• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze takie ronda w Trójmieście. Mieszkańcy sami znaleźli na nie pieniądze

Maciej Korolczuk
13 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Na nowym rondzie (skrzyżowanie Niedziałkowskiego z Balcerskiego) stoją jeszcze wygrodzenia i znaki. Kierowcy mają trochę czasu, by przyzwyczaić się do nowego układu ruchu. Na nowym rondzie (skrzyżowanie Niedziałkowskiego z Balcerskiego) stoją jeszcze wygrodzenia i znaki. Kierowcy mają trochę czasu, by przyzwyczaić się do nowego układu ruchu.

Osowa jest pierwszą dzielnicą w Trójmieście, która znalazła sposób na brak środków w budżecie miasta na remonty i modernizację lokalnych dróg. Przy wsparciu Rady Osiedla mieszkańcy znaleźli sponsorów, którzy za kilkadziesiąt tysięcy złotych wybudowali w dzielnicy dwa ronda. Jak zapowiadają, to nie koniec inwestycji, za które w całości zapłaci prywatny inwestor.



Czy szukanie przez mieszkańców pieniędzy na miejskie inwestycje to dobry pomysł?

Oba ronda powstały w ciągu ulicy Mieczysława Niedziałkowskiego. Pierwsze na skrzyżowaniu z ul. Balcerskiego zobacz na mapie Gdańska, drugie - kilkaset metrów dalej, u zbiegu z ul. Sołdka zobacz na mapie Gdańska.

Pomysł wyszedł wiosną od mieszkańców, którzy mieli dość stania w porannych i popołudniowych korkach. Tworzyły się one, ponieważ każdego ranka ul. Kielnieńską część kierowców omijała korki przez osiedle i dalej przez ul. Barniewicką jechała w stronę Owczarni, a następnie wyjeżdżała na obwodnicę.

- Ówczesna organizacja ruchu powodowała, że rano długi sznur aut ustawiał się na ul. Sołdka, a po południu na ul. Balcerskiego - opowiada Maciej Przybylski, przewodniczący Rady Osiedla Osowa, która jednogłośnie poparła inicjatywę budowy rond. Sama inicjatywa to za mało. Problem pojawił się, gdy doszło do rozmów o sfinansowaniu obu inwestycji.

- Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku mimo dobrych chęci nie miał środków, by nam pomóc. Zwróciliśmy się więc do dwóch firm, które wielokrotnie wyciągały do nas pomocną dłoń - mówi Maciej Przybylski.

Na drugim skrzyżowaniu ustawiono betonowy kwietnik. Kierowcy zapominali, że to skrzyżowanie o ruchu okrężnym i przejeżdżali przez wyspę na wprost. Na drugim skrzyżowaniu ustawiono betonowy kwietnik. Kierowcy zapominali, że to skrzyżowanie o ruchu okrężnym i przejeżdżali przez wyspę na wprost.
Wszystkie kwestie formalne, a więc projekt rond, kosztorys, zezwolenia i przygotowanie organizacji ruchu wziął na siebie ZDiZ. Następnie inwestorzy, a więc deweloper RAI oraz firma Aaron (obie z siedzibami w Osowej) podpisały umowy z wykonawcami i przystąpiono do prac budowlanych.

- Początkowo był niewielki opór części mieszkańców, którzy twierdzili, że ronda spowodują zbyt duże spowolnienie ruchu i nie rozładują korków - mówi Maciej Przybylski. - Narzekano, że ronda są za małe i za ciasne. Po otwarciu pierwszego z nich krytyczne głosy ucichły. Ruch się uspokoił i upłynnił, a korki zniknęły.

Oba ronda są już niemal gotowe. Na skrzyżowaniu Sołdka i Balcerskiego ustawiono właśnie betonowy kwietnik, bo kierowcy z przyzwyczajenia jeździli po rondzie na wprost.

- Ronda mają tzw. przejezdną wyspę, by bez problemu mieściły się tam autobusy komunikacji miejskiej - wyjaśnia Tomasz Wawrzonek z działu Inżynierii Ruchu w ZDiZ w Gdańsku. - Byliśmy mile zaskoczeni inicjatywą mieszkańców i radnych. Sami to wymyślili, przygotowali i znaleźli źródło finansowania.

Poza przygotowaniem formalności urzędnicy nadzorowali wszystkie prace budowlane, a po ich zakończeniu odpowiadali za odbiór. Na rondzie przy Balcerskiego stoją jeszcze znaki wygradzające, bo pod wyspą musi związać się wylany beton.

- To nawet i dobrze, że te znaki tam stoją, bo dają kierowcom czas, by przyzwyczaili się do nowego układu ruchu - zauważa Maciej Przybylski i dodaje: - Jesteśmy bardzo wdzięczni sponsorom rond i urzędnikom za spojrzenie na nasz pomysł łaskawym okiem. To są małe, ale bardzo potrzebne inwestycje. Rozumiemy, że w budżecie może czasem brakować pieniędzy, dlatego doceniamy, że nas nie zignorowano i tam, gdzie można było, mogliśmy liczyć na wsparcie. Niech to będzie wskazówka dla innych dzielnic i osiedli, że jak się chce - to można - cieszy się Maciej Przybylski.

Każde z rond kosztowało ok. 40 tys. zł. Radni dzielnicy już planują kolejne inwestycje, które miałyby zostać sfinansowane z prywatnych środków. W fazie projektowania jest obecnie przebudowa jednego z głównych skrzyżowań w dzielnicy - ul. Wodnika i Jednorożca.

Miejsca

Opinie (155) 2 zablokowane

  • "Byliśmy mile zaskoczeni inicjatywą mieszkańców i radnych. Sami to wymyślili, przygotowali i znaleźli źródło finansowania."

    Tomasz Wawrzonek z działu Inżynierii Ruchu w ZDiZ w Gdańsku

    Ty się chłopie tak nie ciesz, bo jak ludzie sami zaczną działać to za chwile się okaże, że ZDiZ nie jest nikomu potrzebne.

    • 15 4

  • Budyń się wypiął

    • 1 0

  • Brawo !
    Nasza okolica nasza sprawa widać że można coś zmienić jak się chcę !!
    A sponsorzy też korzystają lepiej się mieszka w okolicy to łatwiej im sprzedać mieszkania a i reklame mają !

    • 9 3

  • na środku ronda postawimy pomnik dla sponsorów

    • 1 5

  • Dzialanie bledne i spolecznie szkodliwe. Zmiany w infrastrukturze przeprowadzono bez debaty na temar zrownowazonego rozwoju. Dlaczego zamiast tych rond nie powstala droga dla rowerow? To jest stygmatyzowanie osob poruszajacych sie alternatywnymi srodkami transportu.

    • 2 17

  • Więcej takich akcji a miasto nas oleje bo będzie wiedziało ze sami sobie poradzimy i nic nie będzie finansować

    • 13 1

  • a teraz zadanie (1)

    sprobujcie wyjechac z Kruczkowskiego w Jaskowa Doline w Gdansku skrecajac w strone Wrzeszcza o godz 8-9 rano i 16-18.
    Przewidywany czas - 10 min

    • 2 1

    • Skręć w prawo i zawróć na rondzie, będziesz szybciej.

      Za poradę sto złotych plus VAT się należy ;)

      • 4 1

  • 40k zł

    Jakaś popelina. Miasto zapłaciłoby z 300k zł za jedno, zamknęło drogę na 5 mies. no i właściwi koledzy by zarobili. Tak nie może być!

    • 18 1

  • Proponuję jeszcze nazwę ! (10)

    Pierwsze rondo imienia Lecha Kaczyńskiego.
    Drugie rondo imienia Jarosława Kaczyńskiego.

    • 14 5

    • (8)

      Nie nadaje się imion żyjących ulicom ani rondom.

      • 1 6

      • (1)

        Lech żyje? Obudź się.

        • 3 3

        • Nie, ośla łąko, Jarosław. Czytanie ze zrozumieniem szwankuje?

          • 1 0

      • (1)

        A lotnisko Lecha Wałęsy to co

        • 4 2

        • To nie ulica, ani nie rondo, ośla łąko!

          • 0 1

      • Mylisz się

        To się wkrótce zmieni !

        • 2 0

      • a Jana Pawła II? (2)

        ulice, place, kościoły, ronda, lotniska, baseny...

        • 2 1

        • (1)

          Jan Paweł II żyje? Jak Lenin?

          • 1 1

          • Jesteś idiotą czy tylko udajesz? Sprawdź sobie kiedy Al. Jana Pawła II na Zaspie otrzymała swoją nazwę, kiedy tę samą nazwę otrzymał park, kiedy tę samą nazwę otrzymała szkoła podstawowa przy Meissnera.

            • 2 0

    • A trzecie obiecane którego nie ma imienia słońca peru sir Donalda Tuska, księcia europy

      • 0 0

  • haha

    Jakby chodziło o dewelopera to by kasa od razu się znalazła...
    A tak.... Społeczeństwo powoduje że mają jeszcze więcej kasy dla deweloperów, bo i tak urzędasy podepna to pod swoje osiągnięcia.....

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane