- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (156 opinii)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (720 opinii)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (250 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (103 opinie)
- 5 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (63 opinie)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (142 opinie)
Pierwszy dzień komunikacji w czerwonej strefie. Egzamin zdany
Zamknięcie części szkół przy jednoczesnym zwiększeniu liczby pojazdów w ruchu pozwoliło w poniedziałek uniknąć paraliżu komunikacyjnego w Trójmieście. W Gdańsku na trasy wypuszczono o 55 więcej tramwajów i autobusów więcej niż w poprzednim tygodniu. Podobnie postąpiono w Gdyni. Na zaostrzone rygory i obecną sytuację reaguje też Szybka Kolej Miejska.
Dziś na gdańskie ulice i tory wyjechało 115 tramwajów oraz 243 autobusy. To cały dostępny tabor, jakim dysponują przewoźnicy i aż o 55 pojazdów więcej niż w ubiegłym tygodniu.
Zwiększenie mocy przewozowej było możliwe dzięki przesunięciu 2,3 mln zł z rezerwy budżetowej. Pieniądze zapewnią dodatkowe kursy do końca roku.
Rano sytuacji na pętlach przesiadkowych przyglądał się wiceprezydent Piotr Borawski, dyrektor ZTM Sebiastian Zomkowski, prezes GAiT Maciej Lisicki oraz pracownicy z nadzoru ruchu.
- Byliśmy w kilku miejscach m.in. na pętli na Siedlcach, Pieckach-Migowo, pętli Łostowice-Świętokrzyska oraz w centrum miasta przy dworcu i na Hucisku - mówi Piotr Borawski. - W tramwajach sytuacja wydawała się opanowana. Pojazdy kursują zgodnie z przewidzianą normą napełnień i raczej nie stwierdziliśmy przekroczeń w tym zakresie. Odebraliśmy za to kilka sygnałów z konkretnych linii autobusowych dowożących pracowników dużych zakładów - głównie w porcie i na terenie stoczni. W porannych godzinach wzmocnimy dodatkowo te linie, by uniknąć przepełnień. Będziemy też jeszcze raz apelować do największych zakładów o takie ułożenie godzin pracy załogi, by w maksymalnym stopniu rozrzedzić potoki pasażerów w pojazdach.
Jak przyznaje Borawski z obserwacji i rozmów z kierującymi wynika, że większość pasażerów stosuje się do obostrzeń, nosi maseczki i zachowuje dystans społeczny. Jednocześnie sporo pasażerów skarży się na zawieszenie w pojazdach sprzedaży karnetów.
- Odbieramy sporo sygnałów w tej sprawie, ale musieliśmy to zrobić, by chronić naszych kierowców i motornicznych. Nie możemy sobie pozwolić, by za cenę tych wciąż relatywnie wysokich przychodów zostać bez ludzi do pracy. Obecnie absencja motorniczych wynosi ok. 10 proc., a kierowców autobusów ok. 7 proc. [bezpieczny próg wynosi 25 proc. - red.] - dodaje Borawski.
W Gdyni prawie 300 pojazdów i bisowe kursy
Więcej autobusów i trolejbusów wyjechało też na ulice Gdyni. Jak mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni konieczność bisowania pojazdów wystąpiła dopiero dziś.
- Pomimo zdalnego trybu nauki w szkołach średnich, obowiązuje rozkład ważny w powszednie dni nauki szkolnej, bez żadnych ograniczeń. Rozkład ten zakłada w szczycie porannym w ruchu aż 206 autobusów i 87 trolejbusów, co łącznie daje 293 pojazdy - wylicza wiceprezydent Gdyni. - Ponadto, zmaksymalizowana została liczba pojazdów przegubowych w ruchu. Trafiły one na część zadań przewozowych przeznaczanych w normalnych warunkach do obsługi taborem standardowej pojemności. Niektóre midibusy - głównie na liniach w Sopocie - zostały z kolei zastąpione autobusami standardowymi. Dodatkowo, na kursy bisowe skierowanych zostało 18 autobusów i trolejbusów, a więc zostały wykorzystane nie wszystkie z zamówionej puli 20 dodatkowych pojazdów.
Podobnie jak w Gdańsku, także w Gdyni w niektórych miejscach pracownicy ZKM zaobserwowali, że na wybranych liniach pasażerów jest za dużo. Centrala Ruchu włączała wówczas w tych miejscach rezerwowe pojazdy. Jak zapewniają urzędnicy, były to jednak pojedyncze przypadki i przekroczenia nie były duże.
- Zarządzanie podażą ma charakter dynamiczny. Centrala Ruchu, uruchamiając kursy bisowe, bazuje na doświadczeniu zdobytym podczas wiosennego lockdownu, zgłoszeniach od kierowców i pasażerów, a także od Inspektorów Nadzoru Ruchu i innych pracowników ZKM, monitorujących sytuację na wybranych punktach. Dzięki temu proces włączania pojazdów bisowych jest stale optymalizowany i wciąż kreowane są nowe rezerwy - tłumaczy Gruszecka-Spychała.
Władze Gdyni podkreślają też zdyscyplinowaną postawę pasażerów podróżujących w maseczkach. Pozytywne efekty przynosić ma kampania informacyjna, w tym odtwarzane komunikaty foniczne i eksponowane w pojazdach plakaty.
- Przypadki osób niezasłaniających ust i nosa zdarzają się, aczkolwiek są pojedyncze. Osoby takie z reguły powołują się na problemy z oddychaniem i po zwróceniu uwagi, w przeważającej większości dostosowują się do obowiązujących reguł. Warto tu jednak przypomnieć, że pracownicy ZKM i kierowcy nie mają uprawnień, by egzekwować noszenie masek, mogą tylko zwracać uwagę oraz powiadamiać policję - dodaje wiceprezydent Gdyni.
SKM: jeździ 90 proc. pociągów
Na zaostrzone rygory i obecną sytuację reaguje też Szybka Kolej Miejska. Już przed tygodniem, gdy Gdańsk i Gdynia były jeszcze w strefie żółtej, przewoźnik zmienił zestawienia wybranych pociągów. Obecnie na tory wyjeżdża 90 proc. taboru. Pozostałe 10 proc. to składy pozostające na przeglądach i remontach.
Dziś - podobnie jak w Gdańsku i Gdyni - w zaledwie kilku przypadkach stwierdzono w SKM przepełnione składy. Za dużo pasażerów jechało pociągami z Lęborka i Wejherowa, a na linii PKM - dwóch składach z Kartuz.
Opinie (149) 7 zablokowanych
-
2020-10-19 17:24
No tak sprawdzić na początku to nie lada wyczyn
Każdy kto mieszka na Chełmie to wie jak wygląda sytuacja gdy cały południowy taras musi zjechać do pracy. Nie jeżdżę do pracy w godzinach szczytu ale 2 godziny po i niech mnie kaktus uszczypnie ,że dziś ok 10.40 na wysokości Chałubińskiego w tramwaju nr 6 jechało mniej niż zakładał limit.
- 18 3
-
2020-10-19 17:26
W Gdyni kierowcy nie sprzedają biletów. Dlaczego więc nie ma biletomatów? (1)
- 17 5
-
2020-10-20 05:49
Jutro postawią na każdym przystanku lub zainstalują w każdym pojeżdzie,przecież to miasto z morza i marzeń,więc marz.
- 0 0
-
2020-10-19 17:29
Perfidne kłamstwo...!!!
Jaki egzamin zdany... w Gdyni trojlebusy napchane jak worki kartofli a do tego bezmózgi bez maseczek-taki był pierwszy dzień i nie kłamcie ohydnie!
- 30 6
-
2020-10-19 17:46
linia 115 gdansk (3)
jechałam dzis z przystanku emaus o godz 5,28 do uniewrsyter medyczny na całaj trasie autobus był przepełniony o 12 osob jedzie mały autobus i tak jest co dziennie
- 15 4
-
2020-10-19 19:36
ojojoj o 12 osób czyli jak był przegub to jechało niecałe 60. Rzeczywiście tłum
- 2 2
-
2020-10-19 19:46
(1)
A skąd brać autobusy przegubowe ????? Z Marsa ????? Wszyscy tylko : Przeguby ???? Z d..y ????
- 4 3
-
2020-10-19 20:28
było nie sprzedawac
- 1 0
-
2020-10-19 17:53
Egzamin zdany czy zdalny???
Czekamy na trzecią falę..
- 12 0
-
2020-10-19 17:59
Zło dobrem zwyciężaj :)
- 9 0
-
2020-10-19 18:02
Pętla Świętokezyska (4)
Juz z petli wyjeżdzają załadowane tramwaje.Potem się ludzie dopychają Polowa z maskami pod brodą lub bez.
Jaki sukces ,komedia Bareji- 21 8
-
2020-10-19 18:31
Fake news
CzemU oszukujesz , jechałaś/jechałeś w sobotę lub dziś , bo ja jechałam i było pusto jak nigdy !
- 4 1
-
2020-10-19 19:05
Potwierdzam (2)
Tramwaje są pełne, nie ma żadnego dystansu, ludzie zajmują wszystkie miejsca. Powrót w godzinach szczytu z Gdańska Głównego na Łostowice wygląda jeszcze gorzej...
- 4 2
-
2020-10-19 21:15
to jest odpowiedź ludzi na tę wymyśloną pandemię (1)
- 0 2
-
2020-10-20 05:51
I bardzo dobrze,ci którzy nie wierzą wcześniej wymrą,selekcja naturalna,natura sama sobie radzi z głupotą.
- 0 1
-
2020-10-19 18:11
Fikcja (1)
50 % stojących w komunikacji to fikcja nikt tego nie liczy i nie sprawdza i nikt nikomu nie zwraca uwagi na brak maseczki lub że ma pod nosem i tak to się będzie kręcić do końca świata. Kierowcy są do jazdy a nie punktem sprzedaży biletów potem zawsze zabraknie minut do przesiadki na drugi pojazd bo to opóźnia odjazdy.
- 15 0
-
2020-10-19 19:24
sprzedanie 1 biletu na przystanek jest wliczone w czas jazdy pojazdu
- 1 2
-
2020-10-19 18:18
ze strony gait (4)
autobusy 252
tramwaje 135
czyli 9 autobusów i 20 tramwajów nie wyjechało
15 proc niedostępnych wozów (tramwaje) to słabo- 5 3
-
2020-10-19 19:00
Z tramwjami jest trochę inaczej (1)
To są pojedyncze wagony, a nie składy. Jest jeszcze 5 składów trójwagonowych 105Na. Każdy wagon 105Na liczą osobno. Czyli 15 wagonów. Składów będzie 123 z czego 115 wyjeżdża na miasto. To oznacza, że 6,5% zostaje w zajezdniach (z różnych powodów).
- 0 2
-
2020-10-19 20:38
podają, że mają tyle składów
a więc w przypadku 105 skłąd to 2 lub 3 spięte wagony, a nie jeden. Nawet dodałem sobie cały ich stan posiadania i na pewno chodzi o składy.
4 Citadisy, 3 Bombardiery, 35 Swingów, 21 Jazzów, 62 Helmuty, 2 Konstale 114 to 127 więc 105 sa liczone w skladach- 2 0
-
2020-10-19 19:37
(1)
zawsze mistrzu są jakieś wozy po kolizjach, w naprawie oraz w rezerwie
- 2 1
-
2020-10-19 20:31
tak mistrzu, ale nie 20
niech sobie mają w rezerwie ile chcą, ale niech nie piszą , że wszystkie dostępne wyjechały
- 2 1
-
2020-10-19 18:19
Nazywanie tego czegoś komunikacją to myślenie życzeniowe. (6)
Komunikację to ma Zurich, Berlin lub nawet Warszawa. A w grajdole Dulkiewicz z Jasienia na Matarnię trzeba koniecznie 1.5h przez centrum.
- 21 9
-
2020-10-19 19:37
(1)
jak się mieszka na wsi to tak jest
- 1 6
-
2020-10-19 22:04
Dokładnie Gdańsk to wiocha więc szału nie ma się co spodziewać
- 5 1
-
2020-10-19 22:04
Warszawa ma taką samą komunikację jak Gdańsk czyli do du...
- 2 2
-
2020-10-19 22:54
Porownujesz ze stolicami?
- 1 1
-
2020-10-20 00:01
Warszawa na dopalaczach. Tak poważnie to nie porównuj Europy z Polską.
- 3 0
-
2020-10-20 14:41
masz PKM bezposrednio
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.