• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy-stary tramwaj w przedwojennym malowaniu

Krzysztof Koprowski
26 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • W tramwaju zwężono drugie i czwarte drzwi, a ponadto zmieniono sposób ich otwierania.
  • Nowe malowanie po stronie bez drzwi (tramwaj pozostał jednokierunkowy).
  • Tył tramwaju z nowym malowaniem.
  • Kabina motorniczego po modernizacji.
  • Wnętrze zmodernizowanego tramwaju.
  • Wnętrze zmodernizowanego tramwaju.
  • Wnętrze zmodernizowanego tramwaju.

Zwężone dwie pary drzwi, odnowione wnętrza, a także przedwojenne malowanie - tak prezentuje się pierwszy zmodernizowany ok. 18-letni tramwaj typu NGd99. Miejska spółka GAiT chce w podobny sposób odnowić jeszcze trzy pojazdy tego typu.



Jaką kolorystykę powinny posiadać gdańskie tramwaje?

W ostatnich latach, oprócz zakupu całkowicie nowych tramwajów i używanych pojazdów z Niemiec, Gdańsk postanowił zmodernizować tramwaje zakupione w latach 90. od chorzowskiego Konstala (przejętego następnie przez francuski koncern Alstom).

Wśród nich są cztery pojazdy Alstom Konstal NGd99. Ich konstrukcja bazuje w dużej mierze na doświadczeniach chorzowskiego producenta w budowie pierwszych polskich tramwajów niskopodłogowych - w tym także dla Gdańska pojazdów 114Na z 1997 r.

Choć polscy inżynierowie mieli znaczący wkład w projekt NGd99, a tramwaje te nie były nigdy eksploatowane w Niemczech, spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje postanowiła pomalować je w kremowo-niebieskie barwy z czasów Wolnego Miasta Gdańska i zarazem innych miast niemieckich (kremowe tramwaje można było spotkać przed wojną m.in. w Berlinie, Szczecinie czy Wrocławiu).

Dlaczego więc zdecydowano się na takie malowanie?

- Po wprowadzeniu do ruchu kremowego tramwaju Grassa, spotkaliśmy się z bardzo dużym odzewem ze strony mieszkańców. Gdańszczanom, miłośnikom komunikacji miejskiej, ale też i turystom, bardzo spodobało się nowe malowanie. Dlatego postanowiliśmy zrobić eksperyment i przemalować modernizowane obecnie tramwaje NGd99 w podobny sposób - wyjaśnia Maciej Lisicki, prezes GAiT. - Jeżeli pomysł się przyjmie, być może zastanowimy się wspólnie z włodarzami, czy nie zmienić barw gdańskim tramwajom. Oczywiście odbywałoby się to etapami przy okazji modernizacji pojazdów.
  • Tramwaj NGd99 o nr bocznym 1002 w 2012 r.
  • Tramwaj NGd99 o nr bocznym 1002 w 2014 r.
  • Tramwaj NGd99 o nr bocznym 1002 w 2015 r. - odstawiony na boczny tor na Zajezdni Wrzeszcz.
Węższe drzwi, czyli dłuższa wymiana pasażerów

O ile jednak ocena malowania jest kwestią estetyki, to zastosowane przy modernizacji rozwiązania techniczne mogą już budzić bardzo sprecyzowane wątpliwości. GAiT zdecydował się zwęzić o połowę dwie z łącznie pięciu par drzwi dla pasażerów (z czego ostatnie fabrycznie są równie wąskie), skutkiem czego dłużej potrwa wchodzenie i wychodzenie z tramwaju na przystankach.

Co więcej, zmieniono mechanizm drzwi ze stosowanego w nowoczesnych pojazdach systemu odskokowo-przesuwnego (taką konstrukcję spotkamy w Bombardierach czy Pesach) na rzecz wolniejszych drzwi odkładanych na zewnątrz, które wymagają od pasażerów na przystanku odsunięcia się od pojazdu podczas ich otwierania (tego typu drzwi spotkać można m.in. w środkowym członie Dortmundów oraz Kasselczyków).

- Przed modernizacją, na przystankach na łuku drzwi otwierały się na wózki tramwaju, co niszczyło płat drzwi i układ ich napędu. Do takich sytuacji dochodziło m.in. na pętli w Oliwie zobacz na mapie Gdańska. Ponieważ drzwi są węższe, problem ten nie będzie już występował [całkowicie zlikwidowano płaty drzwi otwierające się na wózki - dop. red.] - wyjaśnia Alicja Mongird, rzecznik GAiT.
  • Najnowszy fabrycznie nowy gdański tramwaj, czyli Pesa Jazz Duo w kremowo-czerwonych barwach.
  • Tramwaj typu N8C, którego patronem jest Guenter Grass, podczas rozładunku.
  • Konstal 114Na z 1997 r., choć przeszedł w 2013 r. kompleksową modernizacją wraz z wymianą czoła, otrzymał współczesne malowanie.
Wszystkie zmodernizowane tramwaje do końca lipca

W ramach modernizacji dokonano również wymiany elektroniki napędu, sterowania i okablowania. We wnętrzu zainstalowano nowe oświetlenie oraz siedziska. Pojawiło się miejsce do przewożenia roweru, a informacje dla pasażerów zostały opisane także w języku Braille'a. Pojazd został wyposażony w defibrylator, a motorniczowie otrzymali zmodernizowaną kabinę z nowym pulpitem.

Koszt kompleksowego remontu jednego tramwaju NGd99 to 1 mln 760 tys. zł. Obecnie w Gdańsku znajduje się pierwszy z czterech pojazdów (o numerze bocznym 1002), które przejdą modernizację. Wielkopolski Modertrans, zwycięzca przetargu i zarazem jedyny oferent, będzie musiał pozostałe tramwaje dostarczyć do Gdańska najpóźniej do końca lipca br.

Gdańskie barwy tramwajów

Pierwsze tramwaje w Gdańsku były malowane w odcieniach brązu. Do dzisiaj został zachowany wagon z 1873 r., który był zaprzęgany jeszcze do koni.

W latach 20. XX wieku, czyli po ok. 25 latach od elektryfikacji tramwajów, zaczęto stosować kremowo-niebieskie malowanie. Obecnie według tego wzoru pomalowane są historyczne pojazdy Bergmann oraz Ring. Do tego wzorca w luźny sposób nawiązuje też wspomniany w tekście tramwaj poświęcony Guenterowi Grassowi, który został wyprodukowany przez niemiecką firmę Duewag w 1981 r.

W okresie II wojny światowej eksploatowano kilka tramwajów konstrukcji wojennej przypuszczalnie w kolorze zielonym. Stały się one następnie pierwowzorem dla powojennej polskiej produkcji Konstali N.

Po wojnie w polskich miastach dominowały kremowo-czerwone pojazdy komunikacji miejskiej. Jednak nie wszędzie wzorzec ten się przyjął. Wrocław i Kraków swoje tramwaje malowały na kremowo-niebiesko, zaś Poznań stosował połączenie kremowego z zielonym.

W Gdańsku po 1945 r. tramwaje były kremowo-czerwone, ale eksperymentowano także z dominującym kolorem kremowym i niewielkimi pasami czerwonego w nawiązaniu do okresu WMG. Ten schemat odtworzono na zabytkowym tramwaju Konstal 102Na.

Obecnie obowiązujący kremowo-czerwony wzorzec, w którym kolory te się przeplatają, można uznać za pewnego rodzaju kompromisowe połączenie historii komunikacji miejskiej z czerwoną barwą obecną w gdańskim herbie oraz ceglanej architekturze najważniejszych zabytków.

Czytaj też: Jak tramwaje opanowały przedwojenny Gdańsk? oraz Gdańskie tramwaje: od wojny do nowoczesności

Materiał archiwalny

Konstal N w malowaniu z lat 50.

Materiał archiwalny

Tramwaj Ring w malowaniu z okresu Wolnego Miasta Gdańska.

Miejsca

Opinie (176) ponad 20 zablokowanych

  • Bardzo ładny (6)

    mi się podoba.

    • 69 35

    • A moim zdaniem...

      ...obecne malowanie jest o wiele ładniejsze i przyjemniejsze dla oka, lepiej komponuje się z architekturą Gdańska i bardziej odróżnia się od komunikacji w Gdyni.
      Swoją drogą, czy właściwym jest odnoszenie do historii, w której to momencie Polaków w Gańsku była raczej garstka, a większość stanowili ci, którzy później napadli na Polskę? Śmiem wątpić.

      Historia, historią, malowanie WMG było słabsze niż jest teraz, a ja mam wysublimowane poczucie estetyki :)

      • 1 1

    • (4)

      Niemiecka szczekaczka propagandowa działa na pełnych obrotach.

      • 9 8

      • to było żałosne PIS'iorku (1)

        • 4 6

        • mobilazaja

          Widzę ,że znowu prymityw zwany plaszczak nasłał tu swoje bojówki szkolone przez szalonego antka.

          • 1 3

      • Co proszę? (1)

        Może ktoś wyjaśnić sens tego plucia?

        • 4 5

        • chyba szkoda czasu

          bo, tutaj sensu brak

          • 4 2

  • Budyn folksdeutsch (1)

    Co potem? Eksterytorialny korytarz do wolnego miasta?

    • 10 4

    • W kolejce jest tłok, W tramwaju jest tłok...

      • 2 0

  • Zamiast nowe kupić to Gdańsk kupuje złom i próbuje go ratować
    Niemcy takiech złomow się pozbywaja a Gdańsk się cieszy ze może złom kupić
    To dopiero komedia haha

    No tak brak kasy bo trzeba było nazwę zmienić a na nowe tramwaje już zabrakło pieniędzy i trzeba było stare złomy kupić

    • 6 3

  • Co z prawdą historyczną? (16)

    "z czasów Wolnego Miasta Gdańska i zarazem innych miast niemieckich"

    Czytaj więcej na:
    http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Nowy-stary-tramwaj-w-przedwojennym-malowaniu-n112303.html#tri

    WMG nie było miastem niemieckim. Autor zapewne nieumyślnie (niedbalstwo językowe) fałszuje historię.

    • 66 14

    • Tak. (5)

      A jezykiem urzedowym byl chinski, ludnosc w dominujacej przewadze czeska, a ludzi witajacych Hitlera przywieziono autobusami z Bawarii.

      • 14 10

      • (2)

        Babcia opowiadała, że to były piękne czasy może bez przesady z tym Hitlerem, ale wizyta Gebelsa dawała nadzięję na poprawę sytuacji obywateli niemieckich, a szalało wtedy bezrobocie i inflacja.

        • 8 8

        • bezrobocie i onflacja .. (1)

          .. no to faktycznie piękne czasy

          • 3 3

          • ąflacja

            • 2 0

      • Jak witaliśce armie czerwoną w Lwowie co... chlebem i solą.

        • 4 4

      • A po wojnie zasiedlony nidorajdami ze wschodu

        • 4 10

    • to jeszcze gorzej (1)

      Ciekawe, kto wieszał flagi ze swastykami i witał Hitlera na Długim Targu?Chyba nie Żydzi.

      • 5 2

      • bank

        oni też ...

        • 0 0

    • Tu już nikogo prawda historyczna nie obchodzi (1)

      najważniejsza jest stopniowa regermanizacja. Temu podporządkowana jest polityka partii niemieckiej w Gdańsku. I nie tylko w Gdańsku.

      • 7 3

      • prawda historyczna

        Tak, prosto z pisuaru i śmierdząca moczem psychoprezia.

        • 0 3

    • (1)

      Danzig po II wojnie został niesłusznie wcielony do Polski.

      • 8 19

      • Danzig po II wojnie został niesłusznie wcielony do Polski.

        Alianci w 1945r Poczdamie zdecydowali się na oddanie Gdańska pod polską administrację na 50 lat.50 lat minęło, WMG powstało Na konferencji pokojowej w Wersalu jako miasto -państwo, w 1939 r. Niemcy zaczęły okupację WMG, skończyła się w 1945 r. ale nikt nie anulował zapisów traktatu Wersalskiego,więc Wolne Miasto formalnie istnieje.Nikt tego nie neguje, ale też nie nagłaśnia, chociaż w Niemczech funkcjonuje Senat WMG.Takie są fakty.

        • 3 3

    • Z całą pewnością jest dla Prusaków "pożyteczny".

      • 3 1

    • (1)

      WMG było miastem niemieckim, ale nie należało do Niemiec. Malbork jest zamkiem krzyżackim, ale nie należy do Zakonu. Mój mercedes jest samochodem niemieckim, ale nie należy już do tego Niemca, co płakał jak sprzedawał.

      • 11 2

      • Mercedesa to widzałaś co najwyżej na ulicy z daleka.

        • 1 9

    • Tylko z nazwy i w teori nie było niemieckie, poczytaj trochę.

      • 13 5

  • czy przedzialy (2)

    nur fur deutsche tez beda czescia tej zmiany?

    • 12 10

    • specjalne przedziały (1)

      dla takich przypałów jak ty!

      • 1 1

      • Dla takich szkopów z dziadkami z wermachtu i SS jak ty

        • 0 2

  • niedopatrzenie (1)

    "Nowy-stary tramwaj w przedwojennym malowaniu" - co by był komplet, to jeszcze trzeba dorzucić swastykę.

    • 5 3

    • I runy SS na siedzeniach

      • 0 0

  • I bardzo dobrze oraz ładnie!

    W Gorzowie i Szczecinie mogą jeździć tramwaje pomalowane na kremowo- nikomu to nie przeszkadza że są to barwy przedwojenne z okresu gdy miasta te były niemieckie- więc w Gdańsku tym bardziej mogą, a na dodatek ładniej one wyglądają niż z dominantą koloru czerwonego.

    • 6 8

  • cv sC v

    Konserwa a nie tramwaj w lato goraco jak w piekarniku

    • 3 0

  • Deutschland,Deutschland über alles (1)

    • 6 12

    • Szerokaja strana maja ,....
      charaszo tawariszcz

      • 1 1

  • Kto ty jesteś? Polak mały.

    Rozumiem, że historia Gdańska jest bardzo ciekawa. Architektura przedwojennego miasta bije na głowę obecną miernotę intelektualną żyjącą z tzw. układu gdańskiego i tworząca przypadkowe szkaradki. Nie można jednak przechodzić obojętnie wobec propagowania niemieckości kosztem polskości Gdańska. Ta droga kieruje nas w stronę Wrocławia, gdzie obecnie skala propagowania autonomii Śląska i banderyzmu przybrała niebezpieczną skalę i przekroczyła już dawno bezpieczną granice.

    • 9 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane