- 1 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (98 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 3 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (16 opinii)
- 4 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (45 opinii)
- 5 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (49 opinii)
- 6 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (66 opinii)
Od maja mniej połączeń na linii PKM. Co to oznacza dla pasażerów?
Od maja przestanie kursować część pociągów PKM. Samorząd województwa - organizator przewozów kolejowych na Pomorzu - który przeliczył się w liczbie pasażerów, zamierza też zrobić kolejne cięcia w roku 2017. To oznacza zmniejszenie liczby pociągów PKM o co najmniej 25 proc.
Mniej pasażerów w pociągach to większe dopłaty do ich funkcjonowania z budżetu województwa. Na funkcjonowanie komunikacji na linii PKM zapisano ok. 40 mln zł. Niemal pewnie jest, że wspomniana kwota nie wystarczy i będzie trzeba znaleźć w kasie województwa dodatkowe 10 mln zł. W efekcie władze województwa zdecydowały się na zmniejszenie liczby połączeń. Zmiany zostaną wprowadzone w życie już w maju.
- Za ok. trzy tygodnie zrezygnujemy z połączeń kolejowych, które do tej pory nie przynosiły założonego efektu przewozowego. Mowa tu o wybranych pociągach na linii PKM - porannych i wieczornych - uruchomionych głównie z myślą o obsłudze pasażerów z lotniska. Ustalamy jeszcze, które dokładnie to będą połączenia - mówi Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego.
Władze samorządu przyznają, że wracają do punktu sprzed uruchomienia linii i pierwszego planu rozkładu jazdy bez pociągów wieczornych, o które zabiegało wiele osób.
Sprawdź aktualny rozkład pociągów SKM i PKM
Cięcia połączeń w 2017 r.
To nie koniec złych wieści. Samorząd województwa ogłosił przetarg na przewozy kolejowe w województwie na 2017 r. Tak jak w poprzednim roku rozdzielił połączenia na regionalne i aglomeracyjne, czyli SKM i PKM.
Problem w tym, że samorząd województwa w przyszłym roku zamierza zmniejszyć liczbę przewozów przynajmniej o pół miliona kilometrów. W tym roku składy mają wykonać 2 mln km, za rok pojadą już 1,5 mln km. To oznacza zmniejszenie liczby połączeń przynajmniej o 25 proc.
- Cała linia jest bardzo droga w utrzymaniu. To krok w stronę optymalizacji połączeń. Praktycznie codziennie obserwujemy potoki podróżnych, dzięki zainstalowanym w pojazdach licznikom pasażerów mamy podstawy, by zmieniać rozkład. Oczywiście wprowadzamy też takie rozwiązanie w przetargu, że w razie potrzeby można będzie wzmocnić połączenia o ok. 500 tys. km - mówi Ryszard Świlski.
Jak to dokładnie będzie wyglądało, dowiemy się jesienią, gdy rozpoczną się prace projektowe nowego rozkładu.
O wyborze najkorzystniejszej oferty będą decydować trzy kryteria - w 95 proc. cena, w 3 proc. termin płatności rat rekompensaty za przewozy i w 2 proc. honorowanie biletów okresowych innych wykonujących przewozy wojewódzkie na wspólnym odcinku Gdańsk Główny - Gdynia Chylonia.
Przewoźnicy zainteresowani przetargiem mają czas na składanie ofert do 16 maja.
Cięcia dotkną też samą SKM-kę?
W tym roku przewozy mogą być okrojone o 100 tys. km, ale już w 2017 r. nawet o 500 tys. z 1,5 mln km. Tak duże ograniczenia odbiją się z pewnością echem w spółce SKM, która przewozi pasażerów na linii PKM. Czy to oznacza cięcia, także kadrowe?
- Zawsze w takiej sytuacji optymalizujemy swoje działania na wielu polach w spółce. Trzeba szukać sposobów na zmniejszenie kosztów. Nie chciałbym jednak zajmować stanowiska do czasu rozstrzygnięcia przetargu na przewozy w 2017 r. - mówi Maciej Lignowski, prezes spółki SKM.
Czytaj też: Dziewięciu chętnych do budowy przystanków PKM w Gdyni
Pokutuje słaba integracja: biletowa, taryfowa i komunikacyjna
Jeszcze zanim ruszyła linia PKM, większość oceniała projekt z hurraoptymizmem. 18-kilometrowa trasa kolejowa, która powstała za ponad 700 mln zł miała być nowym kręgosłupem w organizmie, jakim jest trójmiejska aglomeracja. Okazuje się teraz, że wspomniana trasa kolejowa jest jedynie pojedynczym żebrem. Dlaczego?
Pokutuje zdaniem władz województwa przede wszystkim brak integracji taryfowej i biletowej - jazdy na jednym bilecie bez znaczenia na środek lokomocji. Na takie rozwiązanie samorządy w województwie musiałyby znaleźć wspólnie 67 mln zł. Lwią część musieliby wyłożyć samorządowcy z Gdańska, Gdyni i województwa pomorskiego. Plany są, ale póki co, kończą się na wspólnym bilecie elektronicznym.
- Dużym impulsem dla nowej linii będzie jej elektryfikacja i doprowadzenie jednocześnie drugiego toru z Osowy do Kościerzyny - wyjaśnia Świlski.
Ponadto budowana siatka połączeń komunikacji miejskiej wciąż jest konkurencyjna wobec linii PKM. Sęk w tym, że będzie tak zawsze, dopóki pociągi korzystające z linii PKM będą kończyć bieg we Wrzeszczu, zamiast w centrum Gdańska. M.in. z tego powodu ZTM nie zrezygnuje z konkurencyjnej linii 210 z Osowy do centrum Gdańska.
Czytaj też: Elektryfikacja kolei na Kaszuby. 100 km sieci trakcyjnej i dwa tory z Trójmiasta do Kościerzyny
Bardzo istotnym mankamentem jest fakt, iż większość pociągów PKM kończy i zaczyna bieg w Gdańsku Wrzeszczu, zamiast jechać do Gdańska Głównego. Przyszłościowo (ale bardzo szybko) trzeba pomyśleć o połączeniu linii PKM i SKM, tak aby PKM-ki mogły kursować do centrum Gdańska po torach aglomeracyjnych i obsługiwać kluczowy przystanek Gdańsk Politechnika.
Któremu z jego użytkowników chce się dziś jechać do Wrzeszcza, tam (za chwilę) biegać po schodach i czekać kilka lub, często, kilkanaście minut na przesiadkę? To w naturalny sposób zniechęca do korzystania z PKM. Połączenia z Kartuz do Gdańska Głównego dobitnie pokazują, że, jakkolwiek w Trójmieście jest wiele istotnych punktów przesiadkowych, to jednak kluczową kwestią są bezpośrednie pociągi do centrum miasta.
Miejsca
Opinie (738) 6 zablokowanych
-
2016-04-19 13:48
(2)
Tuż przed wakacjami likwidować kursy skierowane do osób jadących z lotniska? Hmmm...
- 44 2
-
2016-04-19 15:31
Ta bo na bombowe wczasy pkm ktoś jedzie
Nawet na lotnisko kazdy woli auto lub 210
- 2 2
-
2016-04-19 18:51
No jak mus to mus.
Na wczasy nie mus :-)- 0 0
-
2016-04-19 13:48
(2)
Max 90 PLN / miesiąc, jeden bilet na wszystkich przewoźników : SKM, ZKM, PKM.
Zrezygnowanie z wszystkich dotychczasowych ulg (pogubić się można), poza uczniami. Rezygnacja z biletów czasowych na rzecz tańszych jedno przejazdowych (np. 2/1 PLN bez względu na przewoźnika).
Dodać bilety 24h, 3 i 7 dniowe. Koniec oferty.
Są miasta gdzie komunikacja jest darmowa.
Dopóki nie będzie sensownych rozwiązań, dopóty wybieram auto jako TAŃSZY środek transportu dla dwojga osób od komunikacji publicznej.- 49 2
-
2016-04-19 15:24
(1)
Ale Ty nie rozumiesz, że się nie da po prostu? A dlaczego? Bo tak! Zrobić coś dla ludzi? Oszalałeś? Co oni z tego będą mieli materialnego? Nic.
- 7 0
-
2016-04-19 15:39
i prosta czytelna taryfa to brak dochodu dla tej całej hałastry
kontrolerów, wymyślaczy, drukarzy, producentów automatów
"ruina w Polsce"- 4 0
-
2016-04-19 13:48
PKM potrzebna ale rzeczywiście zbyt często kursują bez pasażerów. (1)
Trochę mniej połączeń a będzie sensownie.
- 7 18
-
2016-04-20 08:27
Otóż nie.
Jednym z ważnych kryteriów komunikacji miejskiej jest częstotliwość. Pasażer przychodzi na przystanek, kiedy mu wypadnie, i ma pewność, że za kilka - góra kilkanaście minut coś przyjedzie. Z zegarkiem w ręku to się można zasadzać na pociąg do Krakowa.
Ja na przykład mam przystanek autobusu 149 dosłownie 3 kroki od domu, ale nie chce mi się warować na jego sporadyczne kursy. W praktyce więc niemal zawsze jadę do Wrzeszcza tramwajem, chociaż dalej mam.
Kursy co 15 minut to dla komunikacji miejskiej minimum przyzwoitości.- 5 0
-
2016-04-19 13:48
Balonik pękł
Tak to jest gdy urzędnik bierze się za biznes
- 39 1
-
2016-04-19 13:49
Kolbudy uratują PKM
tylko połączenie z Kolbudami i Straszynem uratuje PKM, Zabrakło przed budową rzetelnej sondy wśród mieszkańców. Zachciewajki nie zawsze w zgodzie z realem.
- 23 4
-
2016-04-19 13:51
PKM musi kursować do Gdańska Gł. (2)
To największy mankament , bo Wrzeszcz to za mało......
- 59 3
-
2016-04-19 14:10
Ale wtedy nie będzie kasy z biletów.
A cała komunikacja publiczna w trójmieście jest tak zorganizowana, żeby pasażer musiał się przesiadać między przewoźnikami, bo wtedy wszyscy zarabiają. Przecież 3 zł za jeden przystanek to mało.
- 11 0
-
2016-04-20 09:28
To by trzeba wybudować dodatkowy tor
Bo istniejące są zapchane pod korek i nic już tam nie wciśniesz.
- 0 0
-
2016-04-19 13:51
Gdzie te przystanki!!! (1)
Na całej lini PKM tylko dwa są blisko czegokolwiek (lotnisko i Wrzeszcz). Jestem z Osowej i mogę 10 min jechać po wertepach do dworca, przesiadać się, jechać 30 min do Wrzeszcza i tam przesiadać się dalej, jeżeli nie jadę do Galerii. Dla porównania mogę jechać 15 min do Oliwy. Dlaczego miałbym korzystać z PKM gdzie normalny bilet w dwie strony jest niemal równy kosztowi przejazdu samochodem, a przejazd 2x dłuższy??
- 48 3
-
2016-04-19 14:44
Bo to SKM.... chcieli się szybko dorobić.
- 7 0
-
2016-04-19 13:52
Brak
Pkm powinna nie tylko jechać w stronę Gdańska Głównego ale i w strone Gdyni. Ale po trasach SKMki a nie dookoła. Że odrazu tego nie wprowadzono to i takie a nie inne efekty.
- 11 1
-
2016-04-19 13:52
W sumie zamiast tej kolejki trzeba było na tej trasie zbudować drogę dla samochodów (1)
przydało by się.
- 21 7
-
2016-04-20 15:19
Pewnie za jakieś 5 lat powstanie...bo jak linię zamkną i rozbiorą,będzie już gotowy nasyp,wprawdzie nie pod dwujezdniową drogę,ale zwyczajna jednojezdniowa się zmieści bez problemu.
- 3 0
-
2016-04-19 13:54
Powinni sprzedać składy rozebrać tory i budki przystankowe windy itp. to może chociaż za ten złom cokolwiek dostaną i nie trzeba będzie dopłacać!!! Właśnie przecież cel został osiągnięty!!! Przyznajecie się urzędnicy że tu chodziło o kasę by wydoić podatników i UE by rodzinka i znajomi mieli dobre dochodowe biznesy przy budowie PKP!!!! Ile zegarków sostaliscie? Kto dopuścił takie składy do ruchu w których śmierdzi paliwem i spalinami? To smutne że połączeń nie ma ma dla podróżnych wieczornych nawet tyg co z Warszawy przylatują do Gdańska. Właśnie rano i wieczorem powinno ich być sporo bo w dzień to jadą autobusy a nocą????? Powinni beknac odpowiedzialni za ten syf!!!!
- 33 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.