Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Nowe auta dla PORD-u: 4 metry i ani milimetr mniej

Michał Brancewicz
8 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Opinie (154)
Najnowszy artykuł na ten temat PORD zamówi 116 samochodów do egzaminowania
W przetargu na auta dla PORD-u niemal na pewno wystartują Fiat Grande Punto i Skoda Roomster. W kryteriach mieści się jeszcze Ibiza, ale wiele innych modeli odpadło w przedbiegach. W przetargu na auta dla PORD-u niemal na pewno wystartują Fiat Grande Punto i Skoda Roomster. W kryteriach mieści się jeszcze Ibiza, ale wiele innych modeli odpadło w przedbiegach.

W przetargu na auta dla PORD-u niemal na pewno wystartują Fiat Grande Punto i Skoda Roomster. W kryteriach mieści się jeszcze Ibiza, ale wiele innych modeli odpadło w przedbiegach.

fot. Wojtek Jakubowski /KFP

PORD w Gdańsku ogłosił przetarg na nowe samochody, na których przeprowadzane będą egzaminy na prawo jazdy. Zdaniem niektórych zainteresowanych firm parametry zostały tak dobrane, by wykluczyć konkurencję i maksymalnie zawęzić ilość marek.



Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego chce kupić 27 aut: 25 do zdawania egzaminu na kategorię B i 2 na kategorię B+E. Chociaż termin składania ofert mija 10 września, to do momentu publikacji tego artykułu nie zgłosiła się jeszcze żadna firma. Nam udało się ustalić, że swoje oferty na pewno przedstawią trójmiejscy dealerzy Fiata - model Grande Punto - oraz Skody - z modelem Roomster.

Wymagania nie są bardzo wyśrubowane: m.in. silnik benzynowy z wtryskiem, podgrzewana tylna szyba, hamulce z ABS-em. Dla wielu producentów trudne do pogodzenia są jednak dwa parametry: długość auta nie mniejsza niż 4 metry oraz pojemność silnika między 1,1 tys. a 1,3 tys. cm sześc. - Tymi parametrami przetarg dyskryminuje niektórych producentów. Są modele, którym do pożądanej długości zabrakło jednego centymetra - irytuje się Józef Ważny, szef Toyota Carter w Gdańsku.

Wśród aut, które o włos nie łapią się w wymiarach podanych przez Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego znalazła się Kia Rio oraz Opel Corsa. - Nie jesteśmy w stanie spełnić bardzo szczegółowych kryteriów - przyznaje Jacek Zyskowski, przedstawiciel firmy Motor Centrum, dilera Opla. - Już kiedyś walczyliśmy o zmiany w specyfikacji, nie udało się i to nas zniechęca.

Niewiele więcej, bo 14 milimetrów zabrakło Renault Clio. - Wymiary i krótki czas dostawy powodują, że nie możemy stanąć do przetargu - przyznaje Rafał Wensierski z Renault Zdunek .

Natomiast Toyota Auris poległa na innym kryterium: o 40 cm sześc. przekroczyła dozwoloną pojemność silnika. - I nikogo nie obchodzi, że jest nowoczesna, pali mniej niż mniejsze silniki i ma niską emisję dwutlenku węgla - żali się Józef Ważny.

Inne wytyczne mówią m.in. o tym, że nowe samochody mają być pięciodrzwiowe w kolorze srebrny metalik. Kolejnym zaporowym wymaganiem może okazać się konieczność cyklicznej wymiany samochodów co 6-8 miesięcy bez dodatkowej zapłaty. Ale to nie faworyzuje przynajmniej żadnego dostawcy.

Zdaniem PORD-u warunki specyfikacji są tak dobrane, że z łatwością powinny być spełniane przez wiele modeli samochodów. - Jest wiele samochodów przekraczających podaną przez nas długość - zapewnia Artur Person, radca prawny PORD w Gdańsku - Natomiast jeśli chodzi o silnik, to wybraliśmy taki przedział, bo samochody muszą być ekonomiczne.

Termin składania ofert mija w przetargu mija w środę, 10 września.

Zobacz także

przetarg dla PORD-u (6)

Opinie (154) ponad 300 zablokowanych

  • 2008-09-08 17:18

    Wreście (10)

    Wreście zmienią te stare sztrucle przez które tyle ludzi nie zdało.Ale o to im chodziło czym więcej powtarzanych egzaminów tym więcej kasy.A na remonty aut nie ma!!!

    Mario GD

    15 lat

    • 2 3

    • 2008-09-08 17:30

      to nie wszystko...

      Ludzie nie zdają nie przez samochody stare, jak egzaminatorzy będą chcieli oblewać to będą robić to nadal, nawet jak byś fruwał autem to znajdzie się na ciebie haczyk..., nie ma znaczenia auto, wystarczy kogoś odpowiednio podpuścić - pojechać tam gdzie nigdzie nie był i zwyczajnie "wpuścić" kursanta w maliny... Zresztą kursanci są źle przygotowywani (w wielu przypadkach) od samego początku jazd... nie dziwi potem brak umiejętności... i negatywny wynik egzaminu.

      Tamto

      15 lat

      • 1 0

    • 2008-09-08 18:18

      Wreście?? (1)

      Chopie, na pole do nas, szybciutko!!!

      korespondentko chojarsko

      15 lat

      • 1 0

      • 2008-09-08 23:02

        genialne:D

        15 lat

        • 0 0

    • 2008-09-08 20:26

      (2)

      Malo wiesz wiec lepiej sie nie odzywaj w takim temacie.samochody maja pokolo 0,5 roku wiec sa prawie nowe.A jak ktos nie umie jezdzic to mu samochod przeszkodzi zdac egzamin.I taka jest niestety prawda...

      antonio

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-09-08 21:12

        (1)

        Wlasnie :D Kto umie jezdzic ten zdaje za pierwszym podejsciem. Reszta - Renoma i ZKM witają ;]

        Czita

        15 lat

        • 0 1

        • 2008-09-08 21:43

          Naprawde?

          To ja mam troche inne informacje.

          Gal

          15 lat

          • 0 0

    • 2008-09-08 23:18

      Do Mario GD (2)

      Samochody w Pordzie wymieniane są co 6 miesięcy.
      Ja zdałem za 1wszym razem, i wiele osób z mojego grona zdało za 1wszym razem, dziwne co nie ?
      Prawda jest taka że wynik egzaminu zależy od umiejętności zdającego, choćbym nie wiem jakie miałbyś super auto to i tak jak jesteś lama to oblejesz.

      Jedynie co można się przyczepić do PORD'u to strasznie długie terminy oczekiwania na egzamin !!!

      Max

      15 lat

      • 1 0

      • 2008-09-09 08:15

        (1)

        Prawda jest taka, że nie tylko umiejętności zdającego decydują o egzaminie, ale i psychiczne nastawienie. Niektórym umawiają termin egzaminu praktycznego na 6 rano, a na plac puszczają ich dopiero o 8 czy 9, przez ten czas człowiek może się kompletnie spalić psychicznie.

        15 lat

        • 1 0

        • 2008-09-09 09:18

          Teoria i praktyka

          Teoria praktyka nie jest już w ten sam dzień, przynajmniej w Gdańsku i Gdyni.

          nieznajomy

          15 lat

          • 1 0

    • 2011-10-20 11:18

      zlom

      Te auta to zlom . W moim egzaminacyjnym grande punto sprzeglo mozna bylo wcisnac ale zeby odskoczylo to trza bylo czubkiem palca pomoc. Moja prywatna historia z PORDem.Wsiadam do auta , egzaminator prosi mnie zebym pokazal mu co jest co. W tym celu chcialem otworzyc maske. Pech chcial ze maska byla wczesniej otwarta a ja uzywajac nie malej sily kyslac ze jest zamknieta urwalem ta plastikowa dzwignie.JA: patrzac na urwana raczke powiedzialem, ,ooo klejone bylo :D"iEgzaminator: pewnie , zamiast powiedziec ze urwalem to lepiej ze klejone bylo.Wynik koncowy pozytywny. Pierwsze podejscie. A po tym zdarzeniu bylem pewny ze mnie uwali. Pozdrawiam zdajacych.

      ksx

      12 lat

      • 0 0

  • 2008-09-08 17:19

    mówili, że długość... (3)

    nie ma znaczenia... ?

    denaturator

    15 lat

    • 6 0

    • 2008-09-08 17:27

      długość (1)

      Na egzaminie ma podstawowe znaczenie. Ale nie w kolorze srebrnym.

      egzaminatorka

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-09-08 22:03

        Pani od fizyki

        Mowila, ze wazne jak jest gruby i szybko sie rusza.

        indukcja czy cos tam

        15 lat

        • 0 0

    • 2008-09-08 21:20

      Oczywiście! Liczy się obwód.

      Emilka

      15 lat

      • 1 0

  • 2008-09-08 17:24

    Kto słucha Lao Che w samochodzie? (7)

    Jestem słowianinem.

    15 lat

    • 1 2

    • 2008-09-08 17:29

      Oczywiście ja. (6)

      Ale nie słowiańszczyzny, jeno "Gospel"!

      Mewa ("te, Bóg...")

      15 lat

      • 0 1

      • 2008-09-08 17:30

        Nie będę do pana telefonował;) (5)

        A byłeś wczoraj?

        Noe

        15 lat

        • 0 1

        • 2008-09-08 17:36

          Otóż nie :/ (4)

          Rabotałem.
          Jestem... piekielnie sfrustrowany ;)

          Mewa

          15 lat

          • 1 1

          • 2008-09-08 17:39

            Też nie, do pracy mnie sciągneli. (3)

            Myślę, że w sezonie jeszcze się pojawią.;)

            A miał ambicje stworzyć taką rezolutną rasę.

            15 lat

            • 0 1

            • 2008-09-08 17:51

              Czyli pracodawcy nam (2)

              to po ludzku - spartolili.
              Następnym razem nie dam ciała.

              Mewa (i braciszkowie moje)

              15 lat

              • 1 1

              • 2008-09-08 18:53

                (1)

                ja słucham i byłem wczoraj na koncercie.
                w porównaniu do koncertu LAO CHE w Uchu to zagrali gorzej WEDŁUG MNIE :))

                qóba

                15 lat

                • 0 1

              • 2008-09-08 19:04

                A klimacik wygenerowali odpowiedni?

                Nadaje za parkanu

                15 lat

                • 2 0

  • 2008-09-08 17:24

    pojemność dwa czterysta (5)

    Z pojemności silnika niewiele wynika. Istotna jest moc i zużycie paliwa w ruchu miejskim, bo praktycznie tylko w mieście będą używane auta. Ale po co 5 drzwi? Egzaminator i kursant wejdą dwoma.
    Jak nic kręcenie lodów.

    kombajnista

    15 lat

    • 7 1

    • 2008-09-08 17:37

      5 drzwi jak najbardziej się przydaje (3)

      Po to aby była możliwość zabrania drugiego egzaminatora nadzorujacego - każdy kursant ma taką możliwość po dokonaniu 50% dopłaty,
      po to aby inny przygotowujący się do zawodu egzaminator miał praktykę jak się taki egzamin prowadzi.

      Tamto

      15 lat

      • 0 1

      • 2008-09-08 18:46

        taaaa, jaaasne!! (2)

        No, bo jakby były 3 drzwiowe to przecież na tylne siedzenia wejść się nie da....
        myślenie NIE boli!!!

        korespondentko chojarsko :)

        15 lat

        • 2 0

        • 2008-09-08 20:22

          myślenie nie boli (1)

          ale stosuj to do siebie, bo jest szereg powodów np. klaustrofobia, wygoda itp. Jaskiniowca to może nie dotyczyć...

          pirek

          15 lat

          • 1 0

          • 2008-09-08 21:44

            .

            Twierdzą że 5-cio drzwiowe łatwiej potem sprzedać.

            n

            15 lat

            • 2 1

    • 2008-09-10 09:04

      Mazda rx-8 :)

      mazda rx-8 spelnia te warunki ;)

      K.

      15 lat

      • 1 1

  • 2008-09-08 17:29

    (2)

    1. przetarg można skutecznie oprotestować,
    2. skąd autor artykułu wie, ze nie wpłynęła żadna oferta - te informacje powinny być upublicznione nie wcześniej, niż w wyznaczonym przez zamawiającego terminie otwarcia ofert?

    autor

    15 lat

    • 2 0

    • 2008-09-08 17:41

      Pan Michał słynie z "dziennikarskiej dociekliwości" szkoda tylko że nieraz mija się to ze stanem faktycznym... :)

      Tamto

      15 lat

      • 0 0

    • 2008-09-08 21:42

      Każdy może się dowiedzieć

      Warunki przetargu są znane, a dealerzy też głośno wyrażają opinie, wiec nie kumam skąd takie insynuację? Wiadomo było kto staje do przetargu - to żadna tajemnica, a kto z racji nie spełnienia wymogów stanąć nie może. Proste jak budowa cepa!

      kontra

      15 lat

      • 0 0

  • 2008-09-08 17:30

    (3)

    grande punto są juz w pordzie co najmniej od roku.

    15 lat

    • 0 1

    • 2008-09-08 21:45

      nawet więcej (1)

      od 2 lat ... dokładnie 2 lata temu zdawałam prawko i to własnie na tych autach .

      15 lat

      • 0 0

      • 2008-09-08 22:21

        są na wyposażeniu PORD'u najmniej 2,5 roku. zaczynałem wtedy kurs na prawko i już jeździły.

        za pierwszym ;)

        15 lat

        • 0 0

    • 2011-07-19 19:54

      od 5 lat

      12 lat

      • 0 0

  • 2008-09-08 17:35

    Przecież oczywiste jest, że wszelkie tego typu przetargi sa z góry ustawione, a organizuje je się tylko ze względu na taki wymóg.

    15 lat

    • 4 0

  • 2008-09-08 17:37

    i nic sie nie zmieni,nie łudzcie sie:) daalej beda lali.

    wujek pizdziawa

    15 lat

    • 2 0

  • 2008-09-08 17:47

    Jak zdawałam egzamin (6)

    to za pierwszym podejściem uczyłam się jeździć danym egzemplarzem, a za drugim mogłam zdać normalnie egzamin. Punciak miał takie luzy na sprzęgle, że nie wiem czy wprawny kierowca byłby w stanie wykonać wszystkie manewry ;) ale to kilka dobrych lat temu było ;)

    Grancen

    15 lat

    • 0 4

    • 2008-09-08 20:24

      (1)

      Ciekawe rzeczy opowiadasz.trzeba sie nauczyc jezdzic i nie bedzie zadnego problemu.zlej baletnicy to i rabek od spodnicy...samochody w pordzie maja okolo 0,5 roku,wiec pogadaj sobie ze to wina samochodu i zyj w uludzie;)

      antonio

      15 lat

      • 0 1

      • 2008-09-08 21:47

        Tak, tak

        Oczywiscie. Tyle, ze nie napisala ze nie zdala. Pewnie jest z konkurencji. Aj, jakiej konkurencji, przeciez Wy nie macie konkurencji i TO JEST PROBLEM.

        Gal

        15 lat

        • 0 1

    • 2008-09-08 21:08

      Haaaaaaaa... (2)

      Ja zdawlam 5 lat temu i byla ta roznica,ze rekaw mial o pol metra mniej szerokosci....Nie zdalam.Zdalam w tym roku-z szerszym banalnym(teraz!) rekawem,z....okropnym,wyrobionym sprzeglem oraz z egzaminatorem-wreszcie na "tak".

      domi

      15 lat

      • 0 1

      • 2008-09-08 22:31

        (1)

        Rękawa uczyłem się jeszcze na tym starszym - węższym torze. (a i tak instruktor dodatkowo mi go zwężał przestawiając słupki ;) Żaden problem. Jak się nie czuje samochodu to w ogóle nie powinno się siadać za kierownicę. Egzamin zdałem śpiewająco. Pozdro nooby. :P

        NoName

        15 lat

        • 0 0

        • 2008-09-09 08:17

          Maluch

          Ja miałem kurs na Maluchu (10 lat temu) a egzamin już na Punto i też zdałem (jako jedyny z 10 osób). Facet był w porzo i na prawdę nie chciał nikogo uwalić, ale jak ludzie kosili słupki no to co miał zrobić?

          panteczka

          15 lat

          • 1 0

    • 2011-12-08 17:38

      Luzy na sprzegle?

      Co to znaczy bo nie mam zielonego pojecia... Tak jak ktorys z przedmowcow powiedzial - slabej baletnicy to i majtki przeszkadzaja :-)

      M

      12 lat

      • 0 1

  • 2008-09-08 18:00

    co do 5 drzwi to akurat normalka. przeciez w egzaminie moze brac udzial instruktor lub obserwator (po ilus nie zdaniach mozna o takiego poprosic). troche glupio by bylo jakby sie mieli wciskac przednimi drzwiami do tylu.

    a co do dlugosci to jest troche bez sensu, daliby 398cm, to by sie znalazl ktos kto ma 397 i mu tez centymetr brakuje. to tak jak z egzaminami na studiach, niewazne jaki prog, zawsze komus punkta zabraknie i bedzie narzekal :)

    bbb

    15 lat

    • 2 0

1
2
3
4
5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (6)

Najczęściej komentowane

Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki"

Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki"

Czy jesteśmy gotowi na jawność płac?

Czy jesteśmy gotowi na jawność płac?

więcej

Najczęściej czytane