- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (71 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (96 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (115 opinii)
- 4 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (48 opinii)
- 5 Pozostałości baterii mającej bronić portu (66 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (135 opinii)
Pierwszy mural o Westerplatte na nowej siedzibie piekarni Pellowskiego
Rafał Roskowiński namalował pierwszy w Gdańsku mural poświęcony Westerplatte. Stworzył go w nietypowym miejscu - na terenie nowej siedziby firmy znanego gdańskiego piekarza Grzegorza Pellowskiego, przy ul. Mostowej .
Pellowski w związku z tym od kilku lat buduje nową siedzibę na Starym Przedmieściu, przy ul.
Mostowej 4
- Chcemy tu docelowo przenieść swoją produkcję i stąd dystrybuować pieczywo do naszych punktów. Obecnie instalujemy urządzenia i myślę, że najpóźniej wiosną się przeprowadzimy - zapowiada Grzegorz Pellowski. - Na Podwalu Staromiejskim ten zakład jest zbyt mały i zdajemy sobie sprawę, że także uciążliwy dla mieszkańców. Zostawimy tu, po przebudowie, jedynie sklep z restauracją, a pomieszczenia, które odzyskamy, przeznaczymy chyba na wynajem.
Piekarnia w nowej siedzibie jest bardzo okazała. Sama powierzchnia zakładu to 5,5 tys. m kw. Na teren o łącznej powierzchni 1,5 ha prowadzą cztery bramy. Główny ceglany budynek z dużym kominem nawiązuje do architektury przemysłowej z XIX wieku. Znajdują się już w nim gotowe pomieszczenia z urządzoną kawiarnią, do której przylega pokazowa wersja piekarni z unikatowymi dawnymi urządzeniami piekarniczymi i stylizowanym piecem do pieczenia chleba.
Dlaczego Westerplatte na piekarni?
Na terenie piekarni znajdują się dawne budynki spółdzielni Złomowiec. Na jednej ze ścian dawnego budynku stojącego blisko ul. Mostowej w tym tygodniu malował mural Rafał Roskowiński, prekursor muralu w Polsce. Prace tego wybitnego artysty widzimy m.in. na blokach na Zaspie czy na Oruni. Ostatni raz w akcji mogliśmy go zobaczyć w Gdańsku dwa lata temu, obecnie bowiem bardzo dużo tworzy w wielu innych miastach w Polsce.
Pellowski zaprosił go do wykonania muralu, który pierwotnie miał nawiązywać do oblężenia Gdańska przez wojska napoleońskie i pokazujący jak wojsko stacjonuje przy bastionach (czyli w okolicy nowej piekarni), a w piecu pieką chleb.
Ostatecznie koncepcja diametralnie się zmieniła.
- Pan Grzegorz mnie zaskoczył. Znał mnie i wiedział, że mogę zrobić wszystko: i husarię i napoleońskie wojsko i wojów Mieszka I. Wymyślił temat bardzo istotny: Westerplatte. Ten temat kojarzy się bardzo z Polską, mocno z Gdańskiem i symboliką rozpoczęcia się II wojny światowej w Polsce. Westerplatte jest symbolem, ale bardzo skomplikowanym, ponieważ tu było w tamtym okresie Wolne Miasto, z własną policją, senatem, i w 1939 roku to jeszcze nie była Rzesza. Zbrojenie zarówno Niemców, jak i Polaków było nielegalne. Mimo to ci żołnierze, gdy w Gdańsku działały teatry, dzielnie się bronili. Westerplatte jest olbrzymim symbolem w Gdańsku i dziwię się, że do tej pory nie powstał żaden mural na ten temat. To najbardziej oczywisty mural historyczny, dlatego bardzo chętnie zgodziłem się na jego realizację - wyjaśnia Rafał Roskowiński.
Roskowiński jest znany z tego, że postrzega malarstwo w kategorii alegorycznej, dlatego na muralu symbolika Westerplatte została ukazana poprzez żołnierzy różnego rodzaju wojsk, marynarzy, piechurów, ułanów, lotników.
Mural będzie miał ciąg dalszy
Na sąsiedniej ścianie w przyszłości będą też ukazani niemieccy żołnierze.
- Polacy to ładni żołnierze, spokojnie z mauzerami palą papierosy, a Niemcy ginący pokotem. To oczywiście symbolika, ale pod nią kryje się to, że mieliśmy świetną, nowoczesną armię, z którą te działa Schleswig-Holsteina nie mogły sobie długo dać rady. Mieliśmy bronić się tylko trzy dni, a broniliśmy się siedem, bo mieliśmy sojusze z Anglią i Francją, z których się te państwa nie wywiązały. Dlatego nikogo nie powinniśmy teraz przepraszać, to nas powinno się przepraszać - tłumaczy Roskowiński.
Artyście pomagali młodzi artyści z ASP: Olo Brzuskiewicz, Katarzyna Jurga, Katarzyna Sykus.
Czy Pellowski nie obawia się, że mural z taką tematyką nie bardzo pasuje do piekarni?
- Uważam, że czas obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości to dobry moment, by osobom, które oddały życie za nasz kraj na Westerplatte, oddać hołd. Ten mural i tematyka to bardzo dobry czas i miejsce. Dzięki takim ludziom, którzy oddali życie za nasz kraj, my możemy żyć dzisiaj w wolnej Polsce. Jest to też świetny przykład dla młodzieży - podkreśla Grzegorz Pellowski.
Miejsca
Opinie (296) ponad 50 zablokowanych
-
2018-09-28 07:48
Kiedyś zasuwało się za Halę z Biskupiej po chleb na święta a w niedzielę do delikatesów na rajskiej jak czegoś zabrakło. (2)
Dzisiaj towaru i sklepów pełno wszędzie można skoncentrować się na jakości, na jej poszukiwaniu.
Na chlebie nie ma napisane co w nim jest tak jak na etykietach innych produktów i skąd mam wiedzieć czy np drożdżówka została zrobiona z pomocą oleju palmowego, albo ile dany produkt zawiera soli? Pamiętam jak za PRL na chlebie były naklejane małe białe etykietki a sam chleb ważył 1 kg i kosztował 4 i 6 zł , na prowincji chleb ważył 2 kg i był okrągły.
Na pewno trzeba odstawić białe pieczywo i te z marketów - odmrażane i wypiekane w markecie a postawić na razowe pieczywo. Mi najlepiej smakuje razowy od Sz-ego.
Dzisiaj spotykam coraz więcej kobiet piekących chleb w domu,- 10 1
-
2018-09-29 04:24
co robisz wiecej z tymi kobietami?
- 1 0
-
2018-10-07 04:59
Oj rozpamietujesz jest tyle wszystkiego ile się sypnie, to jak mają pisać na każdym chlebie inaczej
- 0 0
-
2018-09-28 07:56
artykul spnsorowany
artykuł sponsorowany
- 18 3
-
2018-09-28 07:58
Popieram
P. Pellowski ma nie tylko wspaniałe wypieki ale i super pomysły.
- 9 38
-
2018-09-28 07:58
Docelowo - żeby obywatel ani na moment nie tracił z oczu "podstawy programowej" partii. (1)
Czyli Orwell / Korea Północna.
Kiedy teleekrany na każdej ścianie budynku i radiowęzeł? Można by przekaz znacznie ubogacić. Kroniki filmowe, wojskowe marsze, streaming z głównych sanktuariów...- 19 7
-
2018-09-28 09:01
Streaming już jest
- 5 0
-
2018-09-28 08:12
Czasami wracaliśmy nad ranem przy tej piekarni z dyskotek czy knajp a zapach dochodził przepyszny... (1)
Zachodziliśmy więc na podwórko i prosiliśmy piekarzy przez okienka o jakieś jagodzianki czy co innego i a było to na początku lat 80 kiedy częściej na ulicy spotykałeś patrol zomo aniżeli dobrego człowieka...
- 7 7
-
2018-09-28 18:05
To zajrzyj teraz przez to okno w nocy ?horror
- 2 1
-
2018-09-28 08:15
To ten pellowski (3)
Który wspiera młodzież Wszechpolską? Nie kupuję już od tego Pana od dawna i zniechęcam znajomych
- 50 15
-
2018-09-28 08:32
głupiś jak ten but.
- 6 19
-
2018-09-28 08:55
wspiera ONR a to organizacha szerzaca nacjonalizm
faszyzm, brak tolerancji tak to sienzaczynalo w 1936 w Niemczech , polacy onudzcie sie bo patrioci zrujnuja wasza ojczyzne , oni nigdy nic nie wybudowali bo dla nichnliczy sie tylko walka i piekna smierc a dla ojczyzny trzeba zyc
- 19 6
-
2018-09-29 08:10
Od takich poglądów jakie ma ten Pan
Rozpoczęła się II Wojna Światowa. stop z faszyzmem!
- 2 0
-
2018-09-28 08:21
Kibolska wlepka, skala 200:1
Naprawdę wszyscy są ślepi?
Tego reżimu nie stać na identyfikację wizualną lepszej próby?- 20 5
-
2018-09-28 08:22
(1)
"mieliśmy świetną, nowoczesną armię..." - taaa...
Panie artysto, maluj pan, ale o wrześniu 39 się pan nie wypowiadaj :D- 21 4
-
2018-09-28 18:24
Akurat w kwestii wyszkolenia i wyposażenia nasze wojsko niewiele odstępowało Wehrmachtowi a nawet przewyższało go w niektórych kwestiach. Sprzętowo przebijali nas jeśli chodzi o samoloty bo siły pancerne mieliśmy nader przyzwoite. Francuski Ft17, nasz 7tp czy tankietka TKS była groźnym przeciwnikiem dla niezbyt udanych Pz I i Pz II. Flota jak na bałtycką kałużę była b.dobra, tylko że szykowana na wojnę z sowiecką flotą bałtycką a mie Kriegsmarine. No i Niemcy mieli zasadniczą przewagę: byli lepiej dowodzeni.
- 1 1
-
2018-09-28 08:23
Strasznie ponury ten mural, wszystko się zlewa w wielką brązową plamę. Już pomijam tą dziwne proporcje anatomii typowe dla postaci malowanych przez pana Roskowińskiego.
- 12 2
-
2018-09-28 08:23
Sponsor nacjonalistów
No cóż - takie mamy społeczeństwo i media.
Jak trójmiasto.pl może pisać artykuły sponsorowane (aha przecież to kasa) o człowieku który sponsoruje młodzież wszechpolską???????
Trojmiasto.pl które się ponoć oburzało na przemarsz ONR (aha oni nie zapłacili za artykuł).
Z innej beczki - wszystkim proponuje zapytać sprzedawcę o skład pieczywa u pana Pellowskiego. Jak usłyszycie to już nie tak chętnie kupicie, poza tym że ceny tez nie sa atrakcyjne (no ale przecież z czegoś trzeba sponsorować)- 30 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.