• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Połączenia kolejowe z Trójmiasta dla wytrwałych

Maciej Naskręt
12 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Oprócz pendolino z Trójmiasta kursują pociągi dużo tańsze, czyli TLK z klasycznymi wagonami. Ich trasy mogą zadziwiać. Oprócz pendolino z Trójmiasta kursują pociągi dużo tańsze, czyli TLK z klasycznymi wagonami. Ich trasy mogą zadziwiać.

Najdalej wysunięte punkty na północy i południu Polski, czyli Jastrzębia Góra i szczyt Opołonek dzieli w linii prostej 648 km. Ta odległość jest jednak niczym przy najdłuższych trasach pociągów, które wyruszają w podróż z Trójmiasta na południe kraju. Ich pokonanie zajmuje nawet kilkanaście godzin.



Ile trwała twoja najdłuższa podróż koleją?

Mimo że podróżowanie pociągiem po Polsce stało się szybsze i bardziej komfortowe, to wciąż istnieją takie połączenia, z których korzystają tylko najwytrwalsi pasażerowie. Początek i koniec trasy dzieli bowiem nawet kilkanaście godzin jazdy.

Postanowiliśmy pokazać najbardziej nietypowe połączenia, z jakich można skorzystać wyruszając z Trójmiasta.

TLK Pobrzeże - do Wrocławia przez Warszawę. Trasa 723 km



Nasze zestawienie zaczynamy od "najszybszego" połączenia, do stolicy Dolnego Śląska - Wrocławia. Pociąg nie jedzie najkrótszą możliwą trasą - przez Wielkopolskę - ale zahacza o stolicy naszego kraju i dopiero stamtąd wyrusza w drogę do Wrocławia.

Dlatego podróż trwa 9 godzin i 4 minuty. Pociąg porusza się ze średnią prędkością 79 km/h.

TLK Rozewie - do Bielsko-Białej. Trasa 738 km



Z Gdyni Głównej na południe Polski wyrusza o godz. 21:44. Najkrótsza trasa tego pociągu wiodłaby przez Inowrocław i Częstochowę. Jednak skład za Bydgoszczą jedzie do Poznania, a stamtąd przez Ostrów Wielkopolski do Wrocławia. By dojechać do Bielska-Białej pociąg musi dotrzeć do Katowic.

Podróż trwa 11 godzin i 21 minut. Pociąg porusza się ze średnią prędkością 68 km/h.

TLK Branicki - do Krakowa przez Podlasie. Trasa 944 km



Skład do stolicy Małopolski rusza o godz. 7:21 z Gdyni. Mija Mazury i dociera do Białegostoku kilkanaście minut po godz. 14. Stamtąd wyrusza w trasę do Krakowa przez Warszawę. W stolicy Małopolski pociąg melduje się o godz. 20:55.

Podróż trwa 13 godzin i 34 minuty. Pociąg porusza się ze średnią prędkością 69 km/h.

TLK Ustronie - do Przemyśla. Trasa ok. 1100 km



To najdłuższe w kraju połączenie kolejowe. Gdy pociąg kursował przez Warszawę, to miał do przejechania prawie 1000 km. Teraz jedzie jeszcze dłuższą trasą z uwagi na nocne zamknięcia linii w Warszawie i Łodzi. Trasa jest tak skomplikowana, że zarządca nawet nie podał kilometrówki na stronach.

W pociąg wsiadamy wieczorem, by w południe następnego dnia dojechać na Podkarpacie. Całe szczęście w pociągu są wagony sypialne.

Podróż trwa 14 godzin. Pociąg porusza się ze średnią prędkością 75 km/h.

Opinie (310) 5 zablokowanych

  • ale mi atrakcja

    nie miał o czym pisać znalazł sobie temat...:)

    • 1 0

  • Tylko idiota wybiera takie połaczenia z Gd az do miejscowosci koncowej (5)

    Np. do Wroclawia z Gd sa pociagi, ktore jada 5.30.

    • 5 4

    • Ale 3x drożej. (1)

      • 0 1

      • g prawda

        • 0 0

    • (1)

      I tak za długo

      • 1 2

      • Bo 1/3 linii jest w przebudowie. Musi być chwilę gorzej by później było lepiej.

        • 0 0

    • Może jest taki jeden. Chyba nocny.

      Reszta jedzie dłużej.

      • 1 1

  • Kolejowa logika. (1)

    Pociąg nie służy do dojechania z punktu A do B, lecz podróżowania na trasie pomiędzy punktami A i B...Ja zrozumiałem tę prostą prawdę jeszcze za komuny i za wiele sobie nie obiecuję. Nasze pociągi są jak autobusy w Afryce: mają zabrać jak największą liczbę pasażerów; reszta jest drugorzędna..

    • 19 3

    • idiota nie zrozumie

      że łącząc pociągi Gdynia - Białystok, Białystok - Warszawa i Warszawa - Kraków nie traci się żadnego klienta, a zyskuje klientów na trasach Giżycko - Warszawa czy Ełk - Kraków.

      Ale tu jest Polska, tu się nie myśli.

