- 1 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (87 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (254 opinie)
- 3 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (72 opinie)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (56 opinii)
- 5 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (319 opinii)
- 6 Masz interes? Zostaw kartkę (13 opinii)
Okradł mieszkanie, gdy lokatorzy spali
Wszedł do środka przez uchylone drzwi balkonowe, splądrował pomieszczenia, w których nie było domowników, po czym uciekł tą samą drogą, którą dostał się do mieszkania. Lokatorzy kradzież odkryli dopiero rano, gdy się obudzili.
- Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie oraz wykonali oględziny miejsca zdarzenia, podczas których policyjny technik zabezpieczył ślady. Sprawą od razu zajęli się kryminalni z Oruni, którzy podczas swojej pracy rozmawiali z mieszkańcami dzielnicy oraz zdobyli i sprawdzili wiele informacji. Sprawdzając jedną z takich informacji, trafili na trop mężczyzny, który mógł odpowiadać za nocną kradzież - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kryminalni pojechali do mieszkania wytypowanego sprawcy i zatrzymali w nim 40-letniego mieszkańca Gdańska. Na miejscu policjanci odzyskali i zabezpieczyli część ukradzionych pieniędzy. Zatrzymany mężczyzna został z kolei przewieziony do policyjnego aresztu.
- Śledczy podczas pracy nad tą sprawą zdobyli dowody potwierdzające udział mężczyzny w dwóch kolejnych przestępstwach, które popełnił w ostatnim miesiącu. Sprawca usłyszał łącznie trzy zarzuty dotyczące włamania, usiłowania włamania oraz zniszczenia mienia. Mężczyzna dopuścił się tych przestępstw w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli w tzw. recydywie - mówi Mariusz Chrzanowski.
Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 40-latka. W związku z tym, że był wcześniej prawomocnie skazywany za podobne przestępstwa, grozić mu będzie tym razem wyższa o połowę kara.
Opinie (160) ponad 20 zablokowanych
-
2019-11-20 10:42
Mucha
Mucha lata i się budzę.a tu oje... Mieszkanie jak nigdy nic. Ciekawe czy wodę też spuścił
- 3 0
-
2019-11-20 10:28
ewidentnie to było włamanie na zlecenie
chodziło o brakujące 2000 do 500 plus
- 7 1
-
2019-11-19 21:10
20 lat ciężkich robót w kamieniołomach rozwiązałoby sprawę (1)
- 85 8
-
2019-11-20 10:23
w kamieniołomach ?
Przecież mają być budowane elektorwnie atomowe w polsce... do kopalni uranu wpakować i niech robi coś pożytecznego
- 1 0
-
2019-11-20 09:43
Ciężkie prace fizyczne
Więzienia to jakiś absurd. Siedzą, pierdzą w prycze, telewizorek, playstation, roszczeniowość. Przymusić do ciężkich prac fizycznych. Tak aby każdego dnia taki delikwent żałował, że się znalazł w takim miejscu. Kara ma odstraszać, kara ma zadośćuczynić ofiarom.
- 9 0
-
2019-11-20 09:35
Nie było domowników a się rano obudzili ! O co chodzi ?
- 2 2
-
2019-11-20 09:35
Orunia i wszystko jasne.
- 4 0
-
2019-11-20 09:08
Uuu ktos sypnął
- 2 0
-
2019-11-20 07:14
podobno dobierał się do Pani Domu ale Ona nic nie pamięta (1)
- 8 2
-
2019-11-20 08:35
Zrobil to perfekcyjnie
- 1 0
-
2019-11-20 08:34
Idac za logika przeciwnikow posiadania broni palnej - Oj tam, przeciez zabral kilka rzeczy i nic sie nikomu nie stalo. Wlasciwie dobrze wyszlo, ze okradani byli w blogiej nieswiadomosci. Takie mamy ulegle spoleczenstwo gotowe oddac swoja wlasnosc i wolnosc na rzecz bandytow. Dla nich lepsze to niz obrona swojego mienia a moze i zdrowia i zycia.
- 8 1
-
2019-11-20 08:11
Okazja czyni złodzieja.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.