Operator miejskiego monitoringu wypatrzył ich w nocy, gdy ledwo trzymając się na nogach, szli z trzyletnim dzieckiem w wózku przez centrum Gdyni. Policjanci zatrzymali małżeństwo obywateli Federacji Rosyjskiej. On miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila, a ona ponad 1,5 promila.
Wszystko działo się o godz. 2 w nocy. Operator miejskiego monitoringu w Gdyni zauważył w pewnym momencie kobietę i mężczyznę z wózkiem idących ul. Świętojańską. Sposób ich poruszania się mógł wskazywać na to, że oboje są pijani.
- Mężczyzna miał większe trudności z poruszaniem się, natomiast kobieta utrzymywała pion dzięki wózkowi, który pchała. W pewnym momencie jednak odstawiła wózek i załatwiła swoje potrzeby fizjologiczne na chodniku - mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy gdyńskiej straży miejskiej.Obserwujący monitoring strażnik miejski wezwał na miejsce patrol policji. Policjanci zaś zatrzymali parę.
- Kobieta miała w wydychanym powietrzu ponad 1,5 promila alkoholu, zaś mężczyzna więcej, bo ponad 2,5 promila. Oboje byli obywatelami Federacji Rosyjskiej. Jak tłumaczyli, z trzyletnim dzieckiem wracali do hotelu z imprezy - mówi asp. szt. Jarosław Biały, naczelnik Wydziału Prewencji w Komendzie Miejskiej Policji w Gdyni.Małżeństwo zostało zatrzymane, a dziecko trafiło na noc do placówki opiekuńczej. Policja skierowała sprawę do sądu rodzinnego.