• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sprzedawca odmówił piwa bezalkoholowego nastolatkowi

Szymon Zięba
25 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Niepełnoletni klient nie kupił piwa - mimo że było bezalkoholowe. Sprzedawca odmówił. Niepełnoletni klient nie kupił piwa - mimo że było bezalkoholowe. Sprzedawca odmówił.

Kasjer jednego ze sklepów monopolowych we Wrzeszczu nie chciał sprzedać piwa "zero" młodemu klientowi, który nie ukrywał, że jest niepełnoletni. Czy ekspedient miał prawo odmówić sprzedaży piwa bezalkoholowego dziecku? Zdania są podzielone.



Czy kupił(a)byś swojemu dziecku piwo bezalkoholowe?

Sprawę opisał nam pan Krzysztof, który dyskusję między młodym klientem a sprzedawcą obserwował ze sklepowej kolejki.

- To był piątek, wieczór, widać było po zakupach, że nastoletni chłopak robi zakupy na jakiegoś grilla. Wśród kiełbasek i przekąsek znalazł się także czteropak piwa zero. Sprzedawca, zanim skasował produkt, poprosił chłopaka o dowód osobisty. Ten przyznał, że jest niepełnoletni. Wówczas kasjer powiedział, że butelek z bezalkoholowym napojem mu nie sprzeda - relacjonuje nasz rozmówca.
Sprzedawca uzasadniał, że choć piwo z nazwy jest bezalkoholowe, faktycznie może zawierać niewielkie stężenie alkoholu. Powoływał się przy tym na konsekwencje wynikające ze sprzedaży osobie niepełnoletniej wyrobów alkoholowych.

Redakcyjny test piw bezalkoholowych



Chłopak - opowiada pan Krzysztof - twierdził tymczasem, że piwo "zero" ma prawo kupić dokładnie tak samo jak bezalkoholowego szampana-oranżadę czy popularne niegdyś gumy w kształcie papierosów.

- W końcu odezwał się ktoś z kolejki i stwierdził, że pan sprzedawca nie ma prawa odmówić sprzedaży produktu, bo w ten sposób też się naraża na konsekwencje [chodzi o art. 135 Kodeksu wykroczeń - dop. red.] - twierdzi nasz rozmówca.
Ostatecznie nastolatek "bezalkoholowych" zakupów nie zrobił. Czy sprzedawca miał słuszność? Jak się okazuje, sprawa wcale nie jest jednoznaczna, a przypadek sklepu we Wrzeszczu nie jest także odosobniony.

Czy piwo bezalkoholowe można sprzedać nieletniemu?



W sprawie wypowiadali się już bowiem nawet eksperci Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Przyznali oni, że piwo bezalkoholowe (o zawartości nieprzekraczającej 0,5 proc. alkoholu) nie jest napojem alkoholowym w rozumieniu przepisów.

Oznacza to, że nie jest wymagane stosowne zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych, aby móc prowadzić sprzedaż piwa bezalkoholowego.

Jednak sprzedaż takiego trunku nastolatkowi może budzić wątpliwości wychowawcze oraz może naruszać cele ustawy związane z profilaktyką i rozwiązywaniem problemów alkoholowych szczególnie wśród dzieci i młodzieży.

Piwo bezalkoholowe wyrabia złe nawyki u dzieci?



- Spożywanie przez dzieci oraz młodzież piwa bezalkoholowego wyrabia nawyki konsumpcji piwa w życiu dorosłym - zauważyli eksperci PARPA.
W swoim stanowisku zaznaczyli oni jednak, że produkt, który jest bezalkoholowy, nie podlega zakazowi sprzedaży osobom do lat 18. Sprzedawca nie posiada również uprawnienia do weryfikacji wieku nabywcy za pomocą jego dowodu osobistego.

Kolacja bez wina nie musi być nudna



- Warto zauważyć, że jeśli nabywcą jest dziecko (np. 13-letnie), odmowa sprzedaży piwa bezalkoholowego może być uzasadniona interesem społecznym w kształtowaniu właściwych postaw wśród dzieci - podkreślili przedstawiciele PARPA.


Ile procent może mieć piwo bezalkoholowe?



Co na to policjanci?

- Zgodnie z przepisami napojem alkoholowym jest produkt przeznaczony do spożycia zawierający więcej niż 0,5 proc. alkoholu etylowego. Jego sprzedaż osobom nieletnim jest zakazana, a za złamanie tego przepisu grozi kara nawet 2 lat więzienia - podsumowuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (486) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Zapomniał wół (4)

    jak cielęciem był

    • 57 31

    • Po prostu sprzedawca nie do końca znał przepisy i nie chciał narazić się na problemy, na przykład cofnięcie koncesji na sprzedarz alkoholu.

      • 5 3

    • (1)

      i dlatego wołem zostałeś

      • 1 5

      • a ty cielakiem

        • 3 0

    • Wiwat PIS i wolnosc!

      Za tuska premiera to dzieciak nie mogl kupic nawet drozdzowki w sklepiku szkolnym

      ale ten rezim pozegnalismy.

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    (24)

    Bez przesady...kto na koloniach za młodego nie pił ukradkiem piwka?Albo nie popalał papieroska na próbę?W tym kraju niestety połowa asortymentu sklepów to alkohol...biznes a o negatywnych skutkach przesadzania z alko cisza...

    • 180 208

    • Ja!! (8)

      Baba przed 40stką. Nie i koniec!! Zakaz to zakaz!! I tak mnóstwo ludzi w tym kraju ma problemy z nałogami

      • 15 35

      • no wlasnie, baba. nie badz baba badz kobieta

        • 27 7

      • (2)

        nie ma zakazu sprzedaż napojów bezalkoholowych

        • 19 1

        • (1)

          ok, ale mówimy tutaj, że "nie palimy i pijemy ukradkiem" do 18stki

          • 2 3

          • tzn kto i ja to robimy?

            oficjalnie?

            • 1 0

      • Babę zesłał Bóg.. :) (1)

        Babę zesłał Bóg
        Raz mu wyszedł taki cud
        Babę zesłał Bóg
        Coś innego przecież mógł
        Żeby dobrze zrobić wam
        Żeby dobrze zrobić wam
        Babę zesłał Pan...

        • 5 7

        • Kup sobie drzwi i się zamknij

          • 0 0

      • Nie ma zakazu spożywania alkoholu poniżej 18 lat. Jest zakaz sprzedawania i spożywania w miejscu publicznym.

        • 2 0

      • Zawsze robisz wszystko co władza nakazuje prawda?

        • 0 0

    • (1)

      Ale co ma twoje popalanie i popijanie do utraty koncesji na sprzedaż alkoholu, który jest pewnie istotną częścią dochodów.

      • 14 1

      • wszystko

        bo ja wydaje decyzje

        • 0 3

    • (1)

      Ja nie piłem

      • 14 2

      • przeciez cie wi wi iwidzilem

        • 1 2

    • Przecież widać , że ty jarałeś i chlałeś za małolata bo wysłowić się nie potrafisz. (1)

      Ahahahaha.

      • 8 9

      • Julka, ja też chlałem w liceum i na studiach.

        A potrafię się wysłowić. Co więcej w życiu też trochę osiągnąłem, zarówno zawodowo jak i naukowo. Jak to się ma do stereotypów które utrwalasz?

        • 7 4

    • Weź gastarbeiterze wypad na szparagi rób.Albo wracaj na mazury.

      • 3 5

    • (1)

      Ja nie piłem ukradkiem piwa na koloniach. Masz jakiś dodatkowy zestaw pytań?

      • 8 6

      • Ja tez, bo

        a. nie bylem na koloniach
        b. pilem na wzgorzach na wagarach - polecam kazdemu.

        • 6 6

    • Ja na koloniach nigdy piwa nie piłem, a bo co?

      Papierosy raz paliłem jako 14-latek, kumpla (tymczasowo) w naszej grupie drugiego id!ote miałem. Przez tydzień ze 2 paczki klubowych po kryjomu wypaliliśmy. Był sklepik obok na wsi i sprzedawali. Ale piwa na pewno by mu dla nas nie sprzedali. O ile było, bo to na wieś chyba nie docierało, nawet lokalne.

      • 1 0

    • Całe sangrie duszkiem na trzech wchodziły

      • 1 0

    • Ja teho nie robiłem. Nie jestem patolem.

      • 1 0

    • Ja nie

      Ja nie piłam, dość się napatrzylam na pijaków dookoła, Polacy nie potrafią pić, piją, a dużo. I nikt w tym nie widzi niby problemu, ale jak potem są pobicia i cierpią kobiety i dzieci to nikt nie potrafi połączyć, że w większości przypadków to właśnie alkohol.

      • 0 0

    • heh pełno tu świętszych od Maryi (1)

      • 0 0

      • bez przesady

        to, że nie pili i nie palili do 18-stki to nie znaczy, że są święci

        • 0 0

  • Sprzedaż piwa bezalkoholowego napędza złe nawyki? (3)

    A np. wszędobylskie reklamy piwska nie napędzają? Pomijając to, że ostatecznie sprzedawca nie miał podstaw prawnych do odmowy, warto też zachować jakieś minimum zdrowego rozsądku... Kto będzie chciał w przyszłości pić/palić/itd., to będzie to robić i raczej nie jest to kwestia sprzedaży.

    • 96 12

    • Widziani przez dosrastajace dzieciaki pijacy studenci dostatecznie propaguja te zle nawyki. (1)

      • 0 3

      • Studenci? Phhh, wystarczy, że na tatusia lub mamusię popatrzą.

        • 1 0

    • To nie sprzedawac

      Proste rozwiazanie - niech ukradnie

      Nie bedzie dylematu

      • 2 0

  • Opinia wyróżniona

    I bardzo dobrze (90)

    nie ma co promować mody na picie. I tak mamy w Polsce z tym za duży problem. Skoro chce mu się pić, niech sięgnie - dziecko - po sok, a nie piwo, jakiekolwiek by ono nie było. Bo co tak naprawdę daje picie "zera" przez dziecko oprócz "udawania" dorosłego?

    • 517 305

    • (4)

      dokładnie, jeszcze wódkę 'zero' proponuje wprowadzić an rynek

      • 40 21

      • (1)

        Jest nazywa sie Gordons

        • 14 0

        • o, nawet nie wiedziałem. To jeszcze taką w kolorowym opakowaniu w wersji 'dla dzieci' proponuję

          • 15 3

      • wódkę zero masz w kranie

        • 33 1

      • Jest

        Gordon 0,0%

        • 6 0

    • (2)

      No właśnie. I jak to jest że nastoletni chłopcy mogą mieć długie włosy, przecież wiadomo że to same problemy.

      Niech się normalnie obcina na krótko, bo co tak naprawdę daje posiadanie długich włosów.

      • 51 16

      • I jeszcze niech do kościoła chodzi

        Bo jak nie chodzi to wiadomo ze nic dobrego z niego nie wyrośnie.

        • 26 4

      • A co daje posiadanie włosów komukolwiek?

        To co, kobiety mają mieć tylko długie włosy w takim razie? Bo jak mają krótkie to same problemy? Bzdura. Problemy są w wychowaniu, a nie w tym, kto jakie ma włosy. Błagam, myślenie nie boli.

        • 1 3

    • To piwo zero to tak naprawdę przecież sok (29)

      Taka oranżadka smakowa, nic więcej. Jak przepisy nie zabraniają, to sprzedawca nie powinien odmówić sprzedaży.

      • 65 14

      • (25)

        ale z jakichś powodów nazywa się piwem i do tychże jest zbliżone wyglądem butelek/puszek.

        • 16 38

        • (15)

          To co robi moje dziecko nie jest Twoim grzechem więc wsadź sobie umoralnianie i walkę o wychowanie mojego dziecka.

          • 36 20

          • (14)

            mam głęboko w nosie moralność twoją i twojego dziecka ale podatki na służbę zdrowia i leczenie skutków alkoholizmu płace niestety na wszystkich.

            • 30 35

            • (7)

              i uważasz że ktoś się uzależni od piwa zero? oj słoneczko komuś mocno przygrzało w tym roku...

              • 29 27

              • (3)

                nie, ale to jest normalizowanie picia i często od tego się zaczyna - dziś piwko zero, jutro piwko do każdej kolacji, za kilka lat kilka piwek w ciągu dnia bo przecież upał. Jak nie masz na tyle wyobraźni żeby zobaczyć ze generalnie w Pl pije się zdecydowanie za dużo to współczuję. I może pomyśl zanim te swoje 'mądrości' przekażesz dzieciom.

                • 31 36

              • przecież to państwo jest monopolistą

                W sprzedaży alko i papierosów, więc pretensjie o wychowanie o uzależnienie to tam kieruj.

                • 6 3

              • (1)

                Gdyby właśnie tak było jak piszesz to Francuzi mieli by olbrzymi problem z alkoholizmem. Daruj sobie te wyciskane z mopa pomyje, jak masz konkretne dane to je przytocz.

                • 5 1

              • Pomyje? Budżet panstwa ( a więc wszystkich ) mniej więcej dwa razy więcej kosztuje nadużywanie alkoholu niż wynoszą wpływy z akcyzy. Możnaby tę kasę lepiej spożytkowac. Ale jak ktoś uwaza że jak zasłoni oczy to nie ma problemu...i żeby tu chodziło tylko o to nieszczęsne piwka zero które tez powinny byc tylko dla dorosłych....

                • 1 3

              • Tylko bez zgrywy. (2)

                Chodzi o wyrabianie nawyków. Jaki jest problem tym, żeby niepełnoletni kupił sobie inny, gazowany napój, który nie nazywa się "piwo"?

                • 18 7

              • praktycznie każdy gazowany napój jest gorsze dla zdrowia niż piwo bezalkoholowe

                • 12 7

              • Bo ma inny smak?

                Poza tym proponuję zakaz sprzedaży Pepsi i Coca coli - zawierają niezdrowe składniki i bardziej uzależniają niż piwo bezalkoholowe.

                • 15 4

            • (5)

              Taaa Ty płacisz sam na wszystkich. Uwielbiam takich czubów.

              • 13 8

              • (3)

                Sam nie, ale owszem - na wszystkich. Mamy coś takiego jak publiczna służba zdrowia z której każdy ma prawo korzystać i jest to wynalazek finansowany z podatków. Jeszcze coś wytłumaczyć złotko?

                • 11 12

              • (2)

                Widać że z roszczeniowej biedoty się wywodzisz skoro na NFZ się powołujesz. Serio tam się leczysz złotko?

                • 6 10

              • (1)

                Powołuje? Stwierdzam fakt.

                • 4 1

              • Jaki fakt? Każdy pracujący, prowadzący działalność opłaca składki, zatem twoja opinia w temacie partycypacji składek jest tak samo ważna jak w zakresie ustalania z siłami natury opadów deszczu w 2025 roku - niezależnie od miesiąca!

                • 2 2

              • lol

                Masz niewyobrażalne trudności z rozumieniem krótkich form pisemnych.

                • 3 0

        • bo ma śladowe ilosci chmielu (8)

          i nic poza tym. zakazywanie piwa zero dziecku to bzdura, ale niejedna w tym kraju

          • 32 10

          • (7)

            a wódkę zero też byś podał dziecku? 5-latkowi powiedzmy?

            • 13 12

            • tak

              A oco chodzi?

              • 9 6

            • (1)

              Tak

              • 8 6

              • Nic, tzw alkoholizm rodzinny. I potem wielkie zdziwienie że jeden z drugim a to prowadził po tylko jednym, a to poszedł pływać i niewiadomo czemu się utopił. Patologia

                • 12 9

            • codziennie pije -leci z kranu

              • 5 2

            • (2)

              Tak. Uważam że to piwo bezalkoholowe jest mniej szkodliwe od napojów energetycznych

              • 9 4

              • (1)

                a wyobrażasz sobie że można nie pic ani piwa zero ani energetyków czy nawet- o dziwo- np coli?

                • 6 4

              • Nie trzeba = nie można?

                Można też nie jeść jajek. Znam dużo ludzi, którzy nie jedzą jajek i jakoś żyją. Czy to wystarczający powód, żeby zakazać jajek?

                • 3 1

      • (1)

        nie jest to "sok" to normalne piwo tylko z usuniętym alkoholem, tworzone na słodach z dodatkiem drożdży i chmieli

        • 18 4

        • Czyli, nawet w wersji euro lager, jest to napój zdrowszy od większości napojów gazowanych innych, niż piwo.

          • 23 2

      • chyba nie wiesz jak powstaje piwo bezalkoholowe..

        Ps też twierdze że sprzedawca nie powinien odmówić sprzedaży

        • 7 4

    • (1)

      To proponuje rownież zakazać promocji alkoholu w sklepach typu kup x to y za free etc. Jak kształtować podstawy to na całego.

      • 32 1

      • a i owszem, to jest dobry pomysł

        • 14 3

    • piwa bezalkoholowe są zdrowsze niż większość soków

      • 36 5

    • (4)

      Co za bzdury, piwo bezalkoholowe to dobry izotonik, na pewno zdrowszy niż te kolorowe ulepki

      • 46 4

      • (3)

        Nie wytłumaczysz, walka o moralność walniejsza.

        • 27 1

        • (2)

          Tu nie o moralność chodzi tylko o zdrowie.

          • 2 22

          • (1)

            w srędniowieczu bezpieczniej było pić piwo niż wode

            • 8 1

            • Obecnie.Gotuję kompot bez dodatku cukru,owoców na rynku pod dostatkiem.Może być wieloowocowy ,lub z sezonowych owoców,np.rabarbarowy,truskawkowy,wiśniowy i tp.Zaprawiam też na zimę w słoiki lub owoce mrożę.Smacznego.

              • 1 0

    • Sok jeszcze gorszy (2)

      Bo prowadzi do cukrzycy. Picie soku oranżady, coli to zły nawyk który powinnien być eliminowany ze społeczeństwa. Picie wody jedynie jest zdrowe, nie wymaga zezwolenia i jest tanie.

      • 30 0

      • Picie wody też może być złe! (1)

        Wypicie naraz około 7litrów wody jest dawką śmiertelną :) Każda substancja jest jednocześnie zdrowa i trująca - wszystko zależy od stężenia w organizmie.

        • 12 6

        • To ja proponuję zakazać wody!

