Operator miejskiego monitoringu wypatrzył ich w nocy, gdy ledwo trzymając się na nogach, szli z trzyletnim dzieckiem w wózku przez centrum Gdyni. Policjanci zatrzymali małżeństwo obywateli Federacji Rosyjskiej. On miał w wydychanym powietrzu 2,5 promila, a ona ponad 1,5 promila.
2020-01-10 14:55
podstawa prawna tej bzdurnej interwencji?Jest zakaz spożywania alkoholu przez dorosłych?Czy rodzic nawet po paru głębszych nie jest rodzicem?Ktoś ma ewidentnie problem z głową szukając sensacji
2020-01-10 15:13
2020-01-10 15:25
Nie wiem jak jest z trzylatkiem, ale np. bunt dwulatka sprawia, że ciężko wzbudzić w sobie ciepłe uczucia rodzicielskie na trzeźwo.
2020-01-10 18:39
to lepiej daj mu szansę na normalny dom zanim dojdzie do tragedii
2020-01-10 15:28
i mieli pod opieką 3 letnie dziecko. Mogli się wypi^&(lić z wózkiem, mogli wtargnąć na jezdnię wprost pod samochód, wyciągając dziecko z wózka mogliby upuścić. Czyli , kto naraża na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, podlega karze. i tu jest narażenie zdrowia dziecka 100%
2020-01-10 15:39
Co za absurdalne wymyślanie. Trzeźwi tez mogli się z przewrócić, niejeden trzeźwy wtargnął na jezdnię i niejeden trzeźwy dziecko upuścił. Nie ma tu żadnego narażania, a takie automatycznie podciąganie przepisu do stanu upojenia alkoholowego jest niczym nie uzasadnione. Każdy może upuścić dziecko czy wtargnąć na jezdnię, albo być uczestnikiem licznych innych nieszczęść. Takim tokiem myślenia nie powinieneś mieć dzieci, bo jeszcze im krzywdę zrobisz (trzeźwy lub nie).
2020-01-10 16:17
a po ciężkim chlańsku wsiadasz za kółko?
2020-01-10 16:33
Kary ze prowadzenie w stanie nietrzeźwości są zdefiniowane w przepisach. Ale nie słyszałem o przepisach zabraniających prowadzenia wózka z dzieckiem po chodniku pod wpływem alkoholu.
2020-01-10 18:38
"Picie alkoholu w trakcie sprawowania opieki nad dziećmi może być kwalifikowane jako przestępstwo narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z art. 160 kodeksu karnego, kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. "
żebyś się kiedyś nie zdziwił po pijaku
2020-01-11 00:09
"może być kwalifikowane" oznacza jednocześnie, że może nie być zakwalifikowane - kwestia oceny. A jeśli kierujesz samochodem mając 1,5 czy nawet 2,5 to nie ma mowy o "może być" - to już jest przestępstwo.
2020-01-11 10:50
2020-01-10 16:22
Wojownicy o prewencje, jak ten anonim powyżej powinni sami się zgłosić do aresztu, bo przecież mogą w przyszłości kogoś potrącić na przejściu, albo popchnąć na schodach. Toż to jest narażanie innych na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia!
2020-01-10 16:29
Milicjant do zatrzymanego kierowcy: "A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był. To wy byście staruszkę przejechali, tak? A to być może wasza matka!".
Z tego powodu aresztować wszystkich kierowców! Każdy z nich powinien odpowiadać za narażenie zdrowia i życia swojej matki! (sprawdzić czy matka nie siedzi z tyłu)
2020-01-11 10:52
2020-01-10 20:24
rano stan nieprzytomności a dzieciak na przykład na parapecie. Albo przytrzaśnięty w drzwiach windy.
Czy cokolwiek...
2020-01-10 20:41
Mogli się zesr ać na rzadko.
2020-01-11 10:51
2020-01-11 10:49
2020-01-10 15:53
KTO może publikować zdjecia z monitoringu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Każdy palant???????
2020-01-10 17:33
2020-01-10 15:58
W końcu mieli Święta Bożego Narodzenia
2020-01-10 16:18
To świadczy o ich dosyć niskim poczuciu obowiązku. Ale ja się pytam: czy dziecku coś się stało? Czy było pobite? Głodne? Wyziębione? Jeśli nie, a cała ta awantura z tego powodu, że ojciec w drodze do domu się zataczał to moim zdaniem to zdecydowane przegięcie! Niezrozumiałe dla 3 latka rozdzielanie go od rodziców, jakiś ośrodek opiekuńczy - toż to może być dla niego trauma.
2020-01-10 20:25
Rano nic by ich nie obudziło, nawet spacer dziecka po gzymsie.
Coś zazgrzytało pod deklem?
2020-01-11 00:12
Masz zgrzytający dekiel, który przepowiada przyszłość?
2020-01-11 11:28
ma wyobraźnię i jest odpowiedzialny, to dwie rzeczy, które bezpowrotnie zabrała ci wóda.
2020-01-11 12:18
i co? stalo sie cos komus? rozjechalem kogos? nie
wiec moge dalej tak zapier...c? wiec jak mi zabiora prawko to zgodizsz sie ze mna ze to przegiecie?
tylko nie wyskakuij z jakim "co by bylo gdyby"
2020-01-11 13:32
No jasne. Wyrzuć swoje dziecko z 2 pietra. Duża szansa że też przezyje
2020-01-10 16:26
jak na rosyjską mentalność to 1,5 i 2,5 promila to dopiero początek imprezy
2020-01-10 16:52
A nic sie nie stalo. Po co od razu dziecko zabierac?! Pouczyc.odprowadzic do hotelu
2020-01-10 17:15
to była godzina 4 :00-wracali już wczesnym rankiem. Mała nieścisłość w materiale. A jak byli z bardziej wysuniętych obwodów czy tam jakiś krajów zabajkalskich Federacji Rosyjskiej to już było coś koło 9:00 rano. Oni może już byli na porannym spacerze....Coś słabą głowę miał ten Pan bo 2.5 promila to na możliwości Rosjan-to dopiero wstęp do igr alkoholowych...Albo abstynent co przez przypadek wypił z 0.5 l. wodku ? Pracowałem swego czasu z Rosjanami-i się nie raz popiło ale-kieliszkow oni nie znaju ale jest taki "rozdzielnik" jak stakan-czyli nasza szklanka...
2020-01-10 17:35
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
