- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (45 opinii)
- 2 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (109 opinii)
- 3 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (44 opinie)
- 4 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (35 opinii)
- 5 Pozostałości baterii mającej bronić portu (62 opinie)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (135 opinii)
Oświadczenie Pawła Adamowicza w sprawie prokuratorskich zarzutów
Oświadczenie Pawła Adamowicza
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz usłyszał w poniedziałek sześć zarzutów w śledztwie dotyczącym jego oświadczeń majątkowych. Po godz. 10 we wtorek prezydent odczytał swoje oświadczenie w tej sprawie.
Jak już w przeszłości wielokrotnie mówiłem pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją całkowicie nieświadomie. Gdy sam zorientowałem się o pomyłce błąd skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem uzupełniony stan majątkowy.
Z uwagi na toczące się postępowanie prokuratorskie oraz rolę w jakiej występuję w tym postępowaniu do jego zakończenia nie będę udzielał publicznych wyjaśnień w tej sprawie, chyba że zajdą nowe istotne okoliczności.
Fakt postawienia mi zarzutów nie ogranicza mnie ani prawnie, ani faktycznie w możliwościach sprawowania urzędu Prezydenta Miasta Gdańska.
Do zakończenia postępowania, występuję o zawieszenie mojego członkostwa w Platformie Obywatelskiej - powiedział Paweł Adamowicz podczas konferencji, po czym zakończył spotkanie z dziennikarzami.
Prezydent po wydaniu oświadczenia odmówił udzielania odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
- Mam nadzieję że moją wolę uszanujecie. Jestem podejrzany i moje wypowiedzi podlegają ocenie - podkreślał Adamowicz.
.
Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu postawiła prezydentowi Gdańska sześć zarzutów. Chodzi o śledztwo, które w październiku 2013 roku wszczęto w sprawie oświadczeń majątkowych Pawła Adamowicza. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa złożyło CBA.
Paweł Adamowicz w poniedziałek był w Poznaniu i składał w tej sprawie wyjaśnienia.
- Przedstawione mu zarzuty dotyczą m.in. popełnienia przestępstw określonych w artykule 233 paragraf 1 i 3 Kodeksu Karnego, zagrożonych karą do trzech lat pozbawienia wolności. Obejmują one lata 2010-2012 i dotyczą oświadczeń majątkowych, w których podał nieprawdziwe dane co do posiadanych zasobów pieniężnych oraz nieruchomości - informuje Hanna Grzeszczyk z Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.
Półtora roku temu Paweł Adamowicz przyznał, że w swoich oświadczeniach majątkowych składanych w tamtym okresie, trzykrotnie się pomylił: wpisał niepełną wartość zysków z funduszy inwestycyjnych, nie wpisał do oświadczenia jednego z posiadanych mieszkań, a także wpisał niższy dochód z wynajmu mieszkań, niż faktycznie został osiągnięty.
W ostatnich miesiącach prokuratura przesłuchała w tej sprawie ponad 30 osób. Byli to pracownicy Urzędu Miejskiego w Gdańsku, osoby z firm deweloperskich, a także część członków rodziny prezydenta
Śledczy badali informacje zamieszczane przez Adamowicza w składanych w latach 2009-2012 oświadczeniach o stanie majątkowym, weryfikowali zasoby finansowe oraz źródła ich pochodzenia. Sprawdzane były też okoliczności dotyczące nabycia przez Adamowicza nieruchomości na terenie Gdańska.
CBA skontrolowało oświadczenia majątkowe prezydenta Gdańska z lat 2007-2012. Kontrola trwała od października 2012 do czerwca 2013 roku. Przedmiotem była ich prawidłowość i prawdziwość, sprawdzano też przestrzeganie przez prezydenta Gdańska ograniczeń i obowiązków, jakie przepisy nakładają na osoby pełniące funkcje publiczne. Prokuratura bada oświadczenia złożone od 2009 roku, wcześniejsze się przedawniły. Adamowicz po upublicznieniu sprawy stwierdził, że "jest pewien swoich racji i ze spokojem oczekuje, że prokuratura jednoznacznie rozstrzygnie te kwestie na jego korzyść".
Dzisiaj w tej sprawie na godz. 10 Paweł Adamowicz zwołał konferencję prasową. Tymczasem poprosił o zawieszenie członkostwa w PO.
Opinie (1313) ponad 50 zablokowanych
-
2015-03-15 06:51
Odsunąć go od wladzy (1)
ale nie wpadajmy w paranoję. Adamowicz dawno powinien iść do kosza, zrobił się zarozumiały, brak w nim pokory, zadufany w sobie. Ale nie dajmy się zwariować kazdy inny oprócz jeszcze JAWORSKIEGO nastepny d*pek.
Była pracownica Stoczni Gdańskiej- 3 0
-
2015-03-16 11:59
tylko nie pisiorskie nasienie
Broń nas boże od Jaworskiego , co ten zadufany pajac wyprawiał z ludźmi w Stoczni Gdańskiej to trudno opisać. Pozwalniał najlepszych, bo chodził na obroży która trzymał solidarnościuch Gałęzewski, potem sprzedał nas Ukraińcom ( prywatnie tez nie za darmo). Zatrzymali go przez pewien czas jako doradcę i pognali w czwartą wiochę tego znawcę bździągiew. Teraz "doradza" w Radio Maryja", jest najbogatszym z posłów,
- 0 0
-
2015-03-15 12:13
wszystko było zaplanowane aby mógł rozpocząć kolejną kadencję
- 1 1
-
2015-03-15 19:59
Czas, żeby jemu i wszystkim urzędom podległym typu DRM dobrać się do skóry. Dość prywaty w Gdańsku.
TT- 3 0
-
2015-03-16 11:52
Jaworski i spółka ?
Lepszy leming Adamowicz niż złotousty nic nie warty Jaworski i jego pan Kurski.
- 0 2
-
2015-03-16 18:53
Znajdzie się prycza dla adamowicza ;)
- 1 0
-
2015-03-17 23:05
żenada
to oświadczenie i marne tlumaczenie jest dobre dla dzieci w przedszkolu a nie dla nas,wstyd.
- 2 0
-
2016-08-30 19:21
(1)
ADAMOWICZ mam nadzieje ze przyjdze sie z wszystkiego rozliczyc co do grosza ty oligarcho POzostana tylko zdjecia z lotniska
- 0 0
-
2019-01-14 20:48
no i go rozliczyli
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.