• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obraz gdańskiego patrycjusza kupiony za... piwo

km
29 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
"Portret gdańskiego kupca" trafił do MHMG dzięki sprzedaży piwa Johannes. Na zdjęciu (z lewej) szef browaru Amber, Andrzej Przybyło oraz Adam Koperkiewicz, dyrektor muzeum. "Portret gdańskiego kupca" trafił do MHMG dzięki sprzedaży piwa Johannes. Na zdjęciu (z lewej) szef browaru Amber, Andrzej Przybyło oraz Adam Koperkiewicz, dyrektor muzeum.

Przypadająca w poniedziałek 402 rocznica urodzin Jana Heweliusza, stała się okazją do zaprezentowania najnowszego nabytku Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. To cenny "Portret gdańskiego kupca", którego autorem jest XIX-wieczny malarz Luis Sy.



Prezentacja obrazu w Dworze Artusa nie bez przyczyny odbyła się w dniu urodzin Jana Heweliusza. Był on nie tylko słynnym astronomem, ale też cenionym piwowarem, a portret trafił do zbiorów MHMG dzięki dofinansowaniu pochodzącemu ze sprzedaży piwa Johannes z Browaru Amber.

Jak oceniasz zakup dzieł sztuki dla muzeum przez sponsorów?

Browar piwo o takiej nazwie wypuścił na rynek dwa lata temu gdy świętowaliśmy okrągłą rocznicę 400 urodzin Heweliusza i postanowił obecnie przeznaczyć część przychodu na zakup eksponatów do muzeum.

Ile kosztował obraz? To tajemnica handlowa. Niemniej portret gdańskiego patrycjusza, autorstwa Louisa Sy, datowany na 1848 rok, jest bardzo cennym uzupełnieniem wystawy stałej gdańskiego muzeum, ze względu na tematykę nawiązującą do wielowiekowych tradycji handlowych miasta, wysokie walory estetyczne, jak również na znaczący udział autora dzieła w kształtowaniu sztuki i dziedzictwa kulturowego Gdańska.

Obraz przez lata znajdował się w prywatnej kolekcji w Polsce. Rodzina która go posiadała wystawiła go na aukcje. Choć tożsamość kupca jest obecnie nieznana, muzealnicy pragną ją w przyszłości rozszyfrować. O związkach sportretowanego z Gdańskiem świadczy list, który mężczyzna trzyma w dłoni z napisem "Danzig".

Louis Sy przybył do Gdańska w 1845 roku, po ukończeniu studiów malarskich na Berlińskiej Akademii. Przez wiele lat piastował funkcję sekretarza Gdańskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuki. Był jednym z pierwszych kustoszy Muzeum Miejskiego (obecnie Muzeum Narodowego w Gdańsku). Trzy jego inne dzieła do dziś zdobią wnętrze Dworu Artusa, gdzie umieszczony zostanie także obecny zakup.
km

Miejsca

Opinie (63) 6 zablokowanych

  • jestem pod wrażeniem inicjatywy!

    W tym zepsutym i schamiałym świecie rzadko zdarza się coś tak pozytywnego! brawo!

    • 1 0

  • Interes zycia

    A ja za dwa Specjale kupilem na rurach kolo Maxa komplet garnkow.

    • 1 3

  • Materiał ciekawy, ale bardzo proszę

    anonimowych publicystów naszego Portalu o nieposługiwanie się tytułami a`la Fakt, czy WP...
    "Obraz gdańskiego patrycjusza zakupiony za.. piwo"

    • 7 0

  • Cieszę się, ze pijąc piwo mam swój udział wzakupie obrazu. Fajna sprawa.

    • 6 0

  • Pijac piwo jedzac śledzie będziem silni jak niedżwiedzie!

    • 13 0

  • moze on dostał ten list z Gdanska

    od dziewczyny ze Stogów z która spedził miłe chwile na plaży i na tym jego "kontakty" z Gdańskiem się skońvczyły

    • 14 4

  • Gratulacje......

    .....Obraz najwyzszej klasy tak jak i piwo za ktore zostal zakupiony.Widac mozna.....a nie tylko awanturki w sejmie i tlumaczenie ciemnemu ludowi ze to dla jego dobra!!!!

    • 21 2

  • Co na to plebs?

    jaki jest głos proletaryatu?

    • 11 3

  • Nawiasem mówiąc , Muzeum nie wykorzystuje wszystkich swoich możliwości by zarabiać pieniądze.

    Mam na myśli dzierżawy.

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane