• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwszy dzień komunikacji w czerwonej strefie. Egzamin zdany

Maciej Korolczuk
19 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Od rana urzędnicy sprawdzali sytuację na głównych pętlach przesiadkowych i centrum Gdańska. Przepełnienia stwierdzono tylko na pojedynczych liniach autobusowych. Od rana urzędnicy sprawdzali sytuację na głównych pętlach przesiadkowych i centrum Gdańska. Przepełnienia stwierdzono tylko na pojedynczych liniach autobusowych.

Zamknięcie części szkół przy jednoczesnym zwiększeniu liczby pojazdów w ruchu pozwoliło w poniedziałek uniknąć paraliżu komunikacyjnego w Trójmieście. W Gdańsku na trasy wypuszczono o 55 więcej tramwajów i autobusów więcej niż w poprzednim tygodniu. Podobnie postąpiono w Gdyni. Na zaostrzone rygory i obecną sytuację reaguje też Szybka Kolej Miejska.



Pierwszego dnia czerwonej strefy w Trójmieście korzystałem:

Po wprowadzeniu czerwonej strefy w Trójmieście we wszystkich pojazdach może być zajętych zaledwie 30 proc. miejsc. W uniknięciu paraliżu komunikacyjnego - oprócz wzmocnienia rozkładów i "bisowanych kursów" [jadą wówczas na raz dwa pojazdy tej samej linii] - pomogło głównie zamknięcie szkół średnich i uczelni. Włodarze miast nie ukrywają też, że procentują doświadczenia zdobyte wiosną, gdy w transporcie publicznym wprowadzano pierwsze obostrzenia.

Dziś na gdańskie ulice i tory wyjechało 115 tramwajów oraz 243 autobusy. To cały dostępny tabor, jakim dysponują przewoźnicy i aż o 55 pojazdów więcej niż w ubiegłym tygodniu.

Zwiększenie mocy przewozowej było możliwe dzięki przesunięciu 2,3 mln zł z rezerwy budżetowej. Pieniądze zapewnią dodatkowe kursy do końca roku.

Rano sytuacji na pętlach przesiadkowych przyglądał się wiceprezydent Piotr Borawski, dyrektor ZTM Sebiastian Zomkowski, prezes GAiT Maciej Lisicki oraz pracownicy z nadzoru ruchu.

- Byliśmy w kilku miejscach m.in. na pętli na Siedlcach, Pieckach-Migowo, pętli Łostowice-Świętokrzyska oraz w centrum miasta przy dworcu i na Hucisku - mówi Piotr Borawski. - W tramwajach sytuacja wydawała się opanowana. Pojazdy kursują zgodnie z przewidzianą normą napełnień i raczej nie stwierdziliśmy przekroczeń w tym zakresie. Odebraliśmy za to kilka sygnałów z konkretnych linii autobusowych dowożących pracowników dużych zakładów - głównie w porcie i na terenie stoczni. W porannych godzinach wzmocnimy dodatkowo te linie, by uniknąć przepełnień. Będziemy też jeszcze raz apelować do największych zakładów o takie ułożenie godzin pracy załogi, by w maksymalnym stopniu rozrzedzić potoki pasażerów w pojazdach.
Jak przyznaje Borawski z obserwacji i rozmów z kierującymi wynika, że większość pasażerów stosuje się do obostrzeń, nosi maseczki i zachowuje dystans społeczny. Jednocześnie sporo pasażerów skarży się na zawieszenie w pojazdach sprzedaży karnetów.

- Odbieramy sporo sygnałów w tej sprawie, ale musieliśmy to zrobić, by chronić naszych kierowców i motornicznych. Nie możemy sobie pozwolić, by za cenę tych wciąż relatywnie wysokich przychodów zostać bez ludzi do pracy. Obecnie absencja motorniczych wynosi ok. 10 proc., a kierowców autobusów ok. 7 proc. [bezpieczny próg wynosi 25 proc. - red.] - dodaje Borawski.
Jak mówią władze Gdańska, pasażerowie stosują się do obostrzeń, ale narzekają na wstrzymaną sprzedaż karnetów w pojazdach. Jak mówią władze Gdańska, pasażerowie stosują się do obostrzeń, ale narzekają na wstrzymaną sprzedaż karnetów w pojazdach.

W Gdyni prawie 300 pojazdów i bisowe kursy



Więcej autobusów i trolejbusów wyjechało też na ulice Gdyni. Jak mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni konieczność bisowania pojazdów wystąpiła dopiero dziś.

- Pomimo zdalnego trybu nauki w szkołach średnich, obowiązuje rozkład ważny w powszednie dni nauki szkolnej, bez żadnych ograniczeń. Rozkład ten zakłada w szczycie porannym w ruchu aż 206 autobusów i 87 trolejbusów, co łącznie daje 293 pojazdy - wylicza wiceprezydent Gdyni. - Ponadto, zmaksymalizowana została liczba pojazdów przegubowych w ruchu. Trafiły one na część zadań przewozowych przeznaczanych w normalnych warunkach do obsługi taborem standardowej pojemności. Niektóre midibusy - głównie na liniach w Sopocie - zostały z kolei zastąpione autobusami standardowymi. Dodatkowo, na kursy bisowe skierowanych zostało 18 autobusów i trolejbusów, a więc zostały wykorzystane nie wszystkie z zamówionej puli 20 dodatkowych pojazdów.
ZKM Gdynia zabezpieczył tylko na dziś 18 pojazdów rezerwowych. ZKM Gdynia zabezpieczył tylko na dziś 18 pojazdów rezerwowych.
Podobnie jak w Gdańsku, także w Gdyni w niektórych miejscach pracownicy ZKM zaobserwowali, że na wybranych liniach pasażerów jest za dużo. Centrala Ruchu włączała wówczas w tych miejscach rezerwowe pojazdy. Jak zapewniają urzędnicy, były to jednak pojedyncze przypadki i przekroczenia nie były duże.

- Zarządzanie podażą ma charakter dynamiczny. Centrala Ruchu, uruchamiając kursy bisowe, bazuje na doświadczeniu zdobytym podczas wiosennego lockdownu, zgłoszeniach od kierowców i pasażerów, a także od Inspektorów Nadzoru Ruchu i innych pracowników ZKM, monitorujących sytuację na wybranych punktach. Dzięki temu proces włączania pojazdów bisowych jest stale optymalizowany i wciąż kreowane są nowe rezerwy - tłumaczy Gruszecka-Spychała.
Władze Gdyni podkreślają też zdyscyplinowaną postawę pasażerów podróżujących w maseczkach. Pozytywne efekty przynosić ma kampania informacyjna, w tym odtwarzane komunikaty foniczne i eksponowane w pojazdach plakaty.

- Przypadki osób niezasłaniających ust i nosa zdarzają się, aczkolwiek są pojedyncze. Osoby takie z reguły powołują się na problemy z oddychaniem i po zwróceniu uwagi, w przeważającej większości dostosowują się do obowiązujących reguł. Warto tu jednak przypomnieć, że pracownicy ZKM i kierowcy nie mają uprawnień, by egzekwować noszenie masek, mogą tylko zwracać uwagę oraz powiadamiać policję - dodaje wiceprezydent Gdyni.
Tak wyglądał skład SKM w poniedziałek ok. godz. 14. Tak wyglądał skład SKM w poniedziałek ok. godz. 14.

SKM: jeździ 90 proc. pociągów



Na zaostrzone rygory i obecną sytuację reaguje też Szybka Kolej Miejska. Już przed tygodniem, gdy Gdańsk i Gdynia były jeszcze w strefie żółtej, przewoźnik zmienił zestawienia wybranych pociągów. Obecnie na tory wyjeżdża 90 proc. taboru. Pozostałe 10 proc. to składy pozostające na przeglądach i remontach.

Dziś - podobnie jak w Gdańsku i Gdyni - w zaledwie kilku przypadkach stwierdzono w SKM przepełnione składy. Za dużo pasażerów jechało pociągami z Lęborka i Wejherowa, a na linii PKM - dwóch składach z Kartuz.

Opinie (149) 7 zablokowanych

  • No tak sprawdzić na początku to nie lada wyczyn

    Każdy kto mieszka na Chełmie to wie jak wygląda sytuacja gdy cały południowy taras musi zjechać do pracy. Nie jeżdżę do pracy w godzinach szczytu ale 2 godziny po i niech mnie kaktus uszczypnie ,że dziś ok 10.40 na wysokości Chałubińskiego w tramwaju nr 6 jechało mniej niż zakładał limit.

    • 18 3

  • W Gdyni kierowcy nie sprzedają biletów. Dlaczego więc nie ma biletomatów? (1)

    • 17 5

    • Jutro postawią na każdym przystanku lub zainstalują w każdym pojeżdzie,przecież to miasto z morza i marzeń,więc marz.

      • 0 0

  • Perfidne kłamstwo...!!!

    Jaki egzamin zdany... w Gdyni trojlebusy napchane jak worki kartofli a do tego bezmózgi bez maseczek-taki był pierwszy dzień i nie kłamcie ohydnie!

    • 30 6

  • linia 115 gdansk (3)

    jechałam dzis z przystanku emaus o godz 5,28 do uniewrsyter medyczny na całaj trasie autobus był przepełniony o 12 osob jedzie mały autobus i tak jest co dziennie

    • 15 4

    • ojojoj o 12 osób czyli jak był przegub to jechało niecałe 60. Rzeczywiście tłum

      • 2 2

    • (1)

      A skąd brać autobusy przegubowe ????? Z Marsa ????? Wszyscy tylko : Przeguby ???? Z d..y ????

      • 4 3

      • było nie sprzedawac

        • 1 0

  • Egzamin zdany czy zdalny???

    Czekamy na trzecią falę..

    • 12 0

  • Zło dobrem zwyciężaj :)

    • 9 0

  • Pętla Świętokezyska (4)

    Juz z petli wyjeżdzają załadowane tramwaje.Potem się ludzie dopychają Polowa z maskami pod brodą lub bez.
    Jaki sukces ,komedia Bareji

    • 21 8

    • Fake news

      CzemU oszukujesz , jechałaś/jechałeś w sobotę lub dziś , bo ja jechałam i było pusto jak nigdy !

      • 4 1

    • Potwierdzam (2)

      Tramwaje są pełne, nie ma żadnego dystansu, ludzie zajmują wszystkie miejsca. Powrót w godzinach szczytu z Gdańska Głównego na Łostowice wygląda jeszcze gorzej...

      • 4 2

      • to jest odpowiedź ludzi na tę wymyśloną pandemię (1)

        • 0 2

        • I bardzo dobrze,ci którzy nie wierzą wcześniej wymrą,selekcja naturalna,natura sama sobie radzi z głupotą.

          • 0 1

  • Fikcja (1)

    50 % stojących w komunikacji to fikcja nikt tego nie liczy i nie sprawdza i nikt nikomu nie zwraca uwagi na brak maseczki lub że ma pod nosem i tak to się będzie kręcić do końca świata. Kierowcy są do jazdy a nie punktem sprzedaży biletów potem zawsze zabraknie minut do przesiadki na drugi pojazd bo to opóźnia odjazdy.

    • 15 0

    • sprzedanie 1 biletu na przystanek jest wliczone w czas jazdy pojazdu

      • 1 2

  • ze strony gait (4)

    autobusy 252
    tramwaje 135
    czyli 9 autobusów i 20 tramwajów nie wyjechało
    15 proc niedostępnych wozów (tramwaje) to słabo

    • 5 3

    • Z tramwjami jest trochę inaczej (1)

      To są pojedyncze wagony, a nie składy. Jest jeszcze 5 składów trójwagonowych 105Na. Każdy wagon 105Na liczą osobno. Czyli 15 wagonów. Składów będzie 123 z czego 115 wyjeżdża na miasto. To oznacza, że 6,5% zostaje w zajezdniach (z różnych powodów).

      • 0 2

      • podają, że mają tyle składów

        a więc w przypadku 105 skłąd to 2 lub 3 spięte wagony, a nie jeden. Nawet dodałem sobie cały ich stan posiadania i na pewno chodzi o składy.
        4 Citadisy, 3 Bombardiery, 35 Swingów, 21 Jazzów, 62 Helmuty, 2 Konstale 114 to 127 więc 105 sa liczone w skladach

        • 2 0

    • (1)

      zawsze mistrzu są jakieś wozy po kolizjach, w naprawie oraz w rezerwie

      • 2 1

      • tak mistrzu, ale nie 20

        niech sobie mają w rezerwie ile chcą, ale niech nie piszą , że wszystkie dostępne wyjechały

        • 2 1

  • Nazywanie tego czegoś komunikacją to myślenie życzeniowe. (6)

    Komunikację to ma Zurich, Berlin lub nawet Warszawa. A w grajdole Dulkiewicz z Jasienia na Matarnię trzeba koniecznie 1.5h przez centrum.

    • 21 9

    • (1)

      jak się mieszka na wsi to tak jest

      • 1 6

      • Dokładnie Gdańsk to wiocha więc szału nie ma się co spodziewać

        • 5 1

    • Warszawa ma taką samą komunikację jak Gdańsk czyli do du...

      • 2 2

    • Porownujesz ze stolicami?

      • 1 1

    • Warszawa na dopalaczach. Tak poważnie to nie porównuj Europy z Polską.

      • 3 0

    • masz PKM bezposrednio

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane