W falowcu przy ul. Jagiellońskiej 10
na Przymorzu doszło do serii włamań do piwnic. Z nadesłanych przez czytelniczkę zdjęć wynika, że złodzieje nie mieli problemów ze sforsowaniem większości kłódek. - Warto nagłośnić tę sprawę, by mieszkańcy lepiej zabezpieczyli swój dobytek - apeluje czytelniczka.
2021-09-06 19:11
Kamery to fikcja i człowiek się przekonuje o tym jak dojdzie do zdarzenia i prosi o przejrzenie kamery i wtedy wychodzi najlepsze: a to nie była konserwowana a to nie taka już ostrość a to nie tak się obraca jak powinno ale najważniejsze że płacimy za nie za takie atrapki zabawki.
2021-09-06 21:37
a nagrania nie chcą dać, bo to narusza wizerunek przestępcy - to jest mój hit.
2021-09-06 19:30
2021-09-06 19:59
Kulsony jak zwykle zawodzą...
No ale nic dziwnego, skoro do tej formacji przystępują najbardziej ograniczone umysłowo jednostki.
Te ciubaryckie ście*wa wolą się bawić pałkami na komisariacie...
Wszystkie służby do rozwiązania! Opcja zero!
2021-09-06 23:29
Jak ci się coś stanie to pierwszy będziesz owych kulsonów wzywać. Dzieciak z ciebie, hehe
2021-09-06 20:10
A w Dolnym Wrzeszczu z klatek schodowych
W ciągu kilku dni już chyba z 5 znany mi przypadek.
2021-09-06 20:13
Nawet jak sie ich złapie, nawet jak znajdzie sie skradzione przedmioty w ich mieszkaniu, sąd ich uniewinnia jeśli sie nie przyznają. To chory kraj jest.
2021-09-06 20:26
Tanio i skutecznie
2021-09-06 20:27
Tak czytając komentarze - mam wrażenie, że każdy jest winien. Bo domofony-srony, bo nie blokujemy zatrzasków w drzwiach, bo kłódki za słabe, bo chcemy być mili i nie zamykamy drzwi wejściowych przed nosem - innym osobom... Tylko złodziej nie jest winien... Bo On tylko przyszedł "uczciwie" coś ukraść...
2021-09-06 20:28
Za 3 brutto? To macie efekt.
2021-09-06 20:37
Dwie walizki (jedna w drugiej) i wiertarka. Ubezpieczyciel pokrył straty, prokuratura umorzyła dochodzenie wobec niewykrycia sprawcy. Jeszcze kilka lat temu pracowników ochrony można było spotkać na klatce schodowej, w piwnicy, pod blokiem. Teraz ochrona jest bezobjawowa
2021-09-06 20:44
jakby np przy recydywie tracił dłoń to problem by sie skonczyl jak "reką odjął"
a tak ??? co ryzykuje???
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