      • 3 0

  • A gdzie jest pociąg Tour de Pologne (1)

    Jeździł taki kiedyś z Katowic do Gdyni przez Bialystok

    • 6 1

    • teraz to Branicki

      Gdynia - Białystok - Kraków

      • 1 0

  • Czy gdyby jeździły krótszą trasą (2)

    To ktoś by się skusił na 3x droższe Pendolino? Raczj mało kto. A tak nawet w tych tanich połączeniach pasażer płaci za kilometry które przejeżdża nawet jak chciałby jechać krócej i szybciej.

    • 7 2

    • jak chciałby jechać krócej i szybciej

      to wsiadłby w inny alternatywny pociąg - chyba, że jest kretynem, co wielu tu udowadnia

      • 2 0

    • Tak!!! Absolutnie tak.

      • 1 0

  • piekna sprawa (5)

    i te podroze do zagorza... fajne czasy.

    teraz to bezprzedzialowe i ani okna nie otworzysz. kiedys to czlowiek cala droge w oknie wisial i podziwial ktajobraz

    • 166 10

    • Teraz podziwia się "krajobrazy" wyłącznie w sr@jtfonie (1)

      także, jak dla mnie, mogliby oszczędzać i produkować wagony bez okien ;-)

      • 16 5

      • Są takie wagony

        Bydlęce

        • 4 0

    • W lato gdynia warszawa przez opóźnienia długa podróż to norma

      • 0 1

    • (1)

      I jeszcze się przez te okna wsiadało :-)

      • 38 1

      • Ostatnio jeden delikwent wysiadł z skmki po tym jak pobił człowieka

        • 12 0

  • Włóczęga pułnocy (1)

    Ten lociag do przemysla nazywa sie pitocznie"włóczega pułnocy"jechalem kiedys nim.pelno kieszonkowcow

    • 0 1

    • Slownik ortografii se kup

      • 0 0

  • Wiem, że można narzekać, ale.. (2)

    Podróż tymi starymi pociągami (specjalnie starymi), którego trasa wije się niczym amazonka jest atrakcją dla zagranicznych turystów, oczywiście nie jest to no.1 top of the top, ale jest trochę amatorów takich podróży, szczególnie z nieco oddalonych od Polski krajów.
    Nie mniej jednak sporo się poprawia, jakieś 8 lat temu do Wrocławia 16h.

    • 4 2

    • Troche jak kolej syberyjska ;)

      • 0 0

    • No chyba ci coś zaszkodziło!

      Jazda 14 godzin zapyzialym pociagiem to atrakcja turystyczna? Może w Indiach ale w Polsce to kompromitacja.

      • 2 2

  • To taki kwiatek (6)

    Standardowy pociąg Karpaty relacji Gdynia- Zakopane. Prosta sprawa, lekko tylko zahacza o stolicę, więc nie ma tragedii, jeśli chodzi o trasę. Natomiast coś ciekawego dzieje się z okresami, w których pociąg ten kursuje. Bo nie dość, że z zimy na zimę są inne, to w trakcie trwania jednego sezonu feryjnego zmienia się również najpóźniejsza data kursowania. I wisienka na torcie- na stronie pkp nie ma informacji w jakim okresie pociąg ten będzie jeździł (kiedyś była, ale znalezienie jej było wyczynem).

    • 41 3

    • I o to chodzi (2)

      Po co masz tym jezdzicic?
      Pasażer to kłopot.
      Wziąść dotacje od podatnika, trzy cztery wagony i biznes się kręci.
      Prezes, zarząd, sekretarki itd itd
      Nowy szef koleji dolnośląskiej - ostatni raz pociągiem jechałem kilka lat temu....
      A kiedy w pociągu ktoś widział Budynia?
      Do Warszawy leci samolotem.
      Struk odpowiedzialny za transport w pomorskim chyba nie wie gdzie jest dworzec w Gdańsku. Nie widzi tego ponad 40 letniego złomu na torach.

      • 10 6

      • Na biznesach się znasz. (1)

        Na przekrętach się znasz.
        Na języku polskim już się za to nie znasz, przecież nie istnieje takie słowo jak ”wziąść”. W efekcie Twoja wiarygodność legła w gruzach, wszystko wskazuje na to, iż jesteś typem człowieka, który spod budki z piwem wyzywa profesorów prawa od d**ili.

        • 5 1

        • a tam

          ale prawdę prawi

          • 0 1

    • (1)

      W rozkładzie masz dokładnie wyszczególnione, do kiedy kursują Karpaty, do 24 lutego.

      • 1 0

      • ale to chodzi o Karpaty bis

        • 0 0

    • Masz rację w zeszłym roku jezdził w ferie przez 7 dni od soboty do soboty w drugim tygodniu .jak bedzie w tym roku kolejarze jeszcze nie wiedzą .I to jest hit,pojedzie albo i nie ..

      • 2 0

  • (3)

    jeśli ktoś absolutnie, nieodwołalnie nie musi - nie mam pojęcia po co się tarabani na drugi koniec kraju.
    to jakaś patologia czy masochizm?

    w lecie jest morze i jeziora, w zimie wieżyca - co wam więcej potrzeba?

    • 9 11

    • (1)

      Zobaczyc cos wiecej niz czubek swojego nosa... ;)

      • 10 1

      • tam NIC ciekawego nie ma.
        oprócz tłumu przygłupów w Zakopanem np. :)

        ale ich nie warto oglądać - są wszędzie naokoło

        • 0 0

    • Nikt nie ma wymagań do twojego intelektu.

      Wszyscy wiedzą że poziom IQ=10

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane