- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (34 opinie)
- 2 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (256 opinii)
- 3 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (372 opinie)
- 4 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (113 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (741 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
Po tragicznym wypadku zmiany na Drodze Zielonej
Po tragicznym wypadku na skrzyżowaniu Uczniowskiej i Drogi Zielonej , w wyniku którego zginęły dwie osoby, drogowcy chcą zmienić układ sygnalizacji świetlnej. Niewykluczone jest też uruchomienie odcinkowego pomiaru prędkości.
Kierowca zmarł na miejscu mimo reanimacji.
- W chwili zderzenia w autach byli też inni pasażerowie. W citroenie znajdował się 19-latek, a w BMW kobieta i dwójka małych dzieci. Na skutek doznanych obrażeń śmierć poniósł pasażer citroena. Do szpitala na obserwację przewieziono kobietę i dzieci, którzy doznali ogólnych potłuczeń - informuje Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Z relacji policjantów wynika, że najprawdopodobniej citroen wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. To, z jaką prędkością jechało BMW oceni biegły. W sprawie zostało wszczęte śledztwo, nadzorowane przez Prokuraturę Gdańsk-Oliwa.
To już 2 i 3 ofiara w tym miejscu
Niestety, to kolejny śmiertelny wypadek na tym skrzyżowaniu. W styczniu 2015 po jego drugiej stronie (na pasie w kierunku tunelu) doszło do zderzenia dwóch aut, w wyniku którego jedno z nich stanęło w ogniu. Będący wewnątrz pojazdu kierowca doznał rozległych obrażeń ciała i zmarł w szpitalu. Wówczas policjanci zwrócili się do Zarządu Dróg i Zieleni z wnioskiem o włączenie na skrzyżowaniu sygnalizacji, która do tego czasu pracowała w trybie pulsacyjnym.
Zarówno policjanci, jak i drogowcy nie ukrywają, że problemem Drogi Zielonej między wylotem z tunelu a skrzyżowaniem z Hallera są kierowcy przekraczający maksymalną dozwoloną prędkość (70 km/h). Prosty i szeroki odcinek drogi sprawia, że wielu z nich jeździ tamtędy zdecydowanie szybciej.
- Już na etapie powstawania Drogi Zielonej zakładaliśmy, że skutecznym ograniczeniem niebezpiecznych zdarzeń może być odcinkowy pomiar prędkości. Choć infrastruktura pod instalację kamer jest gotowa od dawna, to ograniczają nas nielogiczne przepisy mówiące o tym, że do wniosku o włączenie takich urządzeń musi być dołączona analiza statystyczna kolizji i wypadków, co jest przecież niemożliwe w przypadku nowo powstałej drogi. Teraz temat uruchomienia takich urządzeń na Drodze Zielonej z pewnością wróci - mówi Tomasz Wawrzonek, miejski inżynier ruchu.
Magdalena Ciska z Wydziału Ruchu Drogowego dodaje, że zdaniem policji oznakowanie i infrastruktura drogowa w tym miejscu są prawidłowe. W najbliższych dniach przyczynom wypadku przyjrzy się jednak Komisja Bezpieczeństwa w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
- Po każdym śmiertelnym wypadku spotykamy się na miejscu zdarzenia i analizujemy, co można poprawić w istniejącej infrastrukturze - dodaje Wawrzonek. - Już zapadła decyzja, że zlikwidujemy na tym skrzyżowaniu zielone strzałki. Nastąpi to najpóźniej na początku września.
Opinie (463) ponad 10 zablokowanych
-
2017-08-02 08:49
a co zmieni wyłączenie zielonej strzałki, która przypomne jest do skrętu w lewo
jeżeli z lewego pasa można jechać tylko w lewo, to czemu z prawego można jechać zarówno w prawo i w lewo. Ludzie chcąc jechać w prawo, w stronę zaspy, często muszą stać i czekać (pomimo zielonej strzałki), bo przed nimi na prawym pasie ktoś chce jechać w lewo. To też jest dla mnie niezrozumiałe i na pewno nie upłynnia ruchu
- 8 0
-
2017-08-02 08:56
odcinkowy pomiar (15)
Przecież wszyscy świadkowie mówią że BMW poruszało ponad 130 km/h
- 12 10
-
2017-08-02 09:06
(1)
Jak tak to z urzędu powinien odpowiadać tak jak za świadomą próbę zabicia kogoś.
Prawko oczywiście dożywotnio- 6 3
-
2017-08-02 09:55
Ale kogo byś tak ukarał?
- 1 1
-
2017-08-02 09:25
Moim zdaniem
miejsce zatrzymania pojazdów sugeruje, że prędkość wcale nie była duża.
Masa natomiast zrobiła swoje.
Ale ja się nie znam..- 3 5
-
2017-08-02 09:31
a co to ma do rzeczy? jechał na zielonym (5)
- 5 8
-
2017-08-02 09:52
głupi jesteś jak nie wiesz
- 7 2
-
2017-08-02 09:53
(2)
Czego nie rozumiesz ?Gdyby jechał 70 skutki zapewne nie byłyby tak tragiczne
- 7 3
-
2017-08-02 10:57
(1)
oczywiście osiołku jadąca 70 km/h cięzarówka o masie 40 ton zmasakrowałaby jeszcze bardziej takie śmieszne C3 nie sama prędkość decyduje o zniszczeniu i ofiarach ale też masa pojazdu który uderza
- 4 3
-
2017-08-02 14:54
Fakt, a gdyby spadł na niego samolot to...... jak to powiedział w jednym z seriali jeden z bohaterów"gdyby głupota umiała fruwać latał byś waćpan jak gołębica".
- 2 0
-
2017-08-02 10:14
Nagrałes sie w gry komputerowe . W zyciu realnym mamy tylko jedno "życie" i trzeba zrobić wszystko żeby je chronić nawet wtedy kiedy masz zielone światło.
- 5 2
-
2017-08-02 09:48
Mieli radary w oczach?
- 3 2
-
2017-08-02 09:57
(3)
Gdyby bmw jechało 130 to citroen byłby w pol przecięty. Bmw wazy ponad 2 tony
- 4 3
-
2017-08-02 10:11
(2)
I był przecięty , jechałem kilka minut po wypadku w kierunku Przeróbki to widziałem.
- 4 3
-
2017-08-02 10:47
(1)
pewnie przecięty przez strażaków jełopie
- 3 1
-
2017-08-02 11:00
To strażacy jechali tym BMW?
Nie rozumiem.
- 2 2
-
2017-08-02 13:59
Wszyscy mają suszarkę w oczach i widzą kto z jaką prędkością jedzie
- 1 1
-
2017-08-02 08:59
logika władz
Może w końcu ktoś zacznie myśleć za idiotów.
Skoro światła nie powstrzymują spieszących się kierowców a mandaty są tak nieodczuwalne, że idiotów po prostu przybywa. Codziennie czytamy, oglądamy w telewizji o panach szos którzy kogoś zabil lub spowodowali straty.
Wyjście jest proste dla tych co się spieszą i dla tych co nie myślą czy mają pierwszeństwo czy też dla tych co robią coś innego niż jazda.
Przed każdym ustąpieniem pierwszeństwa powinien być próg zwalniający bez możliwości ominięcia go jednym kołem.
Takie rozwiązanie ograniczy prędkość i też zmniejszy ilość wypadków a jak ktoś nie będzie tego przestrzegał uszkodzi sobie karawan i przestanie być panem szos na jakiś czas.
Z szacunkiem dla niemyślących idiotów- 3 4
-
2017-08-02 09:08
Odcinkowy pomiar jest w tunelu i nic z tego nie wynika!
- 4 0
-
2017-08-02 09:16
czerwone
bardzo przykra informacja, ale ostatnio codziennie widuję przejeżdżająca auta na czerwonym. Nawet nie próbują zwalniać a wręcz przyspieszają - jadą jak na zielonym. Masakra:( A dziś na czerwonym przejechała kobieta na rowerze z dzieckiem w foteliku a obok niej na rowerku córka ok 6 lat. I jak tu rozmawiać o bezpieczeństwie jak ludzie sami sobie stwarzają problemy. Głupota i bezmyślność jednak nie ma granic:(
- 19 0
-
2017-08-02 09:19
DEBIL!!! nie KIEROWCA!!!
większe mandaty i kamery na każdym skrzyżowaniu!!! Na polakówów tylko kary finansowe!!!JEDYNY BAT!
- 6 4
-
2017-08-02 09:29
"Prosty i szeroki odcinek drogi sprawia, że wielu z nich jeździ tamtędy zdecydowanie szybciej"
Brak kary sprawia, że wielu z nich jeździ tamtędy zdecydowanie szybciej.
A odcinek Hallera - Jana Pawła? Tam jest zawsze wyścig do świateł przy Jana Pawła.- 7 2
-
2017-08-02 09:30
budować nowocześnie czyli bezkolizyjnie to będzie bezpieczniej (1)
a skąd wiadomo czy sygnalizacja nie zawiodła, skoro to kolejny taki przypadek
- 4 5
-
2017-08-02 09:50
Uuu . a może wystarczy przestrzegac przepisów?
- 2 0
-
2017-08-02 09:34
Dla osob, ktore mowia, ze predkosc nie ma znaczenia
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Smiertelny-wypadek-na-al-Grunwaldzkiej-n73113.html
Policjanci, którzy wyjaśniali przyczynę wypadku, ustalili, że mieszkaniec Przymorza ewidentnie złamał przepisy drogowe, ale zrobiła to również Dorota M., bo jechała za szybko o 19 km/godz. Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania śmiertelnego wypadku.- 8 1
-
2017-08-02 09:36
a gdzie sa specjalisci odpowiedzialni za obecny stan na skrzyzowaniu ??
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.