- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (38 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (130 opinii)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (168 opinii)
- 4 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (145 opinii)
- 5 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (162 opinie)
- 6 Mapa pożarów aut w Trójmieście (127 opinii)
Po przebudowie al. Hallera mieszkańcy narzekają na brak miejsc postojowych
Nasi czytelnicy zwracają uwagę na trudności z parkowaniem aut na al. Hallera w Brzeźnie. Sezon dopiero przed nami, tymczasem auta już teraz nie mieszczą się na remontowanym odcinku drogi, gdzie ograniczono liczbę miejsc postojowych. Mieszkańcy przypominają też, że do dyspozycji kierowców - poza płatnym parkingiem - pozostaje też znajdujący się obok plac . Tam płacić nie trzeba.
Ponadto, z dwóch pasów powstał tylko jeden, z którego trzeba jechać... no właśnie jak? Do tej pory lewy służył do jazdy prosto i w lewo, prawy do jazdy w prawo i pod blok. W tej chwili pod blok nie da się wjechać, bo samochody blokują wjazd, stając na szlabanie, co widać na zdjęciach.
Już są korki, a co będzie latem, gdy będzie natłok turystów? W jaki sposób będziemy poruszać się po Brzeźnie? Jak wyjedziemy z domu, skoro droga ewakuacyjna jest blokowana i nikomu to nie przeszkadza? Nie dość, że nie ma żadnego znaku pionowego, żadnych linii i oznaczeń, to jeszcze przy wjeździe pod blok zostawiono stary słup oświetleniowy, który utrudnia wjazd, ogranicza widoczność i po prostu przeszkadza.
Żaden autokar nie da rady przejechać tym nowo powstałym, wąskim przesmykiem na końcu Hallera, a jeździ ich tu dużo: do szkoły na ul. Wczasy, do kościoła, do pobliskich hoteli etc. Miasto po raz kolejny robi na złość mieszkańcom i nie dość, że zabiera miejsca parkingowe, to jeszcze uniemożliwia sprawne poruszanie się po dzielnicy.
Spod bloku już nie da się wyjechać, nawet jeśli jakimś cudem akurat nikt nie będzie tam parkował, to chodnikiem idzie rzeka ludzi, którzy za nic mają to, że samochód chce wyjechać/wjechać do domu, a teraz tędy będą jeszcze jeździć rowery. Mimo tego, że po przeciwnej stronie ulicy jest elegancka ścieżka rowerowa, która jest bezkolizyjna. Jak w bezpieczny sposób wydostać się z domu, jak wyjść z dzieckiem, skoro nagle, nie wiadomo skąd będą wyskakiwać rowery? Bo oczywiście rowerzysta nie myśli o tym, że jedzie niebezpiecznie i pędzi, ile sił w nogach. Rozumiem, że ktoś mądry, kto wydał zgodę na tę dziwną modernizację, zdaje sobie sprawę z tego, że utrudnia nam życie i wymyśli coś, żeby jednak można było się tu poruszać.
W jaki sposób miasto chce uspokoić ruch na tym odcinku? Czy na chodniku będzie zamontowany jakiś próg zwalniający dla pędzących rowerów? Czy czekamy, aż dojdzie do wypadku, jakiejś tragedii, żeby ktoś się tym zainteresował?
Po publikacji artykułu skontaktował się z nami radny Andrzej Skiba, który w sprawie remontowanego chodnika i drogi rowerowej złożył do prezydent Gdańska interpelację. Zwraca w niej uwagę m.in. na niebezpieczne sytuacje, do jakich dochodzi na ciągu pieszo-rowerowym, który formalnie wciąż jest placem budowy, a już korzystają z niego piesi i rowerzyści. Sprawa została też poruszona w Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, realizującej inwestycję. Ma się ona zakończyć we wrześniu, ewentualnie przy sprzyjających warunkach - lipcu.
Płatny duży parking, a obok mniejszy - bezpłatny
Jeden z bywalców plaży w Brzeźnie w telefonie do naszej redakcji zwraca też uwagę na dziki parking znajdujący się na końcu al. Hallera. Przypomina, że do dyspozycji kierowców - poza płatnym parkingiem - pozostaje też znajdujący się obok plac.
- W Brzeźnie pojawiam się dość często zarówno na plaży, jak i na ścieżkach, gdzie biegam - mówi nasz czytelnik. - Zdarza się, że przyjeżdżam samochodem. Jeśli nie ma miejsca, to parkuję na tzw. dzikim parkingu obok prywatnego, płatnego. Ostatnio jednak zauważyłem, że rośli panowie - przypuszczam, że z prywatnego parkingu - zaczęli ustawiać na wjeździe na dziki parking coś w rodzaju cegieł. Z kolei wzdłuż ścieżki rowerowej powbijali pale, tak żeby nie można było tam wjechać.
Według gdańskiej mapy własności teren, na którym pobierane są opłaty za parkowanie rzeczywiście jest prywatny, ale dziki parking należy do miasta.
- W mojej ocenie zablokowanie wjazdu na bezpłatny parking przez panów z płatnego placu było niezgodne z prawem. Latem w Brzeźnie i tak zawsze jest problem z parkowaniem, a teraz będzie jeszcze większy, bo ktoś chce zarobić - dodaje nasz rozmówca.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (186) 5 zablokowanych
-
2019-06-06 16:30
to ...
samochody i psy ...to piorytety w tym mieście...opanujcie się ...
- 1 3
-
2019-06-06 15:10
Ja
Nie tylko W Brzeźnie. Na Wajdeloty knajpy też zabierają miejsca parkingowe. A tam tych miejsc jak na lekarstwo...
- 4 2
-
2019-06-06 14:55
Pogonić patafiana ...
... który ustawił te płyty i dodatkowo krzesełko, które jasno ma sugerować, że tam przesiaduje chętny do poboru opłat.
Jak ja nienawidzę cwaniaków!- 11 0
-
2019-06-06 14:32
Dziki parking (1)
Powinni ten dziki parking zaorać i stworzyć jakiś plac zabaw i teren zielony A nie jak teraz parkingowa pustynia na którą żeby się dostać trzeba przejechać przez ścieżkę pieszo rowerową w niedozwolonym miejscu i wymuszać na pieszych i rowerach ustąpienia "pierwszeństwa" powodując niebezpieczne sytuacje
- 1 4
-
2019-06-06 14:49
Tam gdzie jest płatny parking plac jest własnością prywatną. Prędzej czy później napewno coś tam powstanie
- 0 0
-
2019-06-06 14:47
Fajnie że remontują chodniki a kiedy ramont nawieszchniHallera ?
To w jakim stanie jest ta ulica to jakaś kpina. Czy może mamy do czynienia z sabotażem transportu samochodowego i takim sposobem władze chcą zniechęcić ludzi do użytkowania samochodów.
- 11 0
-
2019-06-06 14:37
Zaorać to powinni te całe dwa place.
- 6 1
-
2019-06-06 14:15
A ja proszę o interwencje w sprawie prywatnego parkingu przy plaży gdzie cwaniak sobie kasuje ludzi i zastawia wjazd na bezpłatny plac, aby jedynym możliwym miejscem do zaparkowania bym płatny teren. Proszę się także przyjrzeć zatrudnionym tam pracownikom, łączącym ich umowami pracy z pracodawcą, jeżeli w ogóle takowe istnieją.
- 8 0
-
2019-06-06 09:36
Czy ten płatny parking działa już legalnie? (1)
Bo o ile pamiętam była szeroka akcja, że jakiś cwaniaczek podobno bezprawnie władał terenem i wyłudzał opłaty?
- 13 0
-
2019-06-06 14:08
Tak jest tam taki jeden cwaniaczek co jeszcze policja powinna się za niego zabrać. Poza tym te słupy i betonowe klocki to niech sobie na jaja, których nie ma postawi.
- 3 0
-
2019-06-06 07:02
Kto planuje remont na szczyt sezonu?? Zarządzanie tragedia. (6)
- 68 53
-
2019-06-06 13:21
Stogi też całe w remontach i dojazd do plaży jest mocno urozmaicony. A remonty są jak jest pogoda.
- 0 3
-
2019-06-06 07:29
Jak (1)
Problemy z jazda to może czas się przesiaść na tramwaj ???? I bedzie i taniej i bez nerwow??
- 10 9
-
2019-06-06 07:59
Ile w tym roku było awari tramwajów? 200?
- 9 7
-
2019-06-06 07:26
Jak
Się znalazło prawo jazdy w chipsach to kazda zmiana przeraża jak autora tego tekstu.
Raz pisze że chodnik niepotrzebny a chwile później, że tlum pieszych i rowery.
Kiedy klamie ?- 17 8
-
2019-06-06 07:11
Poza sezonem płaczecie tak samo (1)
Ot, takie stowarzyszenie zjadaczy asfaltu z potrzebami na samym dnie trójkąta potrzeb Masłowa...
- 25 9
-
2019-06-06 07:14
A ja myślałem, że ta droga rowerowa to dodatkowa ulica, swoją drogą jeśli chodzi o pielgrzymki i namioty to nieraz słyszałem, że jak pojawia się pielgrzymka i namioty to gumki w pobliskich kioskach są wysprzedaje co do sztuki.
- 11 11
-
2019-06-06 12:43
Pytanie za 100 pkt.
Czy zanim wybierzesz kolor lakieru, wyposażenie, kolor tapicerki zastanawiasz się, gdzie twoje cudo (jedno i coraz częściej drugie) zaparkujesz ? To chyba właściwa kolejność. Albo pogódź się, że nie zawsze będzie to pod samym domem. Tym bardziej, że drogi publiczne (nie mówiąc o terenach zielonych) są raczej do jazdy a nie parkowania.
- 8 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.