- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (39 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (132 opinie)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (169 opinii)
- 4 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (545 opinii)
- 5 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (149 opinii)
- 6 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (178 opinii)
Parkują na miejscach dla niepełnosprawnych, bo nie zmieniono oznaczeń
Od 1 lipca miejsca do parkowania dla osób niepełnosprawnych muszą mieć niebieską nawierzchnię i wyraźny piktogram z symbolem. Nowe oznaczenia są widoczne, ale nie wszędzie. Niektórym, jak pracownikom Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Gdyni, mimo że o konieczności zmian wiadomo od dwóch lat, nie udało się w pełni spełnić tego warunku, co wykorzystują kierowcy bez uprawnień do parkowania na kopertach.
Spółdzielnie nie wszędzie zdążyły
Walczyli o to użytkownicy takich parkingów, tłumacząc, że chodzi o to, by nie pozostawiać wątpliwości co do tego, kto powinien takie miejsca postojowe zajmować. Na ulicach zmiany widać, ale okazuje się, że nie wszyscy zdążyli z dostosowaniem się do przepisów. O problemach, które wynikają z tego zaniechania poinformował nas mieszkaniec Obłuża.
Pan Marcin mieszka na ul. Podgórskiej , ma niepełnosprawne ruchowo dziecko, posiada kartę inwalidy, więc miejsce parkingowe dla niepełnosprawnych jest dla niego bezcenne, zwłaszcza, że miejsc postojowych w okolicy jest niewiele.
- Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa na ul. Podgórskiej, mimo że upłynęły dwa lata, nic w tej sprawie nie zrobiła. Ludzie zauważyli, że znaki są nieważne i zaczęli parkować samochody bez uprawnień na tych miejscach. Służby twierdzą, że nie mogą takich kierowców nawet pouczyć, bo miejsca są oznakowane w nieodpowiedni sposób. Policja i straż miejska odsyła do spółdzielni, a ta za każdym razem mnie zbywa tłumaczeniem, że czekają na zakup farby - opowiada wyraźnie zdenerwowany mieszkaniec.
Spółdzielnia: miejsca będą wymalowane
Przedstawiciele spółdzielni twierdzą, że część miejsc postojowych rzeczywiście nie jest jeszcze dostosowana do obowiązujących od 1 lipca przepisów. Poślizg tłumaczą brakiem czasu i dużą ilością obowiązków i parkingów, które trzeba zmieniać.
- Mieszkaniec dzwonił do nas w tej sprawie we wtorek. Wydałam polecenie, żeby zakupić farbę i pomalować wskazane miejsca na nowo, więc ta sprawa powinna zostać załatwiona - mówi Janina Tarczewska z administracji os. Obłuże Leśne wchodzącego w skład robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Dodaje, że z obserwacji wynika, że nie jest to poważny problem.
- Dużo poważniejszy to brak miejsc parkingowych przy rosnącym wzroście liczby samochodów. Nie sądzę jednak, żeby jego skala związana z parkowaniem dla niepełnosprawnych była tak duża, jak przedstawia to czytelnik. Lokatorzy się znają, więc wiedzą, kto może korzystać z przywilejów - zaznacza.
Kary za brak oznaczeń?
Czy za opóźnienia w malowaniu kopert dla niepełnosprawnych grożą konsekwencje? Jak można przeczytać w rozporządzeniu, osoba, która narusza obowiązek dotyczący sposobu oznakowania dróg wewnętrznych lub zleca wadliwe dokonanie tej czynności (m.in. zarządca lub właściciel terenu), popełnia wykroczenie.
Czytaj również: Nowe sygnały dźwiękowe sygnalizatorów
Co ciekawe, przepisy nie przewidują sankcji za naruszenia związane z występowaniem w organizacji ruchu niewłaściwego oznakowania na drogach innych niż wewnętrznych, a więc samorządowcy mogą spać spokojnie.
Z drugiej strony brak niebieskiej barwy nawierzchni nie zmienia znaczenia obowiązujących do tej pory znaków poziomych, więc służby powinny reagować. Sęk w tym, że kodeks wykroczeń podaje, że "Ocena zgodności zachowań kierujących pojazdami z przepisami ruchu drogowego należy do uprawnionych organów kontroli ruchu drogowego (policji, straży gminnych i miejskich)".
Miejsca
Opinie (136) 1 zablokowana
-
2017-09-13 07:09
nie nakręcać się ... poproszę
Dla uspokojenia nakręcanych emocji ..odsyłam do wypowiedzi rzecznika KG Policji w tej sprawie .
Kto dociekliwy ten znajdzie... :)
i.. nie nakręcać się ... poproszę
na mojej prywatnej posesji sam sobie wyznaczam i reguluję zasady .. litości uzdrowiciele..mędrcy
mój dom moja twierdza ...- 5 5
-
2017-09-13 06:20
w Gdyni straż miejska istnieje tylko teoretycznie.
Zadzwoń do nich i się przekonaj.
- 12 0
-
2017-09-13 06:18
Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa
i wszystko jasne!
Mieszkańcy, zróbcie coś, aby od nich odejść!- 32 3
-
2017-09-13 06:09
Taaa, 'pani z administracji' nie widzi problemu, przecież jest sprawna. Ona już 'załatwiła sprawę', ale do tego, że od iluś miesięcy tak załatwia to się nie odniesie.
Co to farmazony, że lokatorzy się znają? Rób swoją robotę, załatw to malowanie, a filozowanie zostaw komuś innemu.- 73 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.