• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Płatne parkowanie w kolejnej dzielnicy Gdańska. Brakuje ponad 300 parkomatów

Maciej Korolczuk
14 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Urzędnicy mówią, że aby spełnić potrzeby w obowiązujących i planowanych strefach płatnego parkowania potrzeba ok. 330 nowych parkomatów. Urzędnicy mówią, że aby spełnić potrzeby w obowiązujących i planowanych strefach płatnego parkowania potrzeba ok. 330 nowych parkomatów.

Strzyża jest kolejną - po Wrzeszczu Dolnym - dzielnicą, która chce utworzenia strefy płatnego parkowania. Urzędnicy otrzymują też sygnały o konieczności ustawienia nowych parkomatów z dzielnic, gdzie pobór opłat już obowiązuje. Problem w tym, że Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie ma ani zapasowych urządzeń, ani też środków, by je kupić. W sumie może chodzić nawet o 330 nowych parkomatów. Władze miasta deklarują, że środki się znajdą, jeśli wolę objęcia opłatami za parkowanie wyrażą mieszkańcy.



Czy miasto powinno rozszerzać strefy płatnego parkowania?

Dwa tygodnie temu informowaliśmy, że radni Wrzeszcza Dolnego podjęli uchwałę, w której zwracają się do rady miasta o objęcie całej dzielnicy strefą płatnego parkowania. Teraz na podobny krok zdecydowali się radni Strzyży.

Dzielnica położona między Oliwą a Wrzeszczem Górnym, a więc dzielnicami, gdzie pobór opłat za parkowanie obowiązuje już od kilku lat, cierpi na nadmiar samochodów pozostawianych przez kierowców szukających darmowych miejsc postojowych. Jak przyznają radni dzielnicy, największy kłopot występuje na ulicach: Kisielewskiego, Karłowicza, Sychty, Zamenhofa i Żeleńskiego, gdzie parkują kierowcy przyjeżdżający do Garnizonu czy studenci Wyższej Szkoły Bankowej (w ich przypadku problem narasta głównie w weekendy).

  • Problem z parkującymi nawet na wjazdach na posesję autami narasta w dzielnicy Strzyża od lat.
  • Często jedynym sposobem na walkę z nielegalnym parkowaniem jest interwencja Straży Miejskiej.
  • O problemie z autami studentów rozjeżdżających dzielnicę Strzyża pisaliśmy już w 2015 r.

- Pytania o utworzenie strefy płatnego parkowania docierały do rady dzielnicy od ok. 10 lat - przyznaje Andrzej Witkiewicz, przewodniczący zarządu dzielnicy. - Na ostatnim spotkaniu z mieszkańcami odbyła się spontaniczna sonda, kto jest za strefą a kto przeciw. Ok. 70-75 proc. osób obecnych na sali - a frekwencja była bardzo wysoka - opowiedziało się za utworzeniem strefy. Uchwałę zamierzamy poddać pod głosowanie jeszcze przed końcem roku, by na styczniowej sesji rady miasta mogli się tym zająć radni.
Intencyjna uchwała rady dzielnicy jeszcze niczego nie przesądza, ale jest pierwszym etapem do utworzenia SPP. Podobnie, jak w przypadku Wrzeszcza Dolnego, miałaby ona zostać wprowadzona od razu w całej dzielnicy, ale o tym, na których ulicach wprowadzono by pobór opłat, zadecydowaliby w konsultacjach społecznych mieszkańcy poszczególnych ulic.  

Nowe parkomaty także w Śródmieściu



O rozszerzenie poboru opłat apelują do władz miasta także radni dzielnicy Śródmieście. Nowe parkomaty miałyby się pojawić na Długich Ogrodach i przyległych ulicach: Szafarni, Świętej Barbary, Seredyńskiego, Sadowej czy Łąkowej. Kłopot w tym, że magazyn GZDiZ jest pusty.

- Temat pojawił się jeszcze podczas poprzedniej kadencji rady dzielnicy, ale usłyszeliśmy, że GZDiZ nie ma ani środków, ani też nowych parkomatów. Kazano nam się uzbroić w cierpliwość. Rozumiemy tę sytuację, bo nie zostaje nam nic innego - przyznaje Maximilian Kieturakis, przewodniczący zarządu dzielnicy Śródmieście.
Wobec kłopotów z nielegalnym parkowaniem w Śródmieściu, radni zaproponowali nawet, że mogą pokryć część kosztów z nowego, wyższego budżetu rady dzielnicy. Pomysł jednak upadł, bo koszt jednego parkomatu wynosi kilkanaście tysięcy złotych, a tylko w Śródmieściu potrzeba co najmniej kilkunastu nowych urządzeń.

Długie Ogrody są jedną z ostatnich dogodnych lokalizacji w centrum Gdańska, gdzie parkowanie wciąż jest darmowe. Długie Ogrody są jedną z ostatnich dogodnych lokalizacji w centrum Gdańska, gdzie parkowanie wciąż jest darmowe.

W kolejce Wrzeszcz Dolny, Strzyża, Oliwa i Śródmiejska SPP



Zapotrzebowanie na nowe parkomaty jest jednak większe. Poza Wrzeszczem Dolnym, Strzyżą, Śródmieściem o nowe parkomaty zabiegają też radni Oliwy. Niewykluczone również, że w przyszłym roku powstanie w Gdańsku Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania. Wówczas pobór opłat obejmie prawdopodobnie kolejne ulice na Głównym i Starym Mieście, Starym Przedmieściu czy Dolnym Mieście.

Łącznie - jak wynika z szacunków urzędników - już teraz potrzeba ok. 330 nowych parkomatów. Problem w tym, że Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie ma na to środków. Zapytaliśmy więc władz miasta, czy w przyszłorocznym budżecie znajdą się na ten cel pieniądze.

- Nowe parkomaty są sukcesywnie instalowane na ulicach Gdańska - przypomina z-ca prezydenta ds. zrównoważonego rozwoju Piotr Grzelak.- W minionej kadencji, jesienią 2016 roku, na ulicach miasta pojawiło się 160 takich urządzeń. Jeśli będzie wola mieszkańców, by na kolejnych ulicach wprowadzić pobór opłat, to zgodnie z naszą umową społeczną o wcześniejszych konsultacjach, będziemy reagować na te wnioski. Decyzje w sprawie ewentualnych środków, które umożliwią zakup kolejnych parkomatów, zapadną w grudniu - deklaruje wiceprezydent Gdańska.

Opinie (614) ponad 20 zablokowanych

  • i po co parkomaty

    wykopać doły czołgowe jak 1945 a nie kasa i kasa taniej
    A poco wybudowano gardene bez parkingu podziemnego ?
    Zagęszczajcie dalej

    • 0 0

  • I jak wam się żyje poloki ? odmówiliście już modlitwe Polaka ?

    Dzień Świra normalnie , jeden by drugiego utopił w łyżce wody !!!!

    • 0 0

  • Kiedy miasto zbuduje jakiś parking dla mieszkańców? (120)

    Komunikacja jest słaba, wielu ludzi nie ma wyboru, musi przyjechać autem.

    • 345 152

    • jest pelno parkingów ktore stioją puste (18)

      wystarczy zapłacić 2zł

      • 32 17

      • Chętnie zapłacę (16)

        Tylko brak takich. W centrum Gdańska nie zaparkujesz nawet za hajs. We Wrzeszczu to samo

        • 15 13

        • Parking za Metropolia

          Wiecznie pusty, kilkaset miejsc wolnych, abonament 80 zl za miesiąc

          • 0 0

        • Jana z Kolna stoi zawsze pusty (8)

          • 12 4

          • Co mi po prakingu na Jana z Kolna jeśli ktoś pracuje np w Oliwie i dojeżdża z Osowy? (7)

            Czy na szkieletorze cena za godzinę wynosi 2zł/h?
            Jeśli nie, to jest to czysta demagogia z twojej strony!

            • 6 10

            • to jedz autobusem (6)

              i nie mow glupot ze z osowy do oliwy jest zle polaczenie

              • 13 7

              • Ok, to z Łostowic do Oliwy. (3)

                • 4 6

              • Może od razu z Banina (2)

                Trzeba ponosić konsekwencji nieracjonalnych wyborów odnośnie miejsca zamieszkania - jak w całym cywilizowanym świecie.

                • 18 11

              • Odezwał sie student ze stancji. (1)

                Pogadamy jak kupisz coś swojego i przestaniesz żyć na walizkach w wynajmowanym pokoju na spółkę z kolegami.

                • 9 6

              • Mieszkałem w Gdańsku, w Gdyni, w Sopocie

                Za każdym razem na swoim. Ani razu dalej niż kilka minut piechotą od SKM. To naprawdę ułatwia życie.

                • 4 1

              • Nawet z Osowy do Oliwy są słabe połączenia - 179 / raz na godzinę najczęściej, w soboty niedziele jest chyba z 7 kursów na dobę (nie każdy mieszka przy Kielnieńskiej). Pozostałe autobusy i tak nie lepiej bo mają kursy 2 na godzinę co jest śmiechu warte przy takim przeciążeniu spacerowej - może jakby te autobusy kursowały jak kiedyś (gdzie 179 jeździł bodajże co 15 minut... a na pewno częściej niż teraz) to by mniej tych samochodów było. Osobiście nie pracuje w centrum i dojeżdżam sobie spokojnie obwodnicą ale nie dziwię się ludziom, że coraz mniej ich korzysta z komunikacji miejskiej.

                • 11 5

              • Nie oczekiwałem porady wujka władka odnośnie dojazdu, tylko pytałem

                co komu po parkingu na Jana z Kolna jeśli dojeżdża np z Osowy a pracuje w Oliwie.

                O moje dojazdy się nie martw. Mieszkam i pracuję gdzie indziej.

                • 8 4

        • Wniosek prosty (1)

          Obecne opłaty są za niskie

          • 7 2

          • Myślenie nie jest Twoją mocną stroną

            • 3 3

        • to zaparkuj kilometrt dalej i przejdz sie spacerem 10 minut (3)

          na zdrowie ci wyjdzie

          • 14 6

          • (2)

            Czas to pieniądz.

            • 3 14

            • Stojąc w korku, który sam robisz, zarabiasz? (1)

              • 10 1

              • Jeżdżę taksówką więc tak.

                • 3 4

      • W jakich miejscach?

        • 11 13

    • Posiadajac dzieci do lat 10 praktycznie niemozliwa (32)

      jest rezygnacja z auta. Chyba, ze ktos nie pracuje. Nie da sie odwiezc dzieci do przedszkoli czy szkol komunikacja i zdazyc do pracy. Nawet mieszkajac w przyzwoitych komunikacyjnie dzielnicach. Chyba, ze wyjezdzamy o 6 rano. Odbior z tych placowek do 17 to kolejna walka z czasem.

      • 28 32

      • rezygnacja z auta jest możliwa lub można się znacznie ograniczyć (8)

        Wystarczy mieszkać w mieście, a nie na Łostowicach czy innym Baninie. Obydwoje pracujemy, mamy aktualnie dzieci 11 i 6 lat. Cztery lata temu sprzedałem auto, bo wszędzie było tak blisko i tak łatwo dostać się w inny sposób, że nie było warto utrzymywać darmozjada - większość czasu stał pod domem. Wakacje? Świetnie sprawdziło się PKP, czasem w połączeniu z rowerami. Dało radę przez ponad 1,5 roku i nie miałem problemu z poruszaniem się, za to jeszcze bardziej zmieniły się przyzwyczajenia transportowe. Od pewnego czasu znów mam samochód, ale kupiłem taniego grata, którego utrzymanie dodatkowo kosztuje grosze i jest tylko wspomaganiem w wyjątkowych przypadkach, bo znów nie ma sensu utrzymywać czegoś, z czego korzysta się rzadko. Przejeżdżam rocznie poniżej 4000 km. Proszę więc nie tłumaczyć się ze swojego lenistwa, które dodatkowo przekazuje Pan/Pani dzieciom i które wychowa w duchu jeżdżenia autem po bułki do sklepu za rogiem.

        • 19 14

        • Popatrz na aktualne ceny mieszkań w mieście (1)

          I się zamknij

          • 3 4

          • Ktoś cie zmusza do mieszkania w Gdańsku? Moje miasto rodzinne 430km na zachód i nie płaczę że mi źle. Tam mniej korków ale jednak również są bo jest coraz więcej aut. Wybory życiowe to indywidualne podejście.

            • 0 0

        • A były smoki w tej bajeczce? (3)

          • 8 13

          • a funkcja wyobraźni dotyczącej realnego życia w główce była? (2)

            • 7 3

            • No w twojej zdecydowanie jej zabrakło. (1)

              • 1 2

              • jałowe gadanie

                zawsze znajdzie się jakiś ekooszołom albo student bez zobowiązań albo inny teoretyk posiadania dzieci, co powie Ci, że taniej, szybciej i bezpieczniej zawieziesz dzieci hulajnogą niż samochodem. A to, że mieszkasz na obrzeżach to Twoja wina, żeś niedojda. Nie przejmuj się, ja też wożę dzieci samochodem - po bułki do żabki, ba nawet śmieci do śmietnika odwozimy samochodem

                • 1 0

        • A na wakacje to tylko samolotem do egiptu :D
          Też jeżdżę około 5-6 msc w roku rowerem do pracy bo lubię i odprężam się przy tym. Jednak wygodne auto posiadać muszę bo nie wyobrażam sobie urlopu po polsce jakimś gratem. Gdyby mnie nie było stać na utrzymanie auta to bym na pewno sprzedał i latał za granicę z pobliskiego lotniska. Jednak i lubię jeździć autem choć tylko 15 000 km rocznie ale wystarczy.

          • 5 2

        • a Łostwice to przypadkiem nie jest dzielnica Gdańska?

          • 4 1

      • To prawda (3)

        We Wrzeszczu przy Grunwaldzkiej rano z dzieckiem przedszkolnym rzadko można wcisnąć się do tramwaju. Pełno dzieci szkolnych, młodzieży szkół średnich i studentów. Nie widzę innego rozwiązania jak autem.

        • 5 11

        • Pieszo? Rowerem? (2)

          • 3 4

          • Rowerem lin pieszo z pięciolatkiem do przedszkola (1)

            W listopadzie. Co brałeś, Bo też bym spróbował

            • 3 4

            • Google: Hamax

              • 0 0

      • Sorry, ale za "starych dobrych czasów" (14)

        W latach 90., jako g*wniak jeździłem z mamą do przedszkola SKM i bardzo dobrze to wspominam. Dzisiaj tak jesteśmy przyspawani do auta, że wydaje się to niemożliwe...

        • 34 16

        • (4)

          Ta ale w latach "90" (zależy której części) był samorządowy obowiązek zapewnienia miejsc w przedszkolach dzieciom z danych dzielnic, dzięki czemu większość ludzi odbierała dzieci z przedszkola znajdującego się 5-10 minut drogi pieszo od domu. Teraz "ups" nie ma miejsca w przedszkolu tam gdzie mieszkasz? Ba nie ma publicznego przedszkola w dzielnicy w której mieszkasz? (W Osowej od zeszłego roku dopiero jest publiczne przedszkole...) - szukaj a nawet w innym mieście, to "Twój problem" nie miasta.

          • 6 8

          • Znów, kwestia świadomego wyboru miejsca zamieszkania (3)

            Istniejącej infrastruktury (w tym społecznej), różnicy kosztów i później utopionych kosztów na dojazdy. W promieniu 6 minut spacerem wg Google Maps od mojego miejsca zamieszkania jest zarówno stacja SKM, jak i 3 przedszkola. A ja nie mieszkam w jakimś wybitnym miejscu. Gdańsk Południe to inna bajka. Coś za coś.

            • 8 5

            • Masz swoje mieszkanie? (1)

              Czy wynajmujesz i się mądrzysz

              • 1 5

              • Oczywiście że mam, co w tym dziwnego?

                W Polsce odsetek własności jest dużo większy niż w rozwiniętych krajach (co szczerze mówiąc zmniejsza mobilność).

                • 1 0

            • i tu oczywiście należy szukać rozwiązań

              Tak, zgadzam się - należy świadomie wybierać miejsce zamieszkania.
              Niestety część ludzi świadomie kupuje cokolwiek + 2 samochody: "bo przecież i tak się jeździ". Potem narzeka.

              Załóżmy jednak, że sparzyli się i zdecydują się na przeprowadzkę. Wrzeszcz, Oliwa, Śródmieście czy Przymorze nie przyjmą 100k mieszkańców. Fizycznie byłoby to niemożliwe.

              Należy dążyć do tego, aby i w dzielnicach peryferyjnych dało się normalnie żyć (przedszkole, szkoła, poczta, sklep, kawiarnia). I nie, nie mówię o państwowych/miejskich kawiarniach, ale o takim planowaniu miasta, aby tego typu usługi miały naturalne miejsce.

