- 1 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (68 opinii)
- 2 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (237 opinii)
- 3 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (45 opinii)
- 4 Napadli na salon gier i ukradli pieniądze (65 opinii)
- 5 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (53 opinie)
- 6 W porcie znaleziono bombę. Ważyła 250 kg (93 opinie)
Noworoczny wysyp pijanych kierowców
Tuzin pijanych kierowców zatrzymano w Sylwestra i Nowy Rok na drogach Trójmiasta. W kilku wypadkach oprócz nich w autach znajdowały się inne, trzeźwe osoby. Dlaczego - zamiast powstrzymać pijanego przed siadaniem za kółkiem - wsiadamy z nim do samochodu?
Zdarzenie spowodowało lawinę komentarzy, pojawiły się też sugestie, aby karać nie tylko samych pijanych kierowców, ale też osoby, które wsiadają z nimi do samochodu (wraz z 26-latkiem autem jechała kobieta - trzeźwa), jako te, które mogą zapobiec ewentualnej tragedii, a tego nie robią.
Chcieliśmy sprawdzić, czy naszym czytelnikom zdarza się także wsiąść do samochodu z kierowcą, który pił wcześniej alkohol. Wyniki ankiety na głównej stronie Trojmiasto.pl są zatrważające. Aż 32 proc. głosujących przynajmniej raz w życiu wsiadło do samochodu wiedząc, że kierowca nie był trzeźwy.
Kolejnym 11 procentom czytelników proponowano taką podróż, ale świadome związanego z tym zagrożenia odmówiły jazdy z pijanym kierowcą.
- Wyniki tej sondy niestety nie zaskakują. Z jednej strony słuchamy medialnych relacji o przypadkach fatalnych konsekwencji jazdy pod wpływem alkoholu, z drugiej - wielu z nas pewnie zdarzyło się albo wsiadać do samochodu z osobą, która piła albo, co gorsza, siadać samemu po alkoholu za kierownicą. Dużo łatwiej jest nam bowiem składać deklaracje, że tego byśmy nie zrobili, oceniać ten rodzaj zachowania jednoznacznie negatywnie, a trudniej te uznawane wartości wcielać w życie - mówi Krzysztof Stachura, socjolog z Uniwersytetu Gdańskiego.
Dlaczego się tak dzieje? - Działa tu często dosyć prosty mechanizm niezdawania sobie sprawy z potencjalnego ryzyka prowadzenia samochodu przez kierowcę, który znajduje się pod wpływem alkoholu. Osoby "wzmocnione" alkoholem mają zaburzone, iluzoryczne przekonanie o sile własnych możliwości, w tym jakości reakcji na drodze. Niekiedy udziela się to także siadającym do tego samego samochodu pasażerom. Zgoda na to, by pojazdem kierowała osoba pijana wynika też nierzadko z potencjalnie tragicznej w skutkach chęci poczucia adrenaliny czy tkwiących w nas popędów i skłonności autodestrukcyjnych - mówi Stachura.
Niestety, skłonności te pojawiają się także u trójmiejskich kierowców. Tylko w Sylwestra i w Nowy Rok policjanci zatrzymali tuzin osób, które siadły za kierownicę po alkoholu - miały w organizmie od 0,7 do 3 promili alkoholu.
Najwięcej, bo aż dziewięciu pijanych kierowców, zatrzymano w Gdańsku.
- Są to osoby w wieku 28-44 lat, wśród nietrzeźwych były trzy kobiety. Wszystkich zatrzymanych łączy jedna rzecz - stwarzali oni bardzo duże zagrożenie nie tylko dla siebie ale przede wszystkim dla pasażerów, których przewozili oraz innych uczestników ruchu drogowego - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jeden z zatrzymanych - 32-latek - próbował przekupić policjantów. Miał w organizmie 2 promile alkoholu, a funkcjonariuszom, którzy go zatrzymali próbował wręczyć 2 tys. zł, aby "przymknęli oko" na jego wybryk.
Nie przymknęli, podobnie jak świadkowie, którzy zobaczyli, jak 33-letnia kobieta jedzie pod prąd ul. Góralską . Sami zatrzymali samochód i zadzwonili po policję. Kobieta miała w organizmie 2,4 promila alkoholu.
Świadkowie zareagowali także w Gdyni, gdzie na ul. Manganowej zatrzymali 18-latka, który jechał tak nieudolnie, że uszkodził dwa zaparkowane auta. Nie dość, że był pijany, to nie posiadał prawa jazdy.
Stłuczki spowodowali także dwaj inni pijani kierowcy, których zatrzymano w ostatnich dniach w Gdyni - jeden uderzył swoim autem w słup, a drugi, wyjeżdżając z parkingu, w inne auto.
Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, a także utrata uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Opinie (252) 6 zablokowanych
-
2014-01-02 21:13
Sztuczny szum, te same pomysły od lat, mądre głowy w TV
tylko nic się nie zmienia w tym temacie.
Sąd dopatrzył się ...- 18 0
-
2014-01-02 21:13
Nie wiedziałem skąd się biorą tacy ludzie (1)
zobaczyłem ich dopiero pierwszy raz na Sylwestrze w Gdyni.
- 23 2
-
2014-01-02 21:16
Właśnie chciałem to napisać.
Ile tam było mord otępiałych, nawąchanych czegoś z rozbieganym wzrokiem.
Nie chce mi się wierzyć że wszyscy grzecznie do domu wracali trzeźwi i o zdrowych zmysłach.- 19 0
-
2014-01-02 21:14
do kogo te apele???
do dresów którrzy na wszystko mają wywalone? co za różnica czy pojadą po pijaku czy zaje...ą kogoś kijem na środku chodnika... śmieć nigdy nie ma sumienia
- 29 0
-
2014-01-02 21:16
Wysyp:>! (7)
W sylwka troche wypiłem wiec rano poszedłem na komende policji.. i co usłyszałem ze brak alkomatu a najbliższy dopiero w Sopocie
- 19 4
-
2014-01-02 21:24
Trzeba było powiedzieć że przyjechałeś. To znalazł by się odrazu.
- 28 0
-
2014-01-03 08:07
alkomat (4)
Gdyby tak kaźdy chciał sobie sprawdzać trzeźwość na komendzie po kaźdej imprezie to musielby chyba zatrudnić dodatkowych policjantów do obsługi osób wczorajszych. Alkomaty są w sklepie. Stać cię na wódę to powinno stać cię na alkomat.
- 1 7
-
2014-01-03 08:57
Ty pecie takie mamy prawo!!! (3)
A te psy na naszym utrzymaniu nie powinny szczekać tylko dać ci alkomat,bo to świadczy o twojej odpowiedzialności i wzorowym podejściu do kierowania pojazdem!!!
- 7 1
-
2014-01-03 11:41
Określił bym te sprawę trochę mniej wulgarnie ale masz kolego racje :) takie jest prawo (2)
- 4 0
-
2014-01-04 15:29
(1)
Policja nie ma obowiązku badać każdego kto przyjdzie i chce sobie "dmuchnąć", bo się wcześniej nachlał. Więc bardzo się mylisz pisząc, że takie jest prawo. Policjanci mogą na prośbę obywatela dokonać badania - lecz nie mają takiego obowiązku. Takie właśnie jest kolego prawo. Pozdrawiam
- 0 1
-
2014-01-04 19:44
Alkomaty sa tez na stacji benzynowej, głąbie
jak przyjedziesz se dmuchnac na komisariat, to psy maja pelne prawo ci zabrac prawko i wlepic mandat, jak cos wydmuchasz. A tani alkomat kosztuje na allegro tyle co dwa litry benzyny.
co to za wysyp badziewiaków drogowych ostatnio. Gadaja lamerzy przez telefon, nie stac ich na taki z zestawem glosnomowiacym, nie stac na uchwyt. Lemerja. Nie stac ich na alkomat za 6 zlotych, maja pretensje ze psy ich nie obwąchają za frajer... Nie stać ich na wyjechanie do pracy o czasie a potem zapi.......Ają by zdążyć. Bozia pokarała?- 0 0
-
2014-01-03 20:32
Domagaj się badania zawartości w krwi. Przysłużysz się społeczeństwu, a gratis przejażdżka radiowozem.
- 1 0
-
2014-01-02 21:16
Nie podniecajcie się zawyżonymi sztuczne statystykami. (6)
W większości krajów europejskich ustawowy limit stężenia alkoholu we krwi wynosi 0,5 promila, czyli ponad dwa razy więcej niż w naszym kraju. W kilku państwach limit ten to aż 0,8 promila za kierownicę można tam wsiąść legalnie nawet po wypiciu kilku piw. Niewielkie przekroczenie normy o ile nie doszło do wypadku traktowane jest jako zwykłe wykroczenie. Obowiązujące w Polsce kary za prowadzenie po alkoholu należą do najwyższych w Europie. Polscy kierowcy nie piją więcej od kierowców poruszających się po drogach większości innych krajów Europy po prostu są częściej karani. Chodzi o wyciąganie kasy za drobne ilości alkoholu w organizmie. Ma to na celu łatanie dziury w budżecie i nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem na drogach. Nikt mi nie powie, że dorosły 90kg mężczyzna jest pijany po zjedzeniu batonika czy wypiciu jednego piwa.
- 32 19
-
2014-01-02 22:00
Własnie, według mediów pijany kierowca to gość po dwóch piwach !!! (1)
Nawet za małolata nie byłem pijany po "takiej dawce"
- 11 5
-
2014-01-04 20:22
w polsce to wszystko jedno czy wypiles 2 czy 222 piwa. kara taka sama.
- 1 0
-
2014-01-02 22:44
Problem naprawdę nie leży w wysokości kar
Tylko w ich nieuchronności. Co z tego, że można dostać kilkanaście lat więzienia, jak realnie dostanie się coś w zawiasach na dwa lata, bo musi się w pudle znaleźć miejsce dla Kowalskiego, który podatku nie zapłacił bo np. musiał się leczyć prywatnie (albo ryzykować życiem w naszej służbie zdrowia przy rutynownym zabiegu, bo lekarz też by nie przeszedł badania alkomatem przy kontroli...).
- 9 0
-
2014-01-03 00:01
W końcu jakaś mądra
i ZGODNA Z FAKTAMI wypowiedź. Jest jednak nadzieja w tym narodzie.
A inni piszcie dalej "chory kraj", "śmieszna kara" itd.- 6 2
-
2014-01-03 15:59
W Polsce też jest od 0,5 przestępstwo, od 0,25 do 0,49 jest "stan po użyciu" i tylko wykroczenie (1)
- 1 0
-
2014-01-04 20:20
a kazdy po powie za kolkiem da sie pokroic by go nie zlapali, jak ma beemwiczke, to staranuje radiowoz, pojedzie i 200km/h bedzie spierrrr. az zginie i pozabija innych. bo karane sa promile a nie nieostrozna jazda po promilach a nie wypadek na promilach. nie ma zadnej motywacji do ostroznej jazdy, jak jedziesz zbyt ostroznie to na pewn o cie zlapia i za te ostroznosc ukarza...
- 1 0
-
2014-01-02 21:17
zabawa
Czyli zatrzymali tylko. Tych co mieli wypadki albo ludzie ich zlapali. Smiech na sali!
- 6 0
-
2014-01-02 21:18
Brawo Policja , Kontrola , kontola i jeszcze raz kontrola. (3)
Jestem kierowcą od 43 lat i nigdy nie byłem sprawdzany alkomatem.
I nareszcie dziś policjanci w Gdyni mnie zatrzymali. Niestety , nie sprawdzili mnie alkomatem ,ale dokumenty sprawdzili. Może odstąpili od testu bo nie było czuć alkoholu ponieważ nie piłem. Trochę się zdziwiłem ,bo czułem niedosyt tej kontroli. A może dobrze, bo mieli czas aby zatrzymać pijanego kierowcę.- 17 2
-
2014-01-02 22:03
Może jesteś tzw. niedzielnym kierowcą
Mój znajomy ma "prawko" ponad 20 lat a prowadził tyle co na nauce i egzaminie, potem wcale. On tez nie miał nigdy kontroli
- 6 4
-
2014-01-02 22:47
Co daje kontrola
Jak nawet po złapaniu Ci przestępcy unikają kary (zawiasy w najgorszym wypadku)?
- 4 1
-
2014-01-03 07:29
Czułem niedosyt, a mogli spuścić wpie....l
- 4 0
-
2014-01-02 21:20
Rozstrzelać a rodzine w pierwszym stopnie pokrewieństwa do obozu wysłać!!! (3)
- 9 10
-
2014-01-02 21:25
Widzę macie neta w obozie???
- 3 3
-
2014-01-02 22:56
Darmowe wczasy w Korei Pn.!
- 4 0
-
2014-01-03 18:12
Nie zgadzam się
Nasz krajowy Stalinie, może Adolfie? Babcia się z którymś puściła, że masz taki charakter?
- 0 3
-
2014-01-02 21:21
Do tych co pisza, ze w innych krajach to i siamto. W Polsce jest dodatkowa duza agresja wsrod ludzi a zwlaszcza u kierowcow, wiec jak ktos sobie popije to robi sie szczegolnie niebezpieczny. Ja akurat nigdy nie pije, ale szczerze mowiac nie nalezy sie skupiac tylko na pijanych kierowcach, bo oni statystycznie spowodowali w zeszlym roku 6% wypadkow. Reszta ta zupelnie trzezwi kierowcy, w bialy dzien, na prostych drogach, na przejsciach dla pieszych itd.
- 19 0
-
2014-01-02 21:23
tuzin
a poco ten tuzin
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.