- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (43 opinie)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (150 opinii)
- 3 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (158 opinii)
- 4 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (67 opinii)
- 5 Burza o "nowy" parking, który już istnieje (76 opinii)
- 6 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (152 opinie)
Od czwartku podniebne pokazy Cirque du Soleil
Takiego wydarzenia cyrkowego jeszcze w Polsce nie było. Słynny kanadyjski Cirque du Soleil od 19 do 22 stycznia sześciokrotnie pokaże w Hali Ergo Arena swój pierwszy spektakl - "Saltimbanco". O kulisach pracy w Cirque du Soleil rozmawiamy z Clare O'Connell, menedżerką kanadyjskiej grupy.
Łukasz Rudziński: Spektakl "Saltimbanco" ma jakąś fabułę czy jest pokazem cyrkowego kunsztu?
Clare O'Connell: Przedstawienie ukazuje krajobraz miejski. Zobaczymy cyrkową refleksję nad życiem miasta i jego mieszkańców. W pierwszym akcie, który nazywa się Adagio, prezentujemy matkę, ojca i dziecko - ta część zaczyna się narodzinami a kończy śmiercią. Więcej nie zdradzę, by nie psuć niespodzianki.
Dlaczego wasz cyrk nazywa się "cyrkiem słońca"?
Założyciel grupy - Guy Laliberté - podczas pobytu na Hawajach w 1984 roku zastanawiał się jak nazwać swoją nowatorską grupę cyrkową. Postanowił się przespacerować wzdłuż oceanu. W pewnym momencie zorientował się, że jest świadkiem wschodu słońca. To nasunęło mu nazwę - Cirque du Soleil, czyli "cyrk słońca".
Co odróżnia Cirque du Soleil od innych zespołów cyrkowych?
Podczas występu nigdy nie korzystamy ze zwierząt - wszystko co widzą widzowie i co dzieje się na scenie to suma ludzkich możliwości i umiejętności. Stawiamy na to, co jest unikatowe i niepowtarzalne - od wybitnych wykonawców, przez ręcznie robione kostiumy, po makijaż sceniczny, specjalne zaplanowany dla każdej postaci. Dbamy o oryginalność w najdrobniejszych detalach. Dlatego mamy najlepszych artystów cyrkowych na świecie. To specjalnie wybrany zespół ludzi, którzy uprawiają ten zawód.
Jak pozyskujecie artystów do swojego cyrku?
W waszych spektaklach wszystko musi być perfekcyjnie zaplanowane. Kiedy znajdujecie czas na treningi?
Mamy cały grafik prób i treningów. Kiedy już ustawimy całą scenę, zaczynają się próby i to są próby całej sekcji. Próby dużych części przedstawienia odbywają się w konkretnych godzinach - to trwa około trzech dni. Dwa dni przed przedstawieniem aktorzy i performerzy mają za zadanie odpoczywać, ale najczęściej ćwiczą indywidualnie. Kiedy rozstawimy całą scenografię i zwiesimy wszystkie elementy, musimy się upewnić, że wszystko jest dokładnie tak samo, jak było tydzień wcześniej. Zawsze dbamy o to, by nasi artyści czuli się podczas spektaklu komfortowo.
W repertuarze macie około 20 spektakli. Jak często powstają nowe spektakle i jak długo pracujecie nad przygotowaniem show?
W Las Vegas przez cały czas gramy jednocześnie siedem różnych spektakli. Poza tym w tym samym czasie nasi akrobaci występują np. w Makao, Tokio i Moskwie. Mamy pięć wielkich spektakli przygotowanych do gry w namiotach. Rozpoczynamy prace nad nową produkcją z około 2 letnim wyprzedzeniem i staramy się grać ją tak długo jak świat ją kocha i chce ją oglądać. Świetnym przykładem jest "Saltimbanco" - od momentu, kiedy pojawiła się możliwość wystawiania go w halach, jest prezentowany w setkach nowych miast, a nie tylko w namiocie, jak wcześniej.
Ilu artystów występuje w Cirque du Soleil?
Ogólnie w cyrku zatrudniamy około tysiąca artystów. Ciężko to jednoznacznie stwierdzić, ponieważ w Montrealu wielu wciąż próbuje i przygotowuje się do występów, a inni, przez nas zakontraktowani, aktualnie leczą kontuzję, więc jednoznaczne dookreślenie liczby artystów jest praktycznie niemożliwe. W spektaklu "Saltimbanco", który zobaczymy w Ergo Arenie ujrzymy 51 artystów z 19 krajów świata, w tym dwóch artystów z Polski.
Spektakl
Cirque du Soleil: Saltimbanco
Miejsca
Spektakle
Opinie (120) 10 zablokowanych
-
2012-01-20 11:03
Nudne przedstawienie...
Byłam wczoraj na tym przedstawieniu i w porównaniu do materiałów promocyjnych to była jakaś klapa... Nudyyyyy... :(
Nawet dzieciaki się wynudziły :/
Zero polotu!- 4 5
-
2012-01-20 00:01
CENY BILETÓW: 125 PLN, 190 PLN, 250 PLN - teatr Wybrzerze sie tak nie ceni , Muzyczny tez nie (1)
- 1 3
-
2012-01-20 08:58
teatr Wybrzeże nie przyjeżdża do nas ze sprzętem z kanady, a ceny ma niewiele niższe
- 1 1
-
2012-01-19 23:17
Nudy.... (1)
Potwornie wynudziłem się na tym "cyrku"!
Czuje jakby ktoś zrobił show bez żadnej koncepcji.
Dziwne gaworzenie, przydługie występy mima i klaunów oraz popisy akrobatyczne raczej mierne... Niestety nic mnie nie zachwyciło - czekałem kiedy to wszystko się skończy :/ Cirque du Soleil ma bardzo dobra sławę na całym świecie, chyba do występu w Polsce się nie przyłożyli... a szkoda!- 4 7
-
2012-01-20 07:29
Nie podobało się, a to szkoda !
Czy "rozczarowany widz" wie że to jest jeden z ponad dwudziestu spektakli jakie oferuje ta grupa ???
- 2 3
-
2012-01-19 13:01
Ciekawe jaka będzie frekwencja? (9)
Ceny biletów zapewne skutecznie odstraszyły.
- 43 22
-
2012-01-20 00:53
.. dziś byłem i nie załuje, obejrzałem na żywo jak ministranta spuścili w kanalizację!!
..nawet kanadyjczycy poznali sie co wart jest ten typ!!!
- 0 0
-
2012-01-19 21:09
nie
nie wszystkich ;)
- 0 0
-
2012-01-19 13:03
juz wszystkie sa sprzedane 30 tys widzów (4)
juz wszystkie są sprzedane 30 tys widzów
- 8 6
-
2012-01-19 17:25
Wczoraj jeszcze były bilety
w radio też dziennikarz pytał- były do kupienia.
- 1 0
-
2012-01-19 13:05
Taaaa......początkowo miało być pięć spektakli, (2)
teraz trzech nie mogą zapełnić.
- 4 8
-
2012-01-19 14:09
to ciekawe bo jest 6 spektakli (1)
- 8 1
-
2012-01-19 14:49
z czego trzy przy pustych trybunach
- 2 5
-
2012-01-19 14:21
aga (1)
polecam!swietne przedstawienie, w montrealu ceny wahaja sie iedzy 69 a 150 dolarow takze ceny w polsce sa przystepne naprawde! wrazenia niesamowite polecam! to naprawde cos innego i nie ma nic wspolnego z nazwa cyrk w polskim tego slowa znaczeniu !!!
- 6 3
-
2012-01-19 14:45
W Montrealu
Gdyby mieli zapłacić między 100 a 250 dolarów to też by lamentowali., gdzie 100dolców to miejsce peryferyjne.
Czyli rodzinka 2x190 + 150 dollarów = 530$ :) każda rodzinka w montrealu bez problemu jak mniemam wydałaby ponad pół tysiąca dolarów na wyjście na show :)- 5 0
-
2012-01-19 23:58
to jest cyrk tylko z nazwy - normalnie powino sie to nazywac SPEKTAKL
- 4 2
-
2012-01-19 23:39
bardzo rozczarowana
właśnie wróciłam... nuda straszna... na końcu kilka dobrych numerów, ale generalnie za te pieniądze na pewno nie warto! Chyba że z dziećmi, bo jest bardzo kolorowo i dzieci bardzo się cieszyły...
- 4 6
-
2012-01-19 23:25
recenzje
na razie jest 2:2
czekam na następne..poproszę- 0 0
-
2012-01-19 23:17
GORĄCO POLECAM!!
BYŁA, WIDZIAŁAM, JESTEM ZACHWYCONA!!!!!!!!
- 5 4
-
2012-01-19 21:30
nie jestem sknerą ale przy 3 dzieci taka imprezka odpada, mimo że chęci wielkie zostaje youtube
iiiiiii trudno :)
- 2 0
-
2012-01-19 21:28
prawdziwy cyrk
Tak bardzo byśmy z wnusią chcieli iść, no ale cóż z tej "emerki" 375 PLN to nie sposób wykombinować. OOOOOOOOO już wiem czynszu nie zaplacę.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.