- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (220 opinii)
- 2 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (66 opinii)
- 3 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (72 opinie)
- 4 W Gdyni odłowią 80 dzików (335 opinii)
- 5 Oni będą teraz rządzić województwem (65 opinii)
- 6 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (134 opinie)
"Pirackie" płyty na gdańskim targowisku
Ponad 1,5 tys. pirackich płyt cd i dvd, wartych ok. 130 tys. zł zarekwirowano w niedzielę na targowisku miejskim we Wrzeszczu. To efekt wspólnej akcji funkcjonariuszy Straży Granicznej i Izby Celnej.
Muzyką, filmami i programami komputerowymi handlował 20-letni gdańszczanin Marcin S.. Wszystkie płyty zarekwirowano, zaś mężczyznę po przesłuchaniu zwolniono. Okazało się także, że mężczyźnie udało się pozbyć części swojego towaru: funkcjonariusze odnaleźli jeszcze 24 kolejne płyty DVD o szacunkowej wartości ok. 2 tys. zł.
Niedzielna akcja pograniczników i celników była "powtórką z rozrywki", ponieważ na tym samym wrzeszczańskim targowisku interweniowali już w piątek. Tego dnia ujawnili prawie 850 płyt z pirackimi grami i programami komputerowymi o wartości przekraczającej 32 tys. zł.
Wszystkie nielegalne kopie przekazane zostały zgodnie z właściwością funkcjonariuszom Izby Celnej w Gdyni, którzy prowadzili będą dalsze postępowanie karno - skarbowe.
W 2005 r. funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej im. płk. Karola Bacza ujawnili i zajęli prawie 27 tys. nielegalnie skopiowanych płyt, z muzyką, filmami i programami komputerowymi o wartości prawie 1,5 mln zł.
Opinie (64) 3 zablokowane
-
2006-02-14 13:32
utworzyc specjalna jednostke:D
2 dni przed swietami BN podchodze do stoiska na jarmarku swiatecznym gdzie facet sprzedaje filmy i gry. podchodze z ciekawosci i widze ze ma same nowosci. film ktory u nas w kinie mial byc za tydzien moze dwa on juz ma na DVD z okladka itp. Golym okiem widac ze to podrobka juz po jakosci wydrukowanej okladki ale widocznie przechodzacy obok straznicy miejscy albo policjanci nie zauwazaja tego. pewnie do tego potrzebny jest wykwalifikowany i przez lata szkolony funkcjonariusz.
nie wiem po co w ogole robia takie akcje jak ta opisana dzisja w artykule. i tak tego nie zwalcza bo po prostu nie chca a takie akcje to chyba tylko dla pokazu ze niby cos robia.- 0 0
-
2006-02-14 13:43
user
ad. A, B, C, D) nie podoba sie? nie kupuj. za drogo? nie kupuj. nie stac? nie kupuj. Twoje dzielo? wiec w imie czego roscisz sobie prawa do okreslania cen?
dodatkowo ad A) bo nasi probuja walczyc z wiatrakami i sztucznie obnizaja ceny, zreszta zupelnie nie rozumiem, jak mozna porownac koszty czegokolwiek na naszym rynku z kosztami na zachodzie,
ad B) nad DVD ktos jeszcze pracuje, nie nagrywa tasiemki i wsio, masz np. materialy dodatkowe,
ad C) porzadne firmy zwracaja pieniadze za plyty, ktorych nie mozesz odtworzyc, nie tworz sztucznych problemow albo mitow,
ad D) po pierwsze - jesli oprogramowanie i tylko ono wywola szkode na Twoim komputerze z powodu swojej wadliwosci, to mozesz scigac producenta tak samo jak producenta np. czekolady, ktorej sie zatrules. dodatkowo: oprogramowanie komputera to szereg skomplikowanych zaleznosci i prawi enigdy nie jest tak, ze to konkretna wada oprogramowania uszkadza Twoje zasoby, to raczej zbior czynnikow. nie mozna zmuszac producenta do tego, zeby przewidzial wszystkie mozliwe konfiguracje, opcje, ustawienia i bral za nie odpowiedzialnosc.
zreszta po co sztucznie wplatasz w watek o piractwie jakies zale o jakosc oprogramowania? sugerujesz, ze pirat odpowie za Twoja szkode czy o co chodzi?- 0 0
-
2006-02-14 13:54
ubecja szuka pracy
ubecy ze strazy granicznej wszędzie się wepchną, jeszcze fotke sobie zrobią...! Popieram walkę z piractwem, ale tymi
sprawami powinni zjąć się wyspecjalizowane słuzby - celnicy z policją a nie ubecy z byłego w o p !!! Mają strach że ich wpieprzą na wschód granicy pilnować to wolą po targowiskach specsłuzby udawać. Przejadają pieniądze z resortu, które policji by przydały się bardziej...- 0 0
-
2006-02-14 14:31
mialo byc ladnie ale powiem tak
Hary Poter i czara ognia w USA 11 dolarow co powiesz na to panie pracowity czhyba jednak mozna taniej :D
- 0 0
-
2006-02-14 15:27
pracowity
Twoja logika powala.
Słyszałeś, że podniesiono cenę wody bo ludzie za dużo oszczędzali. Bez wody nie można żyć ale bez płyt można. Teksty - nie stać, nie kupuj – zachowaj więc dla takich gamoni ja ty.
A ) Kazik i jego wydawcy nie dokładają do interesu,
B ) Materiały dodatkowe – He! He! He! żenada – to słowo dobrze oddaje atrakcyjność materiałów dodatkowych, za to na DVD atrakcją często jest brak polskiego lektora,
A co takiego było na płytach CD że były droższe od kaset audio o połowę.- 0 0
-
2006-02-14 15:41
ja nie poperam i nie kupuje
nie popieram i nie kupuje ale tacy jak ninja i inni ktorzy pisza na forum i podaja gdzie sprzedaja kasy za to nie dostana za czasow komuny moze by dostali wspolczuje tym ludzim co z nimi pracuja bo przelorzony jest na bierzaco co do grubego straznika to powinien isc chyba na rente bo z taka masa ciala na bank nie tryska zdrowiem co na to lekarz zakladowy jak ten biedak ma lapac pirata hehe sam dostanie zawalu podczas poscigu
- 0 0
-
2006-02-14 16:38
ninja
rozumiem, ze ostatnie pytanie to zart?
ze audiofilem nie jestes, to widac od razu, ale nawet polgluchy zauwazy roznice jakosci.
co do wody: to sa dobra publiczne, czesto dostawcy sa monopolistami i stosuje sie tu inne zasady i inne reguly okreslaja stawki za takie media jak woda, gaz czy prad. po cholere to mieszasz do usprawiedliwiania swojej pazernosci i zlodziejstwa?
i nawet jesli mozna taniej - nie Twoja sprawa - nie Ty jestes autorem, nie Ty wyprodukowales, nie Ty masz prawa autorskie, nie Ty dystrybuujesz, nie Ty sprzedajesz, nie Ty promujesz, wiec czemu Ty masz rzadzic w kwestii ceny?
tak Ci sie podoba muzyczka albo gierka? za droga? to napisz swoja, nagraj swoja. sprzedawaj nawet po kosztach nosnika i ciesz sie, ze nie jestes kolejnym krwiopijca.
a poki autor wybral konkretna wytwornie, ktorej prawdopodobnie ufa, a wytwornia konkretnych producentow, dystrybutorow, marketingowcow, ktorym prawdopodobnie ufa, a dalej ci sprzedawcow, ktorym prawdopodobnie ufaja, poty to ich sprawa co, po ile i w jakim kraju jest sprzedawane. kropka, panie.
Twoja logika za to nie powala: "mysle, ze nie mozna za to tyle wziac, poniewaz tak mysle i jest to moje autorytatywne myslenie, ktore to myslenie jest najznakomitsze, wiec i ja okreslam, ze nie dam za to badziewie wiecej niz 10 zlotych i tak zrobie, tak mi dopomoz moje syfiaste usposobienie!"
co do Harry Potter - jakos nie rozumiem pytania. co mozna taniej? podobno (z tego, co czytam wlasnie) premiera (i to swiatowa) na poczatku marca, wiec o co chodzi?
inne produkcje z tej serii maja cene zblizona do 11 dolarow, wiec tym bardziej nie rozumiem.- 0 0
-
2006-02-14 22:53
Oj " pracowity "
Dobrze prawisz , ale co powiesz jak od jutra piekarze walną sobie cenę chleba na 10 zł a masarnie do chlebusia wywindują do 100 zł za parówki z dodatkiem makulatury . I co wtedy piecz i kręć kiełbasę sam . A rolnik za świnie policzy 2000 zł albo powie hoduj sobie Panie miastowy sam we wannie . Ciekawe . Ciekawe
Pewnie że masz rację , ale umiar jakiś musi być . Jeśli jego nie ma w cenie płyty dvd to będzie kupiona jedna legalnie a potem pożyczona i powielana jako kopia przez wielu . I to jest jeszcze większy problem jak targowisko .
Ono funkcjonowało wtedy gdy nie było nagrywarek teraz to właśnie po domach kopiuje się miliony egzemparzy płyt.
Wystarczy poczekać , aż jakiś koleś kupi oryginała .
A co z tymi co tworzą legalne programy do nagrywania płyt łamiące wszelkie zabezpieczenia przed kopiowaniem . Po jakie licho je tworzą i to bezkarnie.
Zgadzam się z tymi co twierdzą , że te akcje to pokazówki.
Znam wrzeszczański rynek i wiem że nawet niewidomy jak by przyszedł to w dwie minuty skuma co jest grane na tych straganach .
Wiem że Panowie policjanci przyjeżdżali( na telefon ) po konkretne osoby handlując filmami czy muzyką kopiowaną na płytach w produkcji " domowej " stojących 20 m od "elity " handlarzy płytami kopiowanymi profesjonalnie . I ta elita wrzeszczańskiego rynku była dla panów policjantów z Kartuskiej tak niewidoczna jak by stali w czapkach niewidkach .
Reasumując . Nie wierzę że kolesia złapano przypadkowo .
Albo był kozak i kolesie wykonali telefon . Albo nie chciał płacic za ochronę .
No ale puki co to jakaś tam ekipa władzy ma ciekawe zajęcie z ciepłą posadą . A że te ich napady na targowiska przynoszą mizerny efekt nikogo nie obchodzi. Ważne że jest efekt medialny . Złapano takiego i takiego i zarekwirowano tyle i tyle płyt . I jest cool . W świat leci że piractwo zwalczamy . I na koniec taka moja dygresja . Te 24 płyty . które były warte ok 2000 zł to były nagie laski ale ze złotymi cyckami. Więc taka ich cena , HE HE- 0 0
-
2006-02-15 01:02
a ja na to, ze jak jakis piekarz bedzie chcial cwaniaczyc, to go wygryza inni piekarze pozostawiajac ceny na realnym poziomie.
a jesli ktos ma patent na ciastko z dziurka, ktore nie smakuje tak dobrze nigdzie indziej, tylko u niego, to bedzie sobie za nie zyczyl tyle, ile zapragnie i albo tyle zaplacisz albo ciastka nie masz.
dziwne, ze tak trudno to zrozumiec.
gra czy film to nie chleb, to jednorazowe dzielo, ktore pochlonelo wiele energii i srodkow. gra nie jest Ci niezbedna do zycia i jesli nie szanujesz tworcow, to przykro mi.- 0 0
-
2006-02-15 07:29
Zastrzeżenie. Trzeba by dokładnie sprawdzić w przepisach, co, jak, dlaczego, w jakiej sutacji tak a w jakiej inaczej, jakie wyjątki. Może ktoś inny wie dokładnie?
Teraz tylko tak "na nosa". Tych "ciastek z dziurką" Pracowitego Piekarza nie wolno kopiować i sprzedawać na rynku czy gdzie indziej, ale wolno coś upiec dla siebie, żeby zjeść ze smakiem.
Jak to jest, Pracowity?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.