• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy inwestor i plan dla Polskiego Haka. Budynki do 30 metrów

Michał Brancewicz
18 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Obecnie z cypla Polskiego Haka zniknęły stare zabudowania. W przyszłości będzie tu mogło powstać osiedle.
  • Obecnie z cypla Polskiego Haka zniknęły stare zabudowania. W przyszłości będzie tu mogło powstać osiedle.

Capital Park zostanie nowym właścicielem terenów na cyplu Polskiego Haka.Mapka Jednak w tym miejscu nie będzie mogła wybudować już żadnego drapacza chmur. Trwają bowiem prace nad nowym planem, który zezwoli na powstanie budynków do 30 metrów wysokości.



Jaka powinna być maksymalna wysokość budynków na Polskim Haku?

Przypomnijmy:

  • w 2008 roku znany architekt Daniel Libeskind zaprezentował wizję niemal 200-metrowego wieżowca, który miał stać się zwieńczeniem Polskiego Haka.
  • W 2012 roku działkę na Polskim Haku kupił warszawski deweloper Eco Classic.
  • w 2015 roku zaprezentowany został pomysł budowy 170-metrowej wieży, którą zaprojektował Marcin Kozikowski.

Kolejne lata mijały, ale do tej pory żaden drapacz chmur tam nie stanął i wiadomo, że już się nie pojawi.

Od 2018 roku trwają bowiem prace nad nowym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla tego obszaru.

Miało być 70, a będzie 30 metrów



- Założenia do planu były trzykrotnie konsultowane z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Pierwszy projekt dopuszczał stopniowaną zabudowę z obiektami do 70 metrów, kolejny do 50 metrów, a ostatecznie konserwator zezwolił na powstanie budynków do 30 metrów - wyjaśnia Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Obecny plan nie nakłada w tym miejscu limitu wysokości.

Czytaj też: Studenckie wizje zabudowy Młodego Miasta oraz Polskiego Haka

  • 170-metrowa wieża zaprojektowana przez KD Kozikowski Design już na Polskim Haku nie powstanie.
  • Również niezrealizowany zostanie projekt Daniela Libeskinda na 193-metrowy wieżowiec.
Projekt nowego planu zostanie wyłożony do publicznego wglądu w przyszłym roku, a po uwagach będzie poddany pod głosowanie na sesji rady miasta.

Mieszkania, usługi i przestrzeń rekreacyjna



A to nie koniec zmian na Polskim Haku. Właśnie pojawiła się informacja, że Grupa Capital Park podpisała warunkową umowę przedwstępną nabycia udziałów w spółce Projekt I (należącej do dewelopera Eco-Classic), która jest użytkownikiem wieczystym dwóch działek o łącznej powierzchni 1,3 hektara na Polskim Haku.

- Technicznie własność udziałów w spółce Projekt I jest dalej w rękach Eco-Classic. Grupa Capital Park ma na razie umowę przedwstępną ich nabycia, która zależy od zgody ministra ds. gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Po jej uzyskaniu i zapłacie reszty ceny Capital Park stanie się 100-procentowym właścicielem spółki Projekt I. Grupa Capital Park nie jest wspólnikiem Eco Classic, ale jest związana dokumentacją transakcyjną i przedstawiciele obu firm są w nowym zarządzie Projekt I - wyjaśnia Marcin Juszczyk, członek zarządu Grupy Capital Park.
Nowy inwestor planuje tam zabudowę mieszkaniową z częścią handlowo-usługową, a także reprezentacyjną przestrzeń rekreacyjną, dostępną dla wszystkich mieszkańców Gdańska i turystów odwiedzających miasto.

Hotel zamiast kina Neptun i przebudowa ETC



Na koniec warto dodać, że firma Capital Park wybudowała w Gdańsku m.in. hotel w miejscu dawnego kina Neptun przy ul. Długiej oraz odpowiadała za modernizację Galerii Zaspa - dawnego ETC.

Hotel na Długiej przyjął pierwszych gości. Film z 2018 roku

Opinie (344) ponad 10 zablokowanych

  • tak nabrzeże wyremontowane to chaty pójdą drożej wszędzie betonują

    • 3 0

  • Ludzie, to nie jest miejsce na żadne wieżowce-biurowce.

    Tam jest jedna wąziutka uliczka żeby do tego cypla dojechać. Komunikacji miejskiej nie ma wcale- powyżej kilometra do dojścia, czego biur^y nie zaakceptują. Cypel w 80% otoczony wodą, nie ma przejścia na drugą stronę rzeczki, a do kładki- znów- kilometr.
    To jest tak jakby ktoś w centrum miasta szukał najbardziej oddalonego od cywilizacji miejsca, żeby z jakiegoś dziwnego powodu właśnie tam stawiać coś do czego ma dojechać parę tyś. ludzi codziennie- no więc gratulacje, to jest właśnie najbardziej oddalone (choć niby nadal "w centrum") miejsce, najgorzej skomunikowane (w ogóle nie skomunikowane?).
    Ono tylko na mapie wygląda na centrum.
    Tam jest w ramach dojazdu parę wąziutkich uliczek na krzyż które może wystarczą dla mieszkańców, ale nie dla codziennej karawany suv'ów z tatełami z IT. Skrzyżowanie pod wiaduktem na Elbląskiej chyba potrzebowałoby 3 dodatkowych wiaduktów :) żeby uciągnąć dodatkowy ruch, a te uliczki naokoło, różne -Groble na mapie natężenia ruchu googla miały by kolor żarówiasty czerwony co najmniej...

    • 10 2

  • Szkoda ze takie miejsca z dostepem do morza

    Nie wykorzystywane są typowo pod przemysł morski.

    • 3 4

  • (1)

    Na samym końcu cyplu powinien powstać jakiś fajny witacz Gdańska, albo fontanna z wysokim wyrzutem wody. Może jakieś inne pomysły!

    • 3 2

    • Park rozrywki z rollercoasterem!

      • 0 2

  • Pisowskiego konserwatora interesuje tylko blokowanie inwestycji i rozwoju w Gdańsku.
    Zabytki, które rzeczywiście takiej ochrony wymagają systematycznie się rozwalają,
    bo nie ma w nich interesu politycznego.

    • 6 7

  • niższe tu znaczy wyższe budynki większe korki z bloków pod wyśmietniskiem

    • 2 1

  • eee tam

    Właśnie tam mogłoby powstać coś takiego. Jakkolwiek ten pomysł dla mnie jest dziwny ze względu na bliskość zakładów remontowych, pył, hałas, ewentualnie smród to to jest dobre miejsce na wysoki budynek. Właśnie w stronę stoczni powinna się kierować nową zabudowa wysokościową, nikomu słońca i widoku nie odbierają, w przypadku polskiego haka sami zainteresowani utkną w korku na siennej grobli, więc mi to by absolutnie nie przeszkadzało. Taki budynek miałby małe oddziaływanie na okolicznych mieszkańców jeśli stanąłby w
    takim miejscu. Nie rozumiem do końca tych wszystkich ale do wieżowców, miejsca brakuje więc idą w górę, normalne. Gdańsk za szybko się rozwija żeby wszędzie zachować hanzeatycki klimat miasta. W sumie to brakuje strefy typowo biznesowej, niby oliwa, potem trochę Wrzeszcz, a w sumie to wszędzie gdzieś cisną szklane biurowce. Jedna dzielnica stricte biznesowa ułatwia planowanie komunikacji, ciężar ruchu przerzucany jest na jeden dwa kanały które można zaplanować, a jak wszędzie nasr... ne to korki są wszędzie, a jak autobus dadzą bo biur to lament że za miejskie pieniądze dogadza się deweloperom. Jak nie staniesz d*p.. z tyłu. Ci wszyscy co tak drą gę.. ę o te drapacze chmur pierwsi na starówkę śmigają autem i smrodzą i tworzą korki. Zero konsekwencji. Niektórzy chcieliby zatrzymać miasto w czasie, nie da się Panie, nie da.

    • 5 3

  • słusznie. Dość tych wieżowców!

    we wsi z której ja - obecny mieszkaniec metropolii, pochodzę domostwa mają do 3 metrów. i to jest tradycja z dziada, pradziada.
    I żadna Unia nie będzie mi mówić, że ma być więcej!

    • 4 7

  • Gdańsk nie ma wieżowców - to co stoi to są bloki a nie wieżowce (1)

    • 3 6

    • Olivia Center to raczej wieżowiec.

      • 6 0

  • A była tam przystań rybacka (3)

    Należało by przypomnieć, że do ok. 1990 była tam przystań kutrów rybackich które wypływały na połowy a obok zakłady rybne. To wszystko upadło ????

    • 6 1

    • Zakłady rybne w cenrum miasta w 21wieku? (2)

      I co, wszechstronnie wykształceni ich pracownicy będą mieszkać na starówce po 30kzł za metr? I pani z biura obok będzie w przerwie "na lancz" przychodzić do nich po świeżego śledzia żeby go sobie przenieść przez środek miasta jak jeszcze ogonem wywija i zjeść przed monitorem, a ości odłożyć na stertę notatek obok? Tak to widzisz?
      A 1000 lat temu to tam stał posąg peruna i bronił rybaków i co w zw. z tym? Też mamy postawić? I pod ten posąg wylewano... sam wiesz co z chałupek. Naprawdę nie trzeba tego co było kiedyś ciągnąć do dziś.

      • 1 4

      • Przeciez to nie jest centrum miasta (1)

        To jest odludzie. Osobiscie nie chciałbym tam mieszkać że względu na obecność stoczni remontowej z której niosą się ogromne hałasy I pył z piaskowania oraz malowania. Wszystko b3dziecie mieli w kropkach. Sprawdźcie sobie kiedyś lakier któregoś że stoczniowców. Jest aż szarstki od tego wszystkiego

        • 3 1

        • Dla zapachów to nie jest odludzie, one się rozejdą na pół gd.

          300metrów dalej już masz bloki robyga. Jak sobie wyobrażasz przetwórnię rybną w takim miejscu...? Jaki to ma sens ekonomiczny? Jakby miało to by nie upadło dawno temu. Podasz mi przykład europejskiego miasta portowego z takim czymś kilometr od centrum?

          • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane