- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (84 opinie)
- 2 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (259 opinii)
- 3 Zuchwała kradzież w sklepie budowlanym (81 opinii)
- 4 Gdynia ma dwóch nowych wiceprezydentów (401 opinii)
- 5 Kolejny pożar aut w Gdańsku. Podpalenie? (107 opinii)
- 6 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
Trwa odświeżanie falowca w Nowym Porcie
W ostatnich dniach na falowcu przy ul. Wyzwolenia 51 w Nowym Porcie pojawili się alpiniści. Ich zadaniem jest gruntowne oczyszczenie elewacji, uzupełnienie ubytków w tynku i odmalowanie balkonów. Zgodnie z harmonogramem prace powinny zakończyć się jeszcze przed końcem roku.
Sprawdziliśmy to. Jak się okazało, ani jedni, ani drudzy nie mieli racji. Pracownicza Spółdzielnia Mieszkaniowa "Kolejarz", która administruje falowcem, zleciła po prostu jego odświeżenie.
Ostatnie malowanie falowca, podczas którego nadano mu żółte, pomarańczowe i niebieskie barwy, przeprowadzono ok. 15 lat temu. I w takiej aranżacji pozostanie przez przynajmniej kilka najbliższych lat. Co obejmuje więc zakres zleconych prac?
Termin zakończenia prac zależy od pogody
- Prace mają charakter kosmetyczny. Po pierwsze, naprawiamy ubytki na balkonach. Budynek ma już swoje lata i gdzieniegdzie odpada od nich tynk. Po uzupełnieniu balkony zostaną odmalowane. Po drugie, myjemy całą elewację, bo jest zabrudzona. Od malowania budynku była ona czyszczona tylko raz i po prostu przyszła pora na kolejny taki zabieg - usłyszeliśmy w biurze spółdzielni.
Zgodnie z planem alpiniści powinni zakończyć zlecone im zadanie za dwa tygodnie. Przedstawiciele spółdzielni zastrzegają jednak, że ostateczny termin może ulec zmianie w razie wystąpienia niesprzyjających warunków pogodowych.
Kilka słów o historii falowca w Nowym Porcie
Falowiec przy ul. Wyzwolenia 51 został zbudowany w latach 1977-1978. Ma długość ok. 230 m i składa się z 12 kondygnacji, tj. parteru i 11 pięter, podzielonych na pięć klatek. Mieszka w nim ok. 2 tys. osób. Zdaniem niektórych jego przytłaczająca kubatura nie pasuje do zabudowy Nowego Portu. Z drugiej strony, budynek stał się bez wątpienia jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli dzielnicy i aż trudno wyobrazić sobie, że miałby zniknąć z jej panoramy.
Czytaj również: Falowce w pigułce: historia eksperymentu mieszkaniowego
To jeden z ośmiu tego rodzaju budynków, które wybudowano w granicach Gdańska. Wszystkie pozostałe znajdują się na Przymorzu. Co ciekawe, ten falowiec nieco różni się od wszystkich pozostałych. Jako jedyny został wybudowany równolegle, a nie prostopadle do morza i jest wyższy o jedną kondygnację niż reszta.
Co zaskakujące, jeszcze kilkanaście lat temu tuż obok falowca znajdowało się torowisko, po którym jeździł nie tramwaj, lecz... pociąg towarowy kursujący w kierunku nabrzeży portowych. Bliskość kolei była nie tylko źródłem uciążliwego hałasu, ale także wypadków. Po licznych protestach mieszkańców kolejarze podjęli decyzję o rozebraniu torowiska, co nastąpiło w 2006 r.
Miejsca
Opinie (136) 9 zablokowanych
-
2020-11-09 15:40
urząd miasta przez długie lata nie interesował się tą okolicą (2)
- 21 4
-
2020-11-09 16:06
co ma miasto do prywatnego bloku?
- 6 1
-
2020-11-09 16:04
Najpierw zweryfikuj potem pisz pisi trollu. 7/8 lat temu stary port był rewitalizowany.
- 3 8
-
2020-11-09 15:58
Pudrowanie trupa (1)
- 20 15
-
2020-11-09 16:05
ten "trup" przeżyje twój karton gips ;)
- 12 2
-
2020-11-09 15:49
2000 "somsiadów" :-)
Nieźle...
- 19 3
-
2020-11-09 15:49
Już odśnieżanie?
- 5 6
-
2020-11-09 15:46
Też taką fuszere odwalają jak ekipa z przymorskich falowców?
Barierki i balkon po malowaniu gorzej wygląda jak przed malowaniem, a kaska nie mała przytulona.
a najlepsze jest to że tych kolorowych balkonów samowolnie pomalowanych nie zamalowali na biało (mimo że cały budynek jest biały).- 15 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.