- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (128 opinii)
- 2 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (105 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 4 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (112 opinii)
- 5 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (117 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami (60 opinii)
Kto rozsypał pineski na trasie triathlonu?
Trudno powiedzieć, co kierowało osobą, która porozrzucała pineski na trasie niedzielnego wyścigu kolarskiego w ramach Herbalife Ironman Gdynia. Pineski przebiły opony w rowerach kilku zawodników, ale poszkodowanych może być więcej. Organizator zawodów zawiadomi w tej sprawie policję.
Przeczytaj i zobacz relację z niedzielnej imprezy
Szybka reakcja organizatora zawodów
Informacje o problemach zawodników szybko trafiły do organizatorów. Z powodu incydentu, część kolarzy musiała całkowicie wycofać się z rywalizacji , inni mieli problem z dotarciem do strefy zmian.
- Po odebraniu zgłoszenia i ustaleniu lokalizacji pinesek, natychmiast zebraliśmy je z trasy, być może dzięki temu uniknęliśmy tragedii. To skrajnie nieodpowiedzialne działanie. W tym miejscu prędkość kolarzy była naprawdę spora, więc nie chodzi tutaj tylko o to, czy ktoś dotrze do mety, czy nie, ale o życie zawodników na trasie - nie ukrywał emocji Michał Drelich, szef firmy Sport Evolution, organizatora gdyńskiej imprezy.
Zagrożenie zdrowia i życia
Organizatorzy zapowiedzieli, że jeszcze w poniedziałek sprawę zgłoszą policji. Gdy rozmawialiśmy z nimi, przygotowując ten artykuł, trwało zbieranie dokumentacji fotograficznej.
- Zrobimy wszystko, by znaleźć sprawcę tego czynu. Można protestować przeciw blokowaniu ulic, wysyłać pisma, wyrażać swoją opinię, ale nie można narażać zdrowia i życia ludzi. Mieliśmy podobne przypadki w innych miastach, zgłaszaliśmy policjantom zajście i udawało się ustalić stojącego za takim działaniem człowieka. Technika w obecnych czasach bywa naprawdę pomocna - dodaje Michał Drelich.
Policja: na początek wykroczenie
Gdy rozmawialiśmy z gdyńskimi policjantami, wciąż jeszcze czekali na oficjalne zawiadomienie.
- Gdy wpłynie, to na początek czyn zostanie zakwalifikowane jako wykroczenie w postaci zanieczyszczania drogi, zagrożone karą grzywny do 5 tys. zł. Jak i czy będzie zmieniała się jego kwalifikacja - nie jestem w stanie obecnie powiedzieć - wyjaśnia nadkom. Michał Rusak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Zobacz zmagania zawodników na trasie triathlonu
Tak walczyli triathloniści na kolarskiej części Ironman, na ul. Kartuskiej w Gdyni
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (776) ponad 20 zablokowanych
-
2016-08-08 18:58
(2)
Gdyby w Polsce było prawo do posiadania broni
Maratony skończyly by się szybko... cieszmy się że ktoś miał orginalny pomysł pinizki- 29 11
-
2016-08-08 19:20
Dlatego w Polsce nie będzie prawa do posiadania broni nigdy
Bo jest za dużo debili
- 3 6
-
2016-08-08 19:18
hejterzy tez byc sie skonczyli
- 1 6
-
2016-08-08 19:19
Ja myślę że to araby
- 10 5
-
2016-08-08 19:17
zamach terrorystyczny.
Tak bym to zakwalifikował. Będzie wyższa kara dla sprawcy. Jaki kraj tacy terroryści.
- 8 13
-
2016-08-08 19:08
to na pewno wina
kaczynskiego lub Macierewicza....względnie dudy albo ziobro:)
- 6 6
-
2016-08-08 19:03
i tak POwinni byc zadowoleni
że nie płyneli w kwasie solnym...na przykład !!
- 12 9
-
2016-08-08 18:47
To ja Jadwiga wysypałam niechcący. Kupiłam do domu i pudelko mi sie otworzylo. To pewnie moje byly....Przepraszam
- 22 3
-
2016-08-08 18:46
kibic:)
bardzo im tak dobrze:))
- 25 6
-
2016-08-08 18:42
bunt mieszkanców
Władza w ręce ludu, maratony do lasu
- 43 8
-
2016-08-08 18:38
Może jednak pinezki?
- 7 12
-
2016-08-08 18:37
czy to była zapłata za wiecznie zamykane miasto dla obcislogacich?
co kierowało szpilkowym, nienawiść do pinezek, nonszlancja czy sarkazm? co na to rodzice pinezki?
- 33 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.