• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka

FK
31 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (484)

Ostatnie pożegnanie legendy gdyńskiego rugby rozpoczęło się na gdyńskim stadionie

W sobotę 31 grudnia odbyło się ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka - rugbysty i najsłynniejszego kibica gdyńskiej Arki. Uroczystości rozpoczęły się o godz. 10:15 na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni. Następnie kondukt przemaszerował ulicami Gdyni na cmentarz Witomiński.



  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
  • Ostatnie pożegnanie Zbigniewa Rybaka
Zbigniew Rybak zmarł 21 grudnia br., w wieku 49 lat. Według nieoficjalnych informacji przyczyną śmierci miało być zatrucie czadem. Ostatnie pożegnanie legendy gdyńskiego rugby odbyło się 31 grudnia.

O godz. 10:15 na stadionie rugby Arki Gdynia rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe. Zmarłemu w pierwszej kolejności oddali hołd kibice. Następnie głos zabrały osoby najbliższe Zbigniewowi Rybakowi.

13:14 24 GRUDNIA 22 (aktualizacjaakt. 31 GRUDNIA 22 14:35)

Pogrzeb Zbyszka Rybaka (117 opinii)

Pogrzeb Zbyszka Rybaka w sobotę 31go grudnia o godzinie 10. Uroczystości rozpoczną się na stadionie narodowym rugby w Gdyni. Stamtąd kondukt przejdzie do cmentarz, gdzie pożegnana zostanie legendę sceny kibicowskiej. Niech ostatnia droga gdyńskiego Wikinga odbędzie się ponad podziałami!!!
Pogrzeb Zbyszka Rybaka w sobotę 31go grudnia o godzinie 10. Uroczystości rozpoczną się na stadionie narodowym rugby w Gdyni. Stamtąd kondukt przejdzie do cmentarz, gdzie pożegnana zostanie legendę sceny kibicowskiej. Niech ostatnia droga gdyńskiego Wikinga odbędzie się ponad podziałami!!!


Po uroczystościach na płycie boiska kondukt przemaszerował ulicami Gdyni na cmentarz Witomiński, gdzie odbyła się msza pogrzebowa.

Zbigniew Rybak występował w Rugby Club Arka Gdynia od początku jego istnienia. Był zresztą jednym z pomysłodawców powstania klubu rugby w Gdyni. Oprócz tego, w 2000 r., grał w dokumentalnym filmie Sylwestra Latkowskiego pod tytułem "To my, rugbiści." Dał się również poznać jako najsłynniejszy kibic Arki Gdynia. Mając niemal 50 lat wydał biograficzną książkę "Zbigniew Rybak. Syn Józefa", która już w przedsprzedaży uzyskała status bestsellera.

Kibice przygotowali Zbigniewowi Rybakowi spektakularne pożegnanie

W ostatnich dniach kibice Arki Gdynia oddali specjalny hołd zmarłemu Zbigniewowi Rybakowi. Byłego rugbistę upamiętnili poprzez podświetlenie krzesełek na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni. Trybuny rozświetlone zostały w barwach gdyńskiego klubu.

Kibice odprowadzają Zbigniewa Rybaka na cmentarz Witomiński

FK

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (484) ponad 200 zablokowanych

  • Zbyszek

    Znałem Zbyszka dobrze i nie piszcie głupot nigdy nie był gansterem

    • 1 1

  • Ale patola

    .........

    • 1 0

  • A może by tak grzeczniej?

    Ilu ludzi, tyle opini. Większość to stek bzdur jednak - osób, które nawet koło Rybaka nie stały. Nie znały. Nie przebywały. Kim był? Przede wszystkim człowiekiem, ojcem, synem.... lubianym kolegom i w sumie dobrym człowiekiem, kochającym życie. Spontany, z wigorem, z polotem. Kibicem, ale i sportowcem, promotorem rugby. To, że był kiedyś chuliganem, że zbudował legendę, że świetnie się bil i był odważny, to tylko na wielki plus. Żył jak chciał, jak sprawiało mu przyjemność. Bo miał odwagę i wyobraźnię! To czym się zajmował, czy pracował, czy się zkichał, nie powinno nikogo obchodzić! Może i skrzywdził jakiś ludzi, może i popełniał błędy, ale niech pierwszy rzuci kamieniem, kto bez winy... Piękną miał uroczystość, wyjątkową, na której były tłumy ludzi i to świadczy o tym, że pomimo, że walczyły w nim demony, że miał słabości, że popełniał błędy jak każdy człowiek- ludzie go kochali, a pamięć o nim przetrwa w niejednym sercu. Hejterom i siewcą nienawiści radzę spojrzeć w głąb siebie. Tylko sie nie przestraszcie - bardziej niz tego Zbycha. Większość z was nic nie osiągnęła w życiu i nie osiągnie. Większość z was to zazdrosnicy, słabe jednostki. Zwykle internetowe trolle i ujadające kundle. Nawet zmarłego nie potraficie uszanować - masakra jaka cebulandia. Myślę, że Rybak siedzi gdzieś tam w kosmicznej przestrzeni i niezły ma z was ubaw. Szczekaczki w necie, piczki w świecie - tak by was podsumował. Panie Rybak - spoczywaj w spokoju!

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane