- 1 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (223 opinie)
- 2 Budynki jak doktor Jekyll i mister Hyde (68 opinii)
- 3 Nowa kładka nad SKM Stocznia (57 opinii)
- 4 Zdejmowali dzikie roje pszczół (46 opinii)
- 5 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (242 opinie)
- 6 Jest nowy dyrektor gdyńskiego urzędu (135 opinii)
Piątek 13-go. Już drugi w tym roku
Według badań przeprowadzonych cztery lata temu przez OBOP, aż 58 proc. Polaków to ludzie przesądni. Chociaż racjonalnych przesłanek brak, wierzymy w to, że lewą nogą wstawać się nie powinno, unikamy czarnych kotów i lamentujemy, gdy niechcący zbijemy lustro.
Znane są też przykłady wielu, często światłych i wykształconych postaci historycznych, które cierpiały na tę dziwną przypadłość. Napoleon Bonaparte, Ryszard Wagner (który zmarł zresztą 13 lutego) czy Franklin Roosevelt - wszyscy panicznie bali się liczby 13.
Skąd w ogóle wzięło się przekonanie o pechowości liczby 13? Teorie są różne. Niektórzy twierdzą, że przyczyn szukać należy w starożytnym Babilonie i Sumerze. Używano tam systemu sześćdziesiętnego, co miało m.in. wpływ na to, iż rok podzielono na 12 miesięcy, a dzień i noc miały po 12 godzin. 13 stała się wyjściem poza normę, mogła więc być uznana za przynoszącą pecha.
Inne teorie odwołują się do tradycji chrześcijańskiej i choćby tego, że podczas ostatniej wieczerzy przy stole zasiadło właśnie 13 apostołów - a tym ostatnim, pechowym, był nie kto inny, jak Judasz.
Istnieje też teoria - dotycząca jednak już bardziej piątku 13-go, a nie samej liczby 13 - która mówi, iż dzień ten stał się pechowy, bo w piątek 13-go, w październiku 1307 roku, aresztowano Templariuszy. Król Francji - Filip IV - oskarżył ich m.in. o herezję, sodomię i bałwochwalstwo (oddawać cześć mieli nie Bogu, a Bafometowi). To był początek końca zakonu Templariuszy.
Czy rzeczywiście byli oni jednak ucieleśnieniem wszelkiego zła? Na pewno byli bardzo bogatym zakonem, a Filip IV potrzebował ich pieniędzy. W każdym razie część Templariuszy zamordowano. Ostatni z wielkich mistrzów zakonu, Jakub De Molay, zanim spłonął na stosie, przeklął zarówno króla Francji, jak i ówczesnego papieża. Nie minął rok od jego śmierci, a obaj także pożegnali się z tym światem...
Co miała z tym wspólnego 13-ka? Zapewne nic, chociaż... Ale to wszystko tylko spekulacje, wymysły, gusła. Nieprawdaż?
Opinie (98) 7 zablokowanych
-
2012-04-13 10:57
(2)
Piątego 13stego to przesąd dla nieudaczników, którzy szukają wymówek na swoje bycie pierdołą. Szczerze mówiąc, gdyby nie ten artykuł, nawet bym tego nie zauważył, a cymbały nastawiają się, że będą mieć pecha. No i mają.
- 15 2
-
2012-04-13 11:17
Jak widać po wyniku ankiety 1/3 społeczeństwa to skrajni idioci (1)
i jak tu wierzyć w demokrację?
- 2 1
-
2012-04-13 11:38
1) Oczywiście miało być piątek 13stego, a nie piątego, nie mogę już edytować
2) 1/3 społeczeństwa to skrajni idioci. Zostali jeszcze idioci, debile, głupki i cymbały.
3) W Polsce już od dawna nie ma demokracji.- 2 0
-
2012-04-13 11:02
Katolicy tacy przesądni ? (4)
- 8 5
-
2012-04-13 13:46
Nie wiem (1)
czy nie bardziej. A gdzie jak nie w kościele straszą diabłem i piekłem??
- 1 1
-
2012-04-13 17:34
Tak, tak, piekło jest ok.. pardon, oczywiście wszyscy to wiedzą że piekła nie ma hahaha, nie wierzysz we mnie hihi słusznie, ale nic się nie bój, poznasz mnie na pewno i będziemy się grzać przy moim ognisku haha i już po 666 latach się przyzwyczaisz hihihi
- 0 0
-
2012-04-13 13:55
tylko 58% katolików
tak jak 58% ateistów, 58% buddystów i wogóle 58% jakichkolwiek Polaków, jeśli wierzyć artykułowi. Niedawno czytałem gdzieś a trojmiasto.pl, że zdeklarowanych katolików jest w Polsce 44%, zatem przesadni katolicy to 25,5% Polaków.
Alleluja!- 0 0
-
2012-04-13 19:59
Nie.
Dla mnie 13 to dzień objawień w Fatimie. Zawsze 13-go jestem na czuwaniu fatimskim i na mszy sw. :)
- 1 0
-
2012-04-13 11:35
szczęśliwy 13 (4)
Ja urodziłam się 13 w piątek i nie uważam abym miała pecha w życiu, a wręcz przeciwnie jestem szczęściarą, ponieważ chrześniak mój też urodził się w piątek 13.
- 1 3
-
2012-04-13 11:39
a co na to Twoi rodzice ?
- 0 2
-
2012-04-13 12:04
co ma wspólnego z byciem szczęściarą to, że Twój chrześniak urodził się 13...?
- 0 0
-
2012-04-13 12:11
ja też
urodziłam się 13 z tym, że w czwartek i również nie narzekam na brak szczęścia, pozdrawiam wszystkich urodzonych 13-go
- 0 0
-
2012-04-13 13:55
Nie przeżyłaś jeszcze wszystkich piątków..
Uważaj,bo życie jest długie.Los się może odwrócić(oby nie),a wtedy sama
siebie będziesz pytała:Czy to nie aby wina daty urodzenia- 2 1
-
2012-04-13 12:02
Poganie (1)
większośc osób to chrześcijanie a wierzą w poganskie obyczaje
- 4 0
-
2012-04-13 20:22
Większość osób to chrześcijanie nie zwracający uwagi na pogańskie przesądy.
- 0 0
-
2012-04-13 12:16
Dokładnie. Hah.
Ponad 90% Polaków to katolicy, a wierzą w pecha i jakieś szamańskie zwyczaje.
- 1 0
-
2012-04-13 12:39
13 (1)
wyszłam za maż w piatek 13 o 13.00 bo był wolny termin :-))
i za rok mamy 20 rocznice ślubu :-)))- 1 1
-
2012-04-13 12:54
ciekawe co by tu napisał Twój mąż?
- 2 0
-
2012-04-13 12:46
W zeszly piatek 13go mialem pecha i przejechałem czarnego kota.
Dlatego dzis, zeby nie prowokowac losu dla bezpieczeństwa przeszedłem rano pod sznurem od bielizny.
- 2 2
-
2012-04-13 12:53
Carpe diem
- 0 0
-
2012-04-13 13:20
sto latek
A moja corcia ma dzis urodzinki i to 13-ste .... 13w piatek:):):) STO LATEK KOCHANIE
- 3 1
-
2012-04-13 13:50
13-go,o 13-tej brałem ślub.Taxi miało numer boczny 113...
Byłem wręcz dumny ze swej odwagi i niewiary w przesądy.
Po maleńku jednak 13-tka zaczęła upominać się o respekt do niej.
Cała seria tragicznych zdarzeń zakończona rozwodem
po 33 latach.- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.