- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (120 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (76 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (177 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (116 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (166 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Pękają ściany w stuletnim kościele w Brzeźnie
Pękają ściany i spadają dachówki z dachu kościoła św. Antoniego przy ul. Dworskiej w Brzeźnie. Czy znajdująca się na dachu wieżyczka będzie musiała zostać przeniesiona?
- W związku z postępującym pękaniem ścian naszego kościoła oraz spadającymi dachówkami z dachu kościoła, rozpoczęliśmy prowadzenie ekspertyzy konstrukcyjnej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jedną z głównych przyczyn jest wieża kościoła, która jest osadzona na belkach i połączona z więźbą dachową. Na skutek silnych wiatrów jej odchylenia i drgania przenoszą się na całą konstrukcję dachu i ściany kościoła. Zatem wstrzymujemy się z naprawą i uruchomieniem dzwonów elektronicznych na wieży aż do czasu wykonania dokładnych pomiarów, bowiem koszt naprawy instalacji elektronicznych dzwonów wyniósłby ok. 15 tys. złotych. Z tego też powodu musimy na obecną chwilę odłożyć planowaną inwestycję zmiany nagłośnienia w naszym kościele, którego koszt był planowany na kwotę 75 tys. zł - podano w ponowionym komunikacie proboszcza parafii św. Antoniego ks. Jana Świstowicza, skierowanym do wiernych w ogłoszeniach parafialnych na niedzielę 18 sierpnia.
Kościół w Brzeźnie pozostaje otwarty
Zakrystianka, siostra Ewelina ze Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek, pracująca w parafii św. Antoniego potwierdza, że jedną z głównych przyczyn pękania ścian jest wieża kościoła.
- Spękania widoczne są na ścianach w starej część kościoła, na której jest osadzona wieżyczka - mówi zakonnica.
Spękań jest całkiem sporo. Można je dostrzec m.in. wewnątrz świątyni, po prawej stronie - stojąc przodem do prezbiterium. Te widoczne znajdziemy w okolicy bocznego wejścia i chóru, który znajduje się już w dobudowanej części kościoła. Pojawiają się także pęknięcia na ścianach zewnętrznych, np. od strony ul. Wczasy.
Pęknięcia przysparzają trosk, ale nie są na tyle groźne, by zamknąć kościół. Jak dotąd nadal pełni on swoją funkcję. Po przeprowadzonej ekspertyzie konstrukcyjnej, którą właśnie rozpoczęto, poznamy więcej szczegółów.
Co dalej z wieżyczką kościoła?
Jak mówi się w parafii, w związku z pękaniem ścian strzelista wieżyczka kościoła św. Antoniego może zmienić swoje miejsce i zostać przeniesiona na tylną część dachu. Aktualnie znajduje się ona w części środkowej.
W przeszłości była jednym z najwyższych punktów dawnej osady rybackiej. Podczas II wojny światowej została strącona na wysokości 15 m powyżej dzwonów. Odbudowana służy do dnia dzisiejszego jako dzwonnica.
Historia kościoła św. Antoniego w Brzeźnie
Kościół powstał w 1922 r. W wyniku działań wojennych uległ częściowemu zniszczeniu. Trzeba było uzupełnić dziury po pociskach artyleryjskich, wyremontować popękane mury, naprawić wyrwy w wiązaniach dachu, częściowo strąconą wieżyczkę. Na początku 1980 r. został rozbudowany. Świątynia zyskała prawie 10 m długości. W połowie lat 80. pojawiły się pęknięcia murów. Wzmocniono wtedy więźbę dachową i konstrukcję stropu.
Trzeci kościół, w którym pojawiły się spękania
Nadmorska świątynia to kolejny gdański kościół zmagający się z problemem pękających ścian. W ostatnich miesiącach spękania pojawiły się w greckokatolickim kościele św. Bartłomieja. W obu tych przypadkach obiekty dopuszczono do użytku. Nie stwierdzono zagrożenia stabilności świątyni, jak miało to miejsce w kościele św. Mikołaja ojców dominikanów. Z uwagi na gwałtowne pogarszanie się stanu obiektu zamknięto go pod koniec 2018 roku.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (287) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-19 13:40
Wyciągną kasę od naiwnych parafian (2)
- 11 4
-
2019-08-20 07:10
(1)
Ciekawe ile ty dasz?
Najwięcej krzyczą ci co nic nie dają.- 0 0
-
2019-08-21 17:41
Nic nie dam, niech sie zawali w pi*du..
- 0 0
-
2019-08-19 13:47
(2)
Wieżyczkę trzeba zdjąć i postawić koło kościoła. I po sprawie.
- 13 1
-
2019-08-19 14:22
Koscl spalic i bedzie spokoj!
- 0 1
-
2019-08-19 20:06
Wieżę rozebrać razem z nadajnikami GSM
A dzwonnica już jest obok, no chyba że to nie dzwonnica tylko garaże.
- 1 0
-
2019-08-19 14:04
(1)
Moze poprosic Rydzyka o wsparcie panie proboszczu.
- 11 1
-
2019-08-19 14:21
Rydzyk nie odda forsy jaka mu pisiory dali by namawial na glosowanie na pisiorstwo.
- 0 0
-
2019-08-19 14:09
Gdańska Dżuma
deweloperzy
- 9 8
-
2019-08-19 14:19
Więcej anten GSM proponuję tam jeszcze zawiesić!
- 20 1
-
2019-08-19 14:33
Tak księża dbają o te koscioly, skoro zabytek to ten ,co tam urzęduje doprowadzą to do ruiny. I pewnie chcialby pieniążki od miasta!
- 9 2
-
2019-08-19 14:55
to efekt sinic - podgryzają fundamenty
- 9 1
-
2019-08-19 15:03
(1)
Pytanie - czy w okolicy coś wybudowano?
- 2 4
-
2019-08-19 15:04
Tak - Port Północny
- 3 1
-
2019-08-19 15:38
Kto jeszcze pamięta Księdza Słowika i księdza Cieślaka... (2)
a Zygmunt Pawłowicz... ho, ho... mega proboszcz tej parafii.
- 9 0
-
2019-08-19 16:01
Potwierdzam...najlepszy proboszcz. Ks.Cieslak i ks. Mierzwa to byli kapelani, potrafili przyciągnąć młodzież do kościoła.
- 5 0
-
2019-08-19 16:03
Nikt już nie pamięta projektanta tego kościoła prof. Friedricha Fischera, biskupa Edwarda ORourke, który poświęcił ten kościół. Nikt też nie pamięta ks. Pawła Schütza, proboszcza tej parafii Bruno Binnebesela, księdza Leona Schlipe czy proboszcza Piotra Thiessena.
- 4 0
-
2019-08-19 15:56
patron deweloperów - budyń
więcej betonu ...
- 6 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.