Bez prawa jazdy, za to z dwoma promilami alkoholu w organizmie, wybrał się na przejażdżkę swoim samochodem 32-latek z Gdyni. Po drodze spowodował stłuczkę, pobił się także z kierowcą auta, które uszkodził.
2010-09-28 22:18
Cwaniak z Toyoty chciał się wepchnąć przed Forda, bo nie chciało mu się czekać w kolejce jak wszystkim a potem jeszcze go pobił!!!
2010-09-29 08:45
Ty jesteś taki głupi czy tylko udajesz
2010-09-29 09:32
Było dokładnie tak! Stałem na przystanku i wszystko widziałem ! Nie wiem tylko czy któryś był pijany...
2010-10-02 09:50
Tak to skoro to wszystko widziałeś to czemu sam nie zadzwoniłeś po policje tylko stałeś i się gapiłeś.Morał z tego taki że jednak jesteś głupi a nie tylko udajesz
2010-09-28 14:43
ja bym się nie szarpał z nim w pozycji horyzontalnej
2010-09-28 21:56
ja bym mu skakał po głowie w jego pozycji leżącej :)
2010-09-30 01:40
gadać to każdy potrafi. ten co go pobił ten pijany dureń też był mądry przed monitorem.
2010-09-29 09:15
teraz poszkodowany kierowca bedzie traktowany jako PRZESTEPCA bo byl trzezwy.na to wyglada ze jak nie pil to po co jechal.a tak na marginesie to przechodnie powinni wje.....c temu pijakowi a potem zadzwonic na policje no przeciez sam sie przewrocil.
2010-09-29 13:58
stop agresji ! i lehji
2010-09-28 19:56
wtedy na bank odbije mu sie na psychice i zanim wsiadzie za kółko pijany pomysłi pare razy... http://www.youtube.com/watch?v=DaSAUrj82yg
2010-09-29 13:52
siema bula nie wiedzialem ze tu sie udzielasz! chlejemy cos w weekend?
2010-09-29 11:53
2010-09-29 12:23
2010-09-29 12:55
Wyobraź sobie że jeden osobnik to "6", a drugi "9". Przyjmij że haczyki tych cyfr to głowy. Teraz wszystko zależy tylko od Twojej wyobraźni.
2010-09-29 12:35
2010-09-28 13:30
Od pewnego czasu wożę w schowku drzwi kierowcy nóż techniczny. Czy w przypadku zaatakowania mnie przez jakiegoś psychola i użycia przeze mnie noża (np. wbijając w nogi) będę odpowiadał za uszkodzenie ciała bandyty?
Ostatnio pojawiło się parę artów na 3miasto i aż strach się bać.
A może rozwiązaniem będzie gaz, albo pałka?
2010-09-28 22:02
Niestety w Polsce mamy takie prawo, że będziesz odpowiadać za jakiekoleirk uszkodzenia bądź próbę ataku - mimo że to samoobrona.. I to jest przykre, że nic nie możesz wtedy zrobić :(
2010-09-29 10:34
Konsekwencji żadnych nie poniesie broniący się. Bo to była obrona.
2010-09-29 08:04
2010-09-28 14:16
2010-09-29 07:40
I kup sobie do tego maczetę... tak minimum 80 cm.
2010-09-28 13:43
Ale zgodnie z prawem, śmiało możesz się bronić np siekierą lub piłą :) Ja mam zawsze gaz, ale już kiedyś wyciągałem gaśnicę do samoobrony..
2010-09-28 13:40
ale zebys nie robil tak jak kibice Gerlacha Gdynia
2010-09-28 14:05
Miazga ;)
2010-09-28 18:04
"obaj panowie wykonywali gwaltowne, niezsynchronizowane ruchy w pozycji horyzontalnej" :)
2010-09-29 10:12
"Zatrzymany charczał na mnie odbytnicą"
2010-09-29 09:25
Mogę się założyć, że to cytat z policyjnego raportu :D
2010-09-28 18:18
powiem Tobie że Twoja opinia bardziej mnie rozbawiła niż ten artykuł... Dzięki :) (dobre)
2010-09-29 08:27
jeden zapraszał drugiego do rodzinnych szamotuł
drugi do nowego mieszkania w horyzoncie
2010-09-28 21:42
i jeszcze za to sie kase dostaje
2010-09-28 16:40
2010-09-28 14:19
no to się ubawiłam :)))
2010-09-28 13:30
Gdyby pracowali to by się nic nie stało
2010-09-29 10:03
2010-09-28 22:06
nie wiem czy wiesz, ale niektórzy w swojej pracy używają samochodu ;>
2010-09-28 20:41
Normalni ludzie pracuja nie tylko przy OBRABIARCE. Sa różne zawody Panie MANIEK.
2010-09-28 17:13
Gdyby kraj był opleciony autostradami to by do wypadku nie doszło. To wina braku autostrad, drzew rosnących przy drogach, a w ogóle ekologów, że są wypadki
2010-09-28 17:23
I zbarku autostrad się nachlał ? Ciekawa teoria !
2010-09-28 13:57
2010-09-28 14:55
2010-09-28 15:02
albo na łopacie siedział w tym samochodzie?
Nie ma innych prac jak tylko za biurkiem ( to inteligent) albo na łopacie ( robol)
2010-09-28 13:31
Nie prościej było napisać że tłukli się po mordach leżąc na ziemi?
2010-09-29 09:45
czyli się finalnie jednak pogodzili... bo nikogo nie oskarżono o gwałt...
2010-09-29 03:36
sie okladali
2010-09-28 13:39
2010-09-29 08:19
próbował trąbić więc zatrąbił w końcu czy nie ??
2010-09-29 08:31
niestety okazalo sie, ze ktos w miedzyczasie podmienil mu klakson na kozią d.
i trąbienie nie wyszło
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
