• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe procedury sprawdzania pasażerów na lotnisku

Rafał Borowski
13 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Procedura dotyczy osób przylatujących ze wszystkich kierunków zagranicznych, a nie tylko z krajów, w których pojawiła się epidemia koronawirusa. Procedura dotyczy osób przylatujących ze wszystkich kierunków zagranicznych, a nie tylko z krajów, w których pojawiła się epidemia koronawirusa.

W związku z pandemią koronawirusa na lotnisku w Rębiechowie wprowadzono dodatkowe kontrole pasażerów przylatujących z zagranicy. Wszyscy mają sprawdzaną temperaturę ciała oraz muszą wypełnić tzw. karty lokalizacyjne. Procedura nie przewiduje żadnych wyjątków. Na szczęście dotychczas u żadnego pasażera nie stwierdzono niepokojących objawów.



Znasz kogoś, kto zrezygnował w ostatnim czasie z podróży samolotem?

Procedura została wprowadzona na lotnisku w czwartek, 12 marca, na polecenie państwowego granicznego inspektora sanitarnego w Gdyni. Dotyczy ona wszystkich pasażerów, bez względu na to, skąd przylecieli i na pokładach jakich linii lotniczych.

- Pasażerowie mają sprawdzaną temperaturę ciała. Jest ona badana przy pomocy pirometrów, tj. bezdotykowych termometrów laserowych, na terenie terminalu pasażerskiego T2. Są w to zaangażowani ratownicy Zakładowej Lotniskowej Straży Pożarnej. W tych działaniach lotnisko wspierają także żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Zgodnie z zaleceniami inspekcji sanitarnej wszyscy pasażerowie, przylatujący do Gdańska, wypełniają karty lokalizacyjne - informuje Agnieszka Michajłow, rzecznik prasowy gdańskiego lotniska.
Czytaj też: Pomiar temperatury i karty lokalizacji w bazach promowych

Wypełniane przez pasażerów formularze zawierają następujące informacje: numer lotu, miejsca w samolocie, telefon oraz adres, pod którym będzie przebywać wypełniający w najbliższym czasie.

- Większość podróżujących wypełnia takie karty już w samolotach, na prośbę i polecenie linii lotniczych. Procedura sprawdzania temperatury pasażerom i wypełnianie kart lokalizacyjnych powinny potrwać kilkanaście minut. Ten czas może się jednak wydłużyć, jeżeli w tym samym momencie będą kontrolowani pasażerowie z kilku rejsów - uzupełnia Michajłow.
Wprowadzona w czwartek procedura to kolejny krok władz lotniska w walce z koronawirusem. Począwszy od 25 lutego, sprawdzono temperaturę ciała pasażerów, którzy przybyli z portu lotniczego Mediolan-Bergamo. Karty lokalizacyjne musieli wypełnić wszyscy, którzy przybyli z Włoch.

Na szczęście dotychczas nie odnotowano żadnego pasażera, u którego pojawiły się objawy koronawirusa.

Miejsca

Opinie (234) ponad 10 zablokowanych

  • Jakie procedury? Zamknąć w cholerę!

    • 1 0

  • ZIS I i SOL (3)

    W końcu popracują troszkę a nie permanentna wygina:)

    • 23 7

    • SOL (1)

      To zwykłe ciecie.
      A gdy zobaczą byczka 120kg to strach podejść i się o coś spytać a tak to wozonko na maxa hehee

      • 4 6

      • 160kg

        Dlatego mamy w solu knura 160 kilo! Sku.... jadą takich nalunch

        • 0 0

    • Kto może ten ma wyginke.

      • 0 0

  • sama znam osoby który planują podróz samolotem (4)

    to skrajnie nieodpowiedzialne, powinni zamknąć lotniska

    • 12 3

    • (1)

      Powinni zamknąć te osoby. Współczuje takich znajomych.

      • 1 0

      • dobre :)

        :)

        • 0 0

    • Raczej bym tramwaje zamknął (1)

      Bo w samolotach przynajmniej jest wentylacja

      • 0 0

      • ... jest niestety rowniez recyrkulacja.

        Wlasnie utknalem za granica i nie mam jak wrocic do Polski.

        • 4 0

  • Temperaturę obniżam tabletką i lecę! bzdura! (1)

    Załóżmy muszę wrócić. Wiem, sprawdzam że mam podniesioną temp. Za dwie godziny mam lecieć.
    Nie wiem czy mam wirusa, ale chce wrócić do domu, do rodziny. Biorę cokolwiek na obniżeni temperatury dostępne w aptece. Przechodzę przez bramki, ufff, udało się. temp. 36,4
    Wysiadam z samolotu ale po drodze też zażyłem tablete na wszelki bo będą badać.
    jestem w chacie, dotykałem wszystkiego, nawet raz kichnąłem.
    Następnego dnia okazuje się, że jestem właścicielem koronawirusa

    • 4 1

    • Tak masz wirusa którego nikt nie ma.

      • 0 0

  • Pytanie (4)

    Moja kolezanka przyleciala kilka dni temu do Gdanska z krajow skandynawskich. Tam tez panuje wirus i jest duzo przypadkow zachorowan. Kolezanka napisala ze nie badali jej nawet nikt jej goraczki nie zmierzyl... jak to mozliwe? Podobno sa kontrole... moze pani Prezydent odpowie albo ktos... i jak tu ma nie byc wirusa jezeli nie kontrolujecie nikogo?

    • 34 3

    • A co ma do tego Prezydent? (2)

      Władze lotniska są za to odpowiedzialne.

      • 5 0

      • Miasto Gdańsk (1)

        Jest dużym udziałowcem lotniska

        • 2 1

        • Wojewoda i rzad odpowiada za służby

          To one przeprowadzają kontrole i decyduja co i kiedy a nie miasto Gdańsk czy inne samorządowe instytucje.

          • 1 0

    • Pewnie dlatego, że w artykule piszą, ze ta procedura zostala wprowadzona 12.03, czyli wczoraj. A nie kilka dni temu, kiedy przeleciala.
      Co do meritum sie zgadzam, za późno.

      • 7 0

  • W związku z pandemią koronawirusa na lotnisku w Rębiechowie wprowadzono dodatkowe kontrole pasażerów przylatujących z

    ... ale tylko do jutra. Od jutra loty z zagranicy ulegają zawieszeniu. Więc w sumie to na 1 dzień te kontrole tylko wprowadzili?

    • 1 1

  • dopiero teraz ?

    tak powinno być od dwóch tygodni, na co oni czekali ?

    • 2 1

  • Bardzo dobrze!

    Przecz a tą zarazą międzynarodową!

    • 3 0

  • Nie ma żadnej kontroli (2)

    Totalne kłamstwo, wracałem 12.03, nie było ani pomiaru temperatury ani kart lokalizacyjnych. NIC. To samo w Warszawie. Polska totalnie nie jest gotowa

    • 5 5

    • 12.03 to był czwartek (1)

      Procedury obowiązują od piątku 13 marca wieczorem.

      • 2 0

      • Od czwartu wieczór

        Cały piątek juz to bylo realizowane

        • 1 0

  • koscił mi chcą zamknąć

    tylko lotnisk nie

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane