- 1 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (114 opinii)
- 2 Najstarsza fontanna idzie do remontu (40 opinii)
- 3 Miasto pełne znaków. Wiele niepotrzebnych (104 opinie)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (225 opinii)
- 5 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (220 opinii)
- 6 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (62 opinie)
Pękający dach hali: po ekspertyzie powstaje plan naprawy
Ekspertyza dachu hali widowiskowo-sportowej wykonana na zlecenie władz Sopotu różni się od poprzedniej, wykonanej na zamówienie generalnego wykonawcy. Obie jednak zgodnie wskazują, że pękanie dachu hali było wynikiem błędów wykonawcy dachu, a nie autora projektu.
Przypomnijmy: pod koniec września znaleziono pęknięcia na blachach łączących stalowe wiązary - elementy tworzące konstrukcję dachu. Od tej pory trwa ustalanie kto zawinił: autor projektu budowlanego, wykonawca czy dostawca materiałów do konstrukcji dachu hali.
Specjaliści z Politechniki Wrocławskiej, którzy ekspertyzę sporządzili na zlecenie Sopotu, wskazują m.in. na błędy popełnione przez wykonawcę konstrukcji dachu. Ich zdaniem zawiniło użycie niejednorodnego materiału na blachy węzłowe, zastosowanie nieodpowiedniej technologii spawania warsztatowego. Do tego dochodzi brak usztywnienia krzyżulców kratownic w czasie transportu z wytwórni na plac budowy oraz odmienną od założonej w projekcie technologię montażu kratownic przestrzennych.
Wcześniejsza ekspertyza, wykonana na zamówienie Budimexu pod koniec października na Politechnice Krakowskiej, mówiła jedynie o złych spawach i niewłaściwej technologii montażu konstrukcji.
Pomimo różnic w ocenie przyczyn pękania dachu oba zespoły ekspertów przyznają, że obecnie najważniejsze jest przywrócenie bezpieczeństwa konstrukcji hali.
- W tej chwili niezależni eksperci z Krakowa i Wrocławia wspólnie z projektantem i nami, jako wykonawcami, pracują nad programem naprawczym uwzględniając wnioski obu ekspertyz - mówi Krzysztof Kozioł, dyrektor biura ds. komunikacji Budimex S.A.
Co dalej z halą? Powstaje program naprawczy, na podstawie którego opracowany zostanie projekt zamienny konstrukcji stalowej części dachu. Nie oznacza to, że cały dach zostanie rozebrany i zamontowany na nowo. Projekt będzie dostosowany do zaistniałej sytuacji.
Generalny wykonawca sopocko-gdańskiej inwestycji, czyli Budimex-Dromex nie wie jeszcze, kiedy zostaną wznowione prace przy budowie konstrukcji dachu hali.
Uważamy, że niewłaściwą praktyką jest powoływać się na ekspertyzę Politechniki Wrocławskiej, która nie została podana do publicznej wiadomości.
Ekspertyza zlecona zarówno przez władze Sopotu, jak i wykonana na zlecenie Budimexu-Dromexu przez Politechnikę Krakowską jednoznacznie poddaje krytyce inwestorski projekt dachu (uprzednio zmieniony). Zaznaczmy, że konstrukcja stalowa i jej montaż zostały wykonane zgodnie z dokumentacja techniczną dostarczoną przez inwestora. Opracowany program naprawczy uwzględni wnioski obu ekspertyz i wykaże błędy.
Opinie (133) 9 zablokowanych
-
2008-12-10 07:46
krzyżulce
nawet nie wiedzialem, ze takie slowo istnieje
- 0 0
-
2008-12-10 07:57
(1)
Pęknięcie zapewne jest równiutko na granicy Gdańska i Sopotu, może to protest blachy przeciwko niezgodzie urzędników?
A tak na serio to czekam z niecierpliwością na pierwszą imprezę masową na tej hali. Bynajmniej się tam nie wybiorę, usiądę z popcornem przed TVN24 i będę oglądał spektakl na żywo z tego co się dzieje na drogach dojazdowych. Swoisty Road Rage 2009 :)- 0 0
-
2008-12-10 11:42
DO-KŁA-DNIE!
- 0 0
-
2008-12-10 07:57
ŻARTY
Co by było z tą halą gdyby w między czasie spadł śnieg? Katastrofa budowlana mili państwo. Pytanie gdzie są winni tej sprawy?. Przecież to za nasze pieniądze buduje się halę na lata, tak więc życzę sobie z imienia i nazwiska tych ludków - od prezesika poczynając, a na robotniku kończąc.
- 0 0
-
2008-12-10 08:04
gigantomania jak za Hitlera (2)
patrz Wrocław Hala Ludowa ( obecnie Hala Stulecia).
Jedyna róznica to technologia , w mentalności różnic nie widzę.- 0 0
-
2008-12-10 08:25
żal mi ciebie, że masz takie problemy (1)
- 0 0
-
2008-12-10 08:44
On nie ma problemów
Problem macie wy z pękającym dachem.
Zwłaszcza jak napada śniegu.- 0 0
-
2008-12-10 08:16
Hm....
Cyba nie prędko bedzie. Kolejny raz okazuje się, że oszczędności - czyli tanio - nie powodują nic dobrego. Trzeba było nie zmieniać planów konstruckji dla obcięcia kosztów. Ale w imię pozornych niskich kosztów okazuje się , że warto. A to że potem trzeba dopłacać i wydawać kolejne pieniądze na ekspertyzy i poprawki już się nie liczy.
Tak nasza uroda chyba.- 0 0
-
2008-12-10 08:23
Ciekawe kto za to zapłaci ?
Mam nadzieję że nie miasto.
- 0 0
-
2008-12-10 08:35
podobno SOPOT chce zwalic na Gdynie....bo ma dalej :p
- 0 0
-
2008-12-10 08:38
widowisko i sport zobaczymy
jak ktoś będzie chciał dojechać do tej hali
- 0 0
-
2008-12-10 08:50
dobrze ze nasz przyszly stadion nie jest w calosci kryty:)
porazka ta hala, jeszcze nie zbudowana do konca a juz naprawy.
az strach sie bac by tam pojsc na mecz czy inne wydarzenie...- 0 0
-
2008-12-10 08:52
hala nawala
to jest 1. poważne chińskie ostrzeżenie zanim zaczną budować baltic-vodka stadion!
a Budimex - no coż- firma z komuny rodem, też coś tam majstruje przy linii kolejowej do Warszawy i też nic z tego nie wychodzi!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.