• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatni tramwaj "105" przeszedł na emeryturę

Maciej Korolczuk
5 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Koniec pewnej epoki w Gdańsku. Po 46 latach do zajezdni zjeżdża ostatni tramwaj typu 105N. Mieszkańcy po raz ostatni będą mogli przejechać się popularnym Konstalem w sobotę, gdy trzywagonowy skład będzie kursował na linii Jelitkowo-Stogi. Przejazdy będą bezpłatne.



Czy będzie Ci brakować tramwajów z wysoką podłogą?

W piątek rano władze Gdańska oraz przedstawiciele ZTM i spółki GAiT oficjalnie pożegnały wysokopodłogowe tramwaje generacji 105N. Od 5 marca 2021 roku po Gdańsku będą kursować wyłącznie składy niskopodłogowe.

- To dla mnie duże wzruszenie, bo odkąd pamiętam, popularne "105" były obecne w moim życiu - nie ukrywał Maciej Lisicki, prezes Gdańskich Autobusów i Tramwajów. - Czas jednak leci nieubłaganie i dziś żegnamy tramwaje wysokopodłogowe, które służyły nam od połowy lat 70.
Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku, podkreśla, że gdy w 1975 r. tramwaj 105N dotarł do Gdańska, zachwycał nowoczesnym kształtem.

Dla wielu osób to szczególny moment - po 46 latach do zajezdni zjeżdża ostatnia "105". Dla wielu osób to szczególny moment - po 46 latach do zajezdni zjeżdża ostatnia "105".
- W porównaniu do swoich poprzedników te składy dysponowały dużą liczbą drzwi, były przestronne, ale każda generacja ma swój początek i koniec. Kiedyś musiał nadejść ten dzień, że tramwaje z wysoką podłogą będą musiały przejść na zasłużoną emeryturę.
Wymianę floty tramwajowej w Gdańsku docenił też obecny na konferencji prasowej przedstawiciel Pesy. Maciej Maciejewski, członek zarządu ds. sprzedaży, podkreślił, że Gdańsk jest pierwszym dużym miastem po Warszawie z największą liczbą tramwajów z bydgoskiej fabryki.

- Po Gdańsku jeździ już 70 naszych tramwajów. Więcej jest ich tylko w stolicy. Nasze tramwaje są bezpieczne i nowoczesne, więc mamy nadzieję na dalszą współpracę.
W pożegnaniu - dla wielu osób legendarnego - tramwaju wzięli też udział miłośnicy komunikacji z Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego, którzy przekazali prezydent Aleksandrze Dulkiewicz miniaturowy model popularnej "105".

Miłośnicy komunikacji z Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego przekazali władzom Gdańska miniaturowy model Konstala 105Na. Po lewej Aleksandra Dulkiewicz, z prawej - Maciej Lisicki. Miłośnicy komunikacji z Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego przekazali władzom Gdańska miniaturowy model Konstala 105Na. Po lewej Aleksandra Dulkiewicz, z prawej - Maciej Lisicki.

Nowe tramwaje za 2-3 lata



Obecnie najstarszymi tramwajami jeżdżącymi po Gdańsku są "Dortmundy" z 1982 r. i dwa tramwaje 114Na z 1997 r. Kolejne dostawy tramwajów do Gdańska na razie nie są planowane. Jak usłyszeliśmy, będzie to konieczne dopiero za 2-3 lata.

We flocie GAiT pozostanie w sumie sześć wagonów typu 105 i 105Na. Wkrótce przejdą renowację i będą włączane do eksploatacji w ramach przewozów okolicznościowych.

Wszyscy mieszkańcy oraz miłośnicy komunikacji i "105" po raz ostatni mogą przejechać się tramwajem w sobotę w godz. 10-15. Trójskład będzie kursował między Jelitkowem a Stogami. Przejazdy będą bezpłatne.

Od dziś po Gdańsku kursować będą już tylko tramwaje z niską podłogą. Od dziś po Gdańsku kursować będą już tylko tramwaje z niską podłogą.

Tramwaje Konstal 105N kończą służbę na torowiskach Gdańska. (8 opinii)

Po 46 latach, produkowane w Chorzowie tramwaje Konstal 105N kończą służbę na torowiskach Gdańska.


W sobotę (06.03.2021) pozostałe na stanie składy wykonały ostatnie planowe kursy. Z kolei w sobotę urzędnicy oficjalnie pożegnali kultowe 105 symbolicznie przesiadając się do nowoczesnej Pesy Jazz Duo.
Po 46 latach, produkowane w Chorzowie tramwaje Konstal 105N kończą służbę na torowiskach Gdańska.


W sobotę (06.03.2021) pozostałe na stanie składy wykonały ostatnie planowe kursy. Z kolei w sobotę urzędnicy oficjalnie pożegnali kultowe 105 symbolicznie przesiadając się do nowoczesnej Pesy Jazz Duo.
Zobacz więcej

Opinie (183) 6 zablokowanych

  • anonim

    Akwaria jak mawiano na N805 to najbardziej trwałe tramwaje polskiej konstrukcji, Nawet "ogórki" nie mogły się z nimi równać a co dopiero "ogórki" przegubowe. Obecnie dużo tych wozów kursuje po Łodzi ale po gruntownej modernizacji- zostaje tylko odnowiona rama reszta jest zmieniana Podróżuje się jak pojazdem z lat 70-tych ale całkiem znośnie na dobrych torach.

    • 0 0

  • Właśnie jadę 105ka

    Linia 3 do Brzeźna. 14.04.21. to jak to, wycofali..?

    • 1 0

  • O 9 lat za późno

    śp. Prezydent Adamowicz obiecywał, że do 2012 roku wszystkie stopiątki znikną z ulic Gdańska. Jak widać, obietnica została dotrzymana po 9 latach, ewentualnie można się obronić że cyferki się przestawiły i chodziło o rok 2021. Trudno zliczyć ile w tym czasie odmówiono przewozu niepełnosprawnym, a ile osób z problemami ruchowym musiało się zmagać z pokonywaniem stopni.

    • 1 0

  • Propagandą Budyniowa

    Ha, wycofali ostatnie trzy składy Stopiątek a po torach toczą się aż 62 pudla poniemieckie z lat 1978-1982( tak, specjalnie podano tylko rok 82). Trzymajta się w tym budyniowie

    • 2 2

  • Może

    wreszczcie ci porąbani tramwajofile nie będą czołgać sie po zajezdni po to by zrobić jakąś fotkę jak powiedział pewien dyspozytor.

    • 1 3

  • Pamiętam, jak w Gdańsku pojawił się pierwszy tramwaj 105N

    Był rok 1975, gdy zobaczyłem wjeżdżający na pętlę w Oliwie duży przeszklony tramwaj. To była jazda testowa pierwszego tramwaju 105N, jaki pojawił się u nas. Ale to był "szał", "taki tramwaj!".
    Wczoraj też widziałem (w Jelitkowie) 105Na, nawet nie wiedziałem, że po raz ostatni go widzę w Gdańsku, w regularnej jeździe.

    Starzeje się człowiek...

    • 5 0

  • Pętla Grunwaldzka k. Żaka

    Kto kojarzy pętle przy torach kolejowych Zaspa Wrzeszcz przy domkach z cegły za Żakiem? Potem był skład koksu teraz chyba salon WMB ? Tam jeszcze chyba lata 80? dobrze kojarze zajeżdzały, a nieee, a nie była to tylko pętla dla wozów naprawczych? Chyba tak. To w ogóle co to za modele te z platformami na dachu? No rzeczywiście i auta STAR które mogły jeździć po szynach

    • 3 0

  • Wreszcie koniec tej patologii (10)

    Dziękujemy

    • 49 126

    • Patologią to są nowe jazzy (9)

      jazz, długość 30m, 28 miejsc siedzących.
      105N, długość 13,5m, 21 miejsc siedzących.
      A wiec typowy dwuskład to 42 miejsca siedzące i dużo stojących.

      • 39 5

      • 105N był dwukierunkowy czy coś mnie ominęło? (5)

        Dobrze, że wreszcie złomują te strucle. Strome wejście, nieszczelne drzwi klapiące że ogłuchnąć można, hałas, rzucanie pasażerami po całym wagonie na byle nierówności oraz obowiązkowo przy hamowaniu i ruszaniu. Do tego wątpliwy poziom bezpieczeństwa. Technologicznie zabytek wywodzący się z konstrukcji z lat 30. XX wieku.

        • 14 26

        • a w gdańsku na ósemce nie ma pętli czy coś mnie ominęło? (4)

          • 8 3

          • 8-ka miała pętlę koło SP 49 na ul. Dzierżyńskiego. (2)

            • 8 0

            • mowa, o pętli przy Kościuszki? Legionów?

              Kurcze, gdzie ósemka jeszcze mogła skręcać? A przy nowym Żaku ktoś kojarzy coś? Dawna pętla?

              • 0 0

            • Ciekawe

              że mało kto to pamięta.

              • 4 0

          • Porównałeś pojemność 105N do Jazza, co ma do tego jakieś gadanie o pętli?

            To porównanie pojemności ma tyle sensu co porównywanie piwa z herbatą.

            • 0 0

      • bo miasto zamawia bydłowozy (2)

        żeby było jak najwięcej miejsc stojących, żeby przewieźć jak największą liczbę pasażerów jak najmniejszą ilością kursów. optymalizacja-sr*cja..

        • 2 2

        • (1)

          Korona z głowy nie spadnie, jak postoisz 15-20 minut. To nie wycieczka na koniec świata.

          • 4 1

          • gorzej 12stka 1,07h

            Co powiesz Jasień - Oliwa? Godzina 7 minut

            • 0 0

  • Ale się uśmiałem ludki! Dzięki za wspominki

    No wyję ze śmiechu! Rzeczywiście , pewna era się kończy. Oj skakało się i leciało na innych pasażerów. Jakie to było toporne wszystko, majtało, huśtało, w lewo, w prawo! Spr... ! :D
    Tak, ktoś tam piszę, że odrywało od podłogi nogi. Taaak! to nie nie jest przeginka, rzeczywiście jak bujnęło to można było jak wysoki łbem o sufit strzelić. Możemy się cieszyć, bo sa miasta w których to jeździ. Gdansk chyba zawsze przodował. Pozdrowienia. 33 lata mieszkałem w 23 Startowa. ok 3 dawniej potem jakoś chyba 4 rano gehenna głosowa z pętli i ten pisk na zakręcie, do orkiestry dochodziły dwa wilczury z parkingu pod blokiem. Koszmar jakiś, A latem żeby jeszcze zwiększyć wkurf.. kosiarki!!! :D :D :D pozdrawiam jak ktoś jarzy mnie,

    • 0 3

  • (22)

    Szczerze, to poza okresem letnim, konstale były the best. I te miejsce z tyłu do stania. Specyficzny zapach metalu i hamulców jadących spalenizną. Stare dobre czasy;)

    • 198 32

    • Miejsca z tyłu były najlepsze. (12)

      Jak się jechało na trasie z Letniewa do Nowego Portu w latach 90-tych (przed remontem trasy) to tramwaj tak się czasem rozpędzał, że z tyłu rzucało jak kutrem na Morzy Północnym.

      • 30 1

      • ha ha ha! Tak!

        To były dobre odcinki, albo koło czołgu czy GB Wojska Polskiego

        • 0 0

      • a to było całe 55 km/h, bo więcej ta puszka nie wyciągała, chyba że po modernizacji :) (8)

        ale potwierdzam, wrażenie było, jakby zaraz miał startować.
        I ten potrójny gdzie do 3 wagonu wsiadali chłopaki, stawali na końcu wagonu i zaczynali skakać bujając całą budą :)

        • 15 4

        • (7)

          Kiedyś jechałem autem równolegle z tramwajem starego typu, żeby z ciekawości sprawdzić na liczniku ile one wyciągły, tutaj się zaskoczyłem, bo konstal grzał ponad 70 km/h

          • 11 3

          • Wszystko sie zatem zgadza, przeciez zawsze dodajesz minimum 40% do swoich przechwalek. (6)

            • 13 4

            • Zaraz, jeśli dodaje 40%, to znaczy, że w realu ma 18cm, to też nieźle, ja mam takiego i nie raz słyszałem (5)

              od białogłów: "nie wiedziałam, że p..nis jest taki duży!"

              • 1 7

              • Chyba 15. Jak ty to liczysz? (3)

                • 2 0

              • Liczymy to tak (2)

                x + 40%x = 25 -> x + 0,4x = 25 -> 1,4 x = 25 -> x = 25/1,4 -> x = 17,85. Jeżeli dodaje "minimum 40%" to oznacza, że jest 17,85cm lub mniej. Pozdro

                • 0 1

              • To brawo ty. Dobrze że budżetu państwa tak nie liczysz. (1)

                40% z 25 to 10. 25 - 10 = 15 cm MAXiIMUM Makumby z erazmusa. Im więcej sobie dodaje %, tym mniejszego ma.
                Czuwaj!

                • 0 3

              • No brawo jednak ty.

                Jezeli Makumba mialby 15 i przechwalajac sie dodawal sobie 40%, to nie wyjdzie 25!Tylko 21.

                • 0 0

              • Ale to ty do kolegów pod prysznicem tak mówisz

                • 3 0

      • To jeszcze w temacie takie skojarzenie :)

        "Potem jadę tramwajem i ponownie rozpacz
        Bo próbuję czytać ale rzuca tym gruchotem jakby miał się rozpaść
        Przyszło mi w różnych absurdach grać
        Ale niekiedy literki zlewają się w wielki napis KU8WA MAĆ"
        Szaleniec robi sobie rajd po tych torach krzywych
        A ja myślę trudno znajdź jakieś pozytywy
        I poczekaj na kawałek torów gładszych"
        Bo to nic nie znaczy to o niczym nie świadczy"

        Łona i Webber "To nic nie znaczy"

        • 5 1

      • Zgadza się;) Wzieli sie za te trasy dopiero przed Euro 2012.

        • 8 3

    • (2)

      Szczególnie była frajda z jazdy konstalem, gdy pędziło się z Gdańska głównego wieczornym kursem puszczonym do zajezdni w porcie, konkretniej 8ką, lub 10tką;) Motorniczowie zawsze grzali jak na zbity łep, a poruszanie się torami wzdłuż ul. Jana z Kolna dostarczalo w takim układzie pasażerom bardzo wielu atrakcji, bo tramwaj skakał po powyginanych torach niczym samolot przy silnych turbulencjach;) Z tyłu wagonów zawsze(!) stała ekipa sącząca specjale z puchy, bo wracali ze stoczni do domu, fajne były to czasy;)

      • 39 9

      • oj tak bracie

        • 2 0

      • a jak nie było żulków, to z tyłu można było bez problemu przewieźć rower nikomu nie wadząc

        • 24 1

    • W okresie letnim też były the best.

      Dużo otwieranych okien, otwierane dachy, nieszczelne drzwi. Dla mnie to lepsze niż pesy z przegiętą na maksa klimą lub wyłączoną totalnie.

      • 4 0

    • (2)

      Niedługo będziesz miał dłuższy nick ,niż wypowiedź.Co teraz się dzieje.

      • 4 0

      • Krowa która dużo ryczy mało mleka daje,

        bolek który się chwali 25cm ma 25mm... Aha, a kocha go jedna Julka, Przyłębska... :P

        • 3 1

      • kolo koniecznie chce mieć coś długiego

        • 8 0

    • Zjazd z górki we Wrzeszczu, czyli od Jaśkowej do Miszewskiego (1)

      przed remontem torowiska. Ok 100 m przed Miszewskiego była "hopka" na torach. Jak stałeś z tyłu w ostatnim wagonie to nogi odrywało od podłogi. Kiedyś to były czasy... :)

      • 22 0

      • Albo jak konstal zjeżdzał z mostu na Przeróbce jadąc w stronę Stogów, to aż iskry leciały

        • 14 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane