- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (403 opinie)
- 2 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (79 opinii)
- 3 Były wiceprezydent Gdańska skazany (64 opinie)
- 4 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (296 opinii)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (74 opinie)
- 6 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (154 opinie)
Plany na przyszłość: więcej inwestycji w okolicach Motławy
Marina dwukrotnie większa od obecnej, przebudowa Długiego Pobrzeża, ruchome lub zwodzone mosty oraz przekop, który połączyłyby Starą i Nową Motławę - to pomysły mające pozwolić na pełniejsze wykorzystanie potencjału Motławy i jej okolic.
Od kilku lat jednak ten stan rzeczy się zmienia. Dzięki funduszom unijnym w ramach "Programu ożywienia dróg wodnych w Gdańsku" powstały nowe przystanie dla jachtów i białej floty i dwie linie tramwaju wodnego. W ramach programu "Pętla Żuławska" zbudowano zwodzony most w Przegalinie. Trwają ostatnie prace projektowe przy kładce na Ołowiankę, która ma powstać w przyszłym roku.
Na zlecenie Urzędu Morskiego trwają prace przy nabrzeżach wokół Ołowianki, a także pogłębiany jest tor wodny Martwej Wisły. Kończą się też prace związane z przebudową nabrzeża wokół Wyspy Spichrzów. Od lipca będzie można obejść północny cypel wyspy nową promenadą, przy której powstały już pomosty cumownicze dla niewielkich jednostek.
To jednak początek zmian. Przez ostatnie pół roku odbywał się cykl spotkań z urzędami, pomorskim konserwatorem zabytków, właścicielami terenów nad Motławą, stowarzyszeniami wodniaków. Wspólnie, choć każda ze stron ma nieco inne interesy, przystąpiono do tworzenia "Strategii rozwoju Motławy".
- Urząd Morski myśli o remoncie kolejnego nabrzeża, miasto o modernizacji Długiego Pobrzeża i Targu Rybnego (czytaj więcej). Na targu miałby powstać zieleniec, a w przypadku nabrzeża chcemy się pokusić o jego częściowe obniżenie, by schodkowo otrzymać zejście do wody - wyjaśnia Marcin Dawidowski, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych w gdańskim magistracie. - W tych planach ważna jest kolejność działań. Zastanawiamy się nad rozwojem mariny, ale wciąż rozważamy, czy rozwijać ją w stronę kanału Na Stępce czy w stronę Nowej Motławy. Dyskutujemy też o zwodzonych mostach, choć wiemy, że wszystkich nie otworzymy.
Z obecnych analiz wynika, że jako pierwszy mechanizmu unoszącego przęsło może doczekać się Most Stągiewny . Gdy tak się stanie, jachty będą mogły popłynąć kilkaset metrów w kierunku Podwala Przedmiejskiego. Właśnie na tym odcinku Motławy mogłaby powstać nowa część mariny żeglarskiej.
Nie jest wykluczone, że dzięki prywatnej inwestycji odtworzony zostanie nieodbudowany po II wojnie światowej Most Szopy . Miałby on być obrotowy, nie zwodzony.
Kolejnym z pomysłów jest utworzenie przekopu, który połączyłby Nową i Starą Motławę. Dzięki temu tramwaje wodne i inne jednostki z Żabiego Kruku zyskałyby nową trasę.
- Coraz uważniej przyglądamy się także opływowi Motławy. To miejsce o dużych walorach środowiskowych, który ma zupełnie inną specyfikę niż Motława, ale dzięki temu można tam stworzyć kolejny ciekawy obszar dla miasta, mieszkańców i turystów. Tym bardziej, że w okolicy trwa rewitalizacja Dolnego Miasta. W przypadku tej inwestycji można by skorzystać z unijnych funduszy środowiskowych - przekonuje Dawidowski.
Pod uwagę brany jest także pomysł budowy kładki przez Motławę, która powstałaby na przedłużeniu ul. św. Ducha i prowadziła na północny cypel Wyspy Spichrzów. Z tej okazji trzeba by jednak zdecydować, czy z tego - najchętniej odwiedzanego miejsca na Motławie - nie usunąć przystani białej floty.
Kiedy te pomysły mogą doczekać się realizacji?
- Myślę, że pierwsze efekty kolejnych działań zobaczymy jeszcze w okresie tego budżetu unijnego na lata 2014-20. W pierwszej kolejności pokusimy się o rozbudowę mariny, Mostu Stągiewnego, zieleńca na Targu Rybnym i obniżenia nabrzeża, kładkę na Ołowiankę, a Urząd Morski będzie pewnie chciał modernizować nabrzeże XVIII przy ul. Sienna Grobla. Może uda się zrealizować także przekop i opływ Motławy - zapowiada Dawidowski.
Jednak cały plan opracowany jest na lata, dlatego o wymienionych inwestycjach trzeba myśleć raczej w perspektywie 30-letniej. Obecnie powstaje zbiorcze opracowanie wszystkich pomysłów, które ma stać się częścią strategii rozwoju miasta.
Z roku na rok rośnie zainteresowanie miejskimi tramwajami wodnymi.
Zobacz Wyspę Spichrzów i jej okolice widziane z żurawia wieżowego.
Opinie (111) 4 zablokowane
-
2014-04-22 14:12
Urzędnicy mają fajnie, dostają górę forsy i mają wymyśleć na co by tu ją zmarnotrawić... (1)
...ważne jest też by "projekt" był jak najdroższy bo wtedy wiadomo...
- 28 17
-
2014-04-22 17:11
Debil
- 4 6
-
2014-04-22 17:07
Kiedy z Motławy zniknie "Sołdek" ? Pasuje w tym miejscu jak świni lejce .
- 5 9
-
2014-04-22 17:05
Wyspa Spichrzów
Mosty na Motławie miały być odbudowane w latach 70-tych .Może wcześniej też były takie plany ,ale tego nie pamiętam . Most Szopy jak najbardziej ,tylko co z Mostem Zielonym ? Przecież to jest jakaś masakra komunistyczna ! Tak wyglądał przed wiekami ? Wątpię bardzo .
- 3 3
-
2014-04-22 17:03
Obiecanki cacanki przed wyborami !
- 5 4
-
2014-04-22 16:56
Północna część Wyspy Spichrzów ,to jest to czego Gdańskowi brakuje ! Tylko kto uwierzy,że teraz nagle ją zabudują ,skoro gdańszczanie i turyści czekają na to 70 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 4 4
-
2014-04-22 16:17
Taa tramwaje wodne pływaja puste, Wyspa Spichrzów zostanie pusta już chyba na wieki, a na wodzie rządzą idioci na skuterach wodnych, których fala wywraca wszystkich dookoła. Policja wodna nic nie robi bo nie na na paliwo.
- 12 2
-
2014-04-22 14:01
Wszystko niby OK, ale ... (1)
Motława po prostu śmierdzi ...
- 27 44
-
2014-04-22 15:57
To nic, wazne, ze beda fajne agencje towarzyskie.
- 5 6
-
2014-04-22 15:03
Most Zielony miał być zwodzony. (1)
Tak obiecywał Budyń przed pierwszy wyborem. Jak widać kłamał. I tak kolejne kadencje lecą a Most Zielony nawet nie został odmalowany. Dziś jest to most szary brudny a nie zielony
- 21 5
-
2014-04-22 15:35
Zwodzony to był aż do II wojny światowej. Po wojnie socjalistyczna technika nie potrafiła naprawić mechanizmu względnie go odtworzyć. I tak zabytkowy most zbywany jest obietnicami miejscowych notabli.
Dobrze, że zostanie chociaż odtworzona kolej PKM łącząca Gdańsk z lotniskiem.- 8 1
-
2014-04-22 15:22
proszę, nie wygłupiajcie się z tym programem ożywiania
przecież wiadomo było ze chodzi o przewał kasy a nie sens istnienia szumnie nazwanego "tramwaju" wodnego.
- 2 3
-
2014-04-22 15:15
"Kolejnym z pomysłów jest utworzenie przekopu, który połączyłby Nową i Starą Motławę."
powinno być:
odtworzenie starego przekopu, gdzie jeszcze w XVII w. między odtworzonym przekopem a kanałem wzdłuż ul. Toruńskiej była wyspa z Dworem Popielnym. ( w 1494 spłonęły dwory Smolny i Popielny.- 10 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.