              Budować wielkie miasto jako zbiór małych miasteczek (city of towns).

              • 6 0

        • (6)

          Tak, tylko, że w latach dziewięćdziesiątych nie było nawet części tych biurowców i osiedli mieszkaniowych, w związku z czym natężenie ruchu w kolejkach i tramwajach było wielokrotnie mniejsze. oprócz tego prawie nie było osiedli peryferyjnych jak Jasień, Matarnia, wiszące ogrody itp.

          • 17 13

          • (5)

            Widać, że Ty komunikacją miejską ani nie jeździłeś/aś, ani nie jeździsz. Nie pamiętam już kiedy w SKM nie miałem miejsca siedzącego.

            • 12 8

            • Jak jeździsz w godzinach 12-13 i 22-23 to faktycznie nie ma problemu. Przejedź się w szczycie (4)

              to zobaczysz gdzie sobie usiądziesz.

              • 6 7

              • (3)

                Jeśli 16:45 z Głównego to nie szczyt...

                • 5 4

              • To faktycznie sukces znaleźć miejsce na przystanku początkowym :D (2)

                Dosiądź się na Żabiance, w Oliwie o tej godzinie godzinie to pogadamy.

                • 9 3

              • Teza o niejeżdżeniu potwierdzona. (1)

                Główny od daaaaaaaaaaaaawna nie jest przystankiem początkowym.

                • 5 2

              • Tak masz rację nie jeżdżę skmką na co dzień.

                A ile jest przystanków przed głównym? Jeden - śródmieście?

                • 2 2

        • To już nie są lata 90te (1)

          Że się pracuje pod domem i w przedszkolu można czekać na mame do oporu, bo pani woźna popilnuje

          • 15 11

          • Nigdy nie było problemu z odbiorem..

            ... No! Chyba, że akurat był obiad w p-lu :) Ta sama zasada dotyczy natężenia ruchu na drodze, a co za tym idzie jest jeszcze mniejsza szansa, że będziemy na czas jadąc drogą, niż szyną.

            • 5 3

      • Ja jeżdżę rowerem (3)

        Zawożę dziecko do przedszkola w foteliku rowerowym, potem śmigam do roboty. Mam też przyczepkę jak chcę dwójkę zawieźć.

        • 6 4

        • Bo ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano (2)

          za piętnaście trzecia. Latem to już widno (...)

          • 3 5

          • Tylko on wyjeżdża z domu jak Ty juz stoisz w korku... (1)

            • 4 1

            • On raczej wychodzi z domu jak ja już pracuję i go wiozę do pracy powierzonym mi mercedesem

              z niską podłogą :)

              • 3 0

    • Mieszkańcy, czy przyjezdni?

      a jak auto się popsuje, to co wtedy? nie przyjeżdżacie? Nie da rady? Nie do wiary!

      Jak ja tam mogłam żyć 20 lat bez samochodu??? Nie miałam, bo uważałam, że komunikacja jest bardzo dobra, a auto kupiłam po przeprowadzce na wieś. Domyślam się, że teraz to wieś przeniosła się do miasta ze swoimi autami...

      • 0 0

    • (13)

      kup teren, zbuduj parking i zarabiaj.

      • 35 19

      • Miasto ma problem, to miasto powinno działać a nie wprowadzać protezy typu SPP (7)

        Zaraz cały Gdańsk to będzie jedna wielka strefa płatnego parkowania. I co wtedy? Wprowadzaerstrefy, hiperstrefy?

        Ja mieszkam tu od urodzenia, jestem tu zameldowany i tu płacę podatki. Dlaczego to ja mam cokolwiek kupować i budować?
        Więcej upychania bloków i biurowców gdzie się da, to na pewno poprawi sytuację.

        • 31 32

        • Podatki płacisz miastu za siebie (6)

          a nie za pierwszego, drugiego czy pięć samochodów. Miasto z tytułu posiadania przez Ciebie samochodu ma przychód zero, koszt duży. A jeszcze gorzej ma z hunami z sąsiednich gmin. Więc używa podstawowego mechanizmu do zachęcania ludzi do korzystania z komunikacji miejskiej - strefy płatnego parkowania. Jako zameldowany mieszkaniec będziesz miał w niej warunki preferencyjne. A co dalej, pytasz? Tak, mogą być strefy śródmiejskie o podwyższonej opłacie, strefy z limitem czasu parkowania (np. 2 godziny, bardzo częste w Niemczech), strefy tylko dla mieszkańców (tu byś się ucieszył), wreszcie strafy z płatnym wjazdem, nie parkowaniem (to lubią zwłaszcza brytyjczycy i skandynawowie).

          • 26 8

          • miasto jest dla ludzi a nie mieszkańcy dla władz miasta, które mają tylko zarabiac na wszystkim (5)

            • 9 24

            • no wlasnie, mieszkancow, nie samochodow (4)

              bo miasto ponosi ogromne koszty, placa wszyscy, nie wszyscy maja samochody. Wiec sprawiedliwie, wprowadzajac oplaty, placisz za to, co zuzyjesz

              • 19 6

              • Miasto powinno udostępnić niskopłatne parkingi na obrzeżach centrum i zapewnić dobrą i tanią komunikację, by zachęcić do korzystania z niej, co nie oznacza czekania 30 min na autobus z pod parkingu, czy przejścia pieszo do odpowiedniego przystanku, który właściwie jest już w centrum.

                • 1 1

              • No niezbyt sprawiedliwie. (1)

                Za dzień parkowania w strefie 'na mieście' w godzinach 9-18, przy cenie 3zł/h wychodzi po trzech dniach tyle ile ja płacę za dzierżawione miejsce od miasta pod garażem w Gdańsku. Płacę około 60zł/miesiąc, co daje kwotę 7-8 groszy za godzinę postoju.
                Skąd się bierze taka dysproporcja w opłacie, skoro z mojego garażu nikt poza mną w ogóle nie skorzysta, nawet jak z niego wyjeżdżam, tak samo jak nikt nie skorzysta z miejsca na którym zaparkuje samochód na mieście?

                Jakie to są te ogromne koszty o których piszesz? Bo ciągle tylko czytam o kosztach, ale jakoś nikt nie potrafi tych kosztów policzyć, żeby ocenić czy są faktycznie tak ogromne.

                • 2 6

              • To parkuj w swoim garażu

                Skoro tak tanio. A na ulicy ma być drogo. Taniej powinno być w parkingach kubaturowych...a w takim szkieletorze np. miejsc dużo a wszystko parkuje wokoło za darmo...i to błąd

                • 5 2

              • Niestety ta opłata nie pokrywa kosztów

                ale choć niewielką ich część.

                Jeśli ktoś twierdzi, że pokrywa koszty to proszę zobaczyć koszt dowolnego remontu drogi dwupasmowej i porównać to z pływami za parkowanie...

                • 6 2

      • miasto sprzedaje tereny mieszkańców, dlaczego mieszkańcy maja odkupic teren? (4)

        • 11 12

        • ze co? (3)

          miasto sprzedaje swoj teren
          to nie jest twoj teren bo tak sobie ubzdurales
          jak jest twoj to pokaz akt wlasnosci a jak miasto twoj teren sprzedalo to lec do prokuratora wygrana masz w reku

          • 12 9

          • Jakie tereny są miasta?! (2)

            Może jeszcze powiedz, że miasto ma "swoje" pieniądze i może dysponować nimi tak jak każdy człowiek swoim portfelem.
            Boże jak takie barany mają prawa wyborcze to ja się nie dziwię, że Polska wygląda jak wygląda...

            • 11 12

            • LOL (1)

              Witamy na Mistrzowie.org

              • 6 3

              • league of legends?

                Nie musisz się chwalić, że jesteś graczem. Chociaż to by wiele tłumaczyło.

                • 1 7

    • (6)

      Od lat powiększają strefę parkowania , osiedla się powiększają, sprzedają działki deweloperom a w komunikacji miejskiej jest tak samo jak 15 lat temu, no może 2-3 nowe linie... Dramat

      • 51 14

      • Dokladnie tak samo. (1)

        Prócz tego, że:
        1. Zbudowano najpierw linię na Chełm
        2. Zbudowano linię na "Morenę"
        3. Zbudowano linię na Ujeścisko
        4. Zbudowano PKM
        5. Zbudowano SKM Śródmieście
        6. Gdańsk ma najlepszy w Polsce współczynnik pojazdów niskopodłogowych
        7. Najstarszy autobus raczej nie ma 15 lat

        Ale prócz tego - to prawda. nic się nie zmieniło!!@!11121oneonoen

        • 18 9

        • Jaka jest szansa, że ci co teraz podróżują samochodami pomieszczą się w tramwajach i autobusach w czasie porannego i popołudniowego szczytu? Czyżby GAiT miał w zanadrzu dodatkowe pojazdy? Do autobusu mam kilka minut /kursują co godzinę/, do tramwaju trochę dalej, ale od przystanku do pracy pieszo prawie 20 min. Z buta do pracy 35 min, a samochodem 7 min. Mnie komunikacja miejska nie kręci, wolę dłużej pospać, niż budować socjalizm. Poprawcie komunikację, to się zastanowię.

          • 10 1

      • (3)

        tak samo? Jest znacznie gorzej - np. osiedle Kolorowe nie ma już bezpośredniego dojazdu do centrum. Dojazd komunikacją względem tego co było przed wybudowaniem Havla wydłużył się o 20 minut.

        • 25 9

        • (2)

          Kup tanie mieszkania (i brzydkie do kwadratu)
          narzekaj, ze daleko (i brzydko)

          • 12 10

          • kup drogie mieszkanie i w centrum (1)

            i narzekaj na codzienne upsss całonocne hałasy pod oknami umc umc umc - ryki i darcia japy

            • 12 9

            • A gdzie wg Pana jest centrum? Bo chyba nie na Długiej... ?

              • 6 1

    • Jak ktoś kupi kanapę to mamy składać się dla niego na większe Mieszkanie? (16)

      • 17 13

      • Nie (8)

        Ale miasto jest od tego żeby zarządzać, a nie tylko pierdzieć w stołki brać mieszkania od developerów i myśleć jak je w zeznaniu podatkowym wpisać.

        Miasto wydaje zgody na kolejny bloki, wieżowce i biurowce, ale prawie w ogóle nie inwestuje w infrastrukturę. Na Przymorzy jedyne co zrobili to kilka prawo/lewo skrętów i nawrotek. Do tego 4 dodatkowe sygnalizacje świetlne i fajnie. Zero dodatkowych dróg, zero poszerzonych arterii i dodatkowych parkingów. 40 minut się jedzie z Przymorza do Wrzeszcza i tutaj cię zaskoczę, ale autobusy też tyle jadą bo stoją w tych samych korkach. Do tego każdy korposzczur co uważa się za pana biznesmena przyjeżdża samochodem którego nie ma gdzie zaparkować, a więc rozjeżdża trawniki i zastawia chodniki "bo on musi gdzieś zaparkować". Gdyby każdy niepoprawnie zaparkowany samochód podpalić, to byśmy mieli powietrze jak w Krakowie.

        • 12 9

        • 40 minut z przymorza do wrzeszcza? (4)

          boze swiety jaka z ciebie jest oferma
          w szcyzcie nie jade dluzej niz 15 minut ale ja nie jestem ofiara co tylko jedna trase zna

          • 4 6

          • Ha! Chciałbym to zobaczyć :) (3)

            • 4 1

            • Czas przejazdu z Przymorza do Wrzeszcza SKM (2)

              według rozkładu : 4 minuty. Oczekiwanie na przyjazd SKM w godzinach szczytu maksymalnie 7,5 minuty.
              Łącznie czas przejazdu z oczekiwaniem w szczycie maksimum 11,5 minuty.

              • 4 3

              • Czyli kursujesz Tylko między dworcami

                Jesteś bezdomnym?

                • 0 4

              • Załóżmy jeszcze, że trzeba dojść

                10 minut na SKM i 10 minut z SKM

                Nadal to daje 31.5 minuty. Jak byłyby dobrze zarządzane (nieelektryczne, bo takich w tej cenie się nie da utrzymać) rowery publiczne to owe 10 minut dojazdu sprawia, że mamy już niemal 1/3 miasta w zasięgu...

                • 1 3

        • Hehe

          Rowerem 10 minut :)

          • 1 0

        • miasto prawie w ogóle nie inwestuje w infrastrukturę?

          mam wrażenie, że ktoś nie zdaje sobie sprawy, jak mocno jest odklejony od rzeczywistości. Przypuszczam, że inwestycje w infrastrukturę drogową i parkingową to po edukacji największa pozycja wydatków miasta. Warto wiedzieć, że wiara w możliwość rozwiązania problemów komunikacyjnych mieszkańców, którzy traktują samochód jako jedyny sposób poruszania się po mieście w wyniku inwestycji w infrastrukturę to mrzonka.

          • 5 3

        • a gdzie maja budowac te nowe drogi w centrum miasta?

          kupic dzialke, ktora mozna sprzedac za miliony, na ktorej postawi sie biurowiec , ktory da setki miejsc pracy. Alno przerobic na darmowy parking, by janusz ze stefanem mieli gdzie postwic swojego passata. Jak sadzic, co jest lepsze dla maista i wszystkich?

          • 6 1

      • Nie (6)

        Więc czemu mam się składać na Twoje ścieżki rowerowe? Jedź po piachu

        • 14 13

        • (5)

          No na ulice się złożyliśmy, więc czemu akurat jego mamy dyskryminować? On się nie domaga bezpłatnych, publicznych miejsc parkingowych dla rowerów obok tych, które istnieją.

          • 9 5

          • A ja się domagam nie zabierania istniejących bezpłatnych miejsc parkingowych i przekształcania ich w płatne. (4)

            Widzisz analogię?

            Poza tym, czemu parkingi rowerowe mają być darmowe? Wala się tego złomu coraz więcej wszędzie!

            • 4 9

            • Nie, nie widzę (3)

              Bo to ciągle miejsce parkingowe, a nie ciąg komunikacyjny.

              • 7 3

              • Polecam odwiedzić okulistę w takim razie. (2)

                • 2 4

              • A ja przeczyytać PoRD, szybciej pójdzie niż umówienie się do okulisty (1)

                • 1 2

              • masz rację, zachęcam do przeczytania.

                • 2 2

    • Miasto nie ma środków na takie rzeczy. Teraz będzie kwestować na pomnik dla Adamowicza.

      • 2 0

    • (2)

      czekamy teraz na zakaz wjazdu do miasta starym trupom ponad 10 letnim i już zrobi się luźniej, później tylko elektryki i będzie czyściej i ciszej :)

      • 19 9

      • Jak dla mnie spoko (1)

        Stać mnie

        • 12 1

        • I o to chodzi, auto ma być dla tych co stać ich na utrzymanie, ekologię i parkin! A nie dla płaczliwych co to muszą 4 zł zapłacić za godzinę parkingu idąc na zakupy. Nie pasuje to parkuj na wiosce za darmo pod swoją daczą!

          • 3 2

    • Na przeróbkę jeździ czerwony tramwaj z lat 70tych (4)

      To nie żart

      • 6 5

      • Po Lizbonie jeżdżą jeszcze starsze tramwaje.

        Bardziej pytałbym o to czy:
        1. jest punktualny
        2. jak szybko jedzie i czy nowy jechałby szybciej
        3. jaki jest komfort jazdy
        4. czy są miejsca dla osób niepełnosprawnych
        5. czy jest klimatyzacja / ogrzewanie

        Nie jeździ się na roczniku czy przebiegu a na konkretnych cechach pojazdu.

        Akurat zakładam, że ten tramwaj nie spełnia wymogów nowoczesnego taboru. Z tego, co wiem, tramwaje są sukcesywnie wyniemiane

        • 3 1

      • No i? (2)

        A ty pewnie jeździsz 20 letnim gruzem i nikt ci nie wytyka

        • 7 4

        • No jak nie? (1)

          Poczytaj komentarze autofobów.

          • 2 4

          • Zważywszy, że pierwszym argumentem wąsatego Janusza

            Z 3 samochodami pod domem jest "Panie, jak Pan zbyt biedny by mieć samochód" - to zaiste komicznie to zabrzmiało. Więc za rozśmieszenie plusik.

            • 4 0

    • (4)

      Pracuję w centrum i tutaj niestety nie ma gdzie rano postawić auta. Parkuję 2 km dalej. Zakładam rajtki, wyciągam z bagażnika hulajkę i śmigam 5 minut do roboty.

      • 17 3

      • Jak Pan definiuje "centrum"?

        Gdańsk jest chyba miastem o najbardziej rozciągniętym centrum. Szczególnie jeśli się spojrzy na oferty sprzedaży mieszkań - wszystko w centrum ;)

        • 5 1

      • Tak trzymać

        Dobrze robisz

        • 3 0

      • i dobrze robisz

        ale zaraz znajdzie sie setka leni ktorzy wymysla 100 powodow dla ktorych musza gruzowozem wjechac pod drzwi

        • 16 11

      • I bardzo dobrze

        Takie dwa odnóża na dole do tego służą

        • 11 10

    • Rajtuziarz (3)

      Nigdy bo eko rowerzyści wszystko blokują. I do teatru jeżdżą szosówkami.

      • 30 40

      • bzdury jak w centrum zaplanowali wielopoziomowy parking (2)

        to okoliczni mieszkańcy dostali szału i jazda ze skargami na lokalizacje - w tym kraju tylko nahajem da się utrzymać względny porządek

        • 24 15

        • Nie tyle mieszkańcy co grupa terrorystyczna zwana (1)

          FRAG. To oni mają zawsze największe problemy jeśli chodzi o samochody.

          • 13 25

          • Moe po prostu rozumieją problemy, o których Pan nie ma pojęcia, że istnieją...

            • 16 7

    • a czemu to miasto ma na wasze gruzowozy parking budowac? (6)

      zloz sie z sasiadami i sami sobie zbudujcie pakring czemu to ja mam za niego placic?

      • 8 6

      • A czemu ja się mam zrzucać na twoją ścieżkę albo chodnik pod twoim blokiem na Szadółkach (5)

        jeśli mieszkam np. na Przymorzu?

        • 3 8

        • (4)

          Bo droga/chodnik/DDR to coś zupełnie innego niż parking.

          • 4 1

          • pff nie no -> xD (3)

            ty oczekujesz infrastruktury i ja oczekuję infrastruktury. Gdzie widzisz różnicę? No chyba, że wszystkie rowerraki mają mentalność Kalego.

            • 2 5

            • Po pierwsze, nie poruszam się rowerem (1)

              To automatyczne szufladkowanie każdego, kto ma inne zdanie niż "dajcie miejsca za darmo" jako rowerzysty jest po prostu żenujące. Po drugie, infrastrukturą jest też np. wodociąg. I jest część publiczna, zbudowana i opłacona przez wszystkich. Ale też część, za którą płaci spółdzielnia/wspólnota/mieszkaniec. Zadaniem gminy jest utrzymywać (niekoniecznie budować) infrastrukturę komunikacyjną (niekoniecznie drogową), a nie parkingi. A jak już buduje/utrzymuje, nigdzie nie jest napisane, że mają być bezpłatne.

              • 2 1

              • Ja chcę żeby miasto nie przekształcało bezpłatnych parkingów w płatne.

                Tych samych, które już zostały zbudowane znaszych-podatników-pieniędzy.

                Co jest w tym dziwnego?

                Poza tym infrastruktura drogowa to także parkingi!
                Chodnik/DDR jest częścią drogi i uwaga uwaga, parking jest także częścią drogi jeśli leży w pasie drogowym.

                Proszę bardzo - niech miasto buduje nowe parkingi i je robi płatne.

                • 1 2

            • Wystarczy, że ci, którzy jeżdżą samochodami

              zrozumieją wnioski, ktore można wyciągnąć z porównania terenochłonności samochodów, pieszych, rowerzystów i korzystających z transportu zbiorowego.

              • 4 1

    • kiedy miasto wdroży całościową/ restrykcyjną politykę parkingową

      i wyjaśni mieszkańcom uzaleznionym mentalnie od samochodu, że posiadanie samochodu nie stwarza automatycznie prawa do parkowania nim za darmo?
      Jaki jest sens budowy parkingów przez miasto gdy istniejące płatne parkingi wielopoziomowe świecą pustkami? Dlaczego wszyscy podatnicy mają finansować budowę udogodnień dla posiadaczy samochodów?

      • 5 1

    • Sa plany żeby wybudować taki wielki parking w okolicach Przejazdowa a z niego do miasta autobusami. Będziesz korzystal jak wybudują ?

      • 4 0

    • własnie zbudowało haha

      myślą, że jak będzie parkomat, to miejsca same się zrobią - marne tłumaczenie. Oferta dla mieszkańców strefy parkowania jest taka, że będą mieli abonamenty w preferencyjnej cenie -rewelacja.. A jeżeli mam abonament, a wolnego miejsca parkingowego nie będzie, to rozumiem, że będą zwroty z abonamentu? No wtedy opłata jest zupełnie nieuzasadniona przecież. Mieszkańcy płacą podatki, a teraz dodatkowo zapłacą za parking. Pieniędzy chcą, ot i wszystko.

      • 6 9

    • Chociazby jak dzis wszystko rano padlo.

      • 10 4

  • jestem za tym aby.... (15)

    Uważam , że wszystkie osoby zameldowane na stałe w Strefach Płatnego Parkowani powinni otrzymać odpowiednie identyfikatory i być całkowicie zwolnione z opłat. Natomiast stawki opłat za parkowanie powinny być podniesione o 50% i dodatkowo powinny obowiązywać 7 dni w tygodniu przez całą dobę .

    • 32 35

    • prawie (5)

      prawie tak jest. Mieszkancy maja identyfikatory, 50 zł/rok symboliczna opłata.
      Tak, pełna zgoda - całe miasto powinno mieć platne parkowanie żeby zniechecic do uzywania auta.

      • 1 3

      • 50zl / miesiac.............. (1)

        Symboliczna oplata, jezeli jednak w mieszkaniu lub domu mieszka rodzina wielopokoleniowa i posiadaja wiecej jak dwa samochody to musza placic o wiele wiecej.

        • 0 1

        • No i dobrze. Po co kupują auto, jak nie mają gdzie go postawić?

          • 1 0

      • (1)

        50,00 zł za 1 miesiąc za trzeci i każdy następny pojazd liczony łącznie dla wszystkich osób fizycznych zamieszkujących lokal. Kartę opłaty zryczałtowanej mieszkańca wydaje się na okres 1 miesiąca kalendarzowego lub na 30 kolejnych dni od dnia wskazanego przez osobę zainteresowaną, nie wcześniejszego jednak niż dzień jej zakupu.

        • 1 0

        • 120,00 zł za 1 rok za pierwszy i drugi pojazd liczony łącznie dla wszystkich osób fizycznych zamieszkujących lokal.

          • 0 0

      • Czyli zniechęcić wszystkich do posiadania auta a tobie dać zniżkę na parkowanie. Pozbądź się samochodu skoro mieszkasz w centrum

        • 2 1

    • tak jest (3)

      A w dni parzyste jeszcze dodatkowo +25%.

      • 3 1

      • W dni deszczowe +32% a w roku przestępnym obowiązkowo +50.4% za każdy poniedziałek i środę. (2)

        • 5 1

        • (1)

          Śmiejcie się, ale w Chinach jest mniej więcej tak:
          - w dni parzyste do centrum miasta wjeżdżają samochody z rejestracją kończącą się cyfrą parzystą
          - w dni nieparzyste - kończącą się cyfrą nieparzystą.

          Jak Wam się takie rozwiązanie podoba :)

          • 0 0

          • A ustrój Chin też się Tobie podoba .... ??? i chcesz takiego w PL

            już to przerabialiśmy - 1945 - 1989

            • 0 0

    • (1)

      Jak tylko będzie zwolnienie z opłat dla mieszkańców a wprowadzą u mnje SPP to zaczynam kolekcjonować Lanosy. Myślałem o 10 na początek w różnych kolorach żeby mieć kolorowo pod domem.

      • 14 0

      • jeden na jedno mieszkanie

        • 1 0

    • (1)

      meldunków już nie ma od dobrych kilku lat !!!! Adres nie występuje też w dowodzie czy prawie jazdy

      • 0 2

      • obowiązek meldunkowy istnieje

        • 2 0

    • Chcialbys. Najpier chciales strefe, a teraz chcesz byc zwolniony z oplat. Dobre sobie.

      • 13 4

  • Niestety (11)

    Jakość świadczonych usług przez komunikację miejską wymusza na mieszkańcach jazdę samochodem.Ci ci mają blisko do do pracy ok ale ja osobiście próbowałam jakiś czas jeździć do pracy komunikacją Banino-Gdańsk Główny.Rano jeszcze było w miarę ok,po południu koszmar.Bywało,że kończąc prace o 15.30 byłam w domu przed 18-tramwaj a potem autobus 126 z Wrzeszcza(często nie przyjechał lub z dużym opóźnieniem) a kurs jest co godzinę.Odpuścilam sobie komunikacje i jeżdżę samochodem,w domu jestem ok 16.30 albo wcześniej.Wolę płacić za parking w centrum niż myśleć o której będę dziś w domu.Tylko nie piszcie ze nie trzeba było kupować domku za miastem bo nie o to chodzi w tym artykule.

    • 33 7

    • lokalizacja (6)

      Banino to nie Gdańsk, podpisuj się Baninanka..., wstyd, co?

      • 4 9

      • Dlaczego wstyd? Rozwiń myśl (1)

        Ja uważam, że to wina polityki miasta, że zasiedla się centrum wyłącznie turystami a mieszczan wypycha za obwodnicę. Jeśli komuś tu powinno być wstyd to tym z UM.

        • 9 3

        • Takie zasady panują na całym świecie. Ścisłe centrum zamieszkują zamożni, reszta lokali dla turystów. Zwykli mieszkańcy zamieszkują przyległe tereny i obrzeża.

          • 0 0

      • (1)

        Jestem z Gdańska,tu mieszkałąm całe życie i tu płacę podatki.A więc tak,czuję się Gdańsczanką.

        • 5 2

        • Gdańszczanką ? Może z urodzenia. Banino administracyjnie do Gdańska nie należy i nigdy nie należało. Patrz: tablice rejestracyjne. Cóż taki los. Albo mieszkamy w mieście Gdańsku albo na wsi...

          • 0 0

      • Czujesz się lepiej jak komuś dowalisz panie z apartamentem 25m2 na Szadółkach? (1)

        • 3 2

        • Pan z apartamentu

          nie, 90 m na Garnizonie ;), do pracy 900m, 10 min pieszo...

          • 2 1

    • Wybacz, ale takie niestety są skutki mieszkania na trudno komunikowalnych przedmieściach (3)

      Rozwiązaniem tu jest Park and Ride. Osobiście, obciąłbym całkowicie transport publiczny za obwodnicą, ale skomunikował za to porządnie (buspasy!) wszystko co jest gęsto zaludnione. Na końcach linii - parkingi p+r ale te linie autobusowe musiałyby osiągać centrum w czasie poniżej 25 min

      • 3 1

      • problem (1)

        nie wynika z faktu jeżdżenia samochodem, tylko jego posiadania. Jeżeli ktoś ma samochód i nie może z jego posiadania zrezygnować ( no niby dlaczego skoro w wielu wypadkach polepsza to moja mobilność, gdyż do wielu miejsc nie dostanę się komunikacją zbiorową lub w o wiele większym czasie) , to musi ten samochód gdzieś trzymać i parkować . Jeżeli nie ma garażu , zostaje parking pod domem. I tutaj dotykamy istoty problemu. O ile płatne miejsca parkingowe w mieście są uzasadnione koniecznością zmniejszania ruchu samochodowego w miejscach atrakcyjnych np. śródmieście, bezpośrednie sąsiedztwo dworców, lotnisk, galerii handlowych, to nie widzę sensu wprowadzania opłat na terenach wybitnie mieszkaniowych, gdzie nawet do sklepu osiedlowego jest daleko. Parkingi te są wykorzystywane w 90 % przez mieszkańców, aby przechowywać tam swoje samochody. Nawet jeżeli mieszkaniec jeździ do pracy komunikacją miejską i używa samochodu sporadycznie, to musi on gdzieś stać. Jeżeli zaś już koniecznie musza opłaty wprowadzać, to mieszkańcy powinni być od nich zwolnieni na podstawie identyfikatora wydawanego ewentualnie za opłatą pokrywającą koszt jego wydrukowania. Uważam, że opłaty te nie są wprowadzone po to, aby zmiejszyć ruch samochodowy , lecz po to, aby ściągnąć haracz opłaty zryczałtowanej od mieszkańców. I to jest główny dochód z tych opłat.

        • 4 4

        • Słowo klucz w twoim wywodzie to

          ...Wypadkach...

          • 0 1

      • ale skad ty weźmiesz tyle autobusów i kierowców nie żartuj sobie hahah

        • 0 2

  • Garnizon (2)

    Deweloper budujący Garnizon nie pomyślał o miejscach postojowych na swoim osiedlu , bo na tym placu postawiony nowy dom przynosi kasę , a wąskie uliczki nie pozwalają na miejsca postojowe , ale dają więcej przestrzeni pod budowę następnych mieszkań. To samo jest na każdym nowym osiedlu. Zapraszam do Browaru, nie ma tam płatnych miejsc postojowych , nie ma tam żadnych miejsc postojowych i mieszkańcy luksusowego osiedla garażują np. na sąsiedniej Grażyny . I co będziemy ustawiać parkometry na Grażyny?

    • 6 2

    • Co Ty gadasz. Każdy deweloper jest zobowiązany do przygotowania miejsc parkingowych w liczbie = 1,2xliczba mieszkań. I tyle jest. Ale większość w hali garażowej, czego po prostu nie widzisz. Problem pojawia się, gdy mamy 3 auta i jedno miejsce parkingowe, lub nie wykupimy żadnego i nie mamy gdzie zaparkować choćby jednego auta.

      • 0 0

    • Ja jedno miejsce kupiłam, a drugie wynajmuję i nie marudzę. Myślisz ,że jak masz auto to ci się należy te kilka m2? Przynajmniej nikt mi się stoi pod oknem miesiącami i nie rozjeżdża chodników

      • 2 1

  • (38)

    Bardzo dobrze. Zniechęcać blachosmrodziarzy do korzystania z samochodów. Jeszcze opłaty powinny być zwłaszcza na głównym mieście 3 razy większe za parkowanie. Dobrym rozwiązaniem było by też wprowadzenie licznych stref do których auta powyżej 8 lat nie mogły by wjeżdżać.
    W Gdańsku zrobiła się samochodoza, wszystko zakorkowane, chodniki i trawniki zawalone puszkami i codziennie dziesiątki kolizji i wypadków, najwyższy czas zrobić z tym porządek.

    • 106 222

    • 8lat to stary trup. Maksymalnie 3lata powinny być.

      • 1 0

    • Popstęp (10)

      Najlepiej przerzucić się na osiołki. Ekologicznie. Bądźmy otwarci. Inżynierowie i lekarze z Bliskiego Wschodu poczują się jak u siebie. Zaczną napływać do nas szerokim strumieniem. To jakaś utopia. Chcecie wszystkiego zakazywać.

      • 21 13

      • Samochód był wyznacznikiem postępu pomiędzy latami 50. a 70. zeszłego wieku. (8)

        W XXI nie jest.

        • 6 10

        • (2)

          Teraz jest to rower hehe

          • 8 3

          • Nie, wyznacznikiem postępu jest to, że masz wszędzie blisko i nie musisz posiadać samochodu. To już się jakiś fetysz zrobił.

            • 1 0

          • juz dwa razy usunęli mój wpis , to teraz napiszę tak - rower powinien pochodzić

            z kraju na zachód od Odry ... :)

            • 3 1

        • Powiedz to producentom aut, którzy wymyślają coraz to nowsze technologie. (4)

          • 2 5

          • Te nowe, specyficzne tylko dla motoryzacji technologie to jakie? (2)

            Napęd elektryczny? Ten używany chociażby na kolejach od ponad wieku?
            Autopilot? W lotnictwie standard od kiedy pamiętasz? Turobodoładowanie? Ekrany ciekłokrystaliczne? To jest branża wybitnie odtwórcza.

            • 1 4

            • Praktycznie wszystkie technologie które są obecnie w samochodach produkowanych seryjnie (1)

              pochodzą z motorsportu. Tak na szybko - jeśli już jesteśmy przy prądzie - system odzyskiwania energii; silnik wankla, silnik mazdy Skyactiv-X benzynowo-samoczynny, wycieraczki, systemy bezpieczeństwa jak w F1 - monokok i później strefy zgniotu w zwykłych samochodach, wspomaganie kierownicy, kontrola trakcji, ABS, system SOS i pewnie jeszcze wiele, wiele innych.

              • 0 2

              • To są wszystko technologie stricte motoryzacyjne

                Przy czym niektóre porzucone - np. silnik Wankla. Żadna z nich nie wpłynęła na rozwój innych branż, a większość została zaczerpnięta z innych branż. Motoryzacja od dawna nie jest kołem zamachowym postępu.

                • 1 0

          • jak na razie swój przekaz próbuję kierować do mieszkańców

            bez względu na postęp technologii, samochód prywatny pozostanie najbardziej terenochłonnym środkiem transportu nie tylko w mieście. Są znane technologie poruszania się na niewielkie odległości, które są duuużo mniej terenochłonne i zdrowsze niż samochód. One także się rozwijają dzięki postępowi technologicznemu.

            • 3 1

      • lewactwo tak ma , to ich stan umysłu ....

        • 7 10

    • Co cię to obchodzi skoro nie masz samochodu (4)

      I problem Cię nie dotyczy? Zmienili Ci leki?

      • 10 7

      • zauważ, że nadmiar samochodów dotyczy każdego (3)

        zwłaszcza innych posiadaczy samochodów

        • 3 1

        • Brednie (2)

          Wmawiasz to sobie

          • 0 2

          • Ok, przyjmijmy że w korkach codziennych (1)

            Przejazd blokują Ci rowerzyści, autobusy i piesi. Inne pojazdy absolutnie nie. I żyj sobie w tym swoim własnym, fantastycznym świecie ;)

            • 2 0

            • Co cię korki obchodzą skoro nie masz samochodu?

              Tramwaje rowery i piesi nie stoją w korkach gamoniu. Skm też nie

              • 1 0

    • To powalcz o to (1)

      aby mniej niż aktualne 50% mieszkańców aglomeracji miało dostęp do publicznego transportu, aby nie trzeba było dokasowywać biletów i w ogóle jak rozwiążesz kilkadziesiąt istotnych problemów trójmiejskiego transportu zbiorowego (o których się pisze i czyta od lat), to sami zrezygnujemy z drugiego auta. Słowo.

      • 9 5

      • dokasowywać...

        podoba mi się słowo, jego melodia. masz rację, oczywiście.

        ale nie ma cienia nadziei, o ile nie wejdą tu Ruski, albo nie nastąpi Apokalipsa Zombie, politycy wszelkich barw będą bronić podziału administracyjnego Strujmiasta, jak swej nerki przez vivisekcją, a z tego podziału, po polacku logicznie, wynika zero możliwości wspólnego biletu.

        jedyna nadzieja w... Putinie?

        • 0 0

    • Dobrze napisałes a odrazu buraki z blachoszrotów musiały sie zapluc i pochwalic swoja głupotą!

      Najlepsze jest to ze nie mogli się powstrzymać i wpisami potwierdzić ze sa nieudacznikami roczeniowymi burakami za kierownica tego ich 20 letniego blachoszrota który dla nich jest synonimem luksusu..
      Powinni wzorem państw zachodnich wprowadzić opłaty za jazde blachoszrotem po miescie zlikwidować cześć parkingów i wszędzie wprowadzić płatne parkowanie!

      • 1 2

    • kiki (1)

      czy osoba piszaca takie bzdety mieszka i pracuje w sródmieściu
      ba ja mieszkam w mieście gdańsk skąd do śródmieścia jedzie jeden autobus nco 40 minut ( wiecznie spóżniony ) i niby czym mam dojeżdżać gamoniu do pracy ?
      Najpierw niech miasto zmobilizuje komunikację publiczną ,która i tak do tanich nie nalezy a póżniej za parkowanie woła kasę

      • 4 4

      • Ale ktoś Ci kazał się pod obwodnicą osiedlać

        czy to Twoja świadoma decyzja? Peryferie zawsze będą peryferiami, w każdym kraju tak jest.

        • 3 2

    • Luzuj ciasne gaciorki (1)

      Nie nakręcaj się tak i lepiej skup się na kulturze jazdy rowerzystów, przestrzeganiu przez nich przepisów jak i zwykłej przyzwoitości w stosunku do pieszych.

      • 34 22

      • Zlikwidować samochody w centrum Gdyni

        i w centrum Gdańska

        • 5 2

    • dobry rozwiazanie bylyby rowniez strefy (1)

      - bez dzieci
      - bez psow
      - bez starcow

      kazdemy cos przeszkadza, tez moge powiedziec, ze gdansku zrobila sie babelkoza (matki z wozkami na kazdym kroku, psy na kazdym trawniku, starcy w kazdej przychodni) - mieszkasz w miescie, zaakceptuj to albo sie wyprowadz na wies

      • 20 9

      • jestem za zwłaszcza "bez dzieci"

        • 1 0

    • żal Ci tyłek ściska, że nie stac cie na samochód co... zakładaj galoty i pedauj dalej

      • 1 3

    • Gdyby ta opinia była podpisana, to podpis brzmiałby: "Zazdrośnik i frustrat"

      • 1 1

    • powiedział co wiedział autofob (2)

      • 19 16

      • napisał nieświadomie cierpiący na samochodozę (1)

        to się leczy

        • 7 2

        • motofobię - również.

          • 2 3

    • a co ma zrobić osoba która nie ma dojazdu bo akurat rozebrano linie kolejową aby rowerzyści mieli gdzie jeździć?

      • 3 3

    • (1)

      A ja proponuję strefy gdzie głupków nie wpuszczano by!!

      • 3 1

      • Nie musisz wszędzie wchodzić. To się da załatwic bez strefy.

        • 2 0

    • A ciebie dalej nie stać na zakup samochodu , wyjątkowy gamoń.

      • 2 3

    • Pamiętaj że nawet taxi ma często ponad lat! W Nowym Yorku średnia wieku aut to ponad 11 lat. Nie wiek a stan techniczny jest ważny. Mam starsze auto i certyfikat niemiecki. Tam wjeżdżam wszędzie. Certyfikat na szybie. A ty jesteś polskim d**ilem! Twojego dziadka ruski tu przywiozły bydlęcym wagonem!

      • 2 5

    • to oznacza zamkniecie miasta

      i najlepiej zakaz wjazdu dla wszystkich mieszkających w okolicach obwodnicy, w Redzie itp.

      • 5 2

    • Uuuu

      To połowa (albo i więcej) taboru ZTM by nie wyjechała na drogi.

      • 10 3

  • A co daje rozszerzenie takiej strefy, gdy i tak od "wielkiego dzwonu" sprawdza się opłaty. Ponadto zgodnie ze wspaniałymi przepisami taki kontroler sprawdza wniesienie opłaty na wyznaczonych do parkowania miejscach i tylko tyle. Nikt nie reaguje gdy "cwaniak" parkuje swój bolid na środku skrzyżowania, przejścia dla pieszych, chodniku czy innym niedozwolonym miejscu. Czyli pod przykrywką "uporządkowania" parkowania pobiera się opłaty za postój i na tyle.

    • 0 0

  • Co za propaganda. Mieszkancy chca parkometrow i placic za postoj pod domem. Na pewno (28)

    We Wrzeszczu mieszkańcy już muszą płacić za postój pod domem. Nie długo to Gdańsk będzie chyba najdroższym miastem w Polsce do życia.

    • 231 68

    • Jest druga strona medalu. (7)

      Przyjezdni zawalają im każdy skrawek terenu autami, więc mieszkańcy sami nie mają gdzie parkować. Mieszkańcy zapłacą za abonament śmieszne pieniądze (bo to są śmieszne pieniądze), ale będą mieli gdzie zostawić auto blisko domu.

      • 43 16

      • Zgadza się, przyjezdni są w stanie zaparkować wszędzie. (1)

        U mnie jak się zepsuła brama, wjechali na teren posesji i zajęli miejsca postojowe mieszkańców. Takie skrajne chamowo. Jak wynajmują studenci, np dwie osoby, to jakimś cudem parkują cztery samochody zastawiając się wzajemnie. Jeszcze dużo czasu upłynie zanim my się nauczymy kultury.

        • 23 3

        • Trzeba dodac: przyjezdni i studenci z literką N..

          • 3 0

      • To nic nie zmieni (3)

        Jaaasne. Będziesz musiał zapłacić kolejny haracz - tym razem za mozliwosc zaparkowania u siebie pod domem. W kwestii miejsc nic się nie zmieni. Niedowiarkow zapraszam do Oliwy na spacer. Cwaniaczki nadal parkują gdzie popadnie i jakoś nie dostają za to mandatów -bo np stoją poza wyznaczonym do parkowania miejscem, np na trawniku.

        • 22 6

        • Wtedy mandat (1)

          Za parkowanie na trawniku można dostać mandat więc to trochę rozwiązuje problen

          • 3 0

          • Z naciskiem na mozna

            Jesli nie bedzie donosu na konkretne auto to nikt nawet palcem nie kiwnie zeby taki mandat wystawic. Smutne ale prawdziwe. Niektorzy notorycznie parkuja na tarwnikach i strefa parkowania tego nie zmieni - chyba ze zrobia jakas akcje pokazowa pod publike aby pokazac jak jest fajnie w strefie platnego parkowania

            Mam takie sytuacje na co dzien w najbliższej okolicy. Policja i SM maja w d...parkujacych na trawnikach

            • 1 0

        • Na to wymyślono bardzo prosty patent, nawet Gdańsk nieśmiało stosuje

          Z wyłączeniami, bo generalnie Gdańsk się specjalizuje w lizaniu butów kierowcom. Mianowicie na wjeździe do strefy płatnego parkowania masz też strefowy zakaz zatrzymywania się z tabliczką o możliwości odholowania pojazdu. On nie dotyczy wyznaczonych miejsc i tylko wyznaczonych miejsc - które są płatne. I miasto może wtedy cwaniaczków kasować, a w bardziej drastycznych przypadkach lawetować, do woli.

          • 1 2

      • Mieszkańcy i mają płacić ?

        Mieszkańcy nie powinni płacić nic , powinni z "automatu " być objęci darmowym parkowaniem w strefie zamieszkania .

        • 1 0

    • (5)

      Tak, chcą. dla mieszkańców to 10 zł/m-c. Całkiem tanio za pozbycie się bydła.

      • 3 2

      • @Tak, chcą. dla mieszkańców to 10 zł/m-c. (2)

        Bzdura. Za 1 samochód na lokal. A co, jak masz 2 (bo w wielkim domu lepiej, jak mieszkają 2-3 pokolenia, niż tylko 2 osoby! mniej budynków, mniejszy smog!)? Zobacz, że obecna rada wymyśliła wyższe abonamenty. Wbrew prezydentowi, którego tak nagle wychwalają, a jeszcze niedawno się go wypierali. O dziwo w tym byli wyjątkowo zgodni nawet ich rzekomi oponenci! On był za 10zł dla mieszkańca. Symbolicznym i do zniesienia, oni chcą po 30-50zł/mc. i więcej!)
        Co do samego parkowania. Najpierw artykuły, jak to się dzieci starymi rodzicami nie zajmują, a jak zajmują (w tym decydują się z nimi zamieszkać, by nie tracić czasu na dojazdy i nie tworzyć korków),to mają płacić znacznie więcej, bo jest 2 samochód?
        Niektórzy nie rozumieją, że nie dla każdego auto to luksus. Dla jednych to wygoda, inni są do tego zmuszeni. Przykładowy powód? Choroby i to genetyczne! Słaba odporność po podawanej chemii, czy ogólnie osłabiony organizm (w tym po przeszczepach czy transfuzjach, których mamy bardzo dużo, jak na skalę krajową!) sprawia, że jazda wiecznie psującą się i opóźnioną komunikacją miejską, z ludźmi, którzy nie potrafią zatkać buzi, choćby kichając, jest po prostu zbyt ryzykowna. O chorych się nie myśli. Wygodniej, jeśli taka osoba ma auto, ma kto ją zawieźć, niż wymusza jazdę karetką, bo na taxi jej nie stać (nie każdy taksówkarz jest uczciwy, samo trójmiasto o tym pisało! i pisało prawdę!).
        Najbardziej za wszelkimi ograniczeniami są osoby, którym "tata dali" i które często żyją na koszt bogatszej części rodziny lub podatników. W każdym cywilizowanym kraju mieszkańców za to, że płacą w danym mieście podatki, nagradza się choćby takim darmowym postojem. Niby nic, może nie za bardzo odczuwalne, ale wyraża szacunek dla chcących w danym mieście mieszkać. Skoro uczelnie tworzą problemy, to zrobić tak, jak w USA - dać poza obręb miasta! I tak większość dojeżdża z małych wiosek (albo tam rejestruje pojazdy, by przyoszczędzić na oc :/), więc będą mieli bliżej.

        • 1 2

        • Strasznie się wypociłeś, ciężko się czyta ten bełkot. Do rzeczy: na serio, Wrzeszcz to nie wieś na Żuławach, powinieneś sobie poradzić z 1 autem, a jak cię stać na więcej to zapłać za zabieranie miejsca innym ludziom.

          • 1 0

        • Czy ty chcesz komuś wmówić, że całoroczne utrzymanie pojazdu (utrata wartości, ubezpieczenia, paliwo, przeglądy, remonty, wreszcie parkowanie) jest droższe od okazjonalnego wzięcia taksówki?!

          Owszem, w cywilizowanych krajach nagradza się bezpłatnym (lub płatnym symbolicznie - stawki podobne jak u nas) parkowaniem. Ale zawsze dla jednego pojazdu. Dla drugiego abonament na warunkach komercyjnych.

          • 1 0

      • Pamiętaj, że ty jadąc do sąsiedniej dzielnicy (1)

        dla tamtych mieszkańców jesteś bydłem!

        • 7 0

        • No więc? Jak nie muszę, to nie jeżdżę. a jak muszę, to zapłacę za parkowanie. Bydłem staram się nie być.

          • 0 0

    • Wg mnie trzeba zmusić deweloperów aby zapewniali miejsca parkingowe (5)

      bo wybudują Ci biurowiec naprzeciwko a potem zastawiają bramę, bo "ja tylko na chwilę" - i ja rozumiem tych ludzi, masz wizyty, masz przesyłki, terminy itp. Obok Garnizonu zdesperowani mieszkańcy zastawiają podjazdy do domów koszami na śmieci, skrzynkami po owocach i czym tylko się da :) Miejsca parkingowe są w mieście cenne i nie może być tak, że sobie kapitalista walnie biurowiec albo alcatrazowiec a koszt jego parkingu ponoszą okoliczni mieszkańcy. Tak samo nie można dopuszczać do sytuacji, gdy biurowiec jest "podłączony" do głównej drogi - to co teraz jest w Oliwie to jest koszmar, światła co 20 metrów a i tak nie można wyjechać/wjechać.

      • 21 6

      • Zgadza się (1)

        Masz calkowitą rację, dokładnie tak to działa np. w Londynie.

        • 0 1

        • Nie, tak nie działa, bo tam się świadomie w ryzach trzyma liczbę miejsc postojowych, ich ceny. A do tego są wręcz opłaty za sam wjazd do stref centralnych. Podobnie w innych dużych miastach - np. Amsterdam tylko w tym roku zlikwidował 20 tysięcy miejsc postojowych.

          • 1 0

      • ale oni juz wybudowali - musztarda po obiedzie

        • 1 0

      • To nie w Gdańsku.

        Tutaj rządzą deweloperzy. Przecież nie będą sobie zaniżać zysków.

        • 6 0

      • brawo, popieram! niestety, część ludzi nie widzi problemu przez Ciebie opisywanego i godzi się jak te lemingi na każdy krok panów miasta.

        • 5 3

    • (1)

      powinniśmy wzorować się na bogatych miastach europejskich gdzie parkowanie dla mieszkańców przed ich budynkiem jest dla nich bezpłatne (płacą podatki - kolejny im nie potrzebny). a u nas jak jest? urzędasy czekają na SPP w całym mieście - policzcie jakie to pieniądze dla nich

      • 6 1

      • Jednego pojazdu. To jest kluczowe.

        • 1 0

    • Brawo

      Brawo Gdańsk nic dodać nic ujac

      • 1 1

    • nieprawda (2)

      mieszkancy oczywiscie maja bezplatne parkowanie na podstawie wydawanych miejskich identyfikatorów

      • 1 7

      • gdzie tak jest? jaka dzielnica? nie pisz tylko o zamkniętych osiedlach

        • 0 0

      • 10zł za miesiąc to nie jest bezpłatne parkowanie!

        Tanie-tak ale nie bezpłatne.

        • 2 0

    • Od tego sa znaki i zakazy i egzekwowanie kar przez sluzby

      To straż miejska powinna latać i wystawiać mandaty jak ktoś się nie stosuje do zakazów a nie zwala winę i karę w postaci opłaty za parkowanie pod domen

      • 1 1

    • na swoim prywatnym terenie nic nie płacę za parkowanie więc nie marudź. Chodzi o rozluźnienie ulic gdzie auta stoją całą dobę gdzie popadnie.

      • 13 9

  • Przecież to było wiadome od początku, jak tylko Hossa kupiła ten kwartał
    Niedawno oddali kilka nowych biur z obu stron. A miejsca parkingowe? Owszem, ale płatne, oczywiście firmy nie wykupią, bo to zmartwienie pracowników a nie firm (ja tam płaciłem 200 PLN na miesiąc za parking, teraz pewnie jest drożej). Bardzo długo mieszkałem we Wrzeszczu, najpierw prawie w samym centrum (obok obecnego Manhattanu) a potem obok Garnizonu ale wyprowadziliśmy się bo zaczęły się straszne korki i problemy z parkowaniem. Płacenie za parkowanie w pracy i pod domem to zbyt wiele.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane