• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowoczesne rondo w Gdańsku już otwarte

neo
21 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Wjeżdżając na rondo trzeba uważnie patrzeć na znaki. Wjeżdżając na rondo trzeba uważnie patrzeć na znaki.

Pierwsze w Trójmieście rondo turbinowe już otwarte. Przez weekend kierowcy już je przetestowali - mimo obaw, niewielu sobie nie poradziło, ale prawdziwy chrzest nowego rozwiązania dopiero w poniedziałek.



Tak wygląda ruch na przykładowym rondzie turbinowym. Tak wygląda ruch na przykładowym rondzie turbinowym.
W weekendy ruch na drogach jest bowiem o wiele mniejszy niż w dni powszednie. Ale już teraz widać, że zdecydowana większość kierowców nie ma problemów z poruszaniem się po rondzie, które powstało na skrzyżowaniu ulic Nowatorów i Budowlanych zobacz na mapie Gdańska.

Rondo turbinowe to w Trójmieście nowość. Teoretycznie jest dwupasmowe, ale daleko mu do klasycznych rond tego typu, które spotkać można np. w Słupsku. W "turbinie" nie ma dwóch pasów, którymi teoretycznie można jechać w każdym kierunku. Pasy są wprawdzie dwa, ale każdy z nich ma określony kierunek ruchu: prawy prowadzi do pierwszego zjazdu, lewy do kolejnych.

- Każdy, kto chce skręcić w prawo, jedzie zewnętrznym pasem, a ten, kto chce jechać w lewo lub prosto, jedzie pasem wewnętrznym - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Na razie kierowcy nie mają problemów, patrzą na znaki - dodaje.

Rondo na skrzyżowaniu funkcjonuje od piątku. Jego budowa kosztowała 7 mln zł i była współfinansowana z tzw. schetynówki. Wykonawcą było konsorcjum firm Wakoz i Poldim. Prace trwały tylko 2,5 miesiąca, bo już niedługo rozpocznie się rozbudowa lotniska i zamknięta zostanie ul. Słowackiego zobacz na mapie Gdańska. Jedyny dojazd w kierunku Banina będzie prowadził przez nowe rondo.
neo

Opinie (250) ponad 20 zablokowanych

  • (29)

    Ech, szkoda że policja nie tępi takich którzy na rondzie włączają lewy kierunek.

    Ciekawe czy na zakręcie drogi (bez skrzyżowań) też włączają kierunkowskazy.

    Na rondzie nie da się skręcić w lewo! Dlatego właśnie jest to rondo.

    • 9 2

    • (25)

      Żebyś wiedział, że są takie Asy co na zakręcie włączają kierunkowskaz... Śmieszne ale prawdziwe.

      • 4 2

      • (24)

        Nie śmieszne, tylko zgodne z Kodeksem ruchu drogowego!
        Wypowiedziały się dwa asy kierownicy.

        • 3 5

        • (23)

          Sorry za pytanie, nie mam prawa jazdy, ale jakiż to przepis nakazuje/zaleca sygnalizowanie kierunkowskazem jazdy na zakręcie drogi?

          • 1 1

          • (14)

            Nie ma za co - kto pyta, nie błądzi :)
            Artykuł 22, pkt. 5 Kodeksu drogowego:
            "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."

            Ponieważ do zaistnienia prawdy w powyższym przepisie wystarczy spełnienie jednego z dwóch warunków - zmiany pasa lub zmieny kierunku jazdy, wystarczające jest wejście w zakręt, aby wg przepisów należało włączyć kierunkowskaz.

            • 1 7

            • (4)

              Sorry, ze nadal drąże temat bo nie mogę znaleźć definicji zmiany kierunku jazdy (zmiana pasa ruchu wydaje się być oczywista) tzn. czy jak jezdnia zmienia kierunek jazdy wynikający z uwarunkowań terenu lub nakazu jazdy w wyznaczonym kierunku to również wymagana jest ta sygnalizacja?

              • 1 2

              • (3)

                Powszechnie przyjętym w prawie zwyczajem jest - w przypadku braku odpowiedniej definicji w treści prawa - używanie definicji słownikowych.

                Mamy zatem:
                "kierunek - strona, w którą ktoś lub coś się zwraca albo porusza"

                W takim razie jadąc w stronę np. północy i zmieniając cel na stronę np. wschodnią, zgodnie z definicją słownikowo, zmieniamy kierunek :)

                • 0 3

              • (2)

                Definicja ok, tylko jak to się ma do sygnalizowania zmiany kierunku jazdy w tym przypadku jazda po zakręcie drogi, gdzie nie ma innej alternatywy jazdy....czemu niby miało słuzyć to sygnalizowannie....to moglby być potraktowane jako wprowadzanie w błąd innych uczestników ruchu?

                • 2 0

              • (1)

                Dlatego są co do tego rozbieżności w ocenie, czy jest to WYMAGANE. Natomiast na pewno nie jest wbrew przepisom, jak to sugeruje kilka osób wyżej, w tym wszechwiedzący instruktor.

                • 0 2

              • Nie, no chyba nikt nie napisał że to jest wbrew przepisom tylko że jest to bezsensowne i do niczego nie służące......do czego może służyć innym uczestnikom ruchu sygnalizacja zamiaru skrętu na zakręcie gdzie można tylko skręcić.

                • 3 1

            • (8)

              Zapewniam Cię, że jazda po łuku drogi to nie jest zmiana kierunku jazdy. I proszę nie sprzedawaj tu już swoich interpretacji przepisów ruch drogowego.

              • 3 1

              • To ze nie jest zminą kierunku ruchu to też jakaś interpretacja....tylko dlaczego nikt w KRD tego nie napisze jawnie, tak samo dotyczy to rond?

                • 0 1

              • (2)

                No proszę - instruktorska radykalna gęba.
                Może to ty nie sprzedawaj tu już swoich interpretacji, skoro madrzejsi od ciebie już nie raz zinterpretowali to właśnie jako zmianę kierunku?

                • 0 3

              • (1)

                Konkrety. Zacytuj jakąś interpretację.

                • 2 0

              • Link został wklejony nawet w tym wątku - za ciężko było myszką ruszyć?

                • 0 1

              • kiepski instruktorze (3)

                rondo jest skrzyzowaniem a nie łukiem drogi. Dlatego jak najbardziej należy wskazać kierunek ( prawo czy lewo ) jedziemy. Jeśli tacy jak ty UCZĄ... jestem przerażony !

                • 2 3

              • (2)

                To wytłumacz mądralo po co na rondzie migasz lewym? Jaki jest tego cel?
                Aha! I przede wszystkim NIGDZIE nie napisałem, że rondo jest łukiem drogi!!! Nie szukaj dziury w całym. Szerokiej drogi.

                • 4 1

              • jezeli ktos chce skrecic w lewo wjezdzajac na rondo (1)

                włącza lewy kierunkowskaz to jest debilem wg was? a moim zdaniem to powinno byc obowiazkowe, bo np w sytuacji (mowie o malych rondach jednopasmowych, gdzie ruch odbywa sie dosc szybko) kiedy samochod z naprzeciwka wjezdza na rondo i miga mi w lewo, to mam pewnosc, ze nasze drogi sie przetna, natomaist jesli nie miga, to w tej chwili nie jest jasne czy jedzie prosto czy w lewo, jesli jedzie prosto, to ja strace pare sekund-pomnozone przez wieksza ilosc samochodow robi swoje, no do cholery powinna byc jakas optymalizacja, przeciez nakaz wlaczenia lewego kierunkowskazu na rondzie dla jadacych w lewo tylko by to usprawnil.

                • 2 1

              • Już jest optymalizacja. Zjeżdżając z ronda włączasz prawy kierunkowskaz, jego brak informuje że jedziesz dalej po rondzie. Zostaje kwestia stosowania się przez kierowców do przepisów (zamiast udziwniania na własną rękę).

                • 1 1

          • (7)

            A jeśli ktoś chce negować przepisy ruchu drogowego, to niech posłucha mądrzejszych, zanim kliknie minusik "bo mu się wydaje".

            Np. www.osk.org.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=327

            • 0 2

            • (6)

              Tak! Opieraj się na mądralach z portali LOL. Migaj na łuku drogi, migaj w lewo na rondzie. Rozśmieszyła mnie ta lektura do łez.

              • 2 0

              • co do łuku frogi bezsprzecznie się zgadzam (5)

                co do łuku frogi bezsprzecznie się zgadzam, z kolei wprzypadku ronda mruganie w lewo wcale nie jest taklie gupie. Szczególnie na rondach na których mimo braku podziału na dwa pasy fyzycznie mieszczą sie dwa auta ciężarowe (takie niepisane rondo dwupasowe). Pokazanie kierunku w lewo, daje dla jadącego w prawo na kolejnym wjeździe, bezsprzeczny sygnał ze śmiało może on jechac - i jazda się płynniejsza...

                • 1 3

              • (3)

                na zakrecie sie nie miga, na rondzie gdy zamierzamy pojechac w lewo, miganie lewym kierunkiem jest obowiazkowe, tak uczyli mnie, tak ucza teraz inne eLki, pojedz kiedys za jakims uczniem to zobaczysz

                • 0 3

              • ojojoj

                tak cię uczyli... niesamowite

                jak juz parę razy pisałem są dwie szkoły i obydwie sa zgodne z KRD. Jak nie wierzysz poszukaj napewno znajdziesz niejeden artykuł o sygnalizacji manewrów na rondzie. Nikt tego nie ujednolicił. W związku z powyższym chcesz sobie mrugac lewym to mrugaj, bylebyś nie zapominał(a) o mruganie w prawo..

                pozdrawiam

                • 1 2

              • ?? (1)

                Zapewniam Cię, że na rondzie NIE miga się w lewo! Migasz prawym tylko gdy je opuszczasz. Tyle w temacie.

                • 3 0

              • a jak rozroznic czy samochod wjezdzajacy na rondo chce jechac prosto czy w lewo

                • 0 0

              • dokladnie tak, masz racje.

                • 0 0

    • hehe no właśnie nie rozumiem po co ludzie na rondzie włączają lewy kuerunek. (2)

      może za ich czasów tak uczono

      • 3 1

      • To jednoznacznie pokazuje, że jedzie rondem dalej (1)

        Może nie jest to wg przepisów ale nie przesadzajmy, że przeszkadza.
        A może t jest i dopuszczalne wg przepisów?

        • 1 1

        • Jak nie włączysz prawego to też jednoznacznie dajesz znać, że jedziesz dalej.
          Zwłaszcza, że wiele kobiet myli stronę prawą z lewą.

          • 0 2

  • CZY TO ZNACZY ŻE TYLKO AUTA WYPOSAZONE W TURBINE MOGĄ NA NIE WJEŻDŻAĆ?? (1)

    A CO Z TYMI WYPOSAŻONYMI W DWIE TURBINY?
    MAJOM BEZWZGLĘDNE PIERWSZAŃSTWO?

    • 5 2

    • majowie majom

      • 0 0

  • RONDO (1)

    Coś mi tu nie pasuje czyżby zlikwidowano jeden wjazd-wyjazd były cztery rozwidlenia a ze zdjęć wynika że są trzy ....czy dobrze myślę ??

    • 0 0

    • no to nie jest to rondo - niechciało się jechac fotke zrobic

      • 0 0

  • coś tu nie gra!

    nie wiem jak wy ale wydaje mi sie ze logicznie byłoby dać dwa pasy na wyjeździe z ronda ( mówię tu o wyjeździe z ronda na pierwszym planie ) bo co bedzie jak samochody zaczną zjeżdzac z ronda z dwóch pasów jednocześnie a z przerywanej lini na rondzie wnioskuję że jest to dopuszczalne

    • 0 0

  • super!

    za granicą pełno takich rond i to kilkupasmowych i nie ma z tym problemów, a ruch jest praktycznie rozładowany. Od razu widać gdzie kto jedzie. W UK super stosują kierunkowskazy. Jeśli skręcasz w pierwszy zjazd włączasz kierunek od razu. Jeśli jedziesz prosto (drugi zjazd) - nie włączasz w ogóle. Jeśli jedziesz w 3 zjazd - najpierw włączasz kierunek w prawo (czyli u nas byłoby - w lewo) a w momencie zazdu w lewo (cyzli u nas: w prawo) - i od razu wiadomo kto gdzie jedzie. Szkoda, że u nas to nie działa.

    • 1 0

  • RONDO

    Panie -neo- od reportażu po co Pan wtyka nieaktualne zdjęcie z ronda (ten przykład) i mąci Pan w głowach trochę pomyśleć trzeba ...

    • 1 0

  • wspolczuje ludziom dojezdzającym z Banina !! będa ogromne korki !!

    • 1 0

  • Wiatraka polecam (2)

    dla treningu warszawskie Rondo Wiatraczna...to jest rzeźnia, ale jak ktoś ma doświadczenie to okazuje się bardzo przyjazne ;)

    • 0 0

    • Tylko powinno być tak, że bez względu na to jakie jest rondo....dojeżdżam do niego widzę po znakach że mogę jechać tu i tu zajmuje odpowiedni pas i jadę....a nie że ja muszę uczyć się jeździć po jakimś konkretnym rondzie...to jakaś paranoja.

      • 2 0

    • hihihi ja tam je lubie o ile sa swiatla;P

      • 0 0

  • hehehe

    zaraz się zaczną komentarze jacy to wszyscy sa wspaniałymi kierowcami, po co takie rondo czemu jest ono tak h--owe i czemu tyle kosztowało, nasza mentalność nas przegania, wogólę to nie mogę pojąć dlaczego na naszych drogach ludzie giną skoro mamy tak wspaniałych kierowców i architektów.

    • 0 0

  • (1)

    W najśmielszych snach nie przewidywałem że rzucenie głupiej uwagi o włączaniu kierunkowskazu na zakręcie spowoduje dyskusję. Widać jak ludzie są niepewni swojej znajomości przepisów.

    Zmiana kierunku jazdy to skręcanie na skrzyżowaniu. Na rondzie używamy tylko prawego kierunkowskazu. To na prawdę nie ma co filozofować.

    • 2 0

    • W ruchu drogowym kierunek ma inne znaczenie niż wektor siły w fizyce. Zwykły zakręt, czy jazda po rondzie bez zmiany pasa nie jest zmianą kierunku jazdy. Sygnalizuje się zamiar zmiany pasa (a nie samą zmianę). Niektórym "znawcom" wystarczyłoby sprzężenie kierunkowskazu z kierownicą, mrugałby co chwilę.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane