• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Paraliż na drogach po opadach śniegu

Szymon Zięba
15 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 15:57 (15 stycznia 2021)

Opady śniegu utrudniały jazdę kierowcom z Gdyni.

Opady śniegu i "ślizgawka" w Trójmieście w piątek, 15.01.2021 r., od rana utrudniają ruch na drogach. Czytelnicy informują nas w Raporcie z Trójmiasta o nieodśnieżonych, a przez to zakorkowanych trasach.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


O wszystkich zdarzeniach na trójmiejskich drogach informowaliśmy - dzięki naszym czytelnikom - w Raporcie z Trójmiasta.

Widzisz za oknem intensywne opady śniegu, a musisz wyjść z domu. Co robisz?

Nocne i poranne opady śniegu mocno wpłynęły na trudną sytuację na drogach w Gdańsku i Gdyni. Czytelnicy sygnalizują, że mimo tego pługi i piaskarki nie wyjechały na trasy.

Od wczesnych godzin w piątek, 15.01 - w związku z opadami śniegu - mocno korkowała się nie tylko trójmiejska obwodnica, ale również trasy w centrum miast.

- Pada śnieg, drogowcy zapraszają na łyżwy na lodowisku na ul. Morskiej. A tak poważnie, trasa Cisowa - centrum, ani jednej pługopiaskarki... Czyżby znowu zima w styczniu zaskoczyła drogowców? - napisał do nas pan Piotr.

W piątek śnieg zasypał obwodnicę.

Inna czytelniczka zwróciła uwagę na to, że mimo iż śnieg zaczął intensywnie padać, pojazdy odpowiedzialne za odśnieżanie miasta stały w bazie.

Zaśnieżone drogi w centrum Gdyni.

- O 6:47, czyli jakieś 10 minut po rozpoczęciu intensywnych opadów śniegu, przejeżdżałem koło bazy sprzętu zimowego na Chwaszczyńskiej - przynajmniej 10 piaskarek, może nawet ok. 15, stało ciągle w bazie - przekazała nam internautka.
Pojazdy do odśnieżania w bazie w Gdyni. Pojazdy do odśnieżania w bazie w Gdyni.
Warto wspomnieć, że to kolejny dzień, kiedy opady śniegu wręcz paraliżują ruch na trasach. W czwartek, 14.01.2021 r., informowaliśmy o serii stłuczek na obwodnicy.

Gdyńscy urzędnicy: pługo-piaskarki wyjechały na ulice



Do sprawy odnieśli się gdyńscy urzędnicy. Podkreślają oni, że już w czwartek (14 stycznia) o godzinie 19 rozpoczęto działania na gdyńskich drogach. Zapewniają, że z bazy Letniego i Zimowego Utrzymania Dróg (LIZUD) wyjechało osiem pojazdów specjalnych, które działały na głównych ciągach komunikacyjnych. Na drogach lokalnych pracował także sprzęt firm zewnętrznych: pługo-piaskarki, ciągniki, samochody ciężarowe czy pojazdy z zamontowanymi pługami i posypywarkami. Akcję zimową prowadzano łącznie kilkudziesięcioma pojazdami.

- Obecnie na gdyńskich drogach znajduje się w sumie kilkadziesiąt pojazdów do ich utrzymania. Dysponujemy zapasem soli drogowej i przeszkolonym zespołem kierowców oraz dyspozytorów gotowych do pracy- informuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
  • Urzędnicy gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni zapewniają, że na drogi wyjechały pługo-piaskarki.
  • Urzędnicy gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni zapewniają, że na drogi wyjechały pługo-piaskarki.
Przedstawiciele gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni tłumaczą, że mając na uwadze zapowiadane na 15 i 16 stycznia opady śniegu, włączono do działania pojazdy LIZUD oraz tabor sprzętowy podwykonawców, którzy obsługują poszczególne sektory Gdyni i drogi o mniejszym znaczeniu komunikacyjnym.

- To pierwszy sezon funkcjonowania nowego modelu utrzymania zimowego dróg w Gdyni. Na bieżąco wprowadzamy konieczne zmiany i ulepszenia. Jak na razie dysponujemy jedną bazą, z której wyjeżdża nasz sprzęt. Dojeżdża on m.in. do północny dzielnic Gdyni. Ponadto budowa trasy S6 i tymczasowe utrudnienia na ulicy Chwaszczyńskiej także generują dłuższy dojazd do dolnych tarasów miasta - wyjaśnia dyrektor Wojciech Folejewski. I dodaje: - Druga baza techniczna, która powstanie jeszcze w tym roku przy ulicy Północnej, z pewnością skróci czas dojazdu i usprawni akcję zimową na Oksywiu, Obłużu czy Pogórzu.
W związku z budową drogi ekspresowej S6 z utrzymania miasta wyłączony jest odcinek ul. Chwaszczyńskiej od skrzyżowania z ul. Nowowiczlińską do granicy miasta z Chwaszczynem. Miasto nie odśnieża też obwodnicy Trójmiasta, której utrzymaniem zajmuje się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Czytelnicy narzekali na nieodśnieżone drogi w Trójmieście.


Nieodśnieżona ul. Kartuska.

Opinie (397) ponad 10 zablokowanych

  • Sieroty

    Jak już ktoś wcześniej słusznie pisał. Zimowe warunki oddzielają kierowców od dużych dzieci w zabawkach.

    • 2 0

  • Gdynia to już na psy schodzi pod każdym względem. Brak odśnieżania. Likwidacja miejsc postojowych w centrum ...

    • 3 0

  • Dzisiaj w sobotę bez zmian.

    Fatalna obsługa dróg przez firmy odpowiedzialne za stan jezdni.

    • 0 0

  • Ile osób (1)

    Nadal jeździ na oponach letnich?

    • 6 0

    • Ja jeżdżę, bo na tydzień śniegu nie opłaca się zmieniać (leżą sobie w garażu). I fakty z ostatnich dwóch dni. Z zasypanego parkingu bez problemu wyjechałem, czego nie mogłem po wiedzieć o kierowcy na oponach zimowych. Technika się kłania. Oczywiście lepiej dostosowane opony to lepsza przyczepność, ale nie przeceniajcie ich właściwości.

      • 0 2

  • (1)

    Po ankiecie widać jak wielu Januszy wyjezdza na letnich oponami i każdy jest kubica tylko ze on mimo dużych umiejętności tez ma wypadki

    • 6 2

    • Jeśli uważasz, że opony zimowe to lekarstwo na wszelkie trudności zimy, to gratuluję. Ciekawe przez co latem się rozbijają. Śmiem twierdzić, że na opiniach zimowych nie ma co oszczędzać, ale nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i umiejętności prowadzenia pojazdu. A z tym drugim równia pochyła. Dzisiejsi kierowcy nie ogarniają tak podstawowych czynności jak włączenie świateł mijania podczas opadów czy nawet w nocy.

      • 0 0

  • Lewackie podejście do sprawy (1)

    Gdynia tak się szczyciła nowymi ciężarówkami Man i bazą z systemem zarządzania. Tyle sprzętu a brak talentu. Wy. bać szczura i łucyka.

    • 2 0

    • Chyba Scania?

      • 0 0

  • Drogowe Utrzymanie Powierzchni Ogólnej Latem i Zimą

    Tak lepiej

    • 2 0

  • Kontakr

    Mozna jakos sie z nimi skontaktować? Ani razu przez nasza ulice nieprzejechali, ale k...sy usypali zaspy i to dwie, na pol metra - dodam ze wyjazd jest pod gorke wprost na grunwaldzka....

    • 0 0

  • Dramat (37)

    W Norwegii byście umarli.......
    Masakra!

    • 228 14

    • Nie sypią soli (1)

      która robi tą breję na ulicy . Jadą na oponach zimowych, również z kolcami , a jak trzeba - na łańcuchach . Tutaj wypłakują sie ci którzy ze zwykłego sknerstwa nie zaopatrzyli sie w opony zimowe , a z letnich wylażą im druty. Uwierzyli w swoja"madrość" , że na łysych - letnich lepiej w zimie niz w lecie. Nie dosyć , ze umiejetności zero , to na dokładke koszt kompletu nowych opon przekracza wartość bolidu. O stanie technicznym nawet nie wspominam przez litość. Jedna komórka ameby , to szczyt możliwości pojmowania praw fizyki

      • 14 0

      • To jest raczej wrodzone sknerstwo nie inwestować w bezpieczeństwo

        • 0 0

    • Racja (13)

      Takiej ilości śniegu nawet nie odśnieżają ,tylko na najostrzejszych zakrętach coś posypią a tak to po lodzie się jeździ a tutaj płacz bo trochę śniegu spadło.Niema się co dziwić jak uczą zdać egzamin na prawko a nie normalnej jazdy ,wielu kierowców nawet niewie co to chamowanie biegami i jak się zachować gdy samochód wpadnie w poślizg.

      • 20 2

      • (9)

        Jak samochód wpadnie w poślizg to już tylko hamowanie zostaje. Polecam przejechać się na autodrom na szkolenie, nawet doświadczony kierowca nie ma już nic do gadania jak auto leci bokiem. Jedyną sztuką którą może wykonać kierowca to jest niwdoprowadzenie do poślizgu.

        • 4 3

        • Nie prawda (3)

          Piszesz głupoty niejeden raz wpadłem w poślizg w Norwegii i idzie wyjść z tego bez problemu tylko trzeba zainwestować w dobre opony do jazdy po śliskiej nawierzchni ,druga strona medalu to kto do jazdy w Polsce kupi takie opony za 3000 zł.

          • 3 3

          • opony z ćwiekami? (2)

            • 4 0

            • Ja wyhamowałem mając opony z ćwiekami ale gość za mną leciał i ledwo mi w tył nie wjechał....więc warto generalnie trochę wolniej jeździć i trzymać dystans

              • 0 0

            • Nie

              Maxxis arctictrekker

              • 0 1

        • (3)

          Właśnie takie szkolenia na autodromie (II stopień) pokazują i uczą jak z takich poślizgów się ratować i pomagają zrozumieć gdzie jest ta granica przy której się w poślizg wpada. Problem tylko taki, że na szkolenia z bezpiecznej jazdy (nieważne który poziom) jeździ promil kierowców, zresztą i tak zwykle są to osoby które mają sporą samoświadomość swoich umiejętności i pokorę, a na kurs przyjechały n-ty raz powtórzyć sobie nawyki. Najgorszy możliwy typ to ludzie myślący "dobry kierowca nie wpada w poślizg", a później kasują sobie wahacz, bo na skręconych kołach z hamulcem wciśniętym do dechy walą w krawężnik na osiedlu przy 30km/h...

          • 4 2

          • (2)

            Byłem na takim szkoleniu na autodromie trzy razy już, nikt tam nie uczy wyprowadzania samochodu z poślizgu bo jest to po prostu nierealne. Jedyne czego można się nauczyć to wiedzieć co się dzieje z samochodem jak wpadnie w poślizg i gdzie jest granica. Poślizg przy 70-80kmh jest już nie do opanowania i jedynym rozwiązaniem jest po prostu jeździć powoli.

            • 4 5

            • Nie do opanowania?? (1)

              Powiedz to kierowcom rajdowym, którzy w poślizgu pokonują łuki z prędkością ponad 100km/h

              • 4 6

              • Ale po perwsze jest to kontrolowany poslizg na nawierzchni ktora daje odpowiednia przyczepnosc. Dodatkowo zazwyczaj samochodami z napedem na 4 kola. Poza tym kazdy kierowca rajdowy nieraz wypadl z trasy bo nie dal rady opanowac poslizgu. :) Taki jestes madry to sie przejedz na to szkolenie i sie przekonasz, polecam bo ogolnie fajna zabawa. :)

                • 6 0

        • Jak samochód wpada w poślizg, to w 99% przypadków ratuje przyspieszanie

          Bo hamowaniem tylko blokujesz koła i auto leci w złym kierunku. Przyspieszając, szczególnie w przypadku napędu na przednią oś masz szansę, wyprowadzić auto. Oczywiście inaczej będzie w przypadku aut awd i z napędem na tył.

          • 5 1

      • Chamowanie biegami powiadasz? (2)

        Też bym nie wiedziała co to...

        • 6 7

        • to zostań w domu

          hamowanie skrzynia biegów i silnikiem , to elementarz jazdy w takich warunkach. Swoja drogą, Oskar za ortografie.

          • 7 0

        • a co? nie masz chamólcuf?

          • 4 2

    • (15)

      gdybym chcial mieszkac w Norwegii to bym sie wyniosl, zyje w takim a nie innym klimacie, place podatki i wymagam bezpieczenstwa na drodze i chodnikach, szpitale i tak sa pelne, po co wypadki, zlamania bo pewnie za chwile SOR bedzie przepelniony

      • 24 36

      • racja, po co zawsze te wstawki o innych krajach, jakby to miało jakiś sens (9)

        • 18 10

        • Oczywiście, że to ma sens (8)

          Dlaczego nie bierzemy dobrych nawyków od innych? W Polsce wszędzie sypią sól techniczną, która powoduje same szkody - obuwie, rdza na pojazdach, uszkodzone rośliny wzdłuż dróg itd. W Skandynawii inaczej to wygląda, i jest ładnie i biało, a nie czarne błoto pod nogami...

          • 30 2

          • Bo w Szwecji i Norwegii używają opon z kolcami (2)

            Wystarczy że tylko część kierowców używa. Rozbijają w ten sposób warstwę lodu lub sprasowanego śniegu.

            • 5 0

            • Racja. Można też jeździć na łańcuchach. W Tromso widziałem jak autobusy komunikacji miały. (1)

              W centrum za to mają podgrzewane chodniki.
              Można?

              • 2 0

              • Po co łańcuchy, gąsienice są lepsze, poprostu zamiast kół montujemy gąsienice od czołgu, byle nie sypać, bo w Norwegii nie sypia, a w norwegi autobusy przegubowe jeżdżą?
                Ludzie jak byśmy mieli to czego wymagacie to by ci cała pensje na podatki zabierali

                • 0 0

          • A czym tam sypią? (3)

            W tej Norwegii?

            • 2 1

            • optymizmem sobie tam sypią, bo solą nie wolno :) (1)

              i życzą sobie optymistycznie, żeby udało się dojechać...

              • 11 0

              • Sól zwabia też dziki zwierzęta na jednię

                • 3 1

            • Pukiem

              Drobne kamyczki

              • 6 0

          • być może, ale poczytaj wyżej, co ktoś napisał "gdybyście zyli w Norwegi to byście umarli", gdzie tu lepsze przykłady?

            jakie to lepsze rozwiązania w tej wypowiedzi ?? :)

            • 3 6

      • Podaj adres podstawie pod dom piaskarkę, będę przed tobą jechać cały dzień i noc, 500zl za godzinę plus paliwo i amortyzacja

        • 0 0

      • Czaruś (1)

        Jutro może być kataklizm ze np jakiś huragan przejdzie nad twoim domem. Wiem wiem płacisz podatki i wymagasz aby nie było huraganu ...

        • 43 9

        • widać mama pod nosek wszystko podstawia , potem chodzą takie kaleki albo nawet rządzą tym krajem

          • 10 4

      • To jak będziesz jeździł bezpiecznie to będziesz bezpieczny :OOO

        • 2 0

      • Czego jeszcze wymagasz, Czarku?

        Oświeć nas.

        • 3 0

    • Oooo....

      Panie , a co dopiero na takiej Antarktydzie , dopiero byście umarli ,a może nawet się nie urodzili ;P
      ... żyjemy tu i teraz a ktoś czesze ciężki szmal za zimowe utrzymanie dróg ,więc ?

      • 3 2

    • Mieszkalam i sa potworne zimy ale spoleczenstwo tam przyzywczajone a u nas lekcewazenie mieszkancow miasta jest skandaliczne zeby nie mozna bylo dojechac , wyjechac z osiedli
      Trojmiasto to jest czy jakas wies zapyziala?

      • 2 1

    • Lepiej żeby na Kaszuby nie jechali jeśli te warunki z Trójmiasta przerazaja.

      • 5 0

    • Jak sie dobrze zarabia to psychika inaczej pracuje

      Tam bym nie umarł ,bo przy życiu trzymałyby mnie tamtejsze zarobki. w wys.150-200 zl za godzinę pracyA u nas wegetacja,bida ,brak perspektyw i lepszych widokow na jutro ,no i najważniejsze co nas trzyma przy życiu zarobki w wysokości 13-15 zł za godzinę ciężkiej pracy.Po prostu aż chce się żyć.........za tydzień jade na Karaiby albo Monaco

      • 2 1

    • W Danii zawsze drogi czarne

      Zarobki 4x wieksze

      • 1 1

  • Ja tam wczoraj wam pięknie odśnieżyłam z kolegami ulice Gdańska, wstaje rano a tu znowu wszystko zaświnione, jak dzieci.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane