Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zabicie 39-letniej kobiety w Gdyni. 22-latek został zatrzymany w Kostrzynie nad Odrą podczas festiwalu Przystanek Woodstock.
Aktualizacja godz. 18:50 22-latek z Gdyni najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie - taką decyzję podjął sąd po tym, jak prokuratura skierowała w tej sprawie wniosek. Wcześniej mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu od 8 do 25 lat lub dożywocie.
-
Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. Na obecnym etapie śledztwa nie mogę zdradzić jednak ich treści, gdyż wiele rzeczy dopiero będziemy weryfikować. Może to potrwać dni, ale równie dobrze mogą to być tygodnie. Mogę tylko powiedzieć, że nic nie wskazuje na to, iż mężczyzną kierował motyw finansowy. Według jego wyjaśnień był to motyw osobisty - mówi prokurator
Sławomir Dzięcielski prowadzący sprawę.
Sąsiedzi zamordowanej 39-latki wspominali w rozmowach z nami o tym, iż 22-latek chciał się spotykać z córką zamordowanej kobiety, ona zaś miała być przeciwna takiemu związkowi. Z naszych informacji wynika, że wyjaśnienia mężczyzny nie potwierdzają jednak takiej wersji. Niemniej jednak ona również ma być badana przez prokuraturę. Wiadomo, iż rodziny zamordowanej i mordercy znały się. Z zamordowaną kontakty utrzymywała matka mordercy.
Jeszcze przed doprowadzeniem do prokuratury 22-latek wskazał policji miejsce w którym, podczas ucieczki, porzucił narzędzie zbrodni, czyli nóż, którym śmiertelnie ugodził kobietę w serce. Nóż znaleziono i zabezpieczono.
***Aktualizacja godz. 16:41 Sprawą nożownika zajął się już sąd, który ma zadecydować o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
***Aktualizacja godz. 16:10 Wciąż trwa przesłuchanie mężczyzny. Wcześniej policjanci pobrali od niego odciski palców, zrobili mu zdjęcia. On z kolei wyznał im, gdzie ukrył narzędzie zbrodni. Jak potwierdzili nam policjanci, nóż, którym zabił on 39-letnią kobietę został już znaleziony i zabezpieczony.
***Aktualizacja godz. 15:39 22-latek usłyszał już zarzut zabójstwa. Grozi mu kara do 25 lat więzienia lub dożywocie. W chwili obecnej jest przesłuchiwany w prokuraturze.
***Aktualizacja godz. 11:22 22-latek został już przewieziony do Gdyni. Przed godz. 11 wprowadzono go do Komendy Miejskiej Policji. Zostanie wstępnie przepytany przez policjantów, później zaś doprowadzony na przesłuchanie do prokuratury.
***Aktualizacja godz. 10:02 Jak dowiedzieliśmy się po 22-latka na Przystanek Woodstock pojechali specjalnie kryminalni z Gdyni. Zatrzymano go o godzinie 4 rano na terenie pola namiotowego, był kompletnie zaskoczony i nie stawiał oporu.
Policja nie zdradza, skąd miała informacje na temat miejsca, w którym przebywał zabójca. Wiemy jednak, że sugestie, iż pojechał na Przystanek Woodstock znajdowały się w opiniach naszych czytelników pod artykułami na temat zabójstwa. -
Te opinie internautów także sprawdzaliśmy, nie lekceważyliśmy żadnego śladu - mówi
Sławomir Guz z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Mężczyzna obecnie jest przewożony do Gdyni. Jeszcze dziś zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty i zostanie przesłuchany.
***Wcześniej policja wystąpiła do prokuratury z wnioskiem o wydanie listu gończego za mężczyzną, którego podejrzewa o to, że na gdyńskim Witominie zabił 39-letnią kobietę. Ofiara zginęła od ciosu nożem zadanego w okolice serca.
We wtorek wieczorem do 39-letniej kobiety idącej z mężem ul. Widną na osiedlu Witomino w Gdyni podbiegł mężczyzna i zadał jej cios nożem w okolice serca. Mimo natychmiastowej pomocy kobieta zmarła.
Podejrzany o zabójstwo zatrzymany został około godz. 4 nad ranem dzięki współpracy gdyńskich policjantów z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Jeszcze dzisiaj zostanie on przewieziony do prokuratury. Za zabójstwo grozi kara dożywotniego więzienia.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
