• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy kapitan "Batorego"

M.W.
19 czerwca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Walne zebranie spółki "Kupcy Gdyńscy" nie udzieliło absolutorium prezesowi Ryszardowi Hucińskiemu. Rada Nadzorcza odwołała go ze stanowiska po 9 latach pełnienia funkcji, a na jego miejsce powołała Wojciecha Krzyżanowskiego.

- Oficjalnie jeszcze nic nie wiem o odwołaniu - mówi Ryszard Huciński - Zaskoczyło mnie to, bo mam protokół posiedzenia Rady Nadzorczej, w którym jednomyślnie głosowano za udzieleniem mi absolutorium. Akcjonariusze wniosku rady nie przyjęli i rada diametralnie zmieniła zdanie. Nie wiem jakie są powody odwołania, bo ani ja, ani nikt z członków zarządu nie był na posiedzeniu rady. Mogę się jednak domyślać, że powodem dla którego zrezygnowano ze współpracy ze mną był kiepski wynik finansowy spółki. W minionym roku ponieśliśmy straty bilansowe. W pewnej mierze jest to skutkiem wyboru strategicznego inwestora. 55 proc. naszych akcji objął "Centromor" w zamian za dokapitalizowanie spółki. Nie do końca wywiązał się z tego. W 2001 r. przyszły zobowiązania, spadły natomiast czynsze, które stanowią poważne źródło naszych dochodów.

- To że zdecydowaliśmy się głosować za odwołaniem prezesa wynika z uszanowania woli akcjonariuszy mniejszościowych, którzy domagali się tego od dawna. Współpraca prezesa z akcjonariuszami układała się kiepsko i nie zanosiło się na poprawę tego stanu. Wynik finansowy spółki był zły, a jedynym wyjściem z impasu, jakie widział prezes Huciński było to, że stratę pokryje "Centromor". Tymczasem właśnie akcjonariusze mniejszościowi wytykali prezesowi niegospodarność i podawali przykłady konkretnych działań mogących uzdrowić sytuację. Na osobę nowego prezesa wszyscy się zgodzili. Uchwały Rady Nadzorczej nie należy traktować jako odwołania, a raczej jako stwierdzenie wygaśnięcia kadencji. Na razie jest sytuacja tymczasowa. Wybraliśmy prezesa, a jako dwóch członków zarządu chwilowo powołaliśmy przedstawicieli akcjonariuszy mniejszościowych w Radzie Nadzorczej. Myślę, że w ciągu miesiąca powinniśmy tę sytuację uregulować - powiedział "Głosowi" przewodniczący Rady Nadzorczej spółki Ryszard Ferworn.

Wojciech Krzyżanowski nie jest osobą nową w zarządzie spółki. Dotychczas pełnił rolę wiceprezesa.
Głos WybrzeżaM.W.

Opinie (2) 2 zablokowane

  • Rychu nie znał zasady :

    Nie zciągaj na siebie ognia, to denerwuje sąsiadów w okopie.

    • 1 0

  • Wszystko się kiedyś kończy

    Wszystko się kiedyś kończy....Ale dom w centrum miasta pobudował. Tego mu nikt nie zabierze.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane