Kierowcy nie będą już musieli zwalniać do 50 km/h wjeżdżając do tunelu pod Martwą Wisłą 
. W sobotę o godz. 10 drogowcy podwyższą prędkość przejazdu o 20 km na godz. Policja uczula jednak, że jeśli kierowcy będą łamać przepisy obowiązujące w tunelu, to "70-tkę" cofnie.
nawet ponad 90 lub 100 km/h
17%
Już w pierwszych dniach po kwietniowym otwarciu przeprawy pod Martwą Wisłą poruszaliśmy temat podwyższenia prędkości, z jaką można byłoby ją pokonywać. Wtórowali nam kierowcy mocno krytykujący konieczność zwalniania w tunelu do 50 km/h.
To ograniczenie okazało się nieżyciowe, co potwierdzają statystyki. Dzisiaj, jeszcze przed podwyższeniem, średnia prędkość w jednej nitce tunelu wynosi 69 km/h, w drugiej równe 70 km/h.
Czytaj też:
Kiedy w końcu pojedziemy 70 km/h w tunel pod WisłąW końcu,
po wielu artykułach i rozmowach z urzędnikami oraz policją udało się nam dopiąć swego. O tym, że ten dzień jest bliski
informowaliśmy już w połowie stycznia.
Teraz w końcu nadchodzi.
Od soboty od godz. 10 kierowcy będą mogli przejechać przez tunel z prędkością 70 km/h nie łamiąc przy tym przepisów. Przy okazji urzędnicy informują, że nie należy spodziewać się kolejnego podnoszenia prędkości.
Policja zwraca jednak uwagę, że podwyższenie prędkości nie zostało dane raz na zawsze i jeśli będzie skłaniać ono kierowców do jeszcze mocniejszego depnięcia na pedał gazu, to przywróci ograniczenie do 50 km/h.
Oczywiście w sytuacji gdy pogorszy się pogoda lub coś wydarzy się w tunelu prędkość będzie obniżana o czym poinformują znaki zmiennej treści na wjazdach. Niedostosowanie się do tych informacji również może skutkować zmniejszeniem prędkości na stałe do 50 km/h.
Według najnowszych danych jedną nitką tunelu przejeżdża codziennie 25 tys. pojazdów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