          • 0 0

    • Jak to głupiemu wytłumaczyć? Jakoś jednak spróbuję: (11)

      Niedawno byłem w Sandomierzu; upał jak diabli, szukałem na rynku czegoś zimnego, a jednocześnie chciałem skosztować czegoś lokalnego (przyjechałem autem z córką). Było kilka stosik z lokalnym cydrem, było też jedno z cydrem bezalkoholowym z kija. Cydr bezalkoholowy ("ochrzczony" na miejscu jako "cyder bezalkoholowy") okazał się idealnym napojem chłodzącym na ten dzień, wziąłem też dla 17-letniej córki, jej też smakował. Pół godziny później odjechaliśmy z Sandomierza.
      Dodam że ani jej do alkoholu nie ciągnie ani ja do alkoholu nie mam specjalnego pociągu (tym bardziej że i tak ciągle za kółkiem, więc w ciągu ostatnich dwóch tygodni na przykład nie wychyliłem ani jednego alkoholowego piwa, nie mówiąc o czymś o większej ilości procentów.
      Tak więc między bajki można włożyć kształtowanie nawyków alkoholowych przez takie trunki, bo jak będzie chciał się napić, to i tak znajdzie sposób by zdobyć coś alkoholowego mało legalną drogą A w stronę "ekspertów" z PARPA łatwo mogę odbić piłeczkę i stwierdzić że równie dobrze może to wyrabiać także i w przyszłości chęć do spożywania produktów bezalkoholowych tego typu, bo (na logikę) jeśli zasmakował, a nie mąci umysłu, to dlaczego i po 18 roku życia nie korzystać? ;)

      • 43 3

      • (2)

        czy ktoś już ma prawa do ekranizacji tej wspaniałej opowieści?

        • 12 21

        • (1)

          To jest chamski komentarz, pewnie idealnie odwzorowuje kulturę komentującego.

          • 19 7

          • nie chamski a ironiczny - chamskim było nazywanie komuś, komu to tak dzielnie tłumaczyłeś 'głupim'

            • 9 7

      • (6)

        Znajdą się obrońcy wiary i czci, pogromcy nieobyczajnych zjawisk, którzy z pewnością będą Cię ganić - dla mnie prawidłowa relacja rodzicielska i nie widzę, żadnych przeciwwskazań do tego by mój syn pił napoje bezalkoholowe (jakkolwiek by się nie nazywały).

        • 23 4

        • (5)

          Ani wiary, ani czci ani moralności. Po prostu podawanie alko lub udawanego alko dzieciakom nie dla każdego jest normalne.

          • 5 15

          • Co to znaczy udawane alko?

            W prawdziwym kefirze bywa nawet więcej jak 0.5% jak postoi w ciepłym? I co rzucasz się, żeby chronić przed nim dzieci?

            • 13 3

          • (3)

            "Udawane alko"? Czyli napój, w którym nie ma alkoholu? Tyś kolego jeszcze bardziej fanatyczny, niż PARPA, a tę trudno przebić. Wiem, w młodości uczestniczyłem w jakiejś ich akcji.

            • 11 1

            • bynajmniej- sam pije ale mam pełną świadomośc szkodliwości (2)

              a niby o co chodzi w tych 'szampanach dla dzieci' bezalkoholowych piwach czy winach? Podobne/takie samo opakowanie i smak a jednak bez procentów. Jak komuś chce się pić to w pierwszym odruchu wybiera raczej wodę/sok niż pędzi do sklepu bo piwo zero. Serio jestescie tak naiwni że tego nie widzicie? Kultura picia jest absolutnie wszechobecna, wiekszość nie wyobraża sobie świętowania czgokolwiek bez procentów a jak nie moga sobie z różnych względów na nie pozwolić czy nie chca to chociaz niech to bedzie coś podobnego. Woda wysokozmineralizowana tez ma bąbelki i nawadnia najlepiej więc słabo z tą waszą argumentacją.

              • 2 5

              • (1)

                I wolę by mój syn widział, że piwo bezalkoholowe jest dobrym wyborem dlatego sam piję i jak chce łyka to nie mam z tym problemu. Uczę syna, że wszystko jest dla ludzi ale z umiarem i mam nadzieję, że uda mi się mu to wpoić zanim wyjdzie z domu i jak piez spuszczony z smyczy, poleci...

                • 2 0

              • nic nie zrozumiałeś, prawda?

                • 0 0

      • Mnie szefowa, podstarzała naczelnik wydziału z@atak0wała pretensjami o picie piwa bezalkoholowego w pracy

        Ok. 1995. W naszym wieżowcu był bufet, gdzie nieraz chodziłem, a to na sałatki, a czasem była wątróbka. Pojawiło się w Polsce piwo bezalkoholowe Holsten (niemieckie), było już z 4 miesiące w sklepach, to bufet zaczął je oferować do wątróbki. Lepiej smakowała, a też i gorące lato było. Poszedłem, kupiłem jedno i drugie, wątróbkę zjadłem, piwa z puszki 0,5 l połowa wypita, to puszkę zabrałem do swego pokoju na inne piętro, aby dopić przy biurku już coś przeglądając na komputrze. Ta przylazła od dyrektora i " Ooo, a co to, to alk0hol się w pracy pije??". Ja na to - "ale o co pretensja, przecież to bezalkoholowe". - "Co to - piwo bezalkoholowe?" Skończyło się tym, że ona do mnie miała pretensje za swoją ignorancję, że nie wiedziała, że takie coś w Polsce od kilku miesięcy było w sklepach sprzedaży. Zresztą już go chyba dawno w Polsce w sprzedaży nie ma. Wtedy były jeszcze liczne hurtownie, za to obcych supermarketów prawie nie było.

        • 3 2

    • bo jest smaczne a poza tym co cię to obchodzi?

      • 7 2

    • Żaneta (1)

      Zgadzam się w 100% niech kupi sobie smarkacz sok.

      • 3 17

      • smarkacz to

        twój ojciec ci tak mówił, no i widać zostało.
        Leśne babcie i dziadki.

        • 13 3

    • (1)

      Piwo zero nawadnia lepiej niż woda np. :) w takie upały to super rozwiązanie ;)

      • 11 3

      • Mleka niech się napije

        • 2 4

    • bardzo dobrze? (1)

      promować bezprawie bardzo dobrze?

      • 1 5

      • Który konkretnie artykuł prawny został złamany?

        • 1 2

    • I co w tym złego (1)

      Szampan picolo jest bezalkoholowy i dzieci go konsumują od lat. I nic złego się nie dzieje. Powiem więcej. Dostanie dowód jak będzie miał 18 to będzie jak ten przysłowiowy pies ze smyczy.

      • 15 2

      • Nic złego? To może sprawdź sobie jak wygląda generalnie spożycie alko w Pl i ile kasy idzie na leczenie skutków chorób alkoholowych. Szampan dla dzieci to jednak znormalizowana patologia. Mamy XXI wiek i może pora spojrzeć nieco szerzej i trzeźwiej na pewne rzeczy. Wódka dla dzieci, spirytus dla dzieci, bimber dla dzieci...generalnie po co jest niby-alkohol dla dzieci? To w gruncie rzeczy napój gazowany ale jakimś cudem przy okazji urodzin itp nie wznoszą 'toastu' fantą.

        • 3 4

    • (1)

      zgadzam sie z przedmuwcą, nie powinnismy wogole pic nicego

      • 0 2

      • ... nawet wody!

        • 0 0

    • sprawa jest polityczna

      jak rządziła platforma to wszystko było oczywiste

      • 0 0

    • Pić i nie palić

      • 1 0

    • Jakie "bardzo dobrze" - przecież to bezprawie ze strony sprzedawcy i karę za to powinien dostać

      I jakie znów domaganie się dowodu osobistego? Piwo bezalkoholowe pod przepis nie "podpada" i jest to dobrze wiadome. Oczywiście, jeśli przyjdą po to dzieci 10-letnie, niech odmawia. Ale nie np. 16-latkowi !

      • 3 2

    • Za dużo jest wszędzie sklepików z alkoholem.W NP przy falowcu na placu zabaw są dwa.Pijaństwo trwa już od rana.Laweczki przy piaskownicach zajęte prze pijaków,bezdomnych i innych brudasów z psami,.pijackie awantury są kilka razy dziennie.Trwają wakacje, mnóstwo dzieci jest na placu zabaw,jaki mają przykład.....

      • 1 1

    • Lepsze i zdrowsze piwo zero niż (1)

      5 łyżek cukru w coli czy soku

      • 5 3

      • Te bez alkocholowe piwo koło prawdziwego zdrowego nawet nie stało.a ty nawet zdrowego piwa naturalnego nigdy nie piłes

        poza tymi sciekami z biedronki

        • 0 0

    • Pić trzeba umieć, niezależnie od wieku

      A co z kolei daje picie zerówki dorosłym? Że jak są na imprezie, to piją zerówkę a nie sok, tylko dlatego, że jest nazwa marki piwnej? Też bez sensu a jeszcze droższe od soków

      • 0 0

    • a może jeszcze colę? (1)

      tak się składa, że piwo bezalkoholowe jest dużo zdrowsze od tych Twoich soków. Wszyscy chleją te słodkie napoje a potem zdziwieni że mają cukrzycę. Eh...

      PS ja piłem piwo jako nastolatek i dziś nie mam żadnych problemów z alkoholem, podobnie jak moi rówieśnicy. Bzdura na kółkach z tymi nawykami.

      • 0 1

      • no ale jak widac jednak miała w pływ bo własnie potwierdzasz swoja głupote czyli rozum ci rozpuściło

        no i ty dietetykiem jestes tylko z własnego pomysłu

        • 0 0

    • Zdrowy wybór (1)

      Nie zgadzam się z przedmówcą. Sok nie jest gazowany, a napoje gazowane, to przeważnie sama chemia w przeciwieństwie do naturalnego piwa 0,0%, które zawiera więcej cennych soli mineralnych, antyoksydantów i innych naturalnych składników, które nie są obecne w napojach typu cola, Sprite czy inny Zbyszko.
      Człowiek ma prawo wypić sobie zdrowy napój gazowany.

      • 0 1

      • W piwie bezalkocholowym dzbanku niema nic naturalnego to sama chemia

        • 0 0

    • Ta jeszce proponuje dla nastolatków wprowadzic do sprzedazy prezerwatywy w rozmiarze SUPer małe i peniski w podobnym

      jak to ma w zamyśle lewica do tego piwo bez alkocholowe

      • 1 0

    • przynajmniej smak

      • 0 0

    • Browarek musi być

      A no taka różnica że piwo bezalkoholowe ma dużo mikroelementów i idealnie nadaje się aby nawodnić organizm.
      Picie słodkich napojów też jest niezdrowe, uszczęśliwianie ludzi na siłę i "nauka" w taki sposób jest gorsza od faszyzmu. Niech każdy żyje swoim życiem i nie prawi morałów.

      • 0 0

    • co daje picie piwa 0

      źródło wielu składników mineralnych, witamin poza tym bardzo dobrze nawadnia jak izotonik

      • 0 0

    • Piwo bezalkoholowe na pewno jest zdrowsze od wszelkiej masci soczkow w kartonach gdzie dominuje cukier i syrop glukozowo- fruktozowy oraz czesto konserwanty

      • 0 0

    • Tu jeden z tych dzieciaków co niby udają dorosłych

      Ja (nie wiem jak inni ale) pije piwo bo mi smakuje, nie znajdę nigdzie soku który jest gorzki i smakuje chmielem

      • 0 0

    • Zastanów się.

      Zacznę od tego, że nie jestem zwolennikom sprzedaży czy kupowania nieletnim napojów bezalkoholowych, ale to co nie jest zakazane jest dozwolone. To powinno być dawno przegłosowane przez sejm i ustawowo wprowadzony zakaz sprzedaży oraz kupowania nieletnim tego typu napojów. A co do szkodliwości spożywania piwa bezalkoholowego, zdecydowanie jest zdrowsze od popularnych napojów czy niektórych soków bez oporów sprzedawanych dzieciom

      • 0 0

  • Czyli mandat dla sprzedawcy :) (6)

    • 62 17

    • a propos sprzedawcy (3)

      Bo u mnie w sklepie jest praktykantka z handlowki.. i sprzedaje.
      i pytanie czy moze sprzedawac?

      • 0 2

      • A czemu nie miałaby? (2)

        Praktykantka fryzjerka, że też strzyc nie może czy jak?

        • 1 1

        • bo wlosy nie zawieraja alko (1)

          • 0 1

          • Piwo zero, według prawa też nie zawiera alkoholu

            Jest napisane jak byk - do 0,5% alkoholu etylowego w napoju to nie jest alkohol. Boze, ludzie czytajcie ze zrozumieniem

            • 8 0

    • W lidlu też nie kupisz

      Kasa samoobslugowa woła ekspedientkę.

      • 3 2

    • naaajaaak

      • 0 0

  • zakazać też sprzedaży nieletnim batoników pawełek! (4)

    też zawierają alkohol. zapomniałbym, zakazać również kapusty kiszonej. I chleba na zakwasie, też mogą zawierać śladowe ilości alkoholu.

    • 89 17

    • I jabłek, mogą sfermentować

      • 20 1

    • Kefiru oraz kwasu chlebowego również trzeba zakazać

      • 16 1

    • no i winogron, bo jeszcze sobie wi nko zrobią

      • 14 1

    • I czekoladek z likierem

      • 9 0

  • piwa bezalkoholowego nieletni nie może kupić (8)

    Ale te paskudne energetyki już tak.
    Gdzie tu logika?

    • 147 5

    • Też bzdura

      • 9 1

    • może to i to, aczkolwiek chyba energetyk jest mniej zdrowy

      • 15 0

    • (1)

      O słodyczach nie wspominając.

      • 8 0

      • i coca cola

        • 3 1

    • Nie wszystkie energetyki są paskudne (1)

      Polecam przeczytać składy różnych energii i porównać. Warto też wiedzieć, która substancja co powoduje itd l. Wiedza nie boli

      • 6 11

      • ale te nie sa sprzedawne w sklepach na osiedlach

        tylko w kolonialnych sklepach.

        • 1 0

    • i coca cole i kawe z kofeina z automatu

      A piwo takie moze sobie kupic od 13 lat, na portalu aukcyjnym cale zgrzewki sa do kupienia. Takze zestaw do robienia wina hibiskusowego lub piwa.

      Wiem bo bratanek kupowal i wyszly mu.

      • 4 0

    • Ja tam nie sprzedaje jak widzę 10-12latka i jestem świadoma, ze nie mam do tego praca, ale informuje dziecko ze jeśli jest z tym problem niech podejdzie z rodzicem iiii od jak 6 lat żaden rodzic nie przyszedł z OPR ;)

      • 2 0

  • Czekam na wódkę zero (15)

    Jeszcze lepsza byłaby taka dla dzieci - jakaś taka malutka np żubrówka w kolorowe wzorki...sam nie stronię od % ale uwazam ze to zły nawyk i nie ma co normalizowac picia

    • 64 22

    • (4)

      Jest już wódka zero lecz dość droga

      • 10 0

      • Kiedyś była po 10zł za poł litra

        nazywała się chyba "voda"

        • 3 0

      • W lidlu 0,5 byla za 13 zl

        • 1 0

      • W biedrze jest prosseco zero procent

        polecam mlodziezy zamiast amareny, ktora kupuja.

        • 1 0

      • wodka zero to jest taka za ktora placisz zero czyli nic

        u nas w aldim takich dwoch obrzympalow nabylo wodke zero pryskajac ochroniarzowi gazem.

        • 0 0

    • pełna zgoda!!

      • 1 1

    • To już trzeba być masochistą, pić wódkę i nie mieć z niej nic poza smakiem. Fu..

      • 8 0

    • Kto normalny pije wódkę? Do drinka może jeszcze się to nadaje, ale po co skoro jest tyle smaczniejszych napojów (2)

      jak Tequila, Rum, ew. przejdzie jeszcze żubrówka czy inne wódki smakowe.

      • 6 4

      • Przecież Tquillii, rumu czy whisky

        nie da się przełknąć bez odruchu wymiotnego.

        • 5 4

      • Wódki smakowe?

        Po tych sklepowych, smakowych możesz zamienić się w diesla. Wódki smakowe, domowe dobre są nie tylko na spirytusie...

        • 2 1

    • ale od tego nie jest sprzedawca.

      prezerwatyw też ma nie sprzedawać osobom niebędącym w związku małżeńskim?

      • 11 0

    • Jeżeli jest szampan dla dzieci Piccolo i nikogo to nie oburza, to czemu nie może być wódki 0%? (1)

      • 6 1

      • kogo nie oburza, tego nie oburza. Normalizowanie picia już od najmłodszych lat w istocie powinno oburzac wszystkich, niestety nieliczni widzą tu problem.

        • 4 1

    • Wódka zero już jest

      Wystarczy poszukać w necie. Zresztą whisky, wina, szampany i temu podobne też. Także tego.

      • 3 1

    • Wódka 0% jest w kranie.

      • 5 1

  • Piwo jest dla bab. (11)

    • 3 46

    • (6)

      Czy to znaczy, że na budowach pracują przebrane kobiety?

      • 23 0

      • Nie każdy wyglądający na chłopa, jest chłopem...

        • 2 3

      • Na budowie jest zakaz spożywania alkoholu. (4)

        • 4 3

        • chyba na twojej (2)

          na ul Beethovena jest obecnie budowa przy domkach i dzien w dzien rowno przerwa wszyscy wyjmuja piwo, tylko jeden nie pije.

          • 7 0

          • Poproszę o rysopisy, znaki szczególne, ewentualnie dane osobowe. (1)

            • 0 4

            • a co ja, bolek?

              • 4 2

        • Na budowie jest zakaż spożywania alkoholu? hahaha, dobre XD na stoczniach pewnie też co?

          Wystarczy wsiąść w tramwaj 8 z dworca i pojechać w stronę stoczni o 6 rano - połowa pasażerów z browarkami i małpeczkami na poranną zmianę jadą :)

          • 2 0

    • Także.

      • 7 0

    • racja

      prawdziwy facet pije bimber

      • 4 1

    • Piwo to jest dla facetów pracujących a dla chłopców cały dzień siedzących w klimatyzowanym biurze to może być prosseco czy co wy tam gagatki pijecie.

      • 2 0

    • no chyba na lep upadles

      • 0 0

  • (7)

    piwo bezalkoholowe , zabawa w doktora z rówieśnikami , miękkie narkotyki bo przecież są miękkie - trzeba od przedszkola przyzwyczajać i uczyć i na starość jak znalazł. hulaj dusza piekła nie ma . moje wnuczki nawet cukier maja reglamentowany

    • 12 55

    • Brawo (4)

      Zastanawiasz napój bezalkoholowy na równi z narkotykami. Gratuluję.

      • 27 2

      • a ja kazdy slodzony. za moich czasow nie sprzedawali coca coli nieletnim. to samo kawe z kofeiną. (2)

        • 1 4

        • ale jak młody przychodził do sklepu (1)

          i piwo "dla taty" kupował to spoko

          • 3 3

          • spoczko

            • 1 0

      • Dokładnie taki sam komentarz pojawia się zawsze,

        gdy ktoś trawę porówna z amfetaminą.

        • 0 2

    • heja dumna babciu

      widać kopiowanie ciemnoty ma się w waszej rodzinie świetnie, reglamentacja dotyczy jak widzę nie tylko cukru ale i rozumu

      • 1 1

    • Babcia bohater!!! Wodę też reglamentować należy, przecież z dodatkiem śliwek wineczko można zrobić...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane