- 1 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (87 opinii)
- 2 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (137 opinii)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (208 opinii)
- 4 Wyzwania dla nowych władz Sopotu (88 opinii)
- 5 Dzielnica z ciekawą historią i starą wystawą (10 opinii)
- 6 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (79 opinii)
Okradał sklep 20 minut, jest nieuchwytny. Sprawa skoku w Galerii Bałtyckiej zamknięta
Nie udało się namierzyć złodzieja, który stał za zuchwałym włamaniem do jednego ze sklepów w Galerii Bałtyckiej. Do skoku doszło pod koniec ubiegłego roku. Śledczy sprawę umorzyli, a szacowane straty sięgały prawie 700 tys. złotych.
- Co się stało z łupem wartym ok. 680 tys. zł skradzionym z jednego ze sklepów w Galerii Bałtyckiej?
- Dokąd uciekł złodziej?
- Jakiej był płci i w jakim wieku?
- Czy z kimś współpracował, a może działał na własną rękę?
- Czy to pierwsze przestępstwo na jego koncie?
To pytania, na które kryminalnym pracującym nad sprawą włamania nie udało się znaleźć odpowiedzi. Akta dotyczące skoku z października zeszłego roku odłożono na półkę z adnotacją "umorzone z powodu niewykrycia sprawcy". Wiadomo natomiast, że złodziej był wyjątkowo zuchwały i zachowywał się bardzo pewnie.
Jak przebiegała kradzież?
Przypomnijmy, wydarzenia rozegrały się w październikowy piątek ubiegłego roku. Śledczy relacjonowali, że pracownik okradzionego później sklepu skończył swoje obowiązki, wyszedł z punktu i zamknął roletę zabezpieczającą.
Niedługo po tym do sklepu zbliżyła się ubrana na ciemno postać z naciągniętym na głowę kapturem. Złodziej "wyposażony" w plecak podniósł roletę, wszedł do sklepu, zaciągnął zabezpieczenie i spędził w lokalu aż 20 minut.
Następnie, jak gdyby nigdy nic, taszcząc torbę w ręku, opuścił punkt.
Później śledczy informowali, że odszedł z łupem, wśród skradzionych rzeczy znalazły się pióra kulkowe, długopisy, spinki i koszule - i to z najwyższej półki. Wartość skradzionych rzeczy oszacowano na około 680 tys. zł. Samo przestępstwo na jaw wyszło dopiero dzień później.
"Złodziej-nikt". Przestępca rozpłynął się w powietrzu
Jak się okazuje, przestępcy złapać się nie udało.
- Sprawa została zakończona decyzją o umorzeniu wobec niewykrycia sprawcy - informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Nie pomogła analiza zapisów monitoringu (m.in. z Galerii Bałtyckiej, ale też materiałów z kamer zewnętrznych i miejskich) i przesłuchanie świadków. Nie było sensu w publikacji wizerunku przestępcy, który - jak słyszymy od śledczych - "był nikim".
Gdzie ubezpieczyć swoją własność? Gdańsk, Gdynia, Sopot
- Był zamaskowany, ubrany na czarno, z czarnym plecakiem, nie miał na sobie żadnych charakterystycznych rzeczy. Równie dobrze mógł być to mężczyzna, jak i kobieta - słyszymy w prokuraturze.
Skok na jubilera - sprawcy nieuchwytni
Wydarzenia, do których doszło w ubiegłym roku, przypomnieć mogą o zdarzeniu z początku 2016 roku.
Wówczas, około 3:30 w nocy, trzech zamaskowanych mężczyzn włamało się do jednego z salonów jubilerskich w galerii.
I tę sprawę ostatecznie umorzono. Mimo że zabezpieczony został monitoring i udało się ustalić, że samochód, jakim poruszali się sprawcy, był kradziony (podobnie jak tablice rejestracyjne), złodzieje pozostali nieuchwytni.
Opinie (113) ponad 10 zablokowanych
-
2021-07-13 18:20
Rozwiązanie zagadki.Nieuchwytny jest tylko jeden
Jurech Hiller.
- 2 0
-
2021-07-13 18:16
Stary numer z rękawiczką
Ten patent z ubezpieczalnią przechodzi jeszcze?
- 2 0
-
2021-07-13 18:13
marnej jakości ci policjanci
:) i beke z nich beda krecic gdzie oni sie szkola?
- 3 0
-
2021-07-13 18:12
Polska to raj dla przestępców!...
Wykrywalność przestępstw na poziomie 5% i bardzo niskie kary to Eldorado dla złodzieji i bandytów!
- 5 1
-
2021-07-13 17:52
Prezydent ostatnio rozdawał jakieś długopisy i pióra. - żart niech CBA i ABW do mnie nie przyjeżdża. A w ogóle to nie napisałem który/a Prezydent.
- 2 3
-
2021-07-13 17:41
Nie wiem kto to był , ale jest jeden taki który wszystko i o każdej porze podpisze
także ten tego.... tam poszukajcie.
- 5 3
-
2021-07-13 14:30
buhahaha, coz powiedziec, dobra "robota" (1)
ktos w ogole ma tyle tupetu zeby nazywac to dochodzenie praca ? przeciez to jakas zenada. powinni to wykladac w szkole w Szczytnie - jak nie przeprowadzac dochodzenia.
Turbo zenada.
Smerfny hity :D- 39 0
-
2021-07-13 17:17
Teraz zostaje śledzić portale aukcyjne
Wbrew pozorom spieniężyć taki łup, zwłaszcza detalicznie, to nie jest taka prosta sprawa. Przy odrobinie szczęścia i cierpliwości wpadnie się na jakiś ślad łupu, ważne żeby nie popełnić kolejnego zaniedbania, to złapanie tropu na złodziei będzie kwestią czasu.
- 0 0
-
2021-07-13 16:57
Tak się robi biznes w pl
A nie na etacie jak niewolnik.
- 11 0
-
2021-07-13 16:56
towar pojechał za wschodnią granicę
czarna dziura
- 5 0
-
2021-07-13 16:52
dlaczego piszecie złodziej?
To domniemanie,że to był facet! A jeśli to była złodziejka? Przeprosicie wszystkich złodziei?
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.