilka lat będzie brzmiał mniej więcej tak: Potrzebujesz gumowej lali? Zaproś księdza na kolędę-przyniesie.- 8 4
-
2017-01-19 12:49
Za cholere (1)
Mieszkam na 17 piętrze i jakim trzeba byc pazernym żeby za te 10 zł wspinać się na samą górę.
- 11 2
-
2017-01-19 12:53
windy nie ma ?
- 2 0
-
2017-01-19 13:06
reklama dzwignia handlu !
Kosciol musi isc ze znakiem czasu,wychodzic do ludzi nawet niekonwencjonalnie bo jeszcze troche azapomna o nim...szczegolnie mlodzi
- 2 1
-
2017-01-19 13:36
Pan Jezus nakazał KAŻDEMU swojemu naśladowcy głosić Dobrą Nowinę, oczywiście na miarę jego możliwoście
a teraz mi powiedz co rozumiesz przez: " Dobra Nowina " ?
- 3 0
-
2017-01-19 13:59
he, he kolenda to jest super okazja by zgarnąć naprawdę ogromne pieniądze (2)
,pamiętam jak mieszkałam na Oruni na ul. Małomiejskiej ,a mieszkała w starym domu staruszka ,była bardzo bogata, samotna . Ksiądz po kolędzie siedział u niej bardzo długo, a po co ,oczywiście tak nią manipulował ,że cały dorobek życia mu przepisała ,a gdy babcia zmarła ksiądz przyjechał ogromną ciężarówą i chłopy ładowali cudowne obrazy ,dzieła sztuki ,srebrne wyroby . Myślę ,że takich samotnych kobiet w Polsce są tysiące ,którym przepieraja księża mózgi księża dla własnych celów. Na mszy gadają (Lepiej być niż mieć ) a sami mają ,a nie są ,co za hipokryzja. Większość księży wcale nie mieszka na plebaniach jak sądzą wierni , oni mają wypasione domy poza miastem by wierni ich nie podglądali.,a mieszkają w chatkach anonimowo , a więc nikt nie wie ,że są księżmi.
- 9 3
-
2017-01-19 20:00
He he (1)
Przestan brac to co bierzesz albo bierz tylko polowe. Ksiadz ciezarkow po dziela sztuki przyjechal mowisz.. Moze zlote fortepiany tez byly? I bursztynowa komnata schowana w kredensie ?
- 2 1
-
2017-01-19 21:58
naćpanyś czy nachlanyś
- 0 0
-
2017-01-19 14:02
po co mam pytać księdza o seks gdy on jest cnotliwy?
- 7 0
-
2017-01-19 14:40
Księża są inteligentni i nie wierzą w żadne niebo czy piekło ,te dwie rzeczą są
po to by manipulować ludzmi dla kasy ,żaden ksiądz nie składa przysięgi wchodząc do zakonu ,że będzie służyć człowiekowi ale kościołowi , a jednocześnie doskonale wie ,że żyje się tylko tu i teraz ,dlatego ten czas wykorzystuje do bólu , więc nie czepiajcie się .
- 6 0
-
2017-01-19 14:42
seks (2)
W życiu by mi nie przyszło do głowy żeby pytać w kościele o seks.
- 0 0
-
2017-01-19 14:54
jak jesteś płci męskiej to ksiądz by ci wytłumaczył teoretycznie ,a jak jesteś
chłopcem to praktycznie
- 2 0
-
2017-01-19 15:52
to czemu nie pytasz wysłannika boga na ziemi ,he,he
- 0 1
-
2017-01-19 15:15
Klechów w mojej parafii chyba skręca ze złości, że od kilku lat ich nie wpuszczam (3)
Ostatnio zostawił mojej sąsiadce kartkę z życzeniami (rocznica ślubu), żeby mi przekazała. A już wcześniej przysłali to samo pocztą.
- 6 3
-
2017-01-19 16:54
nie jaraj się tak (2)
myślę, że ty więcej tracisz niż księża !!!
- 1 6
-
2017-01-19 17:14
A, co niby traci ,jak piszesz to motywuj pseudo katoliku (1)
- 4 0
-
2017-01-20 21:26
A wierzysz w życie po śmierci ?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.