• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatni dzwonek na studia

Marzena Klimowicz
5 września 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Już za niecały miesiąc rozpocznie się nowy rok akademicki. Rekrutacja na wybrane kierunki jeszcze trwa. Już za niecały miesiąc rozpocznie się nowy rok akademicki. Rekrutacja na wybrane kierunki jeszcze trwa.

Początek września to ostatnia chwila do składania dokumentów na studia. O ile szansa dostania się na prywatną uczelnię w zimie jest spora, to terminy składania podań bądź rejestracji elektronicznej na państwowych uczelniach upływają w ciągu najbliższych dwóch tygodni.



Ci, którzy chcą nieodpłatnie studiować na państwowej uczelni muszą się pośpieszyć. Na Uniwersytecie Gdańskim termin rejestracji na większość studiów prowadzonych w systemie dziennym mija w pierwszej połowie września. Natomiast do końca września można składać podania na studia zaoczne i wieczorowe.
Więcej informacji

Na Politechnice Gdańskiej pozostało jeszcze 349 miejsc na studiach dziennych I stopnia. Tam rekrutacja została przedłużona do 25 września. Natomiast do 19 września trwa na PG rekrutacja na studia niestacjonarne I stopnia. Na chętnych czeka tam jeszcze 290 miejsc. Żeby dostać się na studia II stopnia trzeba pośpieszyć się ze składaniem dokumentów do 12 września i wyjątkowo do 9 na kierunek Informatyka na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki.
Więcej informacji

Czy skorzystasz z dodatkowych terminów rekrutacji na studia?

Na Akademii Muzycznej w Gdańsku 10 września odbędzie się dodatkowa rekrutacja na kierunku Edukacja Artystyczna w Zakresie Sztuki Muzycznej, specjalność - Dyrygentura Chóralna. Tego samego dnia odbędą się dodatkowe egzaminy na tym samym kierunku, na specjalności - Muzyka Kościelna.
Więcej informacji

Natomiast Akademia Medyczna w Gdańsku zakończyła rekrutację na wszystkich swoich kierunkach i to zarówno na studiach I, jak i II stopnia. Być może w najbliższym czasie będzie jakiś dodatkowy nabór, jednak to leży już w gestii rektora - dowiedzieliśmy się od pracownicy Uczelnianego Biura Rekrutacji AMG.
Więcej informacji

Akademia Morska w Gdyni przedłużyła natomiast nabór na studia stacjonarne do 26 września, na wydziałach: Nawigacyjnym, Mechanicznym, Elektrycznym. Uwaga - o przyjęciu kandydatów decyduje kolejność zgłoszeń.
Więcej informacji

Do 19 września można ubiegać się o przyjęcie na stacjonarne i niestacjonarne, cywilne studia I i II stopnia na wydziale Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Także do 19 września, można aplikować na studia cywilne I i II stopniowe na wydziale Mechaniczno - Elektrycznym.

Na studia wojskowe na AMW miejsc już nie ma.

Opinie (101) ponad 10 zablokowanych

  • szkoda ze kibice arki nie dostali sie na studia :) (5)

    • 0 0

    • szkoda, ze (3)

      Bog niektorym poskapil rozumu...

      • 0 0

      • no wlasnie (1)

        hahaha czy ty wiesz co ty wogole napisales? :)
        poziom podstawowki

        • 0 0

        • buraku!

          To, Ty naucz się pisać!

          • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • po podstawówce nie biorą

      • 0 0

  • A potem do TESCO za 1500 (5)

    link do artykułu obok

    • 0 0

    • Może i 1500 zl ,ale brutto !!!!

      TEN KRAJ CORAZ BARDZIEJ SIĘ POGRĄŻA !!!!

      • 0 0

    • na 1500 brutto to musisz sobie zasłuzyć

      Ale wystarczy przecież ambicja, po co pieniądze

      • 0 0

    • po akademi morskiej (1)

      nie trzeba do tesco chodzic, inżynier automatyk ma zapewnioną pracę bez problemu podobnie jak nawigator czy mechanik

      • 0 0

      • Masz racje

        Tylko nie wielu jest na tyle kumatych zeby tam pojsc a pozniej ja skonczyc.
        Wola isc na pedagogike lub inne gowno

        • 0 0

    • no i fajno, nie studiuj, obowiązku nie ma.

      • 0 0

  • Szkoda, że Gdynianie po naukę musza przyjeżdząc do Gdańska (2)

    A później gryzą rękę, która ich wykarmiła ( wyedukowała) !!! Niewdzięcznicy !!!

    • 0 0

    • do gdanska?? gora sopot i Gdynia w danzigu jedynie niemieckiego sie uczymy :D (1)

      • 0 0

      • widać

        • 0 0

  • Biorą wszystkich jak leci (3)

    Na wielu kierunkach sytuacja stała się groteskowa. Uczelnie nie bacząc na niż demograficzny w rocznikach maturalnych zwiększały limity przyjęć i teraz mamy dużą nadwyżkę miejsc w stosunku do ilości kandydatów. Znikła więc na takich kierunkach jakakolwiek konkurencja i selekcja. Biorą wszystkich jak leci i albo większość z nich potem wyrzucą albo obniżą drastycznie poziom nauki.

    • 0 0

    • zaraz się popłaczę

      ...

      • 0 0

    • tia. niz. jestesmy ledwo za szczytem wyzu. niz to jest teraz w podstawowkach.

      • 0 0

    • tia. niz. jestesmy ledwo za szczytem wyzu. niz to jest teraz w podstawowkach.

      • 0 0

  • Po tych humanistycznych studiach to tylko do hipermarketu (3)

    nic po nich nie ma . Jedyne rozsądne rozwiązanie to studia na kierunkach inzynierskich np elektronika , budownicto itp

    • 0 0

    • mechanika ....

      :-)

      • 0 0

    • chlopcze zalicz najpierw pierwszy rok

      2 razy juz kiblowales, teraz po raz kolejny kampania wrzesniowa.... czy bedzie 3 kibel?

      • 0 0

    • Śmieszne:-)

      Ty jesteś najlepszym przykładem no to, po co są studia humanistyczne!

      • 0 0

  • (16)

    studia w Polsce to strata czasu. A na prywatnej uczelni to strata czasu i pieniedzy. Polecam uczelnie w Wielkiej Brytani gdzie student spedza jedna trzecia czasu na uczelnie w porownaniu z polskimi uczelniami a umie trzy razy wiecej.
    Pozdrowienia
    Lukasz

    • 0 0

    • a płaci 10 razy więcej. (2)

      j.w.

      • 0 0

      • (1)

        Naprawde? A to ci nowosc, bo ja naprzyklad nie place ani zlotowki. W Angli a i owszem placi sie czesne natomiast w Szkocji studia sa oplacomne wszystkim studentom z EU przez organizacje SAAS.
        Pozdrawiam

        • 0 0

        • to żeś chłopaku pojechał :D np studia politechniczne, w całej Europie są na takim samym poziomie. cała reszta przede wszystkim zależy od zaangażowania się studenta. a to że edukacja w Polsce kuleje - to jest wina szkół ponadgimnazjalnych, po ukończeniu których uczniowie nadal nie wiedzą, jakie mają predyspozycje, jakie zainteresowania - a muszą wybierać zawód !

          • 0 0

    • (2)

      strata czasu to może za duzo powiedziane, ale "system" wymaga prawdziwej rewolty.nie wiadomo dla kogo sa dziekanaty, bo "panie" zazwyczaj nic nie wiedza, a jak wiedza to nie powiedza, system nauki zakłąda tylko "te i jedyne" grupy, i tam MASZ chodzic,zaliczenie np WF-u to jedna z wazniejszych pozycji, nie mówiąc juz wiele o samym systemie nauki, który jakby z jednej strony wyszedł, a z drugiej nawet nie spróbował wyjść z liceum.
      takze poziom panów profesorów ,doktorów, itp co niektórych oczywiście woła o pomste do nieba.
      jak wykładowca na prawie może byc człowiek któremu odebrano " mandat" za uczestniczenie w "aferze".Taki przykład dla studentów? mało wzbudza szacunku.
      Po roku, syna na prawie UG moge powiedziec jedno : cały system szkolnictwa wyzszego wyaga dogłębnej REFORMY. i nie tylko, jak mysla niektórzy odpłatności za studia.

      • 0 0

      • (1)

        zgadzam sie w niemalze calosci z panem j. Jedynie nie moge sie zgodzic z odplatnoscia za studia. Studia nie powinny byc platne, chociaz z drugiej strony teraz w Polsce jest utrzymywane pozorne nie placenie za studia bo wiekszosc i tak placi czy to za studia wieczorowe czy prywatne. Reforma jest bardzo potrzebna, studenci obecnie traca czas w uczelni zamiast uczyc sie samemu w domu. Najwiekszym cyrkiem jest miedzy innymi WF. Uniwersytet ma za zadanie pokazanie kierunku i udostapienie warunkow do nauki a nie ma byc przedluzeniem liceum.
        Pozdrawiam wszystkie madre glowy w Polsce, szanownych profesorow na uczelniach ktore niedlugo bedzie trzeba zamykac ze wzgledu na brak studentow.

        • 0 0

        • z pania j. ale to szczegół.studia dzienne nie sa płatne, i płatne byc nie powinny. bo gdyby były płatne, to trzeba by wysoko rozwinąć i ułatwić system stypendialny, a juz na pewno system kredytów studenckich, który jest droga przez męke, a niestabilnośc sytuacji gosp. nie zakłada że po studiach i 2 latach karencji, student znajdzie prace i kredyt będzie mógł spłacać, tym bardziej ze spłacanie kredytu studenckiego uniemozliwia praktycznie wzięcie jakiegokolwiek innego kredytu, np na mieszkanie.a młody człowiek powinien w tym wieku odciąc sie od pepowiny i zacząć zyc samemu, i dla jego i dla rodziców dobra.
          co do studiów prywatnych czy wieczorowych. sa za drogie.
          zakładaja opłate ok. 4 tys. za semestr, u nas uczący się studenci nie zarabiaja aż tyle, no chyba ze rodzice, ale tez nie o to chodzi.
          inna sprawa ze obecnie na studia ida wszyscy. bo taki trend. kończa różnie.
          a więc może jednak zaostrzyć warunki przyjmowania na studia i wybierac najlepszych , a nie jak leci, ale kto wtedy płacił by uczelni za "warunki" po 600zł za nie zdany w terminie egzamin?

          • 0 0

    • (8)

      znam przypadek ze chlopak dostal sie na studia do UK a nie dostal sie na uniwerek w gdansku. A po drugie wiadomo ze konczac studia w polsce wie sie wiecej niz konczac studia za granica. Mam znajomych w wielu krajach europy co studiuja. u nas poziom jest wyzszy.studenci po naszych studiach sa bardziej odporni na stres, lepiej sie odnajduja w codziennym zyciu i maja wieksza wiedze z wielu dziedzin.

      • 0 0

      • Oj, robcio chyba się mylisz (3)

        Nasi studenci nie zawsze wiedzą więcej. Nie wszyscy studenci są genialni. Nie wiem skąd się biorą teorie o wyższości naszego systemu edukacji, gdyby tak było to czemu Polska nie przoduje w żadnej dziedzinie nauki? Gdzie się podziewają te talenty? Kończą studia i nic?!!! Studenci wszędzie są tacy sami, jedni wspaniali, drudzy przeciętni i zdarzają się jeszcze przypadki beznadziejne. Na szczęście są w mniejszości.
        Nasi studenci nie zawsze są bardziej odporni na stres, często są bardziej znerwicowani i mają bardziej roszczeniową postawę.

        • 0 0

        • Bo nie ma pieniędzy na działalność naukową? Jak Polska ma przodować w nauce, skoro nie ma dotacji na badania? Talenty są - ale pracują już dawno za granicą. Zaś co do znerwicowania - cóż... Jacy wykładowcy, tacy studenci. Jest spora grupa nauczycieli akademickich, którzy wiedzę - owszem, mają, ale nie potrafią jej przekazać. Albo lepiej nawet - z teorii są mistrzami, ale pod względem praktyki jest dużo gorzej. Zwłaszcza na PG. Na szczęście nie dotyczy to wszystkich wykładowców.

          • 0 0

        • (1)

          poziom ogólnej wiedzy nie jest równy wiedzy specjalistycznej - jednak poziom wiedzy ogólnej w Polsce, jest dużo wyższy niż w pozostałych krajach Europy, czy USA.

          • 0 0

          • Czym to mierzyles kolego?

            "poziom wiedzy ogólnej w Polsce, jest dużo wyższy niż w pozostałych krajach Europy, czy USA." - usmiac sie mozna!

            W USA na renomowanych Universytetach krztalci sie tworcow, wynalazcow, liderow i menager'ow wielkich korporacji - w Polsce wykwalifikowana sile robocza. Jezeli sie myle podaj przyklady i uzasadnij czemu najlepsza z polskich uczelni jest na koncu 3 setki w rakingach.

            Tutaj mozna chodzic na wyklady noblistow, wilkich wynalazcow, bylych premierow i prezydentow - a w Polsce co?
            Przypuszczam ze nigdy nie zetknoles sie z absolwentemi Ivy League Universities (Brown, Columbia, Cornell, Dartmouth, Harvard, Pennsylvania, Princeton, Yale), MIT i innych lepszych Universytetow.

            • 0 0

      • "wieksza wiedze z wielu dziedzin", ale nic nie wiedza o dziedzinie, z ktorej maja mgr. przed nazwiskiem. taka jest mala roznica.
        chodzi wlasnie o to by mozliwie najbardziej, w czasie liceum, ukierunkowac dzieciaki i zrobic z nich dobrych specjalistow w poszczegolnych dziedzinach (potrzebnych gospodarce krajowej) a nie magistrow od wszystkiego do niczego (tendencja obecna).
        poza tym studia jak najbardziej powinny byc platne ( oczywiscie rozwiniety system kredytow studenckich). jesli ktos sie nie zgadza, prosze poczytac o amerykanskich uniwerkach - jak wygladaja tam warunki pracy i kampusy collage.

        • 0 0

      • Jezeli jest tak dobrze to czemu jest tak zle??? (2)

        "znam przypadek ze chlopak dostal sie na studia do UK a nie dostal sie na uniwerek w gdansku. A po drugie wiadomo ze konczac studia w polsce wie sie wiecej niz konczac studia za granica. Mam znajomych w wielu krajach europy co studiuja. u nas poziom jest wyzszy.studenci po naszych studiach sa bardziej odporni na stres, lepiej sie odnajduja w codziennym zyciu i maja wieksza wiedze z wielu dziedzin.
        robcio3m"
        -------------------------
        Tak glupiego wpisu dawno nie widzialem.
        Sluchaj zadufany snobie,
        tylko w Polsce licza sie wylacznie oceny na swidectwie, ktorymi latwo manipulowac takze poziom szkol nie jest rowny.Nie pokazuja one, ile tak naprawde wart jest przyszly student.
        UK i inne kraje (z czolowymi uczelniami w rakingach swiatowych) wymagaja o wile wiecej, anizeli oceny.Trzeba blyszczec i miec osiagnienia takze w innych dziedzinach zycia.Dlatego absolwenci tych uczelni maja pozniej osiagnieci, a po polskich...
        ma sie papierek i zastoj w rozwoju kraju.
        Brak jakichkolwiek polskich osiagniec na arenie miedzynarodowej.Bajki o karierach rodakow za granica opowiadaj swojej babci,absolwenci polskich uczelni to w 95% personel najnizszego szczebla, na rowni z Hindusami,Chinczykami,Slowakami,Litwinami itp.....

        • 0 0

        • twój wpis dowodzi, że sztuki argumentacji i szacunku dla rozmówcy zdecydowanie na zachodnich uczelniach nie uczą.

          a może i uczą, ale na tych dobrych...

          ***

          opluwać to ty potrafisz i nic ponadto.

          • 0 0

        • Ciekaw jestem kto robi ta "propagande sukcesu" polskiego szkolnictawa

          "former UK & US student"

          NIESTETY MASZ RACJE
          a prawda czasami boli

          • 0 0

    • he klamstwo, moze taj jest w szkocji

      Ale w niemczech jest taki szal na studentow z POlski ( ja sciagam z PG ETI) ze placa nam 5 tys euro za kazdego ktorego namowimy zeby tu pracowal. I nie placa tu zle jakby ktos pytal, z 5 razy wiecej niz w polsce mozna doastac. I to jest dowod ze co jak co, ale Polibudy w Polsce to sredni poziom maja doktoratow europejskich

      • 0 0

  • (6)

    łukaszku to jeź do GB na uczelnie, oczekujesz pomocy od ludzi, że o tym napisałeś? Nie dostałeś się na wymarzony kierunek?

    • 0 0

    • (5)

      Bez sarkazmu prosze, studiuje swoj wymarzony kierunek na uczelni ktora ma reputacje 2 najlepszej w UK pod wzgledem poziomu nauczania tego kierunku, czyli daleko przed kazda Polska uczelnie. Pomocy nie oczekuje, wrecz przeciwnie, jezeli ktos jest zainteresowany to chetnie pomoge. A w Polsce to nie marnowalem nawet czasu na skladanie papierow.
      Pozdrawiam

      • 0 0

      • jestes glupi (4)

        i snob. Pewnie wiekszosz polskich studentow tego kierunku " dziennikarstwo" czy jakies podobne dziadostwo jest od ciebie duzo lepsza. a ty dodatkowo jestes zdrajca swojego kraju, polaczku

        • 0 0

        • (3)

          czemu jestem zdrajca? Wielka Brytania wydaje tysiace funtow na moja edukacje po ktorej ja, dobrze wyksztalcony, z bdb angielskim wroce do Polski. I gdzie tutaj jestem zdrajca albo polaczkiem?

          • 0 0

          • (2)

            zazdroszcza ci, nie martw sie. to wlasnie polska mentalnosc - zgnoic lepszych i zdolniejszych od siebie, zamiast starac sie im dorownac. jak sie juz wykrztalcisz to lepiej tu nie wracaj, nie rob tego bledu.
            poza tym uwazaja cie za "snoba" bo chwalisz sie tym co osiagnales - masz do tego absolutne prawo. na zachodzie bez chwalenia sie wynikami, kariery nie zrobisz.

            • 0 0

            • jak ci tu tak zle

              i wszyscy tacy smutni i zalosni,
              to droga wolna. na co czekasz?

              • 0 0

            • dzieki, ale nie ma czego zazdroscic, zakasac rekawy i brac zycie w swoje rece ;-). Ja wole mimo wszystko wrocic do Polski, wlasnie po to zeby cos zmienic na lepsze, a poza tym mimo wszystko co by sie o Polakach nie mowilo wszedzie trafia sie prymitywy i ludzie o pewnych zasadach. W Polsce nie ma ich ani wiecej ani mniej ale niestety jeszcze sposcizna kamonizmu nie zostala do konca w ludziach wymazana.

              • 0 0

  • Kierunki humanistyczne=bezrobotny

    Jeżeli studiować to tylko kierunki techniczne, medyczne. unikać szkół prywatnych bo to wielka ściema niski poziom kształcenia i wysokie czesne. Po studiach prywatnych nikt nie chce przyjąć do pracy chyba, ze market czy na budowie.

    • 0 0

  • Według ostatnich statystyk 38% tegorocznych maturzystów (3)

    podejmie studia za granicą głównie w Anglii, Szkocji i Niemczech. Wielu ma naukę za darmo w ramach różnych dofinansowujących programów. Dlatego polskim uczelniom trudno już znaleźć chętnych. Zważywszy, że poziom na zachodzie jest kilkanaście razy wyższy niż na takim UG czy PG.

    • 0 0

    • 38 procent za granice??? hehehehe (2)

      chyba 3,8 procenta. wyobrazasz sobie ze wiecej niz co 3 maturzysta wyjedzie? Jak to sobie wyobrazasz?
      zreszta uczelnie za granica ( chlubne wyjatki w USA i Japonii) sa jednak wciaz gorsze od naszych jesli chodzi o srednia umiejetnosc ludzi ich konczocych. mialem kontakt ze "inzynierami z calej unii, i powiem szczerze nie ma jak polacy, czesi i paradoksalnie rosjanie

      • 0 0

      • dlaczego "paradoksalnie rosjanie"?
        ruskie zawsze mieli dobrych matematykow, tego historia uczy.

        • 0 0

      • @tomek sopot, zakoncz nauke w sredniej i nie pisz bzdur

        zreszta uczelnie za granica ( chlubne wyjatki w USA i Japonii) sa jednak wciaz gorsze od naszych jesli chodzi o srednia umiejetnosc ludzi ich konczocych. mialem kontakt ze "inzynierami z calej unii, i powiem szczerze nie ma jak polacy, czesi i paradoksalnie rosjanie
        tomek sopot
        ---------

        UK i inne kraje (z czolowymi uczelniami w rakingach swiatowych) wymagaja o wile wiecej, anizeli oceny.Trzeba blyszczec i miec osiagnienia takze w innych dziedzinach zycia.Dlatego absolwenci tych uczelni maja pozniej osiagniecia,
        a po polskich...
        ma sie papierek i zastoj w rozwoju kraju.
        Brak jakichkolwiek polskich osiagniec na arenie miedzynarodowej!!!
        Bajki o karierach rodakow za granica opowiadaj swojej babci,absolwenci polskich uczelni to w 95% personel najnizszego szczebla, na rowni z Hindusami,Chinczykami,Slowakami,Litwinami,Czechami,itp.....

        • 0 0

  • PG (5)

    Ja studiuję na Politechnice Gdańskiej i gdybym jeszcze raz miał wybierać studia to bym na pewno nie wybrał PG. Studia mają dać wykształcenie, ale nie kosztem zdrowia... Owszem, perspektywy wspaniałe, ale nie takim kosztem.

    • 0 0

    • (2)

      ...o jakim zdrowiu mówisz? Studia na PG nie są ciężkie. Jak ktoś chce to wszędzie sobie poradzi. A wspaniałe perspektywy po PG to mit...

      • 0 0

      • (1)

        student pg i ug? a co, na pg nie dał rady i poszedł na ug, po którym ma wspaniale perspektywy? szczescia zycze i powodzenia

        • 0 0

        • pewnie robi 2 kierunki, sieroto. a co do studiowania na pg- rzeczywiscie, moga sie odbywac duzym kosztem(chyba, ze idziesz na takie ZIE np;))

          • 0 0

    • studia (1)

      na PG nie są proste - chociaż zależy jaki jesteś - generalnie są 3 typy: zdolny, kombinujący (ściągający) i pracowity (średnio zdolny) - to sobie poradzisz (większość to 3 typ :). Po II roku jest już lepiej - zdecydowanie. PG nic ciebie nie nauczy co się przyda w przyszłej pracy ale nauczy ciebie logiki i organizacji - coś czego się w życiu nie nauczysz na pozostałych uczelniach.
      Pozdr.

      • 0 0

      • zgadzam sie w 100%

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane