• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe chodniki we Wrzeszczu wymagają poprawek

Krzysztof Koprowski
21 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Nawierzchnia nowego chodnika w pobliżu ul. Do Studzienki.
  • Chodnik na odcinku Sobótki - Jaśkowa Dolina.
  • Chodnik na odcinku Do Studzienki - Sobótki.
  • Chodnik przy gmachu poczty.
  • Chodnik wokół włazu instalacji podziemnej.
  • Nowa nawierzchnia chodnika.
  • Chodnik na wysokości ul. Sobótki.
  • Chodnik na odcinku Sobótki - Jaśkowa Dolina.

Powoli kończy się opóźniony remont chodników wzdłuż al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu. Jakość robót pozostawia jednak wiele do życzenia. Przy siedzibie ZKM zobacz na mapie Gdańska nieprawidłowo ułożono wzór nowego placu. W trakcie robót, na wniosek radnych miasta i najemców lokali, zmieniono też sposób parkowania - zawężono przestrzeń dla pieszych i rowerzystów, aby wygospodarować więcej miejsca dla parkujących aut.



Jak oceniasz stan chodników w Trójmieście?

Prace nad kompleksową wymianą nawierzchni chodników na al. Grunwaldzkiej na odcinku Szymanowskiego - Do Studzienki miały zakończyć się 31 lipca. Dodatkowo do 25 listopada miały być gotowe prace związane z uzupełnieniem i poprawą infrastruktury rowerowej wzdłuż ul. Jaśkowa Dolina zobacz na mapie Gdańska. Na obu tych zadaniach wciąż jednak trwają roboty budowlane.

- Termin umowy z wykonawcą został przedłużony aneksem. W związku z tym wykonawca nie ponosi kar finansowych za opóźnienia. Odbiór robót zaplanowano w bieżącym tygodniu. Obecnie trwają prace porządkowe i wykończeniowe - tłumaczy Anna Ślusarska z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Krzywe chodniki, stojąca woda

DRMG zapewnia, że na bieżąco kontroluje stan i jakość wykonywanych robót, na które zostanie udzielona pięcioletnia gwarancja. W rzeczywistości płyty chodnikowe są niejednokrotnie źle dopasowane i nierówno ułożone. Brakuje też odwodnienia, a w kilku miejscach zaskakują misternie wykonane wąskie "docinki" płytek.

  • Woda płynąca z ul. Wassowskiego.
  • Woda odprowadzona z budynku na chodnik.
  • Woda na chodniku przy gmachu poczty.
- Na bieżąco dokonywane są poprawki i naprawy, zgłaszane przez inspektora nadzoru. Uwagi dotyczące jakości robót zostaną opisane w protokole odbioru, na podstawie którego wykonawca w wyznaczonym terminie zostanie zobowiązany do dokonania ewentualnych poprawek - zapewnia Ślusarska.
Pracownicy DRMG tłumaczą również, że w projekcie nie przewidziano montażu koryt i rynsztoków w nawierzchni, ponieważ "mogłoby to stwarzać niebezpieczeństwo dla osób korzystających ze ścieżki pieszo - rowerowej".

Mniej miejsca dla pieszych

Nowa nawierzchnia służyć będzie nie tylko pieszym, ale również rowerzystom. Aby poprawić jakość przestrzeni publicznej oraz zapewnić swobodę ruchu, postanowiono ograniczyć nieco parkowanie, likwidując wąskie fragmenty chodników.

  • Zawężony chodnik na wysokości Hotelu Szydłowski.
  • Pierwotnie w tym miejscu wykonano miejsca do parkowania równoległego.
  • Po czym chodnik zdemontowano i ułożono ponownie pod miejsca do parkowania skośnego.
  • Fragment dokumentacji z miejscami do parkowania na wysokości Hotelu Szydłowski.
Tak też miało być na wysokości Hotelu Szydłowski zobacz na mapie Gdańska. W projekcie przewidziano tutaj parkowanie równoległe. Pierwotnie ułożono również zgodnie z projektem nową nawierzchnię chodników, po czym... rozebrano nowe płyty i przywrócono parkowanie skośne, zawężając tym samym przestrzeń pieszo - rowerową.

Okazuje się, że decyzja ta została podjęta na wniosek radnych miasta Gdańska (DRMG nie ujawnia ich nazwisk) oraz najemców lokali. Celem zmiany było "optymalne wykorzystanie miejsc parkingowych".

Czytaj też: Na remontach chodników korzystają głównie kierowcy

  • Słupki na odcinku De Gaulle'a - Jesionowa.
  • Słupki na wysokości parku przy ul. De Gaulle'a.
  • Zbyt rzadkie rozstawienie słupków sprawia, że niektórzy kierowcy wjeżdżają na przestrzeń dla pieszych i rowerzystów.
Słupków jeszcze więcej

W projekcie nie przewidziano budowy nowych zatok do parkowania, które można byłoby odddzielić od chodników wysokimi krawężnikami. Dlatego też zdecydowano się zastosować inny kolor chodników, oddzielając go od przestrzeni pieszo - rowerowej słupkami.

W kilku miejscach słupki ustawiono na tyle rzadko, że można pomiędzy nimi wjechać autem, co oczywiście wykorzystują już kierowcy.

- Lokalizacja słupków została wyznaczona w projekcie i zrealizowana zgodnie z wytycznymi. Przewidujemy jednak zwiększenie liczby słupków, które uniemożliwiają parkowanie samochodów między nimi - zapewnia Anna Ślusarska z DRMG.
Czytaj też: Ile słupków potrzeba, by zmienić złe prawo?

  • Ciemniejsza część nowej nawierzchni miała trafiać w filary przyległego budynku.
  • Ciemniejsza część nowej nawierzchni miała trafiać w filary przyległego budynku.
  • Kiosk ostatecznie pozostanie w swojej dotychczasowej lokalizacji. Do jego usytuowania nie dostosowano jednak posadzki placu.
  • Projektowana nawierzchnia placu u zbiegu al. Grunwaldzkiej i ul. Jaśkowa Dolina.
Nowy plac już do poprawki

Z pracami prowadzonymi na al. Grunwaldzkiej zbiegły się roboty wzdłuż ul. Jaśkowa Dolina w ramach uzupełnienia i poprawienia infrastruktury rowerowej. Na styku obu tych robót powstał plac pieszo - rowerowy z kioskiem.

Kiosk pierwotnie miał być zlikwidowany. Później uznano, że wystarczy jego obrócenie, a następnie "niewielka zmiana bez jego obracania". Ostatecznie zdecydowano o jego dalszym funkcjonowaniu w istniejącym miejscu ze względu na słabą konstrukcję i zły stan techniczny.

Mimo pozostawienia kiosku w pierwotnej lokalizacji, nie dokonano zmian w projekcie. W efekcie zaburza on koncepcję placu, który miał mieć formę "kratownicy". Ta z kolei miała być powiązania z podziałami elewacji przyległego budynku i trafiać ciemniejszą nawierzchnią w filary budynku.

Nawierzchnię placu ułożono jednak tak, że częściowo mija się ona z podziałami elewacji. To oznacza, że trzeba ponownie przełożyć nowy chodnik.

- Sposób korekty ułożenia "kratownicy" ustalono z przedstawicielami Zarządu Dróg i Zieleni. Wykonawca zrealizuje prace zgodnie z tymi wytycznymi - zapowiada Ślusarska.
Czytaj też: Nowy miejski plac powstanie we Wrzeszczu oraz Jak należy projektować chodniki w Trójmieście?

Stanowisko Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska

28 grudnia otrzymaliśmy stanowisko DRMG dot. remontu chodników wzdłuż al. Grunwaldzkiej:

W odpowiedzi na zawarte w treści artykułu uwagi, w dniu wczorajszym, w miejscu remontowanego chodnika, odbyła się wizja lokalna, podczas której stwierdzono niewielkie usterki i niedociągnięcia niepowodujące istotnych utrudnień w użytkowaniu, które zgodnie z protokołem odbioru, poprawione zostaną przez wykonawcę w przyszłym tygodniu.

Odbiór przedmiotowej inwestycji odbył się w dniu dzisiejszym. Natomiast zawarte w artykule fotografie przedstawiają stan chodników jeszcze w trakcie prowadzenia prac, przed końcowym odbiorem zadania.

Informujemy również, że przedmiotem inwestycji nie było odprowadzenie wód opadowych z pobliskich posesji. Zgodnie z ustawą o prawie wodnym, zagospodarowanie wód opadowych z rynien spustowych i podwórek leży po stronie właścicieli posesji.

Wspomniane docinki płytek są efektem zastosowania kilku rodzajów i kolorów nawierzchni oraz wykorzystania metody układania płytek "fuga w fugę", wskazanej w projekcie.

Dokumentacja projektowa dla przedmiotowego zadania uzgadniana i konsultowana była m.in. z Działem Przestrzeni Publicznej Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który jest zarządcą tego terenu.

Podtrzymujemy również zasadność decyzji, związanej ze zmianą sposobu parkowania z równoległego na skośne, na wysokości Hotelu Szydłowski. Powodem takiego rozwiązania jest możliwość optymalnego wykorzystania przestrzeni pod ilość miejsc parkingowych (przy zachowaniu prawidłowych parametrów szerokości chodnika), a także zastosowanie go uprzednio w pobliskich lokalizacjach np. przy al. Grunwaldzkiej nr 104/106 oraz nr 116.

Dodatkowo informujemy, że w terminie do połowy stycznia przełożony zostanie przez Wykonawcę prac, układ kratownicy na skwerze, przy skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej i ul. Jaśkowa Dolina.

Opinie (161) ponad 10 zablokowanych

  • Szydłowski - orwellowski przykład (1)

    Wszyscy są równi, a niektórzy równiejsi.

    • 10 1

    • Właściciel przychodni stomatologicznej przy przystanku Galeria Bałtycka, po stronie warsztatu samochodowego, też chciał chociaż ze dwa miejsca postojowe. Nie miał chłop układów w radzie miasta znaczy. Szydłowski wie, jak sobie na koszt społeczeństwa parking załatwić. Gdańsk- republika kolesi.

      • 2 0

  • w ogóle szkoda pieniędzy. (3)

    trzeba było przede wszystkim:

    1. zaprojektować na dłuuuugim odcinku, mniej więcej od srzyżowania z Miszewskiego do skrzyżowania z Jesionową albo dalej TUNEL dla samochodów i być może trwamwajów, choć z tym drugim nie jestem jeszzce 100% pewny,

    2. na powierzchni zrobić deptak dla ludzi i rowerzystów. restauracje, itp.

    Nie ma innej alternatywy. Przecież nie może przez ścisłe centrum Wtrzeszcza lecieć przelotówka po 3 pasy w każdą stronę bo tego nikt normalny nie wytrzyma. To jakaś makabra. Tam są galerie, sklepy, tłumy ludzi i wieczne korki dizli co wiadomo co powoduje. Tam jest prawie non-stop ponad 80 dB hałasu równoważnego! To jakiś horror.
    A miasto sobie wydaje publiczne pieniądze na jakieś tam chodniczki. Strata kasy, po raz kolejny.

    • 22 4

    • Zgadzam się, ta inwestycja niewiele wniosła na aleję Grunwaldzką, chodniki od Szymanowskiego do Jaśkowej Doliny były całkiem dobre, wystraczylby remont od Jaśkówki do rogu Bój. Getta.

      • 0 0

    • masz rację z hałasem

      ale o dziwo no to najbardziej przepustowy odcinek Grunwaldzkiej.

      Pomijam prawoskręt w Jaśkową

      • 1 0

    • dla jednych strata dla innych kasa

      poza tym ciagle dotacje unijne pokazaly, ze mozna nie liczyc sie z pieniedzmi.

      ukladac cos , rozwalac, znow zmieniac i tak w kolko, a praca dla firmy jest ciagle.

