- 1 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (85 opinii)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (82 opinie)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (62 opinie)
- 4 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (97 opinii)
- 5 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (104 opinie)
- 6 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (419 opinii)
Pijany kierowca wjechał na tory tramwajowe
Najlepsza recepta na wjechanie na torowisko tramwajowe? Wypić chwilę wcześniej butelkę wódki. Tak postąpił 54-latek, którego skoda utknęła w nocy na torach przy ul. 3 Maja.
O godz. 10 opublikowaliśmy artykuł, w którym analizujemy przyczyny kolizji samochodów z tramwajami na ul. Kartuskiej. Z rozmów z ekspertami wynika, że dochodzi do nich głownie z powodu nieuwagi kierowców i wielokrotnego przecinania się torów tramwajowych z jezdniami poprzecznych uliczek.
Osobówka na torach tramwajowych
Był środek nocy, gdy policjanci z komisariatu na Przymorzu wracali na swój rewir po odkonwojowaniu zatrzymanego. Jadąc ul. 3 Maja, zauważyli auto stojące na wydzielonych torach tramwajowych.
Gdy kierowca zauważył zbliżający się radiowóz, starał się jak najszybciej odjechać. Bezskutecznie.
- Kiedy mundurowi otworzyli drzwi samochodu, wyczuli zapach alkoholu. Badanie trzeźwości mężczyzny wykazało, że 54-latek z Gdańska był pod wpływem ponad dwóch promili alkoholu. Mężczyzna przyznał policjantom, że zanim wsiadł za kierownicę samochodu, wypił półlitrową butelkę wódki - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Stwierdził też, że wsiadł za kierownicę, bo... chciał odwiedzić swoją matkę.
Zamiast do niej, trafił jednak na komisariat. Jego auto zostało odholowane na policyjny parking.
Opinie (111) ponad 10 zablokowanych
-
2021-11-04 14:00
Przypominam (2)
Przypominam iż obywatel nie spożywający alkoholu powinien być uznany za jednostkę wywrotową ponieważ potencjalnie naraża budżet państwa na znaczące straty . Zresztą jest na to artykuł :-)
- 9 0
-
2021-11-04 14:18
(1)
Ty dzisiaj nie narażasz budżetu na straty, przynajmniej tak wynika z tego co piszesz
- 1 0
-
2021-11-04 14:25
:))
- 0 0
-
2021-11-04 12:20
matka siedziała z tyłu (1)
- 7 0
-
2021-11-04 14:20
a on powinien siedzieć na górnej pryczy
- 1 0
-
2021-11-04 11:38
(1)
Przynajmniej daleko nie mieli. Rówieśnik mojego ojca. Wstyd.
- 4 2
-
2021-11-04 14:04
Ale dlaczego twoj ojciec mialby sie wstydzic?
- 5 0
-
2021-11-04 14:01
My z sąsiadami z Nowej Letnicy też lubimy się napić :)
Co tydzień rządzący sobie imprezy przed blokami :)
- 2 0
-
2021-11-04 13:54
Pozdrawiam niepijących
- 3 2
-
2021-11-04 12:54
Bogaty człowiek, pijany i samochodem.
- 2 1
-
2021-11-04 12:49
Nigdy w zyciu nie wsiąde do fury po % nigdy . ni LUJA !.
po grubym chlanku to ze dwie doby zero % nawet swieconej - nic ..
i wtedy ok . a grube chlanko to 4paczek w góre..lub flaszeczka na łepetyna :)- 0 1
-
2021-11-04 12:42
dwa promile po całej butelce? Niezła przemiana materii
- 2 0
-
2021-11-04 12:40
--- chore to pijani wsiadaja do aut bo to nawet juz na kacu nie jest
zabierac auta, mandaty po 10000, zakaz dozywotni kierowania pojazdami, zajmowac konta - to takie trudne ?
przeciez taki na bani to potencjalny morderca- 4 2
-
2021-11-04 11:33
(1)
Kolejny sprawdzający magnetyzm?Wypił pół litra i wsiadł do auta...a jakby zrobił odwrotnie nie byłoby problemu.Chyba że z matką na trzeźwo nie może się dogadać...
- 15 3
-
2021-11-04 12:18
Miał wypić pół litra i dopiero wtedy wysiąść z auta? Trąba trąbi wieś się pali a ja idę dalej.
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.