- 1 Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków" (32 opinie)
- 2 Upiorne syreny i największe pożary w Sopocie (12 opinii)
- 3 Chcemy żyć w miastach 15-minutowych? (418 opinii)
- 4 Z dworca na Jasień 80 zł (472 opinie)
- 5 Auto wjechało w pieszych i w budynek (288 opinii)
- 6 Idź na spacer śladem linii Gdynia - Kokoszki (72 opinie)
Nietypowe Budowle Trójmiasta. Most Wantowy nad Martwą Wisłą
Nietypowe Budowle Trójmiasta to cykl, w którym wyjaśniamy przeznaczenie i działanie położonych na terenie naszej aglomeracji obiektów o niecodziennym wyglądzie. Dzisiaj pokazujemy niedostępną drogę na szczyt pylonu mostu wantowego na Martwej Wiśle oraz roztaczające się z niego widoki. 9 listopada 2021 skończył on 20 lat. Poprzednio odwiedziliśmy lokomotywownię wachlarzową w Gdyni. Za miesiąc pokażemy działanie zabytkowego młyna w Oliwie.
Zanim jego ranga komunikacyjna dla Gdańska wzrosła i zaczął służyć mieszkańcom, musiała minąć dekada. Gdy powstał, nie było ani tunelu pod Martwą Wisłą, ani Obwodnicy Południowej, ani autostrady A1.
- W pierwszych latach eksploatacji ruch po nim był rzeczywiście znikomy - przyznaje Jacek Kamiński, inżynier i jeden z projektantów mostu z Katedry Mostów Wydziału Budownictwa Lądowego Politechniki Gdańskiej. - Bez problemu można było wówczas się na nim zatrzymać, by zaspokoić swoją ciekawość i spacerując przyjrzeć się jego detalom. Dzisiaj taki spacer byłby zapewne... naszym ostatnim - żartuje.
Budowa mostu przypomina olinowanie żaglowca
Sporym wyzwaniem okazał się też spacer stromą i ciasną klatką schodową na górę dwunogiego i wysokiego na 100 m pylonu.
Aby znaleźć się na ostatnim podeście, z którego roztacza się fantastyczna panorama Gdańska, najpierw trzeba pokonać 18 drabinek. Pylon osadzony jest na fundamencie i palach wkopanych w ziemię na głębokość 35 metrów. Powstał po to, by przenosić obciążenia za pomocą ukośnych lin stalowych tzw. cięgien, co przypomina nieco olinowanie masztu żaglowca.
- Różnica polega na tym, że w żaglowcu maszt jest utrzymywany przez liny zamocowane do pokładu, a w moście przęsło jest utrzymywane przez liny zakotwione w pylonie - tłumaczy Jacek Kamiński.
Czytaj także:
Jak wygląda techniczny tunel w tunelu pod Martwą Wisłą
Most wantowy na Trasie Sucharskiego jest najdłuższym i najwyższym tego typu obiektem w Gdańsku. Ma 380 metrów długości, a samo przęsło ma 230 metrów długości. W momencie budowy było to też najdłuższe przęsło w całym kraju (parę lat później z pierwszego miejsca gdański obiekt zepchnął Most Świętokrzyski w Warszawie).
Poza charakterystycznym pylonem jego cechą szczególną są stalowe liny. Jest ich 60, a ich długość waha się od 60 do ponad 200 metrów. Każda z nich składa się z kilkudziesięciu splotów stalowych osłoniętych czerwoną polietylenową rurą osłonową.
Dziennie mostem przejeżdża od 30 do 35 tys. pojazdów.
Mógłby być wyższy, nie posiada też drogi dla rowerów
Obiekt, który w listopadzie będzie obchodzić 20. urodziny, choć ma sporo zalet, nie jest też pozbawiony wad. Jedną z nich jest stosunkowo niskie zawieszenie na lustrem wody.
Z jednej strony sprawia to, że linia pomostu, po której poprowadzono jezdnię z dalszej perspektywy jest mało zauważalna, z drugiej - zaledwie 8-metrowe światło pomiędzy rzeką a mostem ogranicza rozwój ruchu żeglugowego na Martwej Wiśle, nie mogą tamtędy przepłynąć wyższe jednostki. Standardem dla tego typu obiektów jest prześwit 20-metrowy, a dla ruchu oceanicznego nawet 45-metrowy.
Most mógłby być nie tylko wyższy, ale też posiadać drogę rowerową, o którą pierwotnie zabiegano. Podobnie jak w przypadku wysokości, zrezygnowano z jej budowy ze względów finansowych.
Piętą achillesową mostu - podobnie jak innych tego typu obiektów - są też dylatacje. Pierwsze zużyły się po 10 latach eksploatacji, kolejne wymieniono w 2019 r.
Obiekt służy naukowcom, strażakom i zakochanym
I choć na co dzień most dla osób postronnych jest zamknięty, a wejście zabezpieczone, to dzięki uprzejmości Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni mogliśmy wejść na górę z kamerą. Wrażenia? Fantastyczne.
Ze szczytu pylonu widać i słychać nie tylko mknące pod stopami samochody i ciężarówki, ale też jednostki pływające po Martwej Wiśle. W tle słychać też zakłady przemysłowe na Przeróbce, a po drugiej stronie chrzęst mielonego złomu na złomowcu w pobliżu Elbląskiej. Przy sprzyjających warunkach pogodowych widoczny jest Półwysep Helski.
Trójmiasto w Budowie. Zobacz, jak powstają nowe inwestycje
M.in. z tych powodów most jest nie tylko popularnym obiektem wśród fotoreporterów, ale także naukowców. Regularnie odwiedzają go studenci uczelni technicznych z całej Europy, jest też celem corocznego objazdu dydaktycznego studentów PG. Chętnie ćwiczą też na nim strażacy, był też miejscem... zaręczyn jednego z inżynierów.
Uwaga! Na co dzień wejście do środka jest niedostępne i zabezpieczone przed ingerencją osób postronnych. Redakcja Trojmiasto.pl mogła wejść do środka i na górę dzięki uprzejmości Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Warto dodać, że obiekt został zaprojektowany w Biurze Projektów Budownictwa Komunalnego w Gdańsku przez zespół inżynierów wywodzących się wyłącznie z Katedry Mostów Wydziału Budownictwa Lądowego Politechniki Gdańskiej.
- Przy budowie mostu po raz pierwszy w Polsce zastosowano metodę nawisową, inaczej mówiąc wspornikową, nie wymagającą budowy rusztowań. Poszczególne sekcje mostu były transportowane barkami, a następnie podnoszone i scalane z resztą konstrukcji. Tak nie budował w naszym kraju nikt wcześniej! - wspomina Jacek Kamiński. - Jako że mosty wantowe należą do obiektów szczególnie narażonych na oddziaływania wiatrowe, do obowiązków wykonawcy należało m.in. przeprowadzenie badań modelowych mostu w tunelu aerodynamicznym. Ich realizację zlecono francuskiemu Ośrodkowi Naukowemu i Technicznemu Budownictwa w Nantes. Badania sprawiły, że dokonano nieznacznych korekt elementów przęsła mostu, które wyposażono w owiewki, skrywające lampy oświetlenia iluminacyjnego.
Budowa mostu trwała dwa lata (1999-2001) i kosztowała 70 mln zł. Co ciekawe, środki na jego budowę nie pochodziły z Unii Europejskiej (Polska do wspólnoty dołączyła dopiero trzy lata później), a z pożyczki Banku Światowego i państwowej dotacji budżetowej.
Zastanawiasz się, czym jest i jaką funkcję pełni dziwna budowla, którą mijasz w drodze do pracy lub która znajduje się w pobliżu twojego miejsca zamieszkania? Napisz do nas! Poinformuj o lokalizacji, napisz, jakie masz pytania. Postaramy się ją sfilmować i wyjaśnić, co to takiego.
inwestycje@trojmiasto.pl
Opinie (94) 3 zablokowane
-
2021-11-09 13:24
Polska to nie jest kraj dla pieszych. Mosty tylko dla samochodów : /
Podobnie jak nad obwodnicą w Osowej - most TYLKO dla samochodów! Tam nie ma nawet chodnika, także drogi dla rowerów... Wielu mieszkańców Dzielnicy Gd-Osowa mogłoby dojeżdżać do Oliwy i dlaej rowerem, ale jest to utrudnione właśnie przez brak kładki nad obwodnicą. To jest świadome, celowe działanie - pompowanie Gdańska samochodami, aż do granic możliwości...
- 0 2
-
2021-11-09 13:20
A ja protestuję
Proszę takimi artykułami nie przypominać mi jak ten czas szybko leci.
- 0 0
-
2021-11-09 13:11
Most nie mógł być wyżej, bo obok jest tak samo nisko zawieszony most kolejowy, a nasypy z torami trzeba by podwyższać na długich odcinkach
- 0 0
-
2021-11-09 12:59
Fakt ścieżka rowerowa przez most jest potrzebna!!!
Wówczas mieszkańcy Wyspy Portowej dotarliby z łatwością do ścieżki rowerowej biegnącej wzdłuż Olszynki na Wyspę Sobieszewską i dalej na Mierzeję Wiślaną, z drugiej strony przez most na rowerze można by dotrzeć do Westerplatte i Twierdzy Wisłoujście. Ruch rowerowy w tym miejscu jest bardzo potrzebny. Teraz gdy ma być zamknięty podczas remontu Most Siennicki Wyspa Portowa będzie odcięta od jedynej drogi rowerowej która łączy wyspę z resztą Gdańska.
- 0 0
-
2021-11-09 12:55
A kiedy będzie on przystosowany do ruchu pieszo-rowerowego??
- 0 0
-
2021-08-14 23:33
Obok (1)
A co to za stocznia obok?
- 3 0
-
2021-11-09 12:31
Conrad
- 0 0
-
2021-08-14 19:19
Teraz dulkiewicz nic nie robi (1)
Szykuje się na przegrane wybory uciec do parlamentu nawet nie udaje że kocha to miasto
- 16 6
-
2021-11-09 12:30
to ty chyba siedzisz w skrzynce na węgiel
- 0 0
-
2021-11-09 12:21
Kosztował 70 milionów
- 0 0
-
2021-11-09 12:16
Panorama może i ciekawa ale jak miałbym zemdleć to może i lepiej że wejść nie można. Swoją drogą którędy wcześniej odbywał się ruch?
- 0 0
-
2021-08-14 16:06
Potraficie stawiać wspaniałe konstrukcje... (16)
Ten most to na prawdę majstersztyk inżynierii. Tylko nie mogę zrozumieć dlaczego 3 kilometry od centrum półmilionowego miasta, na Oruni są szlabany i rogatki kolejowe jak w jakiejś koziej Wólce. Takiego absurdu w żadnym mieście wojewódzkim w Polsce nie widziałem!
- 56 7
-
2021-10-28 14:38
Bardzo arogancki wpis... butą i zarozumialstwem aż kipi.
Dlaczego? Dla tak małostkowych z dedykacją. Kozia Wólka nie może mieć przystających do aktualnych czasów rogatek kolejowych? Gdański panicz musi mieć nowoczesne, a cham z Koziej Wólki może, a nawet powinien mieć "przedpotopowe" sprzed kilkudziesięciu lat? Po co ten klasizm? Nie można napisać, dlaczego te rogatki nie nie przystają do obecnych czasów, technologicznie odpowiadają tym z lat 50-tych?
- 0 0
-
2021-08-16 12:17
w Elblągu też przez długi czas w środku miasta był przejazd kolejowy z rogatkami. Tak, wiem, to dużo mniejsze miasto, chociaż w zasadzie Olsztyn, czyli stolica warmińsko-mazurskiego jest tej samej wielkości. Wiadukt wybudowano dopiero 2 lata temu.
- 0 0
-
2021-08-15 18:42
Rogatki i szlabany.
W większości miast kolej została zlikwidowana i w ten oto sposób rozwiązano problemy z kolizyjnymi przejazdami.
- 0 0
-
2021-08-15 15:11
Nie rozpędzaj się.
To potrzebny i fajny, ale tylko zwykły most bez żadnych inżynierskich fajerwerków. Ważne, żeby był długowieczny, solidny i praktyczny a w tej chwili właśnie taki jest.
- 1 0
-
2021-08-14 16:51
Już niedługo nad torami będzie most. (7)
A ile miast wojewódzkich znasz dokładnie?
- 8 0
-
2021-08-14 16:54
juz nie bedzie ,bo w gdansku sa inne priorytety (4)
- 2 9
-
2021-08-15 03:22
tory to PKP (2)
Więc to nie Gdańsk Inwestuje, ale PKP.
- 0 2
-
2021-08-15 06:26
Nie tak do końca (1)
Ale pewnie podział kosztów pomiędzy miastem, a PKP powinien jakiś być
- 0 2
-
2021-08-15 15:06
A podział zysków?
Całe jak ostatnio zawsze pójdą d Warszawy by nakarmić dektę?
- 0 0
-
2021-08-14 17:58
jakby twój idol kacper był to koscioły zamiast mostów by stanęły
- 12 6
-
2021-08-15 09:19
16
A za starych czasów to byłem we wszystkich 49. Ale co Ty możesz o tym wiedzieć, jak Ty tylko Egiptu na wakacje latasz. Typowy wyborca rudego milionera
- 3 4
-
2021-08-15 06:27
Nad torami może być wiadukt, a nie most
- 4 0
-
2021-08-15 09:54
W Gdyni to samo...
Jadąc na północ, ostatni bezkolizyjny przejazd przez tory to estakada Kwiatkowskiego. Kolejny, 10 km dalej... w Rumi. Ale to już Gdynia drugiej kategorii, tam ludzie mogą czekać na rogatkach, przecież to nie biznesmeni
- 1 0
-
2021-08-15 02:32
bo nie mozna tego terenu sprzedac deweloperom
- 2 0
-
2021-08-14 18:23
Jesteśmy przyzwyczajeni do tego że drogi buduje się zawsze do potrzeb sprzed 20 lat a tu ci taka sensowna i w dodatku piękna konstrukcja!
- 3 0
-
2021-08-14 18:17
Oczywiście chodzi o most przemyślany pod prognozy rozrostu portu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.