      • 5 0

  • Większość płytek krzywo, niektóre klawiszują (1)

    ale jak mają się trzymać, jeżeli po godzinie od ułożenia stały na nich samochody? Cały Gdańsk to oglądał przez dwa miesiące

    • 29 1

    • Jak się schodzi w dół al. Grunwaldzką od Jesionowej do Dekerta, widać jak krzywo są położone te płytki chodnikowe, fuszerka okrutna.

      • 2 0

  • Standardowo - fuszerka.

    Do tego zawyzone ceny slupkow kupowanych przez ZDiZ. Przyklad ? Prosze bardzo.
    Slupki kupowane przez ZDIZ w Gdansku. Cena z montazem 230-300zl, Te same slupki kupione na wolnym rynku. Cena z montazem 80 zl.

    Gdzie jest Prokuratura ?

    • 2 1

  • śmiechu warte (11)

    grzebali się z tym jak ostatnie łajzy i jeszcze źle zrobili

    • 31 4

    • (10)

      dlatego teraz twoja kolej na niegrzebanie się i dobre zrobienie. Do dzieła

      • 1 9

      • nie (9)

        Wystarczy że za to płacę

        • 7 3

        • (8)

          ale nie wystarczy do tego, żebyś kogoś wyzywał od łajz itp. Typowe roszczeniowe spojrzenie, że pieniądze wszystko załatwią, że pieniądze są wszystkim, co możesz światu dać, wszystkim, co możesz dać innym ludziom. Z całą pewnością to, że zapłacisz, nie upoważnia cię do braku poszanowania innych. Zwłaszcza robotników: budowlańców, drogowców. Właśnie im się szacunek należy. Pracują ciężko, w zimnie i nie mają żadnej gwarancji zapłaty za pracę. Mają zrobić tak, żeby było dobrze, jednocześnie najtańszym kosztem, z najtańszych materiałów. I pracują, zmieniają miasto. Bez bhp, zdarza się też, że bez wypłat. I bez pretensji. Nie wychodzą na ulice, domagać się swoich praw. A taki jeden z drugim, który tu pisze, uważa, że zapłacił i mu się należy. Tu i teraz! Ludzie bądźcie bardziej ludzcy, święta się zbliżają.

          • 2 8

          • klient nasz pan (4)

            • 3 2

            • (3)

              to znaczy, że ma być chamski??! bycie klientem to nie bycie bezczelnym, roszczenioym, pretensjonalnym. Roszczeniowość i bezczelność to choroba naszych czasów.

              • 2 3

              • (1)

                robole: zrobiliśmy źle i klient narzeka, chce żeby było dobrze
                kierownik roboli: a to roszczeniowa postawa, bezczelność i pretensjonalizm, ten klient powinien leczyć się w Klinice Naszych Czasów

                • 1 2

              • minusują robole, za chodniki się weźcie a nie internety

                • 0 0

              • chorobe to masz w majtkach chyba

                jeszcze nie spotkales sie z chamstwem. to jest podstawa asertywna.

                • 2 2

          • (2)

            Wzruszyła mnie twoja opowieść, poczekaj idę po chusteczki.

            Teraz zdaj sobie sprawę z tego, że są robotnicy i są robole. Po jakości i terminie wykonania widać która grupa pracowała we Wrzeszczu i jaki jej się szacunek należy. g*wno mnie też obchodzi ich los i ich warunki pracy, ja im ścieżki kariery nie wybierałem, zrobili to sami. Nie chciało się nosić teczki będzie się nosić woreczki.

            Wiedz tylko, że piszę to siedząc na wygodnym fotelu w ciepłym pomieszczeniu sącząc spokojnie gorącą kawę.

            • 3 2

            • (1)

              A mnie g*wno obchodzi twoja bezczelność. Takich buraków jako pierwszych należy wysłać do roboty! Niech zobaczą jak to jest. Szybko by zmienili zdanie!
              Nie ma takiego określenia jak robole!! Wbij to sobie do głowy! Skąd się takie buraki biorą? To jest aż nie do uwierzenia. Zero szacunku. Masakra. Praca jaką się wykonuje, nie zawsze jest wyborem. Zresztą nie ma to znaczenia, żadna praca nie hańbi. I to jest logiczne. Ja poznałam każdą pracę, i tą ciężką i tą lżejszą. Życie mnie wielu rzeczy nauczyło. Przede wszystkim szacunku do ludzi, którzy tak pracują, którzy w ten sposób układają sobie życie, zdobywają kasę na chleb. Dzięki temu, że wiele w życiu przeżyłam, to wiem, że życie jest przewrotne. Dlatego nigdy nie pogardzaj tymi, dzięki którym masz dach nad głową, ulice, świeży chleb w sklepie. Szacun i tyle dla wszystkich budowlańców, drogowców, kierowców i stoczniowców. a ty człowieku lepiej zamilcz, bo żenujące twoje teksty na nikim nie robią wrażenia.

              • 2 4

              • Śmieszne. Dzięki komu mam dach nad głową?

                • 0 1

  • (4)

    Skoro DRMG, to musi być fuszera. Ta jednostka pod tym względem działa gorzej niż tut. Zarząd. Aż trudno uwierzyć, że można być gorszym od tak fatalnego Zarządu.

    • 96 7

    • Myśliwska - chodniki zapadnięte, plyty nierówne!!!

      jw

      • 0 0

    • oni tam pracowali po ciemku (2)

      A ci pracownicy to chyba z łapanki byli. Na 10 to może 1 wiedział co ma robić

      • 18 0

      • pewnie fuszerkę zrobili ukraińcy

        widziałem jak budowali u siebie...

        • 0 1

      • Za minimalną to mało który specjalista chce robić.

        • 5 2

  • Wszyscy za to płacimy, a chodniki byle jakie

    Jak można odebrać tak spartolona robotę, wystarczyło raz sie przejść nowym chodnikiem we Wrzeszczu, by gołym okiem zobaczyć, jak ten chodnik wyglada, krzywo ułożone płyty, uszczerbione, wzory od przypadku do przypadku. Ludzie przecież to zmarnowane pieniądze, kto to w ogóle wykonał????

    • 7 0

  • (2)

    to je coś okropnego

    • 58 1

    • iHeHa

      Zupełnie jak iHestia. Miało być ładnie a pęka na szwach.

      • 0 0

    • co jeden spieprzy to drugi polepszy

      tu ta zasada nie zadzialala. lub wrecz odwrotnie zadzialala

      • 3 1

  • To jest temat dla prokuratury (1)

    Kto odbiera te inwestycje, jeszcze nigdy nie widzialem takiej fuszery. To jest marnotrawienie naszych pieniedzy. Drogi autorze prosimy o wywiad z osobą odbierajaca te chodniki. Tam nie ma cm powierzchni gdzie nie byłoby fuszery. Jako dziennikarze powinniście grubo nacisnąć ten temat. Proponuje zaprosić niezależnego eksperta i niech dokona on ocenę tej inwestycji na wasze zlecenie. Gwarantuje, że nie odbierze on ani jednego m2. To jest grubszy temat

    • 4 3

    • Przecież one nie są odebrane. Czytać nie umiesz trolu?

      • 0 0

  • takaa robota...,

    tak wyglada praca za 5 zloty, stoi kilku gugusiow a jeden piluje ile treba chodnika z papierosem w zebach i obsypuje pylem wszystrkich dookola ora przejezdzajaczch. czy ktos sprawdal i nadzorowal czy ci ludzie maja wiedze i preszkolenie do takich prac, i czy ktos slyszal o ekranach lub pilach bepylowych. ,,firma ,, bus zrobila i odjechala a prooblem pozostal bo niktr na birzaco nie sprawdzal podloza przed uliozeniem plyt.

    • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane