• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe wieżowce za dwa lata w centrum Gdyni

Patsz
23 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 5 lat temu zaczęło znikać Centrum Gemini
Na razie zabudowę gdyńskiego waterfrontu można oglądać jedynie na szkicach i wizualizacjach. Pierwszy etap, w którym powstaną hotel i biurowiec ma się zakończyć w 2015 r. Na razie zabudowę gdyńskiego waterfrontu można oglądać jedynie na szkicach i wizualizacjach. Pierwszy etap, w którym powstaną hotel i biurowiec ma się zakończyć w 2015 r.

Od kilku tygodni trwa budowa dwóch wieżowców: biurowca i hotelu Marriott Courtyard. Inwestycja ma się zakończyć w połowie 2015 roku. Na razie nie zagrozi centrum Gemini, ale prawdopodobnie za kilka lat centrum i tak zostanie zburzone.



Choć teren za Centrum Gemini to obecnie plac budowy, nie utrudnia to jednak działania samego obiektu. Choć teren za Centrum Gemini to obecnie plac budowy, nie utrudnia to jednak działania samego obiektu.

Czy interesuje cię budowa gdyńskiego Waterfrontu

O nowej inwestycji na działce o powierzchni 3,6 ha, znajdującej się pomiędzy centrum Gemini a wieżowcami Sea Towers, w bezpośrednim sąsiedztwie Basenu Prezydenta zobacz na mapie Gdyni pisaliśmy w kwietniu. Do 2015 roku powstaną dwa obiekty.

Jedenastopiętrowy budynek będzie oferował 11,5 tys. m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej, zaś na parterze, wzdłuż ciągu dla pieszych łączącego aleję Jana Pawła II z Sea Towers, otwarte zostaną kawiarnie i restauracje. Miejsce w kompleksie biurowym ma zająć m.in. spółka tworzona przez bank PKO BP. W Hotelu Marriott Courtyard na dziewięciu piętrach znajdzie się 201 pokoi oraz centrum konferencyjne o powierzchni 650 metrów kwadratowych z ekskluzywną restauracją na parterze.

- Prace idą zgodnie z planem. Na tym etapie skupiamy się na funkcji usługowej i hotelowej. Nie koliduje ona jednak w żaden sposób z działalnością centrum Gemini, także pragnę uspokoić wszystkich, że obiekt będzie funkcjonował w dotychczasowej formule - zapewnia Ewa Łydkowska z firmy Swedecenter.

Za kilka lat ma się to zmienić. W drugim etapie mają bowiem powstać obiekty handlowe i kulturalne oraz budynki mieszkalne o całkowitej powierzchni 65 000 metrów kwadratowych. To propozycja zamiast centrum Gemini zobacz na mapie Gdyni - tętniącego życiem właściwie tylko podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz filmowego festiwalu w Gdyni. Na razie trwają prace koncepcyjne. Bierze się pod uwagę zburzenie centrum, w którym dziś można spotkać głównie widzów Multikina.

Niebawem jednak liczba odwiedzających kino może się zmniejszyć. Wszystko przez planowane na jesień otwarcie centrum Riviera, gdzie znajdzie się kino sieci Helios. Dużych zysków nie przynosi też parking, który - zwłaszcza w weekendy - świeci pustkami. W ciągu dnia też wielu kierowców woli postawić samochód na miejskim terenie, gdzie za godzinę zapłacą 2 zł zamiast 3 zł.

- Część, gdzie aktualnie stoi Gemini ma pełnić rolę wielofunkcyjną z przewagą handlu i kultury. Wśród propozycji są szkoły tańca, kluby. Na razie nie ma konkretnych planów i decyzji, co do wykorzystania w przyszłości centrum. Niewykluczone, że zniknie. Aktualnie skupiamy się na pierwszym etapie budowy Waterfrontu. - odpowiada Ewa Łydkowska.

Wciąż nie wiadomo również, czy spółka będzie współpracowała z miastem, podobnie jak PHNNauta, przy przebudowie układu drogowego w okolicach Mola Rybackiego. Te przedsiębiorstwa podpisały z Gdynią list intencyjny. Jak twierdzą przedstawiciele firmy, na razie żadnych rozmów w tej sprawie nie było.
Patsz

Miejsca

Opinie (296) 2 zablokowane

  • senior rafal

    gdynia jak każde duże miasto musi iść w górę czy to się komuś podoba czy nie gdańsk to robi inaczej miasto będzie peryferium polski problemem gdyni jest badziewiasty dworzec pkp gdynia powinna mieć obiekt nowoczesny a perony powinny być pod dachem w całości takie zadaszenia jak u nas mają małe stacyjki poza tym przy dworcu powinna być galeria tak jak w krakowie

    • 0 0

  • Proponuję wieżowiec na Klifie Orłowskim (1)

    to by dopiero była efektowna inwestycja...

    • 9 1

    • rafal senior

      a widzisz masz racje sam sobie odpowiedziałeś to pytanie brawo masz dobry pomysł

      • 0 0

  • Mr Szczurek robi z centrum Gdyni (2)

    snobistyczną dzielnicę, a o pozostałych dzielnicach zapomina. To nie jest prezydent Gdyni a Burmistrz Śródmieścia

    • 21 0

    • senior rafalchy

      chyba nie poruszasz się po dzielnicach pojedz na dzielnice gdyni zobaczysz ile nowych inwestycji a nie krytykuj

      • 0 0

    • jeszcze by tylko psie kupy wyzbieral z chodników i będzie cacy.,.

      • 3 0

  • Aluminium i szkło ... (2)

    Neptun dmuchnie i będzie wsio ...

    • 48 45

    • senior rafal

      ciebie chyba dmuchnął czad przewietsz mieszkanie

      • 0 0

    • to je amelinium!

      To je droge jak smok!

      • 22 0

  • wieżowce?

    11 pięter to jeszcze nie wieżowiec. Po tyle mają PRLowskie bloki w 40 tysięcznych miejscowościach.

    • 2 0

  • Okropne KOLOSY

    Gdynia straci swój urok i wyjątkowy charakter,
    one będą górować nad wszystkim i stłamszą okolice
    Likwidacja Centrum Gemini to kolejny głupi pomysł, to kulturalne centrum wydarzeń.
    Aż dziw bierze, że Prezydent Gdyni ma takie poparcie, jak strzela kolejną gafę. Na pewno zmieni się to przy kolejnych wyborach, szczerze życzę tego Gdynianom

    • 1 1

  • (40)

    "Jedenastopiętrowy budynek będzie oferował 11,5 tys. m kw. nowoczesnej powierzchni biurowej..."
    Po co nam tyle biur? Już i tak jest nadpodaż takich powierzchni w Trójmieście.

    • 127 87

    • nadpodaż ? (15)

      o ile rozglądam się po rynku, o tyle nie widać tej nadpodaży. Puste stoją tylko te lokale biurowe w których mamy problem ze zbyt wysoką ceną za wynajem, lub jak kto woli ze zbyt niskim standardem jak za pożądaną cenę. Wielcy inwestorzy w trójmieście jakoś nie mają problemów z wynajmem powierzchni biurowych i ciągle realizują kolejne inwestycje. Problem z wynajmem mają mali inwestorzy posiadający lokale w budynkach mieszkalnych przystosowane do pełnienia funkcji biurowej (patrz Świętojańska, Starowiejska czy 10 lutego w Gdyni). Ceny tych lokali ostatnio znacznie spadły ze względu na brak chętnych na ich wynajem, ale nie jest to moim skromnym zdaniem spowodowane ich nadpodażą a jedynie wprowadzeniem w centrum strefy płatnego parkowania, która to powoduje, że jeżeli chcesz wynająć biuro w Centrum Gdyni musisz do kosztów doliczyć koszt parkowania, a ten przy kilku pracownikach staje się dość wysoki. Kilka miesięcy temu szukałem biura dla niewielkiej firmy i wyszło że o ile najtaniej było by je wynająć w Centrum Gdyni (trochę to nienormalne, ale tak jest) to najkorzystniej jest je wynająć w kompleksie biurowym położonym z dala od Centrum, ale za to wyposażonym w miejsca postojowe, dogodny dojazd dla kontrahentów i dostawców. Osobiście (choć nie jestem ekspertem od tego rynku) wróżę tej inwestycji spory sukces komercyjny, szefowie lubią mieć ładny widok za oknem i metkę prestiżowego miejsca. Co zaś z tego przyjdzie mieszkańca Gdyni ? Ano będą mieli więcej miejsc pracy i to zarówno dobrze płatnej (ktoś w tych budynkach będzie musiał pracować by firmy zarobiły na wynajem), jak i tej mniej płatnej (ktoś te budynki będzie musiał sprzątać i kosić przed nimi trawniki)

      • 18 2

      • a co to naczy (7)

        mieszkanca Gdyni???nie mogles wszystkiego pisac bez bledow???to oczywiscie do Kuby

        • 0 1

        • odp. (6)

          Błąd faktycznie, ale wydaje mi się że w porównaniu w 4 błędami interpunkcyjnymi w jednym zdaniu składającym się z kilku wyrazów to i tak pestka :) pozdrawiam :)

          • 4 0

          • sz.P.Kubo (5)

            purysta sie znalazl od siedmiu bolesci.pokaz mi chociaz jeden blad interpunkcyjny w tych moich kilku poprzednich slowach.jedyne co mozna zarzucic to tylko to,ze zaczynalam nowe zdanie z malej litery; ale to akurat wynika z mojego daleko posunietego hedonizmu a nie z braku znajomosci ortografii, czy zasad pisowni, czy w koncu niezajomosci obslugi komputera.moze tak kilka korepetycji z j.polskiego by sie Panu przydalo???moge udzielic bezplatnie.innym (sic!!) mieszkancA Gdyni rowniez.pzdr.

            • 0 1

            • odp. (4)

              Nie jestem specem od ortografii czy gramatyki, ale coś mi świta że:
              1. Zdania zaczyna się wielka literą (na co zresztą sama zwróciłaś uwagę, to już 3 błędy.
              2. Pomiędzy znakami interpunkcyjnymi a wyrazami zachowuje się odstęp, to kolejne 4 błędy.
              Jak mnie pamięć nie myli to za 7 błędów w podstawówce była pała :) Odnośnie zaś korepetycji to proszę bardzo, "nauka to potęgi klucz", jak ktoś już kiedyś napisał, proponuję skontaktować się z redakcją i zaproponować im np: cykl artykułów o poprawnej polszczyźnie w artykułach i komentarzach do nich. Może nawet za to zapłacą ? Pozdrawiam :)

              • 0 0

              • PS 2 (2)

                poza tym uwazam za zwykle czepianie sie jesli ktos nie postawi przecinka gdzie trzeba lub nie zrobi odstepu-chociaz ja tego nie popelnilam akurat,dlatego prosze jeszcze raz mi to wypunktowac.ale jak widze,ze ktos pisze zUlty,mieszkancA,zamiast mieszkancOM,czy juz wspomniane japka to mnie naprawde, uzywajac eufemizmu, robi sie przykro,ze Polacy sa tak slabo wyksztalceni.

                • 0 0

              • odp. PS i PS2 (1)

                masz rację, masz rację , masz rację, nie masz racji (przynajmniej moim zdaniem). To tak w dużym skrócie bez wdawania się rzeczową aczkolwiek niekoniecznie istotną polemikę. Mnie osobiście nie przeraza brak znajomości gramatyki czy ortografii (mam świadomość iż sam mam w tym względzie sporo braków). Przeraza mnie natomiast brak umiejętności rozumienia tego co się czyta, oraz sms-owa moda na nie stosowanie spacji w tekście. Może i w sms-ach ma to zastosowanie i da się to tolerować. Tu w tekście który praktycznie nie ma ograniczeń jeżeli chodzi o długość uważam to osobiście za niedopuszczalne niedbalstwo.

                • 0 0

              • re

                nie wiem czy Pan to przeczyta ale mam troche przerwy w pracy to dam upust swoim grafomanskim zapedom.mnie rowniez nie denerwuja odstepy czy przecinki.rozumiem,ze czsto pisze sie szybko,np.w pracy i ja sama czesto nie zwracam uwagi na takie d*perele.
                natomiast bledow ortograficznych,szczegolnie takich "mocnych"nie znosze.tym bardziej,ze jak napatrze sie na takie "japka"i inne kwiatki to potem sama zastanawiam sie jak co sie pisze.a juz dostaje szalu jak np.kiedys rozmawialam z kolezanka polonistka i ona powiedziala-poltorej roku!!!myslalam,ze ja strzele w pape.no jak polonisci robia takie bledy to co mowic o normalnych ludziach.dlatego takie bledy u nie polonistow jestem jeszcze w stanie zrozumiec ale u ludzi,ktorzy sa specjalistami w danej dziedzinie i powinni byc przykladem i perfekcjonistami to nigdy.tak jak policjant,ktory jest zlodziejem czy ksiadz,ktory ma kochanke.
                no i na koniec nie wypisal mi Pan moich bledow w moim pierwszym mailu.domyslam sie,ze chodzi o brak odstepu miedzy znakiem zapytania a nastepnymj zdaniem.nie sprzeczam sie.wizualnie to moze jest lepiej jak jest odstep ale czy traktuje sie to jako blad???pozdr i milej pracy.

                • 0 0

              • PS

                przed ale nie stawia sie przecinka.ale tak zeby byc sprawiedliwym to musze przyznac,ze napisal Pan ten pierwszy post bardzo dobrze.szlag mnie trafia i nie wiem skad sie to bierze,ze ludzie pisza koncowke a z ogonkiem(przepraszam ale nie mam polskiej czcionki w komp.)zamiast om.np ludziOM,kursantOM,mieszkancOM,pisza przez a z ogonkiem.skad sie to bierze???chca byc tacy obyci i wielkomiejscy???smiech na sali.no ale jak ostatnio przeczytalam jak ktos napisal chleb i jablka-CHLEP I JAPKA to czsami sama glupieje jak sie co pisze.
                ale w dalszym ciagu nie wykazal Pan moich bledow interpunkcyjnych.czekam.odnosnie punktu drugiego Pana ostatniego wpisu to nie rozumiem o jakich Odstepach Pan pisze.prosze wyszczegolnic to punkt po punkcie.pzdr.

                • 0 0

      • Wszystko zależy od charakteru prowadzonej działalności.

        Dojazd do centrum Gdyni nie jest tragiczny (zwłaszcza od strony obwodnicy, od strony północnej), a docelowo ma być przecież także nowa droga na Międzytorzu, która właśnie ma kończyć się w tych okolicach; to zapewne kwestia paru lat, jak ogłoszą przetarg.
        Komunikacja miejska w Gdyni jest jedną z najlepszych w kraju, a z okolic Pl. Kaszubskiego jest rzut beretem.
        Tam pierwotnie miała być zlokalizowana działalność finansowa, więc nie ma sensu mówić o "dostawcach i kontrahentach". Zresztą kto wie, może to pozostanie bez zmian, jeśli siedziba nowego banku (a raczej jego hipotecznej gałęzi) zostanie zlokalizowana tam, gdzie szykowana była centrala Nordei.

        No i coraz więcej widzę rowerów. W biurowcu kilkaset metrów dalej, gdzie pracuję, już niemal 20% pracowników dojeżdża rowerami, a następna połowa dojeżdża zbiorkomem (PKP i SKM oraz parę osób autobusami/trolejbusami), więc pozostaje tylko pozostała 1/3 sierot uwiązanych do swoich samochodów, a i to się pewnie zmieni.

        Zresztą tylko jeden z dwóch budynków będzie głównie biurowcem. Drugi to typowy hotelowiec, a porządnych miejsc hotelowych w Gdyni wciąż jak na lekarstwo (niedaleki hotel "Gdynia" ma wyposażenie z późnego PRL-u, a pokoje w Sea Towers skierowane są głównie do nieco bogatszych turystów; jest też parę mniejszych hotelików w okolicy, ale to nic jak na ćwierćmilionowe nadmorskie miasto).

        • 1 0

      • Ta lokalizacja ma jedna zasadnicza wadę. (5)

        To 4 przecznice od przystanku SKM, a to całkiem sporo. Najlepsze lokalizacje w trójmieście to te koło SKM, jak choćby Olivia Gate czy budowany Neptun (w ogóle najlepsza lokalizacja, SKM, PKP, Pętla autobusowa i tramwaj w zasięgu 5 minut spacerkiem).

        Druga sprawa, nie przeceniałbym znaczenia widoków. Lubić je można, ale płacić mało kto za nie chce. Dużo ważniejszy będzie sam układ biurowca, czy po prostu spodoba się chętnym na wynajem.

        Oczywiście lokalizacja nie jest zła, jest dobra, ale są lepsze, np. najlepszą w Gdyni będą miały budynki przy Kazimierza Górskiego. Czemu?
        1) blisko stacja SKM
        2) dobry dojazd (moim zdaniem lepszy niż koło Sea Towers)
        3) parking przy hali w tygodniu w godzinach pracy świeci pustkami, więc zawsze będzie gdzie samochód zostawić

        • 6 2

        • elathir (4)

          Bezedura. Polski biznesmen nie jeździ SKM-ką i brzydzi się transportem publicznym, lecz używa wyłącznie samochodu. Więc nie odległość od SKM nie odgrywa żadnej roli.

          • 3 7

          • Menager może i tak, ale jego wyrobnicy? (3)

            • 9 0

            • a kto decyduje ? (1)

              menager, czy wyrobnicy ?

              • 1 2

              • Ten pierwszy,kierując się przesłankami,a nie kaprysem.

                • 1 1

            • Wyrobnicy jeżdżą też samochodami

              • 3 1

    • To będą biura do wynajęcia (15)

      Z resztą 1/3 zarezerwował już zarząd lądowiska w Kosakowie.
      Biznes się kręci.
      Gryzoń rulezzz.

      • 37 24

      • (4)

        większa podaż = niższa cena.

        • 12 4

        • Tak, ale są od tego wyjątki (3)

          1. Nie dotyczy to Polski
          2. Nie dotyczy to nieruchomości

          • 14 6

          • Dotyczy wszystkiego i wszędzie. Patrz mieszkaniówka. (2)

            • 2 2

            • patrz = puste mieszkania i czekamy ze sprzedażą aż ceny wzrosną...

              • 1 0

            • Jakoś w Polsce buduje się wszędzie na potęgę

              a mieszkania stoją puste.

              Jakoś ludzie mało zarabiają, mamy kryzys, a galerie i sklepy pełne klientów pchających wypchane wózki. A samych galerii w Polsce jest więcej niż w każdym innym kraju.

              Wniosek:
              Prawo popytu i podaży w Polsce nie obowiązuje, szczególnie w nieruchomościach

              • 1 1

      • Za te bzdety można beknąć, więc uważaj, bo namierzyć twój IP to nie szruka. (3)

        • 0 0

        • Tak? To podaj mój. Tylko nie dns servera do którego jestem podpięty, bo to będzie pewnie albo zieleniak albo arkońska zależnie (2)

          • 0 1

          • heh

            On pewnie nie poda, ale administrator portalu ma wszystkie dane potrzebne aby Ciebie namierzyć. Trzeba tylko o nie wystąpić, a odpowiednia procedura w naszym kraju jest.

            Ale dobrze, że się trochę wygadałeś, bo na arkońskiej żaden operator nie ma swego węzła, więc pewnie tam pracujesz, a skoro masz tak duże przeświadczenie o swej bezkarności to pewnie pracujesz u jednego z operatorów tam mających siedzibę czyli w Netii.

            A teraz proszę pójdź do swych kolegów od bezpieczeństwa (lub zadzwoń, bo pewnie siedzą w Warszawie) i zapytaj jak często muszą wskazywać adresy i dane personalne użytkowników na wniosek Policji.

            • 0 0

          • Buhahahaha "DNS serwera",dobreeee! :)

            • 0 0

      • Kolejny absurdalny moloch (5)

        kiedy deratyzacja wreszcie?

        • 9 10

        • (4)

          nie wiem jaki jest sens budowania biurowców nad wodą gdzie powinny stać mieszkania bezsens i kwitnąc turystyczny biznes...
          lokalizacja biurowców nie ma już żadnego znaczenia w dobie Outsourcingu...

          • 8 4

          • Ma parę. (3)

            1) blisko hoteli i z dobrym połączenie do węzłów komunikacyjnych ze względu na gości biznesowych.

            2) z tego samego powodu okolica nie może straszyć, nie musi być atrakcyjna geograficznie, ale nie może być zawalona ruinami itd. Ot musi sprawiać wrażanie bezpiecznej i nie za taniej.

            3) jednak cały czas trzeba dojeżdżać do pracy, nie wszystko da się zrobić zdalnie. Albo inaczej, nie wszystko wygodnie jest robić zdalnie. Tak więc jeszcze raz dobry dojazd, tym razem lokalny.

            Ale jakby nie patrzeć, widoki są naprawdę mało istotne z praktycznego punktu widzenia.

            • 6 2

            • elathir (2)

              Przede wszystkim daje pieniądze i to jest najważniejsze

              • 1 1

              • (1)

                nic nie daje bo tego nie ma...

                • 0 0

              • Jak to nie ma pieniędzy?

                Jest ich pełno. Tylko kto je ma, ten ma. I to dla tych będą te przybytki. Przecież na tym to polega. Gawiedź ma się cieszyć, a zarabiać ma bogaty. Proste jak drut prawo ludzkości.

                • 4 2

    • Nie ćpaj tyle. W Gdańsku ostatnio zbudowano powierzchni biurowej kilkadziesiąt razy więcej

      i nikt tam z tego powodu nie jęczy.

      No, chyba żeś z konkurencji i za dezinformację ci płacą.

      • 0 0

    • jest nadmiar powierzchni biurowych ale tam gdzie ich nie potrzeba

      • 0 0

    • Po co nam tyle biur?

      Jakim Nam? Co tam będzie to tylko zmartwienie właściciela.

      • 3 0

    • popatrz na Olivia Biznes Center (1)

      tam budują kolejny biurowiec, kiedy mają podpisane umowy przedwstępne najmu. Z tego co widzę, budują już czwarty czy piąty budynek. Dodatkowo ściągają firmy z zagranicy, nieobecne dotychczas w Polsce.

      • 19 4

      • gniady

        A ten rozwój oczywiście będzie trwał w nieskończoność, prawda?

        • 3 3

    • Co cię to obchodzi (1)

      to prywatna inwestycja

      • 12 4

      • Na publicznym gruncie

        Precz z publicznymi terenami! Tereny powinny być wyłącznie prywatne!

        • 4 8

    • I po kolejnym parkingu..
      Czy nasze władze w końcu postawią parking z prawdziwego zdarzenia ? Bezpłatny albo w przystępnej cenie, nie jak to było przy Gemini.

      • 3 5

  • Waterfront (5)

    To jakieś staroploskie słowo?

    • 34 2

    • Zapozyczanie ladnie brzmiacych slow

      z innych jezykow jest normalne i nie ma w tym nic zlego.

      • 0 1

    • starokaszubskie:

      oznacza pokazanie d*py wyborcom.

      • 8 1

    • Staropłockie.

      W ten sposób na Mazowszu określa się nabrzeża wiślane.

      • 4 0

    • .

      Dizajner Albert Rat ma taki prodżekt...

      • 10 1

    • Tak, od łoterfrontu

      • 8 1

  • jak pobudzić, czy przywrócic przedwojenne"Gdńskie tempo" (22)

    - większe i bardziej efektowne od tego amerykańskiego. W międzyczasie, a w zasadzie w ostatnich dziesięcioleciach powstało wiele ciekawie wkomponowanych przestrzeni na terenach poprzemysłowych - nierzadko ciągłe podlegają ciekawym przemianom i tworzą nowy obraz miasta od strony wody - tzw. waterfront w samej Europie. Rotterdam. Londyńskie doki, Kopenhaga, obecnie mówi się o "efekcie Bilbao" - nawet mój syn jest nim zachwycony. Dobrze, że w Gdyni głównym elementem jak na razie jest Sea Towers, który w jakieś mierze wymusza projektowanie tam ciekawej architektury - szkoda, że jest ona ciągle tak niska. A przecież dziś o popularności miasta jest oczywiście śmiała i współczesna architektura, m.in. w Bilbao rozpoznawalny na całym świecie budynek Guggenheim Museum. Nie mamy za dużo czasu bo już planują rewitalizacje portów i terenów po stoczniowych Sankt Petersburg, Marsylia, ... a i Antwerpia, Stambuł,.. Wszystkie one zdaje się maja przewagę nad Gdynią, wiec My musimy nie tylko "dać rade", ale jasno dookreślić się i zaktualizować nowe bardziej dynamiczne cele rozwoju.

    Takim b.dobrym pomysłem była rewitalizacja skweru Żeromskiego i postawienie tam InfoBoxu - szkoda wielka, że tak szybko jest zamykany, a przecież on powinien i w jakimś sensie aktywizatorem nie tylko Świętojańskiej.

    Gdynia Śródmieście poprzez waterfront - dzielnice prestiżu, Forum Kultury ma w niedalekiej przyszłości stać się nowoczesnym ciekawym miastem o charakterze zagospodarowania głównie na cele rekreacyjne portu zewnętrznego nie wykluczając przemysł portowy, stoczniowy w swoim centrum tzw. portem wewnętrznym i Dolina Logistyczną. Te przykłady zdają się być oczywistymi, jednak nakreślają aktualne trendy i zmiany zachodzące we współczesnych miastach portowych Europy. W Polsce niestety jeszcze nie mamy takich przykładów na taką wielka skalę, jednak istniejące pierwsze przymiarki Gdyni napawają umiarkowanym optymizmem.

    Moje uwagi to; - zbyt zachowawcze projekty budowy zwłaszcza II etapu o III nie wspominając. Fakt, Gemini w dzisiejszym kształcie nie może dalej istnieć, bo jest; - raz, że za niskie - za mało proponuje ciekawych eventów, ... Ja osobiście widziałbym podwyższenie Hotelu Marriott i połączenie ich oraz wspólne wykorzystanie takiego dużego obiektu jak choćby w Moskwie kompleksu wybudowanego przez francuzów "Kosmos", czy dużych hoteli w Las Vegas.

    Bezwzględnie i to jak najszybciej rozbudowę OCEANARIUM. Wymuszenie na Polskim Zw.Żeglarskim właściwy do tego miejsca piękny wysoki obiekt, jak i stworzenie możliwości do podwyższenia i modernizacji poszczególnych obiektów klubowych związanych z żeglarstwem z dużymi podziemnymi garażami lub nawet halami. Zweryfikowanie planów budowy Centrum - Forum Kultury i zapewnienie pod nim minim. dwupiętrowych podziemnych hal parkingowo/garażowych.

    • 7 25

    • Bezstronny widzialem ciebie w maju w Poznaniu.Co tam robileś? (3)

      • 1 0

      • (2)

        Byłem na sympozjum urbanistycznym sponsorowanym przez Invest Komfort

        • 5 1

        • Coraz gorzej z wami

          już polemizujecie sami z sobą i do tego nieprawnie używacie mojego nicka.

          Wstyd. no ale co mam się spodziewać po 24 minusach na mój post, natomiast żadnej merytorycznej polemiki, tylko opluwanie, niezasadne pseudo ekologiczne paralele, a na koniec odpowiadanie sobie i zakłamywanie rzeczywistości "sponsorowanym przez Invest Komfort"

          bez poważania

          • 0 0

        • To tłumaczy ślepy zachwyt betonową developerką.

          • 0 1

    • beton beton, beton kućwa (15)

      pukinj się, urok polega na przestrzeni a nie podwyższaniu laniu betonu ćwoku. Beton to se na międzytorzu lej pod niebo, nie na skwerze i bulwarze.

      • 6 1

      • a gdzie ja napisałem na skwerze i bulwarze? (11)

        Marina i wszystko wokoło pokazało choćby ostatnie Volwo Wyścigi Żeglarskie jak jest strasznie zapchana, mimo udostępnienia wybudowanego dodatkowego deptaka od alei Topolowej przez środek zaplecza żeglarskiego GOSiR-u.

        Jeśli hale parkingowo-garażowe pod Forum Kultury uważasz za lanie betonu? To powinna, moim zdaniem Straż Miejska i Policja zwiększyć mandaty za parkowanie samochodów na Skwerze Kościuszki itd o 100% wtedy może zmienisz zdanie.
        Na dodatek w całym cywilizowanym świecie pod skwerami parkami zielonymi są garaże, natomiast w Gdyni na b.drogich terenach w Centrum widzę wolno stojące brzydkie garaże lub baraki i jakoś tym skundlonym umysłowo psełdoekoarchitektom to nie przeszkadza? Zieleń i ogródek można budować na tarasach ścianach i dachach, ale do tego trzeba miec trochę wyobraźni a nie umysł z epoki kamienia łupanego;))

        • 1 7

        • podążając twoim trybem myślenia - i skwer i bulwar pójdą pod beton. (6)

          Gdy inni wyburzają, bo wiedzą już że to był błąd. Gdynia piękna jest właśnie z powodu przestrzeni przy bulwarze, skwerze itp. można i jest gzie wyjśc na rower rolki spacer. Nie chce kina, knajp, biur w tym miejscu tak publicznym. A Auta już usuwają ze skweru i dobrze. Spacer spod Batorego nikomu nie zaszkodzi czy z Kwiatka - są tam parkingi. Często puste. I miasto powinno budować inne, podziemne, ale nie w ostoi zieleni. Nie popsujmy sobie miasta.

          • 4 0

          • Nie popsujmy sobie miasta. (5)

            no właśnie;) w Detroit popsuli i co maja obecnie? Zawsze byłem za zrównoważonym rozwojem i uważam - być może się mylę, ale udowodni mi to, że Gdyni nie robi w większym wymiarze rażących błędów, choćby jakie robią jej sąsiedzi:))

            Przechodząc ostatnio spacerkiem przez Bulwar tak sobie pomyślałem jak można by zaktywizować tę wspaniałą część spacerową:) Wystarczyłoby za obecnie biegnącą ścieżką rowerową wkopać w skarpę na jej nasady gotowe elementy podziemne (jest taki projekt amerykańskich bunkrów, które produkują zakłady duża rura średnicy ca 4 m. i długości ca 8 m. obojetnie na jakąś głębokość wpuszczana z odpowiedni kanałami, instalacjami i izolacjami oraz zabezpieczonymi - drzwiami w wypadku gdyńskim można by zrobić witryny wystawowo-wejściowe. Cud -malina a jaki magnes dla turystów. Na dodatek zabezpieczyłyby opaską całą skarpę Kamiennej Góry. A jaką zieleń można by tam w powiązaniu wyhodować? W jednym byłaby winiarnia np. regionu Alzacji,itp, itd, piwiarnie, ....
            Brakuje mi właśnie w Gdyni takich oryginalnych a do tego miastotwórczych, prorozwojowych no i oryginalnych projektów nie takich tam typowo developerskich.

            • 0 8

            • Bezstronny (4)

              A co rozumiesz przez rozwój zrównoważony? Czy za rozwój zrównoważony uważasz pokrywanie przestrzeni betonem, a wpuszczanie zieleni w podziemia, na ściany i dachy?

              • 1 0

              • 50/50 + super wygoda i jakość (3)

                Kiedyś mieszkanie w porcie to był najgorszy z możliwych adres(sam nie raz jako chłopak biegałem tam na meliny przy jakieś ważnej okazji, bo szefostwo chciało się napić a do mnie mieli zaufanie), a dziś jest to symbol społecznego prestiżu a dla mnie wymaga pogłębionej refleksji i uczciwej przemiany oraz analizy.

                Co do jakości dzisiejszego środowiska zamieszkania miasta portowego jakim jest nasza cudowna Gdynia i jej zrównoważonego rozwoju, chyba nie ma wątpliwości? Jeśli dalej tak pójdzie to obawiam się - bo aktualnie realizowane projekty mieszkaniowe z widokiem na morze, wzgórza morenowe, port zarezerwowane są tylko dla elit finansowych(apartamenty dla milionerów)jak choćby te z Top 10 prestiżowych adresów w Polsce, który otwiera kameralną inwestycje Lighthouse w Gdyni niedaleko Ejsmonda. Położona ok. 400 metrów od Bulwaru Nadmorskiego i przyszłego Największego Centrum Tenisa(Polskiego Roland-Gaross).

                Widać i szanse dla terenów poprzemysłowych mają także przy okazji rewitalizacje historycznych, przyportowych, socjalnych zespołów mieszkaniowych? To tylko kilka korzyści miejskich tych komunalnych spośród licznych i budzących społeczną ciekawość dyskusji. To tylko wielka akcja podnoszenia standardów mieszkania w dzielnicach portowych gdzie spowoduje samo przez się w pełni rozciągliwości kwestie wysokiej jakości przestrzeni publicznej tej trochę dalej położonej od frontu wodnego. Fakt, możne ona od razu nie dotrze na Chylonie gdzie trzeba będzie na razie zadbać o nią we własnym zakresie choćby nie niszcząc jej i nie zaśmiecając, ale z czasem? ogólnodostępna przestrzeń publiczna będzie się rozszerzać, choćby poprzez rozwój systemu miejskich terenów zielonych oraz trwałe wartości architektoniczne w budownictwie socjalnym.

                W tym, ze Gdynię wycofano i uwolniono od funkcji przemysłowej i portowo-stoczniowej, to nie jest sprawa jej mieszkańców, samorządu czy jakieś zmowy krasnoludków;)). Wobec powyższego Gdynia zmuszone jest do realizacji strategii rozwoju miasta kompaktowego i budowania nowoczesnego wizerunku gospodarczego i przeobrażania się oraz wytyczania nowych zmienionych celów. Widzimy więc ciągłe uatrakcyjnianie jakości środowiska zamieszkania w mieście( a nawet inicjatywy podwórkowe w tym pomagają)portowym to obecnie bardzo gorący temat nie tylko w prężnie rozwijającej się Gdyni, ale i znalezienie jej nowej wizji.

                • 0 6

              • Bezstronny (2)

                Elity zniszczyły przyrodę zachowując dla siebie projekty z widokiem na morze lasy, które kiedyś się i tak wytnie w imię rozwoju. Elity niszczące te lasy wtedy przeniosą się głębiej, ogradzając się od gawiedzi, która sika na widok szklanych domów i gett, do których nie mają wstępu. Świetny socjotechniczny wybieg deweloperów.

                To, że powstaje Lighthouse, a w przyszłości będą powstawać inne prestiżowe wysokościowce na terenach cennych przyrodniczo wynika ze zgody prezydenta Szczurka oraz władz Gdyni. Ponieważ pan, tu deweloper każe, to sługa, tu samorząd, musi.

                Tylko nie rozumiem co ty masz do Lighthouse'a? Przecież uwielbiasz beton i prestiż.

                Więc kiedy Gdynia zostanie pokryta łącznie z lasami i Kępą Redłowską pokryta prestiżowymi apartamentowcami?

                • 3 0

              • dałem przykład już prawie wykupionej całkowicie Lighthouse (1)

                bo jest niebanalny. W miejscu gdzie stanęłaby jedna willa z jednym ew. dwoma rodzinami mamy tej samej wielkości ponad 12, czyli nie trzeba wchodzić w Rezerwat a wystarczy na jego obrzeżach takich 50. i będziemy zamiast 50 willi mieli tej samej wielkości ca 280 mkw. widok z każdej strony(panorama) 50x12= 600 luksusowych apartamentów z full wypasem dla miliarderów. Jaka to wielka ulga dla środowiska itd. I najważniejsze w cenach porównywalnych ca 5 mln. za apartament tyle tez trzeba zapłacić za mniej wypasioną wille.
                jak wielka jest mądrość w tym prezydenta Szczurka.
                Malkontenci, darmozjady i nieroby zawsze będą narzekać, bo im najlepiej wychodzi niszanie zieleni nawet poprzez wyrzucanie gdzie popadnie niedopałków papierosa, a do tego aby za free zimne piwo podawali i jeszcze im by było źle.

                • 0 6

              • Bezstronny

                Aha. Czyli tam gdzie można coś zarobić betonując, to zabetonujmy ile się da, bo to będzie lepiej dla środowiska? No tak, nad Morskim Okiem w Tatrach lepiej wybudować 50-piętrowy hotelowiec niż liche schronisko, bo zmieści więcej ludzi. Rzeczywiście masz specyficzne podejście do środowiska. Teraz wiem co dla ciebie znaczy rozwój zrównoważony, czyli zabudować co się da na granicy rezerwatu. Już rozumiem. I na pewno wg, Bezstronnego, po obudowaniu Lighthousami Rezerwatu Kępa Redłowska lasy zostawi się w spokoju.
                Wtedy deweloperzy sobie pójdą rozumiejąc potrzeby przyrody.
                Nie wiem, czy to mądrość Szczurka, czy służalczość wobec swoich panów deweloperów. Odpowiedz sobie sam. Malkontenci i darmozjady niszczący zieleń i rzucający niedopałki niczym się nie różnią od twoich ulubionych deweloperów. I ci i ci mają w d... przyrodę. Tyle tylko, że deweloperzy są bogaci i mają prestiż i dlatego ich podziwiasz. A taki fajfus wyrzucający puszki i pety w lesie to kto?
                Dla przyrody nie ma znaczenia czy niszczy ją się w białych rękawiczkach czy brudnymi łapami.

                • 4 0

        • Bezstronny (3)

          Jak zwykle żyjesz w ułudzie, że można w Polsce budować zielono. Piszesz jak marketingowiec, który reklamuje osiedla pełne zieleni z perspektywą lasu w tle, słońcem i uśmiechniętymi rodzinkami. Rzeczywistość wygląda tak, że dom stoi przy domu, brak zieleni, a zamiast lasu w tle jest inne ogrodzone betonowe osiedle. Przyszłość Gdyni i całej Polski.

          • 5 0

          • Więc uważasz, że te 50% w Gdyni zieleni to statystyczne kłamstwo???? (2)

            Czy BOMBA EKOLOGICZNA na terenie b.Dalmoru to kłamstwo? Czy zapuszczone i zniszczone biologicznie tereny postindustrialne w b.Stoczni NAUTA to kłamstwo??

            Stronny Ty i twoja kampania negująca jesteście w wielkim błędzie, bo piszecie o czymś o czym tak naprawdę nie macie "zielonego"pojęcia. Ja znam ten teren, można powiedzieć każdy decymetr kwadratowy jego powierzchni, wiem jak często woda podmywa powierzchnie jakie szkody robią tam prądy błądzące i inne erozje,korozje, kawitacje itd.

            Czasami przed wyrażeniem jakiejkolwiek opinii warto się zastanowić. Ja już nie chcę wracać do historii tych miejsc, na pewno jest ona bogata i ciekawa. Tylko opamiętajcie się ludzie dziś świat wychodzi z działalnością portową w morze, bo jest ona uciążliwa dla mieszkańców. Nasz Port najchętniej zagrabiłby dla siebie połowę miasta i wydzierżawiłby obcemu kapitałowi i stroszyłby się w barakowe piórka rozwojowe.

            • 0 7

            • "Bezstronne" odwracanie kota ogonem.

              "Nasz Port najchętniej zagrabiłby dla siebie połowę miasta i wydzierżawiłby obcemu kapitałowi i stroszyłby się w barakowe piórka rozwojowe" - takie pojęcie o porcie ma cymbał i lizyd*pa miejski Bezstronny, i do tego prymitywnie straszy obcym kapitałem.
              Nie trzeba być specjalnie dociekliwym, aby widzieć, że to miasto nachalnie wypycha port z nabrzeży.
              Nie trzeba też wielkiej wiedzy, żeby nie widzieć, że, gdyby nie ten "obcy kapitał", to bylibyśmy jeszcze w epoce upadającego socjalizmu.

              • 6 0

            • Bezstronny

              Uważam, że 50% terenów zielonych zniknie jeżeli zażądają tylko tego deweloperzy.

              Typowa argumentacja deweloperysty: bomba ekologiczna, więc ją zabudujmy. I co? Przestanie być bombą ekologiczną?. A może po prostu posprzątać i oczyścić? Podobnie deweloperyści argumentują koniecznością zabudowy tereny zielone: przecież tam są psie kupy, menele, krzaczory i śmiecie. Więc zamiast zadbać o porządek je zabudujmy i ogrodźmy.

              Wciąż nie otrzymałem odpowiedzi, kiedy przewidujesz zabudowanie całkowitej powierzchni Gdyni prestiżowymi wysokościowcami?

              • 3 0

      • to ty ćwoku wyprowadź się na kaszuby (1)

        będziesz miał nie beton, a skażoną ziemie m.in.wywożona z mogilników:))

        • 1 3

        • a ty ćwoku nie widzisz, że Kaszuby też betonieją w zawrotnym tempie?

          • 1 2

      • Bezstronny żyje w ułudzie industrializmu, który został przejęty przez deweloperyzm, gdzie ilość wylanego betonu jest wyznacznikiem rozwoju. Im więcej tym lepiej. Kiedyś Bezstronny zachwycałby się dymiącymi kominami hut, później wielką płytą gierkowską, a dziś zachwyca się polskim i chińskim deweloperyzmem.

        • 12 0

    • Z jednym się zgodzę. Infobox jest za szybko zamykany. Latem powinien działać co najmniej do 22:00.

      • 4 0

    • Ja się wciąż pytam

      i wciąż nie otrzymuję odpowiedzi:
      Kiedy przewidujesz pokrycie całej powierzchni miasta Gdyni wieżowcami prestiżowymi? Czy to będzie rok 2030, 2040, a może później?

      • 7 0

  • Człowiek Demolka

    Pomysły Szczurka demolują Gdynię . Traci swój charakter Styl METAL-SZKIEŁKO I ŚWIATEŁKO
    A może pomysł na Skwer gdzie dzisiaj są setki bud i syfu wszelakiego, a może pmysł na zapluta i brudną Świętojańską, a może pomysł za zakończenie inwestycji na Piłsudskiego ITD itd

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane