- 1 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (175 opinii)
- 2 Zakaz "energetyków" dla dzieci tylko w teorii (171 opinii)
- 3 Co ważniejsze: przepisy czy korki? (108 opinii)
- 4 Ograniczają koszenie zieleni, ale nie wszędzie (86 opinii)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (77 opinii)
- 6 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (81 opinii)
Ostrzelano pub i spalono auto na Obłużu
W nocy z piątku na sobotę, grupa zamaskowanych mężczyzn pojawiła się pod pubem Fabryka Sportu przy ul. Tucholskiej 3 na Obłużu. Ostrzelali z broni palnej lokal i zaparkowane nieopodal auto. Następnie oblali je łatwopalną substancją i podpalili. Policjanci mają utrudnione zadanie ustalenia sprawców, gdyż współwłaściciel lokalu, do którego należał spalony samochód, nie chce z nimi współpracować.
Warto podkreślić, że strzały padły z ostrej amunicji, a nie z wiatrówki. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Zgodnie z przepisami wprowadzonymi z powodu epidemii, lokal był zamknięty i nikt nie przebywał w jego wnętrzu.
- Ktoś kilkukrotnie wystrzelił z broni palnej w kierunku pubu i zaparkowanego przed nim samochodu. Znaleźliśmy tam i zabezpieczyliśmy do badań balistycznych kilka łusek. Na chwilę obecną, prowadzimy postępowanie w kierunku nielegalnego posiadania broni. Zabezpieczyliśmy nagrania z okolicznego monitoringu i poszukujemy ewentualnych świadków - informuje asp. sztab. Jarosław Biały z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Czytaj także: Od 3 kwietnia zakaz wstępu do lasu
Stróże prawa będą mieli znacznie utrudnione zadanie ustalenia tożsamości sprawców. I nie chodzi wyłącznie o to, że brak jest bezpośrednich świadków zdarzenia. Współwłaściciel pubu i jednocześnie właściciel zniszczonego pojazdu nie chce współpracować z policjantami.
- Mężczyzna nie złożył na razie żadnego zawiadomienia o zniszczeniu mienia, a to przestępstwo jest ścigane wyłącznie na wniosek pokrzywdzonego. Oczywiście mimo to będziemy starali się ustalić tych sprawców, ale - jak już wspomniałem - będzie to utrudnione - uzupełnia asp. sztab. Biały.
Miejsca
Opinie (454) ponad 50 zablokowanych
-
2020-04-04 19:56
Don Corleone
Rudy wroc!!!
- 10 5
-
2020-04-04 19:56
Wcześniej Bar 'U Macieja' (2)
To było piękne miejsce w starym gdyńskim stylu, właściciel z charakterem, na ścianie ekran do śledzenia na żywo wyników wyścigów konnych na Służewcu (niedziałający). Teraz takich miejsc już nie ma, no chyba że Miś albo Leśne Echo na Chylonii, ewentualnie Orlik ...
- 22 7
-
2020-04-04 20:34
Orlik jeszcze trzyma stary klimat, ale szefo ma już chyba wywalongo, bo w niedzielę jak ktoś ma (miał) ochotę na meczyk i browca to się od drzwi odbije.
- 5 0
-
2020-04-11 14:47
Pogórze
Leśne Echo było na Pogórzu Dolnym
- 0 0
-
2020-04-04 19:59
(3)
Około 200 m w linii prostej od tego miejsca jest komisariat Policji.
- 81 3
-
2020-04-04 21:04
(2)
I Kościół parafialny ;)
- 9 3
-
2020-04-04 23:10
(1)
Taki suchy fakt. A minusy za co gamonie? Toć komisariat znajduje się przy samym kosciele, przecież to prawda.
- 13 0
-
2020-04-05 15:13
I to święta prawda!
- 3 0
-
2020-04-04 20:00
Wcale mnie nie dziwi (3)
Że własciciel z psami nie współpracuje,oni teraz patroluja plaże na rozkaz reżimu,działaja aby pognębić obywateli i podeptać wolność
- 35 53
-
2020-04-04 22:17
Podeptany to ty masz rozsądek i odpowiedzialnosc
Piesku GW
- 7 1
-
2020-04-05 01:02
współpracuje i każdy o tym wie tylko
nie chcę o tym mówić bo pieniążki są ważniejsze od zasad. Dobrze byłoby gdyby wróciły lata 90-te. Większość tych lamusów z torebkami jak baby przestałoby istnieć
- 5 1
-
2020-04-05 08:08
Wspolczuje twojej zonie i dzieciom i rodzicom.
Milczenie jest złotem człowieku z plakatem Kidawy nad łóżkiem
- 3 3
-
2020-04-04 20:01
Pytanie podstawowe!! (1)
Czy Ci zamaskowali złamali zasady kwarantanny?
- 53 3
-
2020-04-05 08:32
W pracy
Nie bo oni w pracy byli
- 3 0
-
2020-04-04 20:02
nie placi za ochrone to go zastraszyli
narobil w gacie ze strachu
- 12 31
-
2020-04-04 20:03
Od zawsze był tu niepisany pakt, że nie wjeżdża się do pubów (6)
Po kiego... to złamaliście miesiąc temu? Człowiek chciał z kumplami iść obejrzeć mecz w spokoju, pożartować, piwa się napić. I co teraz? Dojeżdżanie się po pubach? Bez sensu.
- 38 8
-
2020-04-04 20:11
(4)
Miesiąc temu ktoś wyszedł może?
- 2 2
-
2020-04-04 20:25
Zorientowani wiedzą gdzie i co stało się miesiąc temu. (3)
Wszystko wskazuje na odwet. Takich akcji nie robi się na jakimś osiedlowym pubie z marnym zyskiem, w baraku, i to za niepłacony haracz. Te czasy już dawno minęły.
- 19 2
-
2020-04-04 22:03
mam nadzieje ze policja cie namierzy jak taki zorientowany jestes i podzielisz sie z nimi swoja wiedza:) (2)
- 7 10
-
2020-04-04 22:42
tak, dron go przesłucha na balkonie
- 13 1
-
2020-04-04 22:58
Bałwanie... na tym portalu można było się dowiedzieć
co się wtedy stało
- 5 0
-
2020-04-05 19:42
Kto zaczął to dobrze wiemy betonie, żabianka była rewizytą i napomnieniem za gloszenie bzdur w necie
- 1 2
-
2020-04-04 20:04
Musiały byc jakieś pozakulisowe okolicznosci współistniejące (2)
- 26 3
-
2020-04-04 23:36
z pewnoscia istotne fakty nie sa tajemnica poliszynela (1)
- 2 0
-
2020-04-05 11:23
zapewne grubymi nićmi szyte.
- 0 0
-
2020-04-04 20:12
To tak daleko od komisariatu , że się nie dało.
- 17 3
-
2020-04-04 20:19
tę okolicę zamieszkuje podejrzane towarzystwo (1)
zaduzo filmów akcji sie naoglądali, pewnie jakies porachunki
- 13 5
-
2020-04-05 09:16
Hmm
Aga, dlaczego już nie lubisz Oksywia?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.