• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwszy mural o Westerplatte na nowej siedzibie piekarni Pellowskiego

Katarzyna Moritz
28 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Pierwszy mural o Westerplatte autorstwa Rafała Roskowińskiego powstał na Starym Przedmieściu na terenie piekarni Pellowskiego.
  • Mural Westerplatte w trakcie powstawania.
  • Rafał Roskowiński i Grzegorz Pellowski.
  • Rafał Roskowiński podczas pracy nad muralem o Westerplatte.
  • Projekt muralu Westerplatte.

Rafał Roskowiński namalował pierwszy w Gdańsku mural poświęcony Westerplatte. Stworzył go w nietypowym miejscu - na terenie nowej siedziby firmy znanego gdańskiego piekarza Grzegorza Pellowskiego, przy ul. Mostowej zobacz na mapie Gdańska.



Czy tematyka muralu na piekarni jest odpowiednia?

Rodzinne przedsiębiorstwo Pellowskich od lat ma główną siedzibę w kamienicy przy ul. Podwale Staromiejskie zobacz na mapie Gdańska. Piekarnia, sklep i restauracja rozlokowane są na trzech poziomach. Wytwarzane są tam wypieki, które dostarczane są do wielu punktów handlowych w mieście. Tak duża działalność w centrum miasta stała się też uciążliwa dla sąsiadów, którzy narzekają na głośną prace i odbiory towarów - głównie w nocy.

Pellowski w związku z tym od kilku lat buduje nową siedzibę na Starym Przedmieściu, przy ul.
Mostowej 4 zobacz na mapie Gdańska

- Chcemy tu docelowo przenieść swoją produkcję i stąd dystrybuować pieczywo do naszych punktów. Obecnie instalujemy urządzenia i myślę, że najpóźniej wiosną się przeprowadzimy - zapowiada Grzegorz Pellowski. - Na Podwalu Staromiejskim ten zakład jest zbyt mały i zdajemy sobie sprawę, że także uciążliwy dla mieszkańców. Zostawimy tu, po przebudowie, jedynie sklep z restauracją, a pomieszczenia, które odzyskamy, przeznaczymy chyba na wynajem.
Piekarnia w nowej siedzibie jest bardzo okazała. Sama powierzchnia zakładu to 5,5 tys. m kw. Na teren o łącznej powierzchni 1,5 ha prowadzą cztery bramy. Główny ceglany budynek z dużym kominem nawiązuje do architektury przemysłowej z XIX wieku. Znajdują się już w nim gotowe pomieszczenia z urządzoną kawiarnią, do której przylega pokazowa wersja piekarni z unikatowymi dawnymi urządzeniami piekarniczymi i stylizowanym piecem do pieczenia chleba.

  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.
  • Nowa piekarnia Pellowskiego przy Mostowej ma być otwarta wiosną.
  • Nowa piekarnia Pellowskiego przy Mostowej ma być otwarta wiosną.
  • Nowa piekarnia Pellowskiego przy Mostowej ma być otwarta wiosną.
  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.
  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.
  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.
  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.
  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.
  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.
  • Wnętrze nowej piekarni Grzegorza Pellowskiego, w której będzie też kawiarnia. Do niej będzie przylegać sala, w której będzie można zobaczyć, jak się kiedyś piekło chleb.


Dlaczego Westerplatte na piekarni?



Na terenie piekarni znajdują się dawne budynki spółdzielni Złomowiec. Na jednej ze ścian dawnego budynku stojącego blisko ul. Mostowej w tym tygodniu malował mural Rafał Roskowiński, prekursor muralu w Polsce. Prace tego wybitnego artysty widzimy m.in. na blokach na Zaspie czy na Oruni. Ostatni raz w akcji mogliśmy go zobaczyć w Gdańsku dwa lata temu, obecnie bowiem bardzo dużo tworzy w wielu innych miastach w Polsce.

Pellowski zaprosił go do wykonania muralu, który pierwotnie miał nawiązywać do oblężenia Gdańska przez wojska napoleońskie i pokazujący jak wojsko stacjonuje przy bastionach (czyli w okolicy nowej piekarni), a w piecu pieką chleb.

Ostatecznie koncepcja diametralnie się zmieniła.

- Pan Grzegorz mnie zaskoczył. Znał mnie i wiedział, że mogę zrobić wszystko: i husarię i napoleońskie wojsko i wojów Mieszka I. Wymyślił temat bardzo istotny: Westerplatte. Ten temat kojarzy się bardzo z Polską, mocno z Gdańskiem i symboliką rozpoczęcia się II wojny światowej w Polsce. Westerplatte jest symbolem, ale bardzo skomplikowanym, ponieważ tu było w tamtym okresie Wolne Miasto, z własną policją, senatem, i w 1939 roku to jeszcze nie była Rzesza. Zbrojenie zarówno Niemców, jak i Polaków było nielegalne. Mimo to ci żołnierze, gdy w Gdańsku działały teatry, dzielnie się bronili. Westerplatte jest olbrzymim symbolem w Gdańsku i dziwię się, że do tej pory nie powstał żaden mural na ten temat. To najbardziej oczywisty mural historyczny, dlatego bardzo chętnie zgodziłem się na jego realizację - wyjaśnia Rafał Roskowiński.
Roskowiński jest znany z tego, że postrzega malarstwo w kategorii alegorycznej, dlatego na muralu symbolika Westerplatte została ukazana poprzez żołnierzy różnego rodzaju wojsk, marynarzy, piechurów, ułanów, lotników.

Mural będzie miał ciąg dalszy



Na sąsiedniej ścianie w przyszłości będą też ukazani niemieccy żołnierze.

- Polacy to ładni żołnierze, spokojnie z mauzerami palą papierosy, a Niemcy ginący pokotem. To oczywiście symbolika, ale pod nią kryje się to, że mieliśmy świetną, nowoczesną armię, z którą te działa Schleswig-Holsteina nie mogły sobie długo dać rady. Mieliśmy bronić się tylko trzy dni, a broniliśmy się siedem, bo mieliśmy sojusze z Anglią i Francją, z których się te państwa nie wywiązały. Dlatego nikogo nie powinniśmy teraz przepraszać, to nas powinno się przepraszać - tłumaczy Roskowiński.
Artyście pomagali młodzi artyści z ASP: Olo Brzuskiewicz, Katarzyna Jurga, Katarzyna Sykus.

Czy Pellowski nie obawia się, że mural z taką tematyką nie bardzo pasuje do piekarni?

- Uważam, że czas obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości to dobry moment, by osobom, które oddały życie za nasz kraj na Westerplatte, oddać hołd. Ten mural i tematyka to bardzo dobry czas i miejsce. Dzięki takim ludziom, którzy oddali życie za nasz kraj, my możemy żyć dzisiaj w wolnej Polsce. Jest to też świetny przykład dla młodzieży - podkreśla Grzegorz Pellowski.
  • Pellowski zakupił samochód wojskowy Star z lat 80. XX wieku, który był mobilną piekarnią. Auto weźmie udział w paradzie 11 listopada z okazji Święta Niepodległości.
  • Wnętrze wojskowej piekarni w samochodzie typu Star z lat 80. XX wieku.
  • Wnętrze wojskowej piekarni w samochodzie typu Star z lat 80. XX wieku.
  • Wnętrze wojskowej piekarni w samochodzie typu Star z lat 80. XX wieku.

Miejsca

Opinie (296) ponad 50 zablokowanych

  • (1)

    "mieliśmy świetną, nowoczesną armię..." - taaa...
    Panie artysto, maluj pan, ale o wrześniu 39 się pan nie wypowiadaj :D

    • 21 4

    • Akurat w kwestii wyszkolenia i wyposażenia nasze wojsko niewiele odstępowało Wehrmachtowi a nawet przewyższało go w niektórych kwestiach. Sprzętowo przebijali nas jeśli chodzi o samoloty bo siły pancerne mieliśmy nader przyzwoite. Francuski Ft17, nasz 7tp czy tankietka TKS była groźnym przeciwnikiem dla niezbyt udanych Pz I i Pz II. Flota jak na bałtycką kałużę była b.dobra, tylko że szykowana na wojnę z sowiecką flotą bałtycką a mie Kriegsmarine. No i Niemcy mieli zasadniczą przewagę: byli lepiej dowodzeni.

      • 1 1

  • Co to za pierdoły - to byli przecież Naziści z planety Nazi a nie niemcy (1)

    • 5 4

    • byli też polscy komuniści a teraz są polscy naziści z planety Wolska

      • 3 1

  • Czasami wracaliśmy nad ranem przy tej piekarni z dyskotek czy knajp a zapach dochodził przepyszny... (1)

    Zachodziliśmy więc na podwórko i prosiliśmy piekarzy przez okienka o jakieś jagodzianki czy co innego i a było to na początku lat 80 kiedy częściej na ulicy spotykałeś patrol zomo aniżeli dobrego człowieka...

    • 7 7

    • To zajrzyj teraz przez to okno w nocy ?horror

      • 2 1

  • bardzo kojarzy sie z piekarnia (5)

    proponuje by sprzedawcow tez ubrac w mundury, jaki to ma sens...w piekarni?!?!
    ps. pomijajac temat, ten mural jest brzydki

    • 45 9

    • to ma zachecic czy zniechecic? (1)

      • 4 0

      • brzydal!!!

        • 1 0

    • po wyborach namaluje kosz z bulkami

      • 4 1

    • A na tym mercedesie napisz pedzlem

      SMS Schleswig-Holstein

      • 3 0

    • koszulka na pomniku to zniewaga

      wiec taki mural na piekarni to zenada

      • 4 0

  • Niedługo Polacy będą żyć przeszłością, tylko wojny,powstania i martyrologia. (1)

    Skansen . Niektórym już na dekiel padło. W domu sobie jeszcie zrób ,albo wypiecz drożdżówki powstańcze i kasuj "patriotów" potrójnie.

    • 11 4

    • Dokładnie, ciężko iść na przód patrząc ciągle za siebie, bez sporego ryzyka zaliczenia gleby.

      • 4 0

  • Hałas

    Nie myślałam, że taki mur jest ważniejszy od hałasu na całym podwórku /wytwarzany oczywiście przez pracowników, nad którymi ktoś nie może zapanowac /a jest o nim tylko jedno zdanie i jeszcze to "chyba się wynosimy" słyszymy od 10 lat ,a przez całe lato nikt nie przespal nocy . I ten szydzacy śmiech ze strony właściciela, przecież kto ma pieniądze ten ma władzę.

    • 10 0

  • (2)

    Niemcy padali pokotem a polska armia byla swietna.... to nowa wersja historii? Alternatywnej? Opary absurdu

    • 33 10

    • Drwiny z II Wojny Światowej, to brak empatii dla ludzi co przeszli gehenne, często ginęli lub byli w obozach KL, niewoli. Zdziczenie obyczajów, przesloniete poglądami i sympatiami politycznymi jest porazajace, wstyd mi i za Was.

      • 2 2

    • Ba westerplatte akurat tak

      • 3 2

  • graficiarze mogliby tworzyc takie malunki a zaloze sie ze wowczas nikomu nie bedzie przeszkadzalo ich dzielo

    • 2 4

  • Pierwszy Taki na całą ścianę ale graffiti czy murale poświęcone Westerplatte już istniały dawno, Oliwa Krzywoustego na garażach na przeciwko Rynku tytuł, Zaczęło się w Gdańsku, i na Żabiance blok koło skrzyżowania z Ergo, na długość całej ściany, ale mówię to bardziej graff niż malowidło. O tych dwóch wiem, może jeszcze gdzieś są, więc ten na z artykułu napewno nie jest pierwszy

    • 6 0

  • Stop homofobii (4)

    Stop homofobii

    • 15 9

    • (3)

      kąstytucja masturbacja!!

      • 3 9

      • Twoje zainteresowania? (2)

        • 3 3

        • (1)

          Oczywiście, sam wieszałem koszulkę Neptunowi i prowadziłem bandę tych przygłupów

          • 2 6

          • Widzę, że zwolennik wyciągania łapy po 500+ i hasła „ mnie się należy dostać”? Niech przygłupy, co ciężko pracowali, żeby coś w życiu osiągnąć, harują na mnie i nie mają żadnych praw? Zgadza się?

            • